wtorek, 18 kwietnia 2017

Stwórca wszechrzeczy myje nogi swemu stworzeniu - cenne lekcje dla chrześcijan








    Jeśli uważamy się za lepszych od jakichś innych ludzi. Jeśli gardzimy jakimiś innymi ludźmi. Jeśli wynosimy, wywyższamy się nad jakichś innych ludzi to uważamy się za lepszych od samego Stwórcy. Nim pogardzamy, nad Niego się wynosimy i wywyższamy, bo ON na 33.5 roku stał się ciałem - człowiekiem i służył mniejszym od siebie, słabszym od siebie. Kto się uważa za lepszego od jakiegoś człowieka, kto gardzi jakimś człowiekiem mówi do Jezusa Chrystusa : " jestem lepszy od ciebie i nie będę uniżać się, nie będę służyć innym i nie będę chodzić w pokorze, miłości tak jak ty chodziłeś. Nie będę Cie naśladować. Jestem lepszy od ciebie i nie będę ja ty służył innym "


Doskonała pokora, uniżenie. Doskonałe służenie innym - to wszystko widzimy w osobie Jezusa Chrystusa gdy chodził po Palestynie.


  • Nigdy inny pan nie mył nóg swoim sługom.
  • Nigdy inny nauczyciel nie mył nóg swoim uczniom. 
  • Nigdy właściciel nie mył nóg swoim niewolnikom. 


Tylko PRAWDZIWY BÓG mógł porzucić na 33.5 roku swoją boskość aby stać się człowiekiem i służyć swojemu stworzeniu i wziąć na jego siebie winy, grzechy i ponieść ofiarną, zastępczą śmierć. SŁOWO - BÓG stało się ciałem - człowiekiem. Taka doskonała miłość, takie doskonałe poświęcenie to dowód na PRAWDZIWEGO BOGA



" Wstał od wieczerzy i złożył szaty, a wziąwszy płócienny ręcznik, przepasał się. 5 Potem nalał wody do miednicy i zaczął myć nogi uczniom, i wycierać ręcznikiem, którym był przepasany. " - Ewangelia Jana 13:4-5 Uws. Biblia Gdańska ..... w tamtych czasach w Palestynie jeśli były wybrukowane drogi, to było ich niewiele. Normą było chodzenie w sandałach, po ukurzonych, brudnych, zabłoconych, zanieczyszczonych drogach. Pan Jezus nie mył czystych, umytych, pachnących nóg. Gdyby apostołowie wiedzieli, że PAN będzie im mył nogi, to na pewno dobrze przygotowaliby się do tego - umyliby nogi tak jak nigdy wcześniej. Byłyby czyste i pachnące jak nigdy wcześniej 😊

Ale oni się nie spodziewali, że ich Pan, ich mistrz i nauczyciel, Mesjasz w którego wierzyli myć będzie im nogi. Spodziewali się raczej, że zniszczy, pokona Rzymian, będzie zapowiadanym wielkim władcą, zwycięzcą nad wrogami Izraela. Sami przy wieczerzy kłócili się kto z nich jest największy. Apostołowie wtedy, przed otrzymaniem daru Ducha - mieli w głowach przywództwo a nie uniżenie. Pierwszeństwo a nie służbę. Egoizm mieli w sercach, a nie pokorne pragnienie służenia innym w uniżeniu. 


Dla nich i dla innych ludzi tamtych czasów nie do pomyślenia było, aby pan, nauczyciel mył nogi swym sługom, niewolnikom czy uczniom. Gdy ktoś szedł w gościnę do kogoś - to był zwyczaj, że gospodarz zapewniał wodę gościom, ale oni sami sobie myli nogi lub robił to niewolnik i to nie żydowski, ale najniższy niewolnik - pochodzenia pogańskiego. Dla Izraelitów umycie czyichś nóg było poniżające i mieli przepisy swoje że niewolnik hebrajski nie powinien być zmuszany do umycia nóg. Inni nauczyciele może mieli myte nogi przez swoich uczniów. Ale żaden z tych nauczycieli nie umyłby nigdy nóg swoich uczniów. Tylko Doskonały Nauczyciel - Jezus Chrystus umył swoim uczniom nogi, co łamało wszelkie tradycje, pojmowanie ludzi zamieszkujących tamte obszary. 


                                                                            LEKCJA  DLA  NAS




Niech będzie w was takie nastawienie umysłu, jakie też było w Chrystusie Jezusie;
6 Który, będąc w postaci Boga, nie uważał bycia równym Bogu za grabież;
7 Lecz ogołocił samego siebie, przyjmując postać sługi i stając się podobny do ludzi;
8 A z postawy uznany za człowieka, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
9 Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i darował mu imię, które jest ponad wszelkie imię;
10 Aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie, na ziemi i pod ziemią.
11 I aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca." - list apostoła Pawła do Filipian 2:5-11 



Pan Wszechrzeczy, Stwórca Wszechświata, Stwórca człowieka i wszelkiego życia. Stworzyciel wody. Zostawia na pewien czas swoją chwałę i przychodzi jako człowiek, aby służyć swojemu stworzeniu i uratować je. On myje nogi swojemu stworzeniu !!!

         Skoro ON uniżył się przed mniejszymi od siebie. Przyszedł jako sługa, aby służyć mniejszym od siebie. To jeśli wynosimy się nad innych ludzi, zamiast nawet przed mniejszymi i słabszymi się uniżać jak nasz PAN - to co od NIEGO usłyszymy gdy staniemy przed NIM ?? 
Jeśli wywyższamy się, uważamy za lepszych od innych, zamiast w miłości, uniżeniu służyć im, pomagać, wskazywać na Zbawiciela i Ewangelię Łaski - to co usłyszymy od TEGO, który opuścił chwałę swoją, aby przyjść i służyć swojemu stworzeniu ?? 


Jeśli pogardzamy jakimiś ludźmi, zamiast ich miłować, czynić im dobro i wskazywać na Zbawiciela i Ewangelię Łaski, to co usłyszymy od TEGO który nikim nie pogardził, a przecież mógł pogardzić nami i nie przychodzić na ziemię, aby cierpieć i umrzeć za nasze grzechy. 

Jeśli pragniemy rządzić innymi ludźmi, panować nad innymi - to co usłyszymy od TEGO, który powiedział : " Lecz nie tak ma być wśród was, ale kto między wami chce być wielki, niech będzie waszym sługą. 27 I kto wśród was chce być pierwszy, niech będzie waszym sługą. 28 Tak jak Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, ale aby służyć i oddać swoje życie na okup za wielu." - Ewangelia Mateusza 20:26-28 
         
Lekcja Zbawiciela z umyciem nóg, to nie ustanowienie rytuału. To lekcja na każdy dzień, na każdą chwilę naszego życia, abyśmy chodzili w Chrystusowej miłości, pokorze, uniżeniu, w miłosiernym służeniu innym ludziom. Co z tego że umyje raz na jakiś czas czyjeś nogi, jak w codzienności - w domu, pracy, szkole, w innych miejscach i pośród braci i sióstr będę chodził w pysze, kłótliwości, zazdrości, chciwości, wrogości, pragnieniu władzy, pragnieniu pieniędzy i innych profitów, w wywyższaniu siebie, nie troszczeniu się o innych, pogardzie, złośliwości, nieprzebaczeniu, braku zainteresowania, i żeby mi było wygodnie. 

      
                                                                                  NIE  JESTEŚMY  LEPSI




To, że w Chrystusie, w mocy Jego Ducha - ktoś jest innym człowiekiem niż dawniej - to nie znaczy, że jest kimś lepszym od innych ludzi. To łaska PANA, jego darmowy dar że przemienia nas, wyzwala z kolejnych złych rzeczy i że wydajemy dobre owoce. Nic z nas. ON zabiera nasze zło, a udziela swojego dobra. Więc nowonarodzeni, trwający codziennie w żywym PANU JEZUSIE - nie są lepsi od ateistów, agnostyków, katolików, prawosławnych, buddystów, hinduistów, świadków Jehowy i wszelkich pozostałych ludzi. Nic z nas. Wszystko dzięki darmowej łasce, na którą w żaden sposób nie zapracowaliśmy, nie zasłużyliśmy. Tą łaskę Zmartwychwstały oferuje innym - ale trzeba przyjść do Niego w wierze i przez wiarę wziąć te darmowe dary. 



Bylibyśmy lepsi od wszystkich innych ludzi pod jednym warunkiem : Gdybyśmy nie zgrzeszyli, a więc nie potrzebowali Zmartwychwstałego wszechmogącego Zbawiciela. Zgrzeszyliśmy jak i tamci, więc nie jesteśmy lepsi. Nic z nas. Wszystko z Chrystusa. Chrystusowe uczynki w mocy Ducha też są Bożym dziełem nie naszym - Efezjan 2:10.

Powiedział też do tych, którzy ufali sobie, że są sprawiedliwi, a innych mieli za nic [ EXOUTHENEO ], taką przypowieść:
10 Dwóch ludzi weszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik.
11 Faryzeusz stanął i tak się w sobie modlił: Dziękuję ci, Boże, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy albo jak i ten celnik." - - Ewangelia Łukasza 18:8 

[ EXOUTHENEO ] - mieć za nic, pogardzać, lekceważyć, uważać kogoś za zero. 


I to, co nieszlachetne u świata i wzgardzone [ EXOUTHENEO ], wybrał Bóg, a nawet to, co nie jest, aby to, co jest, obrócić wniwecz;" - - 1 Koryntian 1:28 - w korynckim zborze nie wielu chrześcijan, to były osoby wykształcone, bogate, na wysokiej pozycji społecznej. Większość to byli ludzie z dolnych warstw społecznych. Jeśli będziemy gardzić biedniejszymi od siebie, mniej wykształconymi, na niższej pozycji społecznej. Ogólnie - słabszymi w jakimś obszarze od siebie to zgrzeszymy, a może również się okazać że ta osoba to nasz brat lub siostra w Chrystusie. Dzisiaj również większość uczniów Zmartwychwstałego to nie są " młodzi, piękni czy bogaci" - pisze większość. Bo są uczniowie którzy są i bogaci materialnie, lub na wysokiej pozycji w firmach, urzędach itd. 

Nikim nie powinniśmy gardzić, ale wszystkich szanować - nawet tych którzy są wrogami Chrystusa i Ewangelii Łaski. Trzeba im mówić prawdę o grzechu, sprawiedliwości i sądzie, ale w szacunku - bez wyzwisk, agresji i tym podobnych rzeczy, ale z miłością, w pokorze, łagodnym językiem. 


Wszystkich szanujcie " - 1 list apostoła Piotra 2:17a - wszystkich, a nie tylko dobrych i miłych. 
" Nikomu nie ubliżali " - list apostoła Pawła do Tytusa 3:2a - nikomu a nie tylko dobrym i miłym. Tym którzy nam ubliżają, krzywdzą nas - my nie możemy im oddawać złem, a więc nie możemy ubliżać. 

" A sługa Pana nie powinien wdawać się w kłótnie, lecz ma być uprzejmy względem wszystkich" - 2 Tymoteusz 2:24a - uprzejmy wobec wszystkich ludzi, a nie tylko wobec tych którzy wobec nas są uprzejmi. Nawet jak ktoś jest wulgarny, agresywny itd - to my nadal mamy być uprzejmi. Wąska jest droga - ale PAN JEZUS udziela swej siły - swego Ducha, w którym to wszystko jest możliwe. Gdyby nie było możliwe, nie byłoby takich nauk w tej jedynej natchnionej Księdze - Biblii. 


Naśladujmy naszego PANA - sam powiedział : " uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca." Służmy innym, uniżajmy się nawet przed mniejszymi od siebie. Myjmy innym w codzienności ich "nogi". PAN pokornym łaskę daję, ale pysznym się przeciwstawia jak czytamy w liście Piotra czy Jakuba. Kto się wywyższa będzie poniżony, a kto się uniża będzie wywyższony. 

Nie uważajmy się za lepszych od innych braci i sióstr, ani od pozostałych ludzi. Pozostali ludzie mimo że nie są dziećmi Bożymi, to są Bożymi stworzeniami i naszymi bliźnimi - potokami Adama i Ewy, oraz Noego...... " Jeśli bowiem ktoś uważa, że jest czymś, będąc niczym, ten zwodzi samego siebie. " - Galacjan 6:3 - to że staliśmy się w Zmartwychwstałym - dziećmi Bożymi, to tylko z Jego łaski : http://mieczducha888.blogspot.com/2016/02/watykan-depcze-po-krwi-chrystusa-czesc-1.html [ link o tym że nie wszyscy ludzie są dziećmi Bożymi ]


" Bracia moi, niech wiara naszego Pana Jezusa Chrystusa, Pana chwały, będzie wolna od względu na osobę.
2 Gdyby bowiem na wasze zgromadzenie przyszedł człowiek ze złotym pierścieniem i we wspaniałej szacie i przyszedłby też ubogi w nędznym stroju;
3 A wy zwrócicie oczy na tego, który ma wspaniałą szatę i powiecie: Ty usiądź tu w zaszczytnym miejscu, do ubogiego zaś powiecie: Ty stań tam lub usiądź tu u mego podnóżka;
4 To czy nie czynicie różnicy między sobą i nie stajecie się sędziami o przewrotnych myślach?
5 Posłuchajcie, moi umiłowani bracia: Czyż Bóg nie wybrał ubogich tego świata, aby byli bogatymi w wierze i dziedzicami królestwa, które obiecał tym, którzy go miłują?
6 Lecz wy wzgardziliście ubogim. Czyż to nie bogaci was uciskają i nie oni ciągną was do sądów? " - - list Jakuba 2:1-6 -- Czy ktoś jest biedny czy bogaty. Wykształcony czy niewykształcony. Cieleśnie urodziwy czy mniej urodziwy. Chory czy zdrowy. Stary czy młody. Sławny czy niesławny. W pięknym, modnym ubraniu, czy w niemodnym. Jeżdżący limuzyną czy autobusem miejskim. Sprawnym czy niepełnosprawnym. Nie miejmy względu na osoby - nikim nie gardźmy, nikogo nie wywyższajmy. Miejmy jednakowe podejście w miłości, sprawiedliwości, pokorze, uniżeniu jak nasz PAN, Zbawiciel i Stwórca : JEZUS CHRYSTUS - który opuścił chwałę nieba, na 33.5 roku stał się mniejszym od aniołów - list apostoła Pawła do Hebrajczyków 2:9. " Słowo stało się ciałem " - Ewangelia Jana 1:14a - aby sprawiedliwy Boży sąd nad grzechem, wziąć na siebie, abyśmy my którzy wierzymy w Niego, wierzymy MU - mogli być uratowani będąc okryci Jego sprawiedliwością, obmywani Jego krwią.


Jeśli będziemy kimś gardzić, albo wywyższać się nad kogoś - to będziemy gardzić samym Jezusem Chrystusem, albo nad Niego się wywyższać. Stanie się tak ponieważ ON który ze swym OJCEM - razem wszystko stworzyli - przyszedł i w uniżeniu służył swemu stworzeniu, więc jeśli  my stworzenie pogardzamy innym człowiekiem - stworzeniem, lub wywyższamy się nad innego człowieka, to mówimy Stwórcy Jezusowi Chrystusowi : " jesteśmy lepsi od ciebie i nie będziemy uniżać się, służyć innym i chodzić w pokorze, miłości tak jak ty chodziłeś. Nie będziemy Cie naśladować " 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz