środa, 12 czerwca 2019

Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 9 - pod kołami TIR-a, stan krytyczny i amputacja ręki




Wczoraj minęły 3 lata od mojego wypadku. 11.06.2016 leżałem w kałuży krwi pod kołami TIR-a, w stanie krytycznym trafiłem na OIOM do SPSK nr 4 w Lublinie. 6 tygodni na OIOM-ie i później dwa miesiące na oddziale rehabilitacji. Mam amputowaną rękę lewą, ale to tylko chwilowy stan - przecież w chwalebnym duchowym ciele będą miał dwie ręce, ono będzie niezniszczalne i na wieki będę w domu OJCA.

Najlepsze lata - wieczne/nieskończone lata dopiero przede mną 😊😊😊😊😊😊😊 dzięki łasce Łaskawego Zbawiciela, mego PANA który uczynił mnie jeszcze przed wypadkiem dzieckiem Bożym, dał mi nowe serce i nowego ducha. W zmartwychwstałym mam obietnice zmartwychwstania, bycia z NIM i z OJCEM w doskonale cudownej wieczności, więc nie muszę się zamartwiać uszkodzonym ciałem, brakiem ręki, przemijającym szybko czasem. Z każdym dniem bliżej nowego ciała i spotkania twarzą w twarz z ŚWIĘTYM BOGIEM MIŁOŚCI który mnie doskonale kocha - jestem JEGO dzieckiem. Idę do domu - coraz bliżej domu, więc z każdym dniem trwając w społeczności z OJCEM i BARANKIEM możemy być duchowo silniejsi. Skoro nowe ciało, nowy świat, koniec zła, niesprawiedliwości i grzechu coraz bliższy i mamy obietnice zmartwychwstania w niezniszczalnych - pięknych ciałach to nie powinniśmy trwożyć się gdy chorujemy, starzejemy się, umieramy itd. To obecne ciało, ten obecny świat to nie wszystko dla nas którzy jesteśmy własnością Chrystusa - a ON naszym PANEM i Zbawcą.

Dziękuję WSZECHMOGĄCEMU ŻYWEMU BOGU JEZUSOWI za wszystko w moim życiu i nawet za ten wypadek, bo ON - DOBRY BÓG obraca skutki wypadku w tym amputację ku mojemu wiecznemu dobru i ku dobru wielu innych ludzi. Przez skutki wypadku mogłem rozmawiać i składać świadectwo setkom ludzi. DOSKONALE DOBRY BÓG wiedział zanim się urodziłem że będę miał wypadek - ale wiedział też że to duchowo mi nie zaszkodzi, wręcz przeciwnie przez to będę mógł być świadectwem, pomocą, pociechą dla wielu innych ludzi, w tym dla wielu takich którzy mają również  różne ciężkie dolegliwości cielesne i często duchową beznadzieję, niewolę grzechu nie znając Chrystusa jako swojego PANA i swojego ZBAWICIELA.

"PAN JEZUS nadal czyni cuda - uratowany spod TIR-a część 2 " - http://mieczducha888.blogspot.com/2016/11/pan-jezus-nadal-czyni-cuda-uratowany.html

Dziękuję OJCU i BARANKOWI JEZUSOWI za to że dają mi łaskę składania świadectwa innym ludziom np w szpitalu i innych miejscach. Dziękuję OJCU i BARANKOWI JEZUSOWI za to łaskę wiary i że obracają wypadek i jego skutki ku mojemu duchowemu, wiecznemu dobru i ku dobru innym. Nie narzekam że nie mam ręki, dziękuję CHRYSTUSOWI i OJCU że mam drugą i że w wieczności będę miał dwie niezniszczalne nie tylko ręce, ale cało ciało.
"Oto oznajmiam wam tajemnicę: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni52 W jednej chwili, w mgnieniu oka, na ostatnią trąbę. Zabrzmi bowiem trąba, a umarli zostaną wskrzeszeni niezniszczalni, a my zostaniemy przemienieni53 To bowiem, co zniszczalne, musi przyodziać się w to, co niezniszczalne, a to, co śmiertelne, przyoblec się w nieśmiertelność." - 1 Koryntian 15:51-53

Z każdym dniem bliżej tego, a czas tak szybko mija że te nasze cierpienia, utrapienia, doświadczenia to tylko chwilówka w porównaniu do życia które nie będzie miało końca i w tym nowym nie będzie łez, cierpień, zła, żadnych grzechów - ale radość bez końca, doskonała miłość w obecności OJCA, BARANKA oraz zbawionych na przestrzeni historii.

Jestem własnością Chrystusa - JEGO sługą-niewolnikiem [doulos] a ON moim PANEM. To PAN doskonale miłujące, doskonale dobry którego dziećmi jesteśmy gdy postępujemy zbawienia z łaski przez wiarę - gdy otrzymujemy nowe serce i nowego ducha, uśmiercamy swoje "ja" a wybieramy wolę BOŻĄ - to co chce nasz BÓG. Gdy tak jest to mamy cudowne obietnice i powinna być tęsknota, oczekiwanie za NIM : "Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też oczekujemy Zbawiciela, Pana Jezusa Chrystusa.21 On przemieni nasze podłe ciało, aby było podobne do jego chwalebnego ciała, zgodnie ze skuteczną mocą, którą też może poddać sobie wszystko." - Filipian 3:20-21
3 lata od wypadku minęły jak chwilka. JAK DAWCA ŻYCIA da jeszcze żyć w tym ciele to nie obejrzę się a będzie 10 rocznica od wypadku, 20 rocznica czy 40 rocznica :) :) - nasze dni, nasze lata to chwilka. Czas niesamowicie szybko mija, więc szybciej niż się wydaje zleci nam życie - jak dobrze poświęcić je na wierną służbę JEZUSOWI ŻYWEMU BOGU, a nie chodzić w pożądliwościach, czy marnować czas na marności, głupstwa, rzeczy które nie są wolą JEZUSA dla nas. 
Mój PAN i mój ZBAWCA nie zawiódł mnie nigdy - ani przed wypadkiem, ani po wypadku i nigdy nie zawiedzie, nigdy nie zostawi na lodzie, nigdy nie opuści. To ja zapewne nie raz w czymś zawiodłem, nawaliłem, zrobiłem coś wbrew JEGO woli - ale ON cierpliwie uczy, wychowuje, napomina w miłości. Daje mi swój cudowny pokój ducha, radość Bożą i daje obfitować w owocu ducha, odwadze - jeśli tylko trwam w NIM, szukam GO całym sercem, uśmiercam swoje "ja" a wybieram to co ON chce. Były i są trudne momenty gdy w sercu jest wzburzone, gdy pojawia się zamieszanie ale gdy tylko kieruje serce, umysł ku ZBAWCY - ku JEGO łasce, miłości, wiecznej ojczyźnie jako dziecko Boże to CHRYSTUS PAN ucisza wzburzone serce, pokrzepia, pociesza, wzmacnia. Jak obiecał jest z nami po wszystkie dni, nigdy nas nie opuści i nie porzuci. Obyśmy tylko w swej wolnej woli nie wybrali opuszczenia GO, porzucenia GO ... świat kusi, chce nas odwieść od PANA ku złym pożądliwościom, ułudzie bogactwa, marnościom ... bądźmy mądrzy - nie wybierajmy tego co złudne, nie marnujmy czasu bo ciężkie bitwy przed nami. Głupie wybory poprowadzą wielu na zwiedzenie, zatracenie. Nie naśladujmy króla Saula, Judasza, Demasa, Diotrefesa itd




Rodzice nic nie powiedzieli "kapłanowi KRK" że w 2010 r. jako chrześcijanin opierający wyznanie wiary na samej natchnionej Biblii - wypisałem się z kościoła rzymskokatolickiego jako tego który jest daleki lub wrogi biblijnej Dobrej Nowinie i innym biblijnym naukom, praktykom . Rodzice nic nie powiedzieli więc dzień po wypadku dostałem fałszywy "bilet do nieba" - m.in odpust zupełny na godzinę śmierci. Nie jestem zły na człowieka który zrobił to co na zdjęciu - nie wiedział że nie jestem rzymskim katolikiem. Zrobił to czego go nauczono.
Oby ten człowiek poznał że kapłaństwo rzymskokatolickie, prawosławne itp to oszustwo. Oby poznał prawdziwego JEZUSA, prawdziwą Dobrą Nowinę - codziennie uśmiercał swoje "ja" i żebyśmy byli braćmi pełniącymi wolę OJCA.
"Biblijne dowody że czyściec jest bluźnierstwem - fałszywe bilety do nieba część 2 "http://mieczducha888.blogspot.com/2018/10/biblijne-dowody-ze-czysciec-jest.html


"dwie grzeszne skrajności - ekumenizm z Rzymem i nienawiść wobec kapłanów rzymskokatolickich" - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/10/dwie-grzeszne-skrajnosci-ekumenizm-z.html

Lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni - cały personel medyczny zrobili bardzo dobrą pracę, ale wiem że przynajmniej niektórzy z nich nie sądzili że przeżyję. Co niemożliwe dla nas ludzi - stworzeń, możliwe jest dla BOGA STWÓRCY wszechświata i życia : "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego." - Łukasz 1:37.

Ludzki ojciec nie zostawił mnie po wypadku, ale pomógł i pomaga w różnych rzeczach - to tym bardziej BÓG OJCIEC DOSKONAŁY nie zostawi mnie - swojego syna, ale pomoże, zaopatrzy we wszystko co potrzebne aby pełnić JEGO wolę do końca, wydawać coraz obfitszy owoc ducha i da to co potrzebuje ciało - JEDNO ALE : " Ale szukajcie najpierw królestwa Bożego i jego sprawiedliwości, a to wszystko będzie wam dodane." - Mateusz 6:33

Dziękuję WSZECHMOGĄCEMU CHRYSTUSOWI i OJCU NIEBIAŃSKIEMU że postawili na mojej drodze różnych lekarzy, pielęgniarki i inne osoby którzy zrobili więcej niż musieli. Dziękuję IM za tych którzy oddali, oddają krew [dostałem ok 20 jednostek krwi - miałem dwa krwotoki]. "Błędy w naukach Świadków Jehowy część 2 transfuzja i krwiodawstwo " - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/02/bedy-w-naukach-swiadkow-jehowy-czesc-2.html

Proszę o modlitwy za całym personelem medycznym, za  wszystkimi z pracy, rodziną, znajomymi aby uznali BOGA JEZUSA swoim PANEM i swoim ZBAWCĄ. Wyznali MU swoje winy, przyjęli przebaczenie i dostąpili zbawienia - nowego serca i nowego ducha. Aby w JEZUSIE stali się dziećmi Bożymi i żebyśmy byli wszyscy w na zawsze w domu OJCA - w Królestwie Bożym.

Stan krytyczny po wypadku komunikacyjnym to drobiazg w porównaniu do psychicznego stanu w niewoli grzechu jaki miałem kilka ładnych lat przed wypadkiem - przed nawróceniem się ze swymi grzechami do Zmartwychwstałego i uznania GO PANEM mojego życia, swoim Zbawcą.
Miałem dwie ręce, ale bez PANA i ZBAWCY miałem duchową pustkę, beznadzieję, bezsens których żadne rzeczy, zajęcia, osoby nie mogły usunąć. To wszystko na chwilkę dawało złudne zapomnienie, fałszywą radość która kończyło się szybko i nadchodził jeszcze gorszy stan. Tak było bez Zbawcy i PANA, bez nowego serca i nowego ducha w Chrystusie.  BÓG jako OJCIEC to było tylko ckliwe powiedzonko którego mnie nauczono w dzieciństwie, ale które tak na prawdę było mi nieznane.
Bez ręki i śledziony można żyć i mieć prawdziwy pokój ducha, prawdziwą radość - ale bez JEZUSA jako PANA i ZBAWCY jest się martwym za życia. Najlepsze dopiero przede mną np - Objawienie Jana rozdział 21.

"Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 4 - praca w chłodni po amputacji ręki  " - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/12/wszechmocny-suwerenny-jezus-chrystus.html
W dniu wypadku byłem zbawiony, byłem dzieckiem Bożym w JEZUSIE więc nawet gdybym umarł w wyniku tego wypadku to dla mnie nie byłaby to żadna strata - Ewangelia Jana 11:24-26.  Jednak cieszę się że ze względu na rodziców, rodzeństwo, bliskie osoby dał mi przeżyć i jeszcze mogę dawać o NIM Zbawicielu - świadectwo innym ludziom którzy są dziś jeszcze niezbawieni - w niewoli grzechu, bez prawdziwego pokoju ducha, owocu ducha.
Józef w Egipcie tak powiedział : " knuliście zło przeciwko mnie, ale Bóg obrócił to w dobro, chcąc uczynić to, co się dziś dzieje: zachować przy życiu liczny lud" - Księga Rodzaju 50 - dziękuję JEZUSOWI za wszystko, bo ON przemienia skutki wypadku ku dobru - nie tylko mojemu ale też ku dobru wielu innych osób - Rzymian 8:28, 2 Kor 1:4, 2 Kor 4:7-18 i inne :) :)

wpis sprzed roku : "2 lata od amputacji ręki - Jak pozostać wiernym Chrystusowi w czasach ostatecznych siła na czas ucisku część 6 " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/06/2-lata-od-amputacji-reki-jak-pozostac.html

BÓG znany tylko i wyłącznie w osobie Syna JEZUSA CHRYSTUSA o którym świadczy jedyna natchniona Księga : Biblia, jest BOGIEM ABSOLUTNIE SUWERENNYM. BÓG sam panuje nad wszystkim - nad wszystkimi królestwami, nad całym stworzeniem - nawet nad szatanem i innymi demonami. To jednak nie oznacza że BÓG pochwala zło demonów i zło ludzi. BÓG nienawidzi zła, brzydzi się grzechem, ale pozwala istnieć złu bo trwa czas łaski i gdy zło dopełni swojej miary to nadejdzie Boży sprawiedliwy sąd. Demony zostaną unicestwiony, tak jak ludzie którzy nie wybiorą łaski przebaczenia, zbawienia aby czynić wolę BOGA - ale wybiorą grzechy, czynienie tego co niesprawiedliwe. BÓG dopuszcza istnieć i działać szatanowi, innym demonom oraz ludziom którzy czynią nieprawość, a gardzą Zbawcą jako swoim PANEM - ale to tylko chwilowy dopust i w ograniczonych granicach. Nikt i nic nie pokrzyżuje BOŻEGO PLANU - ON jest ABSOLUTNIE SUWERENNY o czym czytamy w całej Biblii. ŚWIĘTY BÓG MIŁOŚCI dopuścił abym miał wypadek, ale ON w swej wszechwiedzy wiedział że to tak naprawdę szkody mi nie przyniesie, ale tylko jeszcze większy duchowy wzrost i dobro też dla wielu innych ludzi którym będę mógł składać świadectwo o NIM, którym będę mógł mówić DOBRĄ NOWINĘ biblijną. Wiele osób mi dziękowało za świadectwo i mówiło : "CHWAŁA PANU JEZUSOWI, CHWAŁA BOGU" i zachęcało mnie abym dalej innym ludziom mówił o Chrystusie, o zbawieniu które jest tylko w NIM jak to świadczy natchniona Biblia. BARANEK i OJCIEC wiedzą przecież doskonale że te ciało i tak zginie, przeminie, nie będzie go a dadzą mi chwalebne wspaniałe ciało na nieskończony czas, więc ten wypadek, amputacja nie jest beznadzieją, nie jest ku wiecznemu złu. Dzięki nie dla mnie, ale dla CHRYSTUSA i OJCA którzy w swej łasce mnie zbawili, dają mi wiarę, owoc ducha itd ...

Dziękuję IM za wszystko - za to że dopuścili do wypadku, ale umocnili mnie, nie zostawią nigdy i obracają skutki wypadku ku wiecznemu mojemu dobru i ku zbawieniu innych ludzi. BÓG nie czyni zła - ON nie wrzucił mnie pod TIR-a. BÓG nie jest żadnym autorem wypadku, po prostu dopuścił do niego - nie ochronił mnie, bo wiedział że to nie będzie tak naprawdę ku mojemu złu. Chwała OJCU  i ZBAWCY za wszystko bo to co ONI robili, robią, i zrobią jest zawsze doskonałe. BÓG nie uczynił nigdy żadnego zła - dopusty Boże nie oznaczają że BÓG jest autorem zła i że ono MU się podoba. Tak nigdy nie było i nie będzie. BÓG po prostu szanuje wolną wolę, ale to nie oznacza że będzie znosił czynienie zła - kiedyś kielich grzechu dopełni się i nadejdzie sąd. Teraz jest jeszcze czas łaski i PAN jeszcze dopuszcza zło, bo daje czas, szansę nawrócić się do NIEGO nawet najgorszym ludziom, a ON zbawi ich - da im nowe serce i nowego ducha przez co będą porzucać swoje złe czynu, a w zamian wzrastać w uświęceniu, w pełnieniu woli BOGA.  "Bóg nie jest mordercą, tyranem ale miłością sprawiedliwością część 2 - dopełnienie winy Amorytów i 3 wojna światowa " - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/02/bog-nie-jest-morderca-tyranem-ale.html

Kiedyś pewna pani pytała mnie skąd we mnie siła - a ja mogłem mówić że moją siłą jest JEZUS ŻYWY BÓG który zbawił mnie, uczynił dzieckiem Bożym. Warto było przeżyć wypadek i nawet stracić chwilowo rękę jeśli przez to będę mógł być w łasce Bożej świadectwem, pomocą choćby dla jednej osoby. Co tam ręka - będą miał nową, a tu chodzi o zbawienie innych ludzi. Ręka vs cały człowiek. Ja będę miał nową rękę, a może BÓG JEZUS przeze mnie zasieje w kimś swoje dobre ziarno i da wzrost ku życiu wiecznemu.

BOGU STWÓRCY nikt nie zagrozi - bzdurą, kłamstwem są obrazki gdzie JEZUS siłuje się na rękę z diabłem. MOC BOGA STWÓRCY jest nieskończenie większa od szatana - stworzenia. BÓG był, jest i będzie zawsze ABSOLUTNIE SUWERENNY. Zniszczy w swoim czasie wszelkie zło, buntowników którzy odrzucać będą Chrystusa jako swojego PANA - WŁAŚCICIELA, swojego KRÓLA któremu trzeba być poddanym i swego ZBAWCĘ który żył bezgrzesznie, umarł za nasze grzechy i zmartwychwstał aby zmieniać na posłuszne dzieci Boże w procesie uświęcenia które zakończy się gdy dostaniemy chwalebne ciało.
Może wielu nie rozumie czym jest dopust Boży, co oznacza ABSOLUTNIE SUWERENNY BÓG który panuje nawet nad szatanem, demonami. Trzeba prosić PANA abyśmy patrzyli z Bożej perspektywy nowego człowieka, a nie starego cielesnego który chce wygód, przyjemności, lekkiego życia w tym upadłym, bezbożnym świecie : "I odtąd zaczął Jezus tłumaczyć swoim uczniom, że musi iść do Jerozolimy i wiele cierpieć od starszych, od naczelnych kapłanów i uczonych w Piśmie, i być zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstać.
22 A Piotr, wziąwszy go na bok, zaczął go strofować, mówiąc: Zmiłuj się nad sobą, Panie! Nie przyjdzie to na ciebie.23 Lecz on odwrócił się i powiedział do Piotra: Odejdź ode mnie, szatanie! Jesteś dla mnie zgorszeniem, bo nie pojmujesz tego, co Boże, ale to, co ludzkie." - Mateusz 16:21-23
Lepiej wejść z jedną ręką do Królestwa Bożego, niż z obiema na potępienie, bo w Królestwie Bożym zbawieni w JEZUSIE swoim PANU, swoim ZBAWICIELU będą mieć doskonałe ciała, niezniszczalne - nowa ręka z każdym dniem bliżej. Czy umrę dzisiaj, czy może ewentualnie za wiele lat - to od PANA JEZUSA to zależy i ON mnie wzbudzi z martwych w nowym obiecanym ciele i będę z NIM i z OJCEM całą nieskończoność - tam gdzie nie ma łez, bólu, śmierci, grzechu, żadnego zła. Łaską zbawiony przez ŁASKAWEGO BOGA - "Ewangelia Prawdziwej Łaski część 5 - łaska miłość ŁASKAWEGO BOGA list Judy 1:21 " - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/04/ewangelia-prawdziwej-aski-czesc-5-aska.html

Mam pewność zbawienia o której mówi natchniona Biblia. Nie chcę fałszywych biletów do nieba i pseudo-kapłanów rzymskokatolickich. Kapłaństwo rzymskokatolickie, prawosławne itp to oszustwa, podróbki.   "Mam już dzisiaj życie wieczne część 4 - Jezus Prawdziwym BOGIEM 1 list Jana 5:20 " - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/06/mam-juz-dzisiaj-zycie-wieczne-czesc-4.html

Bez Bożego dopustu nawet wróbel nie może spaść na ziemię, to tym bardziej bez dopustu Bożego dziecko Boże nie może być zabite, ranne, wsadzone do więzienia itd. Apostołowie byli zabijani, tysiące chrześcijan było i są zabijani ale BÓG jest nadal doskonale kochającym OJCEM, doskonale dobrym. Jest obietnica zmartwychwstania, nowego ciała i życia wiecznego w nowym doskonałym stworzeniu więc z tej perspektywy musimy patrzeć na nasze choroby, cierpienia, urazy, uciski, śmierć itd.

Może ktoś powie że gdyby BÓG był dobry to nie pozwoliłby aby miał wypadek. Kto tak mówi - mówi głupio - nie znając wiecznej perspektywy i Bożej mądrości. Pierwsi chrześcijanie byli masowo zabijani, a jednak będąc wierni do końca dawali wspaniałe świadectwo i jeszcze więcej osób CHRYSTUS nawracał, zbawiał. Śmierć to nie problem dla dziecka Bożego. Strata ręki to też nie problem dla dziecka Bożego - przecież będę miał nowe ciało, nową rękę. Niedowiarstwo w zmartwychwstanie, nowe ciało, czy nierozumienie jeszcze pewnych zagadnień sprawia że wiele osób ma problem gdy dotyka ich lub ich bliskich jakaś choroba, śmierć czy inne trudne rzeczy. Nie wszystko też musimy rozumieć i nie wszystko zrozumiemy, bo jesteśmy tylko ludźmi z częściowym poznaniem, a STWÓRCA jest Wszechmądry, Wszechmogący więc normalne że wielu JEGO działań nie rozumiemy ale błogosławiony kto nawet jeśli nie rozumie, ale dalej ufa MU że jest DOBRY, że jest MIŁOŚCIĄ. Gdyby tak nie było BÓG nie stałby się na 33.5 roku człowiekiem i nie ofiarowałby siebie za nasze grzechy.

JEZUS ŻYWY BÓG dopuścił śmierć np Jakuba przez Heroda, dopuścił śmierć Pawła, Piotra ale nie znaczy że zgadzał się na morderstwo. Dopuścił to jako piękne świadectwo wiary swoich sług-niewolników, ale wzbudzi ich w nowych ciałach. Kto nie wierzy w zmartwychwstanie, nowe ciało, nowe niebo i nową ziemię ten może mówi że gdyby BÓG był dobry to nie pozwoliłby na śmierć swoich apostołów i innych uczniów. Patrzmy na wszystko Bożymi oczami - z Bożej wiecznej perspektywy : "Jesteś mi zgorszeniem, bo nie myślisz o tym, co Boskie, lecz o tym, co ludzkie" - Mateusz 16 BW

"Silniejszy od strongmanów metamorfoza dekady część 2 - wzrost mięśni wiary wzrost duchowej siły " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/07/silniejszy-od-strongmanow-metamorfoza.html

BÓG dopuszcza chwilowo różne zło, ale nie jest autorem zła, nie jest autorem niesprawiedliwości, grzechu i nienawidzi ich. Dopuszcza bo daje szansę nawrócenia nawet najgorszym ludziom, i daje lekcje światu gdzie prowadzi deptanie po dwóch przykazaniach miłości - gdzie prowadzi bunt wobec STWÓRCY. PAN dopuszcza zło, ale potrafi obrócić je ku dobru. U mnie dopuścił wypadek - nie wyratował mnie przed nim, ale był cały czas ze mną, przy mnie. Wyratował przed śmiercią, przed amputacją drugiej ręki, umocnił duchowo i daje mi łaskę do dzielenia się z wieloma innymi ludźmi DOBRĄ NOWINĄ o zbawieniu w ŁASKAWYM BOGU, ŻYCIU WIECZNYM w NIM. W swoim czasie dopust Boży się skończy i ON podobnie jak przed potopem unicestwi zło - teraz ostatecznie i na zawsze.

"Dlaczego nigdy nie będę ateistą - wieczne skarby i Jezusowy pokój ducha po amputacji ręki " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/12/dlaczego-nigdy-nie-bede-ateista-wieczne.html

Chwała PANU JEZUSOWI i OJCU że nie wyratowali mnie przed wypadkiem, bo wiedzieli że to nie przyniesie mi tak na prawdę zniszczenia, ale duchowe wzbogacenie i to będzie ku dobru wiecznemu również dla wielu innych ludzi. "Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje - mówi Pan, (9) lecz jak niebiosa są wyższe niż ziemia, tak moje drogi są wyższe niż drogi wasze i myśli moje niż myśli wasze." - Izajasz 55 _____ "O głębokości bogactwa zarówno mądrości, jak i poznania Boga! Jak niezbadane są jego wyroki i niedocieczone jego drogi!" - Rzymian 11:33

"A ostatni wróg, który zostanie zniszczony, to śmierć." - 1 Koryntian 15:26 - te nasze obecne "chwilowe" utrapienia, uciski, doświadczenia będą miały kiedyś swój koniec, ale doskonała miłość, wieczna radość, nieskazitelne piękno i świętość w nowych ciałach w domu OJCA nie będą miały końca. Idźmy do końca za PANEM, ZBAWCĄ JEZUSEM polegając na NIM i JEGO sile, Jego mocy której udziela i będzie udzielał swym wiernym a wytrwamy do końca nawet w śmierci męczeńskiej i później obudzimy się w nowych ciałach i będziemy przez nieskończoność cieszyć się miliardami Bożych cudów nowego stworzenia : "I otrze Bóg wszelką łzę z ich oczu, i śmierci już nie będzie ani smutku, ani krzyku, ani bólu nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły." - Objawienie Jana.

Nie mów że DOSKONAŁY OJCIEC nie dopuściłby do wpadnięcia pod koła TIR-a. BÓG jako DOSKONAŁY OJCIEC patrzy z innej perspektywy niż ludzie. Mógł mnie uchronić przed tym wypadkiem na tysiące sposobów, ale nie zrobił tego bo właśnie jest DOSKONALE DOBRY, DOSKONALE MĄDRY , JEST MIŁOŚCIĄ - wiedział od wieczności że dopust do tego wypadku będzie ku dobru mojemu, dobru innych ludzi i ku JEGO - BOGA chwale. OJCIEC i BARANEK byli, są i zawsze będą doskonali, bez grzechu. Nie bądź niedowiarkiem w zmartwychwstania, chwalebne ciało i Bożej mądrości która często przez to co słabe odnosi wielkie zwycięstwo. Mój wypadek, mój brak ręki BÓG obraca ku dobru, więc jest on DOSKONAŁYM OJCEM - to ty nie pojmujesz jeszcze jak Piotr pewnych rzeczy : "Jesteś mi zgorszeniem, bo nie myślisz o tym, co Boskie, lecz o tym, co ludzkie" - Mateusz 16 BW. Piotr później myślał wg Bożego umysłu - miał umysł Chrystusowy. Nowy Piotr uwielbił BOGA w swojej śmierci : "Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się i chodziłeś, gdzie chciałeś. Gdy jednak się zestarzejesz, wyciągniesz swoje ręce, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz.19 Powiedział to, dając znać, jaką śmiercią miał uwielbić Boga. A to powiedziawszy, rzekł mu: Pójdź za mną." - Jan 21:18-19 --- czy i tutaj powiesz np : "co to za DOSKONAŁY OJCIEC, co to BÓG MIŁOŚCI który pozwala, dopuszcza aby JEGO dzieci były zabijane" - myśl według wiecznej Bożej perspektywy, a nie bezbożnej czy przyziemnej - proś Chrystusa o zrozumienie tematu - "Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 5 - nowotwór, choroby, lwy i ogień"http://mieczducha888.blogspot.com/2018/03/wszechmocny-suwerenny-jezus-chrystus_11.html

" Dlaczego chrześcijanie chorują umierają na nowotwór część 1 - Absolutnie Suwerenny JEZUS BÓG" - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/03/dlaczego-chrzescijanie-choruja-umieraja.html
Proszę o modlitwy za mną, abym do końca swojego życia przynosił chwałę BARANKOWI i OJCU - abym pozwalał IM aby obracali skutki wypadku ku ICH chwale, ku mojemu dobru wiecznemu i ku dobru wiecznemu innych. Abym czynił tą jedną ręką tylko dobro nawet wrogom- aby była pomocna zawsze innym, a nikogo nie skrzywdziła, abym nie zgrzeszył nią. 

         chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13  .... Charis2007@wp.pl ... 12.06.2019 Puławy , Dominik


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz