Statystycznie w Polsce każdego dnia ponad 400 osób słyszy diagnozę że mają nowotwór złośliwy. Rocznie jest to ponad 150 tysięcy przypadków. Oprócz tego jak wiemy są dziesiątki, setki innych chorób. Jednak najważniejszą rzeczą dla chorych i dla zdrowych - dla wszystkich ludzi nie jest zdrowie cielesne, ale zbawienie wieczne w JEZUSIE PANU ZBAWICIELU który zamieszkując w wierzącym - czyni go dzieckiem BOŻYM. Co komu po super zdrowiu cielesnym i nawet po ponad 100-latach w zdrowiu cielesnym jeśli nie jest się zbawionym dzieckiem światłości zmierzającym do rajskiego świata, ale jest się niewolnikiem grzechu idącym na unicestwienie, drugą śmierć w gehennie. Najważniejsze jest zbawienie.
Przykładowa chora osoba na nowotwór czy na jakąkolwiek inną chorobę a która jest już zbawiona - w pierwszej kolejności powinna prosić swojego PANA ZBAWCĘ o umocnienie wiary biblijnej, zaufania wobec NIEGO tak aby wytrwała wiernie przy NIM do końca, nawet jeśliby miała umrzeć na tą chorobę to żeby wytrwała przy swym ZBAWCY i w naśladowaniu GO do końca i pełnieniu JEGO woli. Dopiero drugorzędna prośba powinna dotyczyć ciała czyli uzdrowienia, umocnienia fizycznego. Najważniejsze dla człowieka jest aby być zbawionym i jako zbawiony przynosić chwałę ZBAWCY i OJCU, służyć IM wiernie, pełnić ICH wolę, wytrwać w tym do końca bez względu na to co postanowią odnośnie naszego ciała, doczesnego życia.
Najważniejsze dla każdego zdrowego czy chorego, umierającego powinno być zbawienie, pełnienie woli OJCA i ZBAWCY bo wtedy ma się wieczne obietnice : zmartwychwstania, niezniszczalnego duchowego ciała, życia wiecznego w doskonałym rajskim świecie gdzie nie będzie żadnych chorób, żadnych cierpień, żadnych grzechów, żadnego zła - ale tylko doskonała świętość, doskonałą miłość agape, doskonała radość, doskonałe piękno i miliardy miliardów niewyobrażalnie wspaniałych obecnie nowych zajęć, miejsc, rzeczy, funkcji. Pierwszorzędną rzeczą o jaką powinien zabiegać chory nie jest uzdrowienie ciała, ale bycie zbawionym w ukrzyżowanym i zmartwychwstałym PANU ZBAWICIELU JEZUSIE i wytrwanie do końca w pełnieniu JEGO woli, a co PAN ZBAWCA postanowi dalej z ciałem tego zbawionego to uczyni według tego co przyniesie MU największą chwałę. Czasami największą chwałę ZBAWCY i OJCU przynosi wierne trwanie przy nich mimo cierpień, chorób i śmierci. Czasami największą chwałę ZBAWCY i OJCU przynosi uzdrowienie, uwolnienie od cierpień. Jedynie mądry BÓG wie co w jakim przypadku i kiedy jest najlepsze, najwłaściwsze ku BOŻEJ chwale, ku najlepszemu świadectwu wiary zbawionego i ku JEGO dobru duchowemu oraz wiecznemu. TEN sam BÓG dopuścił aby apostoł Jakub uwielbił GO męczeńską śmiercią z ręki Heroda, ale nie dopuścił aby to samo spotkało apostoła Piotra. PAN JEZUS ZBAWICIEL posłał anioła i wyprowadził Piotra z więzienia i w tym przypadku to przyniosło największą chwałę, było najwłaściwsze według jedynie mądrego BOGA. Piotr dopiero kilkadziesiąt lat później został zabity i w ten sposób uwielbił BOGA. Nie wyparł się Chrystusa nawet w obliczu śmierci. "Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się i chodziłeś, gdzie chciałeś. Gdy jednak się zestarzejesz, wyciągniesz swoje ręce, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz. (19) Powiedział to, dając znać, jaką śmiercią miał uwielbić Boga. A to powiedziawszy, rzekł mu: Pójdź za mną" - Ewangelia Jana 21:18-19. PAN WSZECHMĄDRY JEZUS ma różne sposoby, różne rzeczy dopuszcza i działa według swojej mądrości która nieskończenie jest większa od mądrości wszelkich stworzeń. "Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 14 - dar cierpienia Filipian 1:29 tematem tabu i głupotą w kościołach z naukami "Ruchu Wiary" i "prosperity gospel" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/wszechmocny-suwerenny-jezus-chrystus_3.html
"Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 5 - nowotwór, choroby, lwy i ogień" - https://mieczducha888.blogspot.com/2018/03/wszechmocny-suwerenny-jezus-chrystus_11.html
Żaden człowiek, żaden chory nie ma prawa mówić do BOGA PRAWDZIWEGO w stylu np : "jeśli mnie uzdrowisz to będę ci służył/służyła". Człowiek nie ma prawa stawiać jakichkolwiek warunków ŚWIĘTEMU WSZECHMOGĄCEMU, SAMOWYSTARCZALNEMU STWÓRCY. Służyć PANU JEZUSOWI i JEGO OJCU to obowiązek każdego człowieka i anioła. Człowiek bez względu na to czy chory, umierający czy zdrowy, czy w jakimkolwiek innym położeniu ma obowiązek dzięki łasce służyć BOGU PRAWDZIWEMU ZBAWICIELOWI, być MU posłuszny, pełnić JEGO wolę, miłować GO z całego serca, myśli, siły i duszy, dziękować za wszystko, bezgranicznie ufać jako swemu PANU ZBAWCY. Grzechem, niegodziwością jest mówienie do BOGA PRAWDZIWEGO : "jeśli zrobisz to lub tamto, to będę ci służyć". Stworzenie które stawia warunki swemu STWÓRCY grzeszy. Człowiek który z natury po zbuntowanym Adamie jest grzeszną, upadłą istotą nie ma prawa niczego żądać od swego ŚWIĘTEGO STWÓRCY. Może i powinien pokornie prosić o coś, ale nie żądać i nie stawiać warunków. Warunki może stawiać jedynie ŚWIĘTY WSZECHMOGĄCY STWÓRCA któremu winni jesteśmy uległość, posłuszeństwo a nie ON nam. BÓG za grzech ma dla nas jedną zapłatę : doczesną i wieczną śmierć, ale w swej miłości, dobroci daje miliony łask i życie. Nie należy nam się nawet sekunda życia. Nie zasługujemy na następny oddech i uderzenie serca, a ON jednak to daje w swej miłości, dobroci, łasce. Czas łaski dla grzeszników = przestępców wobec dwóch przykazań miłości skończy się. Święty BÓG który jest MIŁOŚCIĄ nie pozwoli aby w wieczności byli ci którzy wprowadzają zło, czynią krzywdy. Przyszedł jako człowiek [stan zwany : "kenoza"] na ziemię, umarł za nasze grzechy i oferuje zbawienie, życie wieczne. Jaka wielka miłość - ale niewielu chce skorzystać z niej i pozwolić MU się zbawić. Niewielu GO chce jako swego ABSOLUTNEGO WŁAŚCICIELA i pozwolić MU aby uwolnił z niewoli grzechu i prowadził do coraz większego uświęcenia. Jeśli ktoś mówi : "jeśli mnie uzdrowisz to będę ci służył/służyła" - ten grzeszy. Powinien mówić : "chcę ci służyć, będę ci służyć bez względu czy mnie uzdrowisz czy mnie nie uzdrowisz. Nawet jeśli umrę na tą chorobę to chcę ci służyć bo jesteś TEGO godny bez względu na to co się dzieje z moim ciałem i życiem".
Nie ma obietnic, gwarancji zdrowia, uzdrowienia do obecnych ciał nawet dla zbawionych. Mamy jednak obietnice na przyszłość : zmartwychwstania, nowego chwalebnego duchowe ciała które będzie niezniszczalne i życia wiecznego w doskonałym rajskim świecie gdzie nie będzie żadnych chorób, śmierci i innych następstw buntu Adama. Wiele kościołów głosi wbrew biblijnej nauce że AN JEZUS ZBAWICIEL już na ten czas w odniesieniu do obecnych ciał gwarantuje, obiecuje zdrowie, uzdrowienie. Te kościoły, te osoby nie uczą prawdy. Np na nowotwór zmarł Piotr Stępniak, Paweł Godawa, Alina Wieja i wiele innych osób uważających się za chrześcijan. Niedawno pewna znana mi siostra w Chrystusie zmarła na raka. PAN JEZUS jej nie uzdrowił, ale z czasów w których ją pamiętam jak chorowała była dzielna w wierze i w ten sposób mogła być świadectwem dla innych wierzących oraz dla niewierzących. Jeśli umarła jako zbawiona to zmartwychwstanie w nowym chwalebnym duchowym ciele, będzie żyła wiecznie w nieskończenie lepszym świecie niż ten obecny. Najważniejsze jest zbawienie, wytrwanie w pełnieniu woli OJCA i ZBAWCY do końca. Obecne ciała u wszystkich będą miały kres. W przypadku zbawionych bo dostaną nowe ciała, a w przypadku niezbawionych bo unicestwieni będą w gehennie. Nie łudźmy się - obecne ciało to tylko chwilowa rzecz. Dbajmy o nie, dziękujmy za nie i używajmy je na świętą służbę ZBAWCY i OJCU, ale nie bądźmy chorobliwie przywiązani do tego ciała. Nie stawiajmy naszego ciała na pierwszym miejscu bo to bałwochwalstwo.
Dobrze modlić się o uzdrowienie i mimo braku obietnic to często według swej wszechmądrości PAN JEZUS uzdrawia, ale absolutnie nie ma takich obietnic i naszym podstawowym, pierwszorzędnym celem powinna być modlitwa o nasz duchowy stan - abyśmy duchowo byli zdrowi, abyśmy trwali w pełnieniu woli BOŻEJ do końca, abyśmy wytrwali do końca w zbawczym zaufaniu dzięki łasce PANA JEZUSA pośród wiary, nadziei, miłości agape, uświęcenia itd.
Ta młoda kobieta z nowotworem tarczycy o której wczoraj pisałem ma malutkie dziecko i męża - ale mimo tego wszystkiego w pierwszej kolejności proszę zbawienie dla niej, aby miała JEZUSA jako swojego PANA ZBAWCĘ, pełniła JEGO wolę i bezgranicznie MU ufała. W pierwszej kolejności modlę się o to co najważniejsze dla człowieka czyli o wieczne zbawienie, a dopiero później modlę się o jej ciało. Nie znam jej osobiście i nie znam jej duchowego stanu, ale mimo wszystko w pierwszej kolejności modlę się o jej duchowy stan, o wieczne zbawienie nie tylko jej, ale również jej męża i pozostałej rodziny i bliskich jej osób których ta diagnoza na pewno mocno dotyka. To ciężki czas dla rodziny, bliskich ale bez względu na to co dalej się stanie z ich ciałami, to oby wszyscy byli zbawieni, oby mieli wieczne zbawienie. Wtedy nawet jeśli prędzej czy później poumierają to jako zbawieni zmartwychwstaną i będą ze sobą w rajskim domu OJCA. Najważniejsze jest zbawienie, najważniejsze jest być duchowo żywym w PANU ZBAWICIELU JEZUSIE zamieszkującym serce prawdziwie wierzącego. Jesteśmy wszyscy w stanie powolnego umierania, ale kto jest zbawiony i wytrwa do końca ten otrzyma wspaniałe wieczne, niezniszczalne ciało. Brzmi to może jak bajka dla wielu osób, ale dla nas uczniów to absolutna prawda z natchnionego Słowa BOŻEGO : "Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też oczekujemy Zbawiciela, Pana Jezusa Chrystusa. (21) On przemieni nasze podłe ciało, aby było podobne do jego chwalebnego ciała, zgodnie ze skuteczną mocą, którą też może poddać sobie wszystko." - Filipian 3:21 _______ "o zaś mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa Bożego ani to, co zniszczalne, nie odziedziczy tego, co niezniszczalne. (51) Oto oznajmiam wam tajemnicę: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni; (52) W jednej chwili, w mgnieniu oka, na ostatnią trąbę. Zabrzmi bowiem trąba, a umarli zostaną wskrzeszeni niezniszczalni, a my zostaniemy przemienieni. (53) To bowiem, co zniszczalne, musi przyodziać się w to, co niezniszczalne, a to, co śmiertelne, przyoblec się w nieśmiertelność. (54) A gdy to, co zniszczalne, przyoblecze się w niezniszczalność, a to, co śmiertelne, przyoblecze się w nieśmiertelność, wtedy wypełni się to słowo, które jest napisane: Połknięta jest śmierć w zwycięstwie" - 1 Koryntian 15 ________ "A nie chcę, bracia, abyście byli w niewiedzy co do tych, którzy zasnęli, abyście się nie smucili jak inni, którzy nie mają nadziei. (14) Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, to też tych, którzy zasnęli w Jezusie, Bóg przyprowadzi wraz z nim. (15) Bo to wam mówimy przez słowo Pana, że my, którzy pozostaniemy żywi do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. (16) Gdyż sam Pan z okrzykiem, z głosem archanioła i dźwiękiem trąby Bożej zstąpi z nieba, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. (17) Potem my, którzy pozostaniemy żywi, razem z nimi będziemy porwani w obłoki, w powietrze, na spotkanie Pana, i tak zawsze będziemy z Panem. (18) Dlatego pocieszajcie się wzajemnie tymi słowami." - 1 Tesaloniczan 4:13-18
Odnośnie tej młodej kobiety z nowotworem to w pierwszej kolejności chciałbym aby była zbawiona i aby zbawieni byli jej bliscy i aby wytrwali przy PANU JEZUSIE ZBAWCY i JEGO biblijnej nauce do końca. Oczywiście ze swojej ludzkiej perspektywy chciałbym żeby ta kobieta była zdrowa na ciele i żyła długo, ale w pierwszej kolejności chciałbym żeby była zbawiona i pełniła wolę PANA JEZUSA, miłowała JEGO i OJCA z całego serca, myśli, siły i duszy do końca swoich dni bo wtedy będzie miała wieczne obietnice. Jeśli jej bliscy też będą to mieć to ewentualna śmierć kogokolwiek z nich będzie tylko chwilowym rozstaniem. Jako zbawieni będą ze sobą nierozerwalnie na zawsze w nowym stworzeniu. Zbawienie jest najważniejsze, najcenniejsze. Co komu po super zdrowiu i długim życiu, jeśli nie jest i nie będzie zbawiony. Straci wszystko co teraz ma i nie otrzyma wiecznego życia, nieprzemijających doskonałych nowych rzeczy.
Gdy umiera bliska osoba to i zbawionym jest smutno, ale jeśli ta zmarła osoba umarła jako zbawiona to nasze łzy są przepełnione JEZUSOWĄ gwarancją że jeśli i my wytrwamy w NIM do końca to zobaczymy się z tym zmarłym który zostanie podniesiony z grobu już w nowym duchowym ciele. Szatan zwodzi świat mówiąc : "raz się żyje". Nakręca ludzi do grzesznych rozkoszy, do pożądliwości mówiąc że to obecne życie jest wszystkim i nie ma innego. My wiemy na podstawie natchnionej Biblii że jest inny świat - nieskończenie lepszy świat niż ten który widzimy obecnie. Wiemy że obecne życie nie musi być jedynym. Dla wielu będzie - staną przed SĘDZIĄ JEZUSEM i zginą w gehennie. Kto za życia poddał się ZBAWCY PANU JEZUSOWI ten nie idzie po zmartwychwstaniu na SĄD ale do domu OJCA. Wielu patrzy na życie na śmierć oczami niewiary, niewielu patrzy na życie i śmierć oczami wiary i nauki biblijnej.
Wielu mówi że BÓG, że JEZUS nie jest DOBRY, nie jest MIŁOŚCIĄ bo pozwala że dzieci, dorośli cierpią i umierają np na nowotwory i inne choroby, z powodu innych rzeczy. Powiem tak : Na GOLGOCIE - BÓG PRAWDZIWY dobitnie, bezapelacyjnie udowodnił, pokazał że jest doskonale : ŚWIĘTY, SPRAWIEDLIWY, że JEST DOBRY, ŁASKAWY, że jest MIŁOŚCIĄ i nie ma w NIM żadnego zła. Gdyby nie zbawienie, gdyby nie wieczne zbawienie i gdyby nie było obietnic zmartwychwstania, życia wiecznego w nowym doskonałym stworzeniu to rzeczywiście BÓG, JEZUS nie byłby DOBRY, nie byłby wtedy MIŁOŚCIĄ. Obecny, tymczasowy stan śmierci, chorób, cierpień, zła na ziemi to nie wina, nie działanie OJCA i JEZUSA JEGO SYNA, ale to efekt, skutek nieposłuszeństwa, buntu Adama. Obecny stan jest tylko chwilowym dopustem, pewną wieczną lekcją i udowodnieniem straszności grzechu, zła szatana. PAN ZBAWICIEL JEZUS usunie wszelkie zło, nie będzie grzechu i jego skutków, nie będzie nic przeklętego. Umierające obecnie dzieci i dorośli, cierpiące obecnie dzieci i dorośli nie są obojętne JEZUSOWI BOGU PRAWDZIWEMU. Umarł podczas kenozy za nich również i dla zbawionych śmierć jest tylko tymczasowym stanem. Otrzymają nowe, niezniszczalne, wspaniałe ciała. Będą żyć wiecznie w rajskim domu OJCA przed JEGO obliczem i przed obliczem JEZUSA BARANKA. Problemem ludzi podważających BOŻĄ miłość i dobroć, wszechmoc itd jest ich niewiara w BOŻE SŁOWO. Nie wierzą w grzech Adama i jego skutki. Nie wierzą w bezgrzesznego ukrzyżowanego, zmartwychwstałego ZBAWICIELA który umarł i za ich grzechy. Nie wierzą w obietnice zmartwychwstania w nowych duchowych chwalebnych ciałach. Nie wierzą w nastanie rajskiego doskonałego świata gdzie będą żyć zbawieni. Niewiara patrzy tylko na to co widzą oczy i ta niewiara widzi tylko to co doczesne czyli np cierpiące, umierające dzieci i dorosłych, a nie widzi prawdziwych przyczyn tego. Nie widzi że to tylko chwilowe, że będzie miało to kres wraz z nastanie KRÓLESTWA BOŻEGO i otrzymaniu nowych ciał u zbawionych. Gdyby obecny stan miał trwać wiecznie, gdyby nie było zbawienia to rzeczywiście BÓG nie byłby dobry i nie byłby miłością. Słowo BOŻE, sam Zbawiciel mówił o nowym świecie, życiu wiecznym zbawionych i ja MU wierzę. Sobie i swojemu sercu nie wierzę, nie wierzę naukom sprzecznych z Biblią. Wierzę nauce natchnionej Biblii i obietnicom BOŻYM o których mówi nam ona : "I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z nimi, a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi. (4) I otrze wszelką łzę z oczu ich, i śmierci już nie będzie; ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już nie będzie; albowiem pierwsze rzeczy przeminęły. (5) I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. I mówi: Napisz to, gdyż słowa te są pewne i prawdziwe. (6) I rzekł do mnie: Stało się. Jam jest alfa i omega, początek i koniec. Ja pragnącemu dam darmo ze źródła wody żywota. (7) Zwycięzca odziedziczy to wszystko, i będę mu Bogiem, a on będzie mi synem. (8) Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga" - Objawienie Jana 21. "Złote Miasto niesamowity wieczny dom chrześcijan część 3 - niesamowita doskonała przyszłość" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/zote-miasto-niesamowity-wieczny-dom.html
BÓG jest ŚWIĘTY, jest MIŁOŚCIĄ, nie ma w NIM żadnego zła i obecny tymczasowy stan umierania, cierpienia dzieci, dorosłych nie kłóci się z tym jak udowodniłem powyżej. Za czasów apostoła Jana też umierały, cierpiały dzieci i dorośli a jednak JAN wiedział że to tylko przejściowy etap z winy nieposłuszeństwa który BÓG zakończy kiedyś i tego BOGA nazywa MIŁOŚCIĄ i ukazuje GO jako doskonale i absolutnie : MĄDREGO, SPRAWIEDLIWEGO, ŚWIĘTEGO, DOBREGO : "W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyli. (10) Na tym polega miłość, że nie myśmy umiłowali Boga, lecz że On nas umiłował i posłał Syna swego jako ubłaganie za grzechy nasze. (11) Umiłowani, jeżeli Bóg nas tak umiłował, i myśmy powinni nawzajem się miłować. (12) Boga nikt nigdy nie widział; jeżeli nawzajem się miłujemy, Bóg mieszka w nas i miłość jego doszła w nas do doskonałości. (13) Po tym poznajemy, że w nim mieszkamy, a On w nas, że z Ducha swojego nam udzielił. (14) A my widzieliśmy i świadczymy, iż Ojciec posłał Syna jako Zbawiciela świata. (15) Kto tedy wyzna, iż Jezus jest Synem Bożym, w tym mieszka Bóg, a on w Bogu. (16) A myśmy poznali i uwierzyli w miłość, którą Bóg ma do nas. Bóg jest miłością, a kto mieszka w miłości, mieszka w Bogu, a Bóg w nim. (17) W tym miłość do nas doszła do doskonałości, że możemy mieć niezachwianą ufność w dzień sądu, gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie" - 1 list Jana 4. To szatan atakuje, szkaluje, oczernia OJCA i JEGO SYNA mówiąc że skoro tak dzieje się na świecie to jest to ICH wina, że są źli, niedoskonali, że nic ICH nie obchodzimy, albo mówi że ICH nie ma, a my jesteśmy zlepkiem komórek powstałych z przypadku. Szatan, diabeł na różne sposoby próbuje oczernić OJCA i JEGO SYNA i na różne sposoby stara się odwrócić ludzi od biblijnej prawdy, zniszczyć biblijną naukę, zniszczyć naszą wiarę, zaufanie wobec OJCA i ZBAWCY. Kto wątpi w BOŻĄ dobroć, miłość, świętość, sprawiedliwość itd ten niech spojrzy znowu na GOLGOTĘ, na to co uczynił dla nas i za nas bezgrzeszny ZBAWICIEL. TEN sam ZBAWICIEL obecnie jako BÓG PRAWDZIWY [YHVH LOGOS] uczyni wszystko nowym. Bezpowrotnie usunie choroby, cierpienia, zło. Przyjdź PANIE JEZU - MARANA THA !!! 😊😊😊😊😊 ON jako człowiek przeszedł przez cierpienia, zna osobiście ich smak więc śmiało możemy z każdym swoim cierpieniem przychodzić do NIEGO po pocieszenie, pomoc, siły aby wytrwać do końca.
"dlaczego Bóg nie przeszkodził szatanowi w Edenie perfekcyjny plan część 3 - rozbity samochód" - https://mieczducha888.blogspot.com/2018/03/dlaczego-bog-nie-przeszkodzi-szatanowi.html
, "Bóg nie jest mordercą, tyranem ale miłością sprawiedliwością część 2 - dopełnienie winy Amorytów i 3 wojna światowa" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/02/bog-nie-jest-morderca-tyranem-ale.html
"Bóg nie jest mordercą, tyranem ale miłością sprawiedliwością część 3 - Kristina z Mrowin i Saul z Tarsu" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/bog-nie-jest-morderca-tyranem-ale.html
Zdrowie cielesne to dobra rzecz za którą należy dziękować, ale nie jest to najważniejsza rzecz. Najważniejsza rzecz to zbawienie wieczne, to zamieszkiwanie ZBAWCY w wierzącym przez co ten pełni wolę BOGA. Wielu niezbawionych ma zdrowe ciało, wielu zbawionych nie ma zdrowego ciała. Jednak w wieczności będą tylko zbawieni i nigdy nikt tam nie powie : "jestem chory". Niezbawionych nie będzie, nie będą zażywać miliardów rajskich wspaniałości przed obliczem OJCA i SYNA. Obecne cierpienia to tylko chwilowy, przejściowy stan więc w pierwszej kolejności zabiegajmy o duchowe zdrowie, a dopiero później prośmy, módlmy się o fizyczne zdrowie, o cielesne uzdrowienie. PAN JEZUS może uzdrowić każdą rzecz, może ale nie musi i nie zawsze uzdrowienie jest najlepsze w perspektywie zbawienia, wieczności chwały BOŻEJ. Dobrze modlić się o uzdrowienie, ale przede wszystkim aby przynosić chwałę BOGU bez względu na to co postanowi jedynie mądry BÓG. "PANIE jeśli chcesz możesz mnie uzdrowić, ale uczyń to co uznasz za najlepsze, uczyń to co przyniesie TOBIE i OJCU największą chwałę".
Bardzo ważne jest aby chory gdy się modli o zdrowie modlił się, prosił wprost, bezpośrednio, bez pośredników ZBAWICIELA JEZUSA w którego ręce OJCIEC przekazał wszelką władzę i moc w niebie i na ziemi. Jeśli ktoś zwraca się do Marii, do tzw świętych czy do innych stworzeń w modlitewnych prośbach, błaganiach to grzeszy, czyni bałwochwalstwo. Gdyby PAN JEZUS wysłuchał takiego człowieka zwracającego się np przez Maryję to czy nie utwierdziłby go jeszcze bardziej w kłamstwach rzymskiego katolicyzmu ?? Gdyby PAN JEZUS wysłuchał takiego człowieka zwracającego się np przez Maryję, świętych to czy nie sprawiłby że ten człowiek tym bardziej by oddawał się temu grzechowi bałwochwalstwa ?? Czy taki człowiek tym bardziej nie prosiłby Maryi, tym bardziej do niej by się nie zwracał ?? Tymczasem Maryja umarła, nikogo nie słyszy więc te modły albo idą w próżnię, albo do demonów. Ważne więc aby chory modlił się wprost do ZBAWCY który jest STWÓRCĄ a nie stworzeniem. Jest Wszechobecny, Wszechwiedzący więc zna nasze myśli, słyszy nasze słowa. Przez NIEGO tylko i wyłącznie mamy dostęp do OJCA. Modlitwy do Maryi, do świętych lub trwanie w jakiś innych grzesznych praktykach mogą być przeszkodą aby PAN JEZUS wysłuchał człowieka. Jeśli ktoś nas prosi o modlitwy, to dobrze spytać tego człowieka czy nie modli się do Maryi, do jakiegoś tzw ojca Pio i do innych tzw świętych, bo wtedy nasze modlitwy będą daremne. Wtedy trzeba się modlić w pierwszej kolejności aby ten człowiek został uwolniony od bałwochwalstwa, od fałszywych nauk i praktyk rzymskokatolickich. Aby poznał i uwierzył biblijnej Ewangelii Łaski którą rzymski katolicyzm wypacza, wykrzywia : "Dlaczego w rzymskim katolicyzmie nie ma Jezusowego pokoju ducha - Mam już dzisiaj życie wieczne część 7" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/dlaczego-w-rzymskim-katolicyzmie-nie-ma.html
szatan może czynić cuda pod płaszczykiem np Maryi itd bo wie że to odwraca ludzi od STWÓRCY, kieruje ich do bałwochwalstwa ... "Ja, Pan, a takie jest moje imię, nie oddam mojej czci nikomu ani mojej chwały bałwanom" - Izajasz 42:8. To tak jakby pracownik olewał swoją pracę, a był nagradzany przez swego szefa. To utwierdziłoby go że dobrze robi swoim olewaniem. Ważne bardzo aby ludzie zaprzestali modlitw do Maryi i tzw świętych. To nie gwarantuje uzdrowienia, ale nie powoduje ewentualnych nowych przeszkód. Gdyby BÓG wysłuchiwał np maryjnych modlitw ludzi to oni tym bardziej by to robili i jeszcze innym by to ogłaszali, proponowali. Cuda maryjne, uzdrowienia maryjne nie mają nic wspólnego z biblijną Marią. To nie są cuda, uzdrowienia od BOGA.
Różne fałszywe nauki, grzeszne praktyki różnych ludzi czy kościołów mogą być przeszkodą w uzdrowieniu. Jeśli człowiek wierzy w te rzeczy, praktykuje jakieś grzeszne czyny to czy uzdrowienie nie utwierdziłoby go tym bardziej w tych naukach i praktykach ?? Nie mówię że ktoś żyjący w prawdzie i nie chodzący w ciemności zostanie uzdrowiony. Mówię o pewnych możliwych przeszkodach, ale to nie oznacza że są obietnice zdrowia, uzdrowienia gdy będziemy w porządku przed swym PANEM ZBAWCĄ. Można być w porządku przed NIM a nadal być chorym cieleśnie, nie być nigdy uzdrowionym - bo ON jedynie mądry BÓG wie że czasami i dla pewnych ludzi choroba jest większym błogosławieństwem lub w ich przypadku przyniesie to większą chwałę BOGU niż gdyby zostali uzdrowieni. Głęboki temat, głęboka prawda biblijna której mało się mówi. Wielu głosi natomiast fałszywe obietnice zdrowia, uzdrowienia itd. "Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 13 - nie zawsze uzdrowienie cielesnej choroby jest wolą BOGA MIŁOŚCI" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/wszechmocny-suwerenny-jezus-chrystus.html
Chory powinien w skrusze serca, w pokucie przed ZMARTWYCHWSTAŁYM ZBAWICIELEM wyznać MU swoje grzechy, swoje nieprawości i poprosić GO o przebaczenie. Powinien wyznać GO swoim PANEM ZBAWICIELEM i zacząć poznawać JEGO biblijną naukę aby móc pełnić JEGO wolę dzięki JEGO zbawczej obecności w sercu. Każdy człowiek powinien tak postąpić bo nawet jeśli ktoś jest dzisiaj super zdrowy na ciele, to śmierć może przyjść na 1000 sposobów jeszcze dzisiaj na niego. Codziennie na świecie umiera około 160 tysięcy ludzi i wielu z nich umiera jako zdrowi. Wielu nie spodziewa się że np dzisiaj jest ich ostatni dzień. Najważniejsze być zbawionym, mieć wieczne zbawieni i wytrwać w tym dzięki łasce swego PANA ZBAWICIELA do końca. Chory czy zdrowy powinien czytać Biblię, być sercem w modlitwie przy ZBAWCY i OJCU, szukać ICH oblicza, szukać ICH woli dla swojego życia, dziękować IM i chwalić ICH w każdych okolicznościach i bez względu na stan zdrowia. Tu jesteśmy wszyscy na chwilkę i nawet 100-latkowie mówią że im szybko zleciało. Wspomnienia giną z chwilą śmierci, ale kto umiera jako niezbawiony temu jego grzechy zostaną przypomniane przez JEZUSA SĘDZIEGO i zostanie unicestwiony w jeziorze ognia-gehennie bo w nowym świecie nie będzie miejsca dla buntowników, nieposłusznych wobec BOGA i JEGO dwóch przykazań miłości.
Modlę się o tą młodą chorą kobietę z nowotworem tarczycy i za innych chorych, ale w pierwszej kolejności aby uznali szczerze, w pokucie JEZUSA jako swojego PANA ZBAWICIELA. Aby uwierzyli że żył bezgrzesznym życiem i że umarł i za ich grzechy. Aby wyznali MU z serca swoje grzechy, przyjęli JEGO przebaczenie i nowe życie jako JEGO słudzy, poddani i stali się przez JEGO obecność w nich dziećmi BOŻYMI które dążą do coraz większego uświęcenia, szukają woli BOŻEJ i pełnią ją. Oby byli przede wszystkim duchowo żywi i zdrowi w CHRYSTUSIE jako ich PANU ZBAWICIELU, jako drugie życzę im w PANU również fizycznego zdrowia.
Wiele osób czy kościołów obiecuje że każdy chrześcijanin może uzdrawiać musi tylko w to uwierzyć. Tego typu obietnice to pseudo-biblijne obietnice nie mające nic wspólnego z natchnionym listem do Koryntian, ani z innymi biblijnymi Pismami : "demoniczna niszczycielska obietnica daru uzdrawiania dla [[WSZYSTKICH]] chrześcijan - 1 Koryntian 12:8-31" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/demoniczna-niszczycielska-obietnica_10.html
"demony mogą wywoływać choroby zwodnicze uzdrowienia część 2 - prawdziwy dar uzdrawiania a zmyślony podrobiony dar" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/demony-moga-wywoywac-choroby-zwodnicze.html
Śmierć zbawionego jak każdego człowieka to bolesna, smutna rzecz, ale tragedią jest gdy umiera się jako niezbawiony bo wtedy czeka człowieka spotkanie z BOGIEM SĘDZIĄ, skazujący wyrok wiecznej śmierci. Śmierć zbawionego nawet z powodu np nowotworu to tylko tymczasowy stan, bo jego wiecznym przeznaczeniem jest posiadanie nowego duchowego chwalebnego ciała i cudowne, niepojęte obecnie rajskie życie w bliskości z OJCEM i ZBAWCĄ JEZUSEM BARANKIEM. Najważniejsze nie jest zdrowie cielesne, najważniejsze jest zbawienie wiecznie w ukrzyżowanym i zmartwychwstałym PANU ZBAWICIELU. Zdrowie cielesne prędzej czy później się kończy np śmiercią, natomiast kto jako zbawiony pełni wolę OJCA i BARANKA ten ostatecznie będzie miał nowe życie które nigdy nie ustanie. Wszyscy jesteśmy w procesie powolnego umierania - ciało niszczeje, słabnie na różne sposoby, ale zbawionych będzie niewielu. Niewielu idzie wąską drogą pełnienia woli PANA ZBAWICIELA. Grzech jest nieskończenie gorszy niż najgorszy nowotwór, niż najgorsza choroba. Potrzebujemy ZBAWICIELA, JEGO obecności, zamieszkiwania w nas bo sami z siebie nie mamy żadnego dobra, żadnych duchowych sił ku pełnieniu woli BOŻEJ i wydawania owocu ducha, posłuszeństwa, uświęcenia, czynienia BOŻEGO dobra. Wielu ludzi mówi że najważniejsze jest zdrowie, ale mylą się - najważniejsze jest zbawienie i duchowe zdrowie dzięki łasce ZMARTWYCHWSTAŁEGO PANA ZBAWICIELA i JEGO duchowej obecności w poddanym, ufającym MU człowieku. Gdyby najważniejsze było cielesne zdrowie to ludzkie życie nie miałoby sensu bo śmierć kończyłaby je definitywnie. Niewiara mówi że zdrowie cielesne jest najważniejsze. "athanasia chrześcijanie będą mieć nowe niezniszczalne ciała część 2 - Wyjście z kompleksów i ochrona przed nimi" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/athanasia-chrzescijanie-beda-miec-nowe.html
Dziękujmy za zdrowie cielesne i prośmy o nie, dbajmy o ciało według woli JEZUSOWEJ, ale pamiętajmy że większą uwagę, więcej energii, więcej modlitw powinniśmy wkładać w nasze duchowe zdrowie, w naszego wewnętrznego człowieka i niech PAN JEZUS raczy nam błogosławić w tym wszystkim i żeby nasze ciało nie było bożkiem naszym jak to ma miejsce u milionów ludzi na ziemi. "Dlatego nie upadamy na duchu; bo choć zewnętrzny nasz człowiek niszczeje, to jednak ten nasz wewnętrzny odnawia się z każdym dniem. (17) Albowiem nieznaczny chwilowy ucisk przynosi nam przeogromną obfitość wiekuistej chwały, (18) nam, którzy nie patrzymy na to, co widzialne, ale na to, co niewidzialne; albowiem to, co widzialne, jest doczesne, a to, co niewidzialne, jest wieczne." - 2 Koryntian 4:16-18 ... "Jutro umrze 160 tysięcy osób starość i przemijanie nie muszą być straszne dołujące" - https://mieczducha888.blogspot.com/2016/04/jutro-umrze-160-tysiecy-osob-starosc-i.html
"Nie miłujcie świata ani tych rzeczy, które są na świecie. Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. (16) Bo wszystko, co jest na świecie, pożądliwość ciała i pożądliwość oczu, i pycha życia, nie jest z Ojca, ale ze świata. (17) I świat przemija wraz z pożądliwością swoją; ale kto pełni wolę Bożą, trwa na wieki" - 1 list ap Jana 2:15-17 - "Ty też staniesz przed Chrystusem - jedni przed swym Panem i Zbawicielem reszta przed Sędzią" - https://mieczducha888.blogspot.com/2017/06/ty-tez-staniesz-przed-chrystusem-jedni.html
Jeśli jesteś rzymskim katolikiem, prawosławnym itp to zostaw kult maryjny i tzw świętych. Zwróć swój wzrok na samego ZBAWCĘ BOGA PRAWDZIWEGO - "Bogowie Rzymskokatoliccy : patroni, wstawiennicy, kult Marii i innych stworzeń" - https://mieczducha888.blogspot.com/2016/04/bogowie-rzymskokatoliccy-patroni.html
"Bo i Ojciec nikogo nie sądzi, lecz wszelki sąd przekazał Synowi, (23) aby wszyscy czcili Syna, jak czczą Ojca. Kto nie czci Syna, ten nie czci Ojca, który go posłał. (24) Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota. (25) Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, zbliża się godzina, owszem już nadeszła, kiedy umarli usłyszą głos Syna Bożego i ci, co usłyszą, żyć będą. (26) Jak bowiem Ojciec ma żywot sam w sobie, tak dał i Synowi, by miał żywot sam w sobie. (27) I dał mu władzę sądzenia, bo jest Synem Człowieczym. (28) Nie dziwcie się temu, gdyż nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos jego; (29) i wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd" - Ewangelia Jana 5. "Ewangelia Prawdziwej Łaski część 6 - uwolnienie z niewoli lęku przed : śmiercią i spotkaniem z BOGIEM" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/ewangelia-prawdziwej-aski-czesc-6.html
Nie narzekam, nie szemram że np nie mam ręki po wypadku. Na drugą nie zasługuje, nie zasługuje na życie więc jakbym mógł narzekać na brak ręki. Dziękuję PANU za wszystko, wiem że będę miał nową rękę, nowe ciało. Najlepsze dopiero przede mną. Wszystko dzięki łasce więc nie mam prawa narzekać. Na nic nie zasługujemy oprócz śmierci z powodu swego grzechu, wszystko co mamy - mamy dzięki łasce JEZUSA i OJCA [Rzymian 6:23]- więc nie mamy nigdy prawa narzekać. Narzeka, szemra ten który uważa że coś mu się należy, ale ten który wie że nic poza śmiercią mu się nie należy - ale wszystko jest tylko dzięki łasce BOŻEJ - taki jedynie dziękuje, a nigdy nie narzeka .... nie zasługuje na życie, więc nie narzekam na brak ręki która jest mniejsza niż życie. Dziękuję za tą którą mam, a i na tą przecież nie zasługuje. Wszystko dzięki łasce mego PANA i mego ZBAWICIELA któremu każdy człowiek winny jest poddanie, posłuszeństwo. Kto tym poddaniem, posłuszeństwem pogardzi - ten sam siebie potępi na wieki. "Walka modlitewna Kolosan 4:12 - rozerwane małżeństwa, obcięte uszy w Kamerunie i dwa wypadki" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/walka-modlitewna-kolosan-412-rozerwane.html
Chory na jakąkolwiek chorobę, z jakimkolwiek urazem, niepełnosprawnością powinien dziękować za zbawienie, za wszelkie łaski, za życie i nigdy nie narzekać. Powinien patrzeć z perspektywy wieczności na swój obecny stan, nigdy nie narzekać, ale dziękować za wszystko ufając że BÓG wie co robi, obraca wszystko ku dobru i prowadzi do wspaniałej wieczności. Powinien mówić : "JEZU mój ZBAWCO, PANIE i BOŻE nawet jeśli mam umrzeć na tą chorobę, to dziękuję ci za wszystko co zrobiłeś, co robisz i co zrobisz jeszcze. Dziękuję za TWOJĄ miłość z Golgoty, za zbawienie wieczne, za obietnice zmartwychwstania i nowego ciała. Nawet gdy zamknę oczy w śmierci, to ty je później otworzysz gdy dasz mi nowe ciało i będziemy już zawsze twarzą w twarz wraz z OJCEM w raju, w Nowym Jeruzalem".
chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13 .... Charis2007@wp.pl ... 12.08.2020 Puławy , Dominik ...... "Biblijny binitarianizm prawdą - dlaczego trynitarianizm i unitarianizm są błędnymi skrajnościami część 10 - JEZUS YHVH i Jego kenoza, biblijna modlitwa psalmisty do PANA JEZUSA, binitarianizm w tzw Pismach starotestamentowych" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/08/biblijny-binitarianizm-prawda-dlaczego.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz