piątek, 5 grudnia 2014

hedonistyczni chrześcijanie między cierniami




"Inne padły między ciernie, a ciernie wyrosły i zagłuszyły je .... A posiany między ciernie to ten, który słucha słowa, ale troski tego świata i ułuda bogactwa zagłuszają słowo i staje się on bezowocny" - Ewangelia Mateusza 13:7,22 Uwspółcześniona Biblia Gdańska

"Inne zaś padło między ciernie, a ciernie wyrosły i zagłuszyły je, i nie wydało owocu .... A ci, którzy zostali posiani między cierniami, są tymi, którzy słuchają słowa;
19 Lecz troski tego świata, ułuda bogactwa i żądze innych rzeczy wchodzą i zagłuszają słowo, i staje się bezowocne" - Marka 4:7,18-19 UBG 

"Inne zaś padło między ciernie, ale ciernie razem z nim wyrosły i zagłuszyły je .... To zaś, które padło między ciernie, to są ci, którzy słuchają słowa, ale odchodzą i przez troski, bogactwa i rozkosze życia zostają zagłuszeni i nie wydają owocu" - Łukasza 8:7,14 UBG 

zagrożeniem dla życia duchowego, tak że zamiera, albo jest bezowocne są m.in :

- troski
- ułuda bogactwa
- pożądanie innych rzeczy
- rozkosze życia 

Gdy człowiek wierzący nie pozbywa się ich, nie prosi o wyzwolenie z nich, nie unika ich to zagłuszą, zduszą Słowa Boże w jego życiu - będzie miał jakąś wiarę, ale jego codzienne życie będzie przeniknięte tym co światowego, zmysłowe. Duchowość, sprawy jak modlitwa, poznawanie Zbawiciela przez czytanie Biblii, przebywanie z braćmi i siostrami w Chrystusie i inne duchowe, biblijne sprawy będą go szybko nudzić, będą go męczyć zamiast budować i być radością. Doczesne, przemijające, światowe rzeczy, zajęcia będą go absorbować, będzie myślał o tym co na ziemi a nie o tym co w górze. Jego skarb będzie na ziemi a nie w niebie. Będzie zatroskany o ciało, zatroskany o pieniądze, majątek, zatroskany o byt. 
Taki człowiek zamiast patrzeć na wszystko z perspektywy wieczności, z perspektywy zmartwychwstania patrzy na obecnie ciało i jest nim zaabsorbowany tak, że pochłania go to, troszczy się sprawami przyziemnymi, nie ma zaufania do żywego Zbawiciela Jezusa Chrystusa.
Z drugiej strony pochłonięty jest pieniędzmi, kręci się wokół ziemskich rzeczy i zabiega o nie. Zabiega o lepsze materialne rzeczy, zamiast poprzestawać na tym co ma. Zamiast prowadzić skromne życie - przez co zaoszczędził by dużo pieniędzy i czasu, on goni za przemijającymi rzeczami, za skarbami tego świata. Gdyby żył skromnie i poprzestawał na tym co ma, zaoszczędzony czas mógłby wykorzystać na to aby budować się duchowo. Wtedy jego serce coraz mniej pragnęłoby bogactw, lepszych samochodów, większych domów, modniejszych ubrań itp a z każdym dniem byłby silniejszy duchowo, i widział coraz wyraźniej wspaniałości Królestwa Bożego i wieczności. 
Im wyraźniej widzimy Bożą miłość, im lepiej znamy OJCA i SYNA, im wyraźniej widzimy chwałę i wspaniałość wieczności - tego co nas czeka w niej, tym świat mniej nas pociąga, ma mniejszą siłę oddziaływania, przestaje dla nas się liczyć. Jak apostoł Paweł można wtedy powiedzieć :

"Co do mnie, nie daj Boże, abym się miał chlubić z czegoś innego, jak tylko z krzyża naszego Pana Jezusa Chrystusa, przez którego świat jest ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata" - Galacjan 6:14 UBG

"Owszem, wszystko uznaję za stratę dla znakomitości poznania Chrystusa Jezusa, mojego Pana, dla którego wszystko utraciłem i uznaję to za gnój, aby zyskać Chrystusa" - Filipian 3:8 UBG
posiany między cierniami nie uznaje wielu światowych rzeczy za gnój, on ich broni w swoim życiu, ubiera je w "chrześcijańskie" ciuszki, albo pyta czy ta rzeczy albo takie zachowanie to grzech ?? Nie musi być grzechem, wystarczy że jest marnowaniem czasu, który można wykorzystać na duchowe sprawy, ale takie takiego człowieka szybko nudzą, światowe, przyziemne rzeczy cieszą go, pociągają, dobrze się w nich czuje, natomiast duchowe, biblijne szybko go nudzą, męczą. 
Głupie panny, słudzy źli i leniwi to nie ateiści.
                              \
                 ROZKOSZE ŻYCIA  

Słowo rozkosze to HEDONE - strong 2237 - przyjemności, zmysłowe przyjemności, to co jest przyjemne dla zmysłów. 
Słowo hedonizm wywodzi się od tego greckiego słowa : "hedone". Hedonizm dziś na świecie to wielka siła, hedonizm jest potężnie promowany przez szatana i coraz więcej wierzących w mniejszym lub większym stopniu przenika nim. 

Taki "wierzący" jest przesiąknięty pożądliwościami ciała, oczu - 
"Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie. Jeśli ktoś miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca.16 Wszystko bowiem, co jest na świecie – pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha życia – nie pochodzi od Ojca, ale od świata. 17 A świat przemija wraz ze swoją pożądliwością, ale kto wypełnia wolę Boga, trwa na wieki" - 1 list Jana 2:15-17 UBG
 tacy wierzący idą na zatracenie : "Kto miłuje swoje życie, utraci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne." - Ewangelia Jana 12:25 UBG - jeśli jakiś wierzący miłuje swoje życie na tym świecie, straci wszystko. Świat go pochłonie, skusi go do grzechu, taki człowiek ceni świat i swoje ciało ponad Boga, Królestwo Boże i nie wierzy tak na prawdę w zmartwychwstanie i wspaniałości przyszłego świata - gdyby wierzył prowadziłby inne życie.
 ".....miłujący bardziej rozkosze niż Boga" - 2 list do Tymoteusza 3:4 UBG a przecież najważniejsze przykazanie mówi : "Będziesz więc miłował Pana, swego Boga, całym swym sercem, całą swą duszą, całym swym umysłem i z całej swojej siły. To jest pierwsze przykazanie" - Ewangelia Marka 12:30 UBG - miłujący bardziej rozkosze niż Boga - tu mowa jest o ludziach wierzących a nie o ateistach.
Tacy ludzie nie mają pieniędzy, ale pieniądze, materialne rzeczy mają ich. Tacy ludzie nie jedzą aby żyć (aby ciało żyło) ale żyją aby jeść. Przyjemności podniebienia owładają nimi.
Sex w małżeństwie to dobra rzecz, ale życie dla sexu to zła rzecz. 
Jeśli jakiegoś wierzącemu nastrój poprawiają światowe, puste rozrywki a męczy go, nudzi go modlitwa, czytanie Biblii, społeczność z wierzącymi, to jest na drodze śmierci, ale dopóki żyje może zawrócić - ratunek jest u Zbawiciela. 

Jeśli kogoś nudzi poznawanie Zbawiciela a za to lubi grać w gry komputerowe, lubi pooglądać telewizję, lubi chodzić po sklepach i żyć różnymi nowinkami, modami, rozrywkami tego świata to jego stan duchowy jest zły. 

Jeśli kogoś nudzi karmienie się Słowem Bożym, jeśli kogoś męczy modlitwa a odżywa przy filmach, serialach, muzyce, to jego stan duchowy jest zły.
Jeśli kogoś nudzi ewangelizacja i szkoda mu czasu na nią, a nie szkoda mu czasu na światowe rzeczy, na zbędne zajęcia, rozrywki światowe, telewizyjny, filmowy świat i tysiące zbędnych rzeczy to nie jest z nim dobrze, jest bardzo źle. 
Jeśli kogoś męczy społeczność z braćmi i siostrami, albo czytanie Biblii, naśladowanie Zbawiciela ale światowe imprezy, koncerty, kina, mecze piłkarskie i reszta systemu "chleba i igrzysk" go nie nudzą ale chętnie je ogląda, chodzi na nie, to jest stan duchowy. 

 Jeśli kogoś nudzi patrzenie na to co duchowe, a dobrze się czuje gdy patrzy na widowiska sportowe, czy inne widowiska światowe to nie jest z nim dobrze.

Jeśli ktoś zamiast szukać Królestwa Bożego marzy o podróżach po świecie, aby zwiedzać, kolekcjonować wspomnienia itd to jego stan duchowy nie jest dobry. Ludzie przeminą wraz ze swoją pożądliwością, ze swoim zwiedzaniem, kolekcjonowaniem wspomnień ale na Sądzie Bożym wszystkie szczegóły wyjdą na jaw. Sługa dobry i roztropny czy sługa zły i leniwy prowadzi takie życie i marnuje czas, który dostał i nie należy mu się. A dostał go aby nie żył już dla siebie i dla pożądliwości np ciała :
"Aby żyć resztę czasu w ciele już nie dla ludzkich pożądliwości, lecz dla woli Boga.
3 Wystarczy nam bowiem, że w minionym okresie życia spełnialiśmy zachcianki pogan, żyjąc w rozpuście, pożądliwościach, pijaństwie, biesiadach, pijatykach i niegodziwym bałwochwalstwie.
4 Dlatego dziwią się, że nie nurzacie się z nimi w tym samym zalewie rozpusty, i źle o was mówią" - 1 list apostoła Piotra 4:2-4 UBG - kto napomina aby nie żyć dla pożądliwości, nie tracić czasu na marności, na to co nie buduje, nie jest pożyteczne, nie jest zgodne z wolą Boga, kto mówi że czas lepiej można by było wykorzystać niż na światowe rzeczy, przyziemne rozkosze, przemijające mody pragnienia o tym się często mówi źle - że jest faryzeuszem, że trzyma się zakonu, że jest zacofany, że jest fanatykiem, i wypowiada się o nim wiele innych rzeczy, aby tylko bronić swojego stylu życia, przenikniętego w takim czy większym stopniu światem, ziemskimi rzeczami, pożądliwościami. 

Tacy wierzący pytają gdzie to lub tamto jest zakazane, gdzie pisze że taka rzecz lub zachowanie jest grzechem - w swoim zaślepieniu nie widzą sedna sprawy, nie widzą że duchowy rzeczy, brak im duchowe wzroku. Nie widzą, że Biblia nie musi wymieniać miliona rzeczy, wystarczy, że opisuje system a to jest wystarczające i aktualne w każdym czasie. Kogo pociągają ziemskie, światowe rzeczy, rozrywki, widowiska, mody a nudzi go Biblia, Zbawiciel, modlitwa ten sobie znajdzie 1000 uzasadnień dla swojego błędnego postępowania.
"Pilnujcie się, aby wasze serca nie były obciążone obżarstwem, pijaństwem i troską o to życie, aby ten dzień was nie zaskoczył." - Łukasza 21:34 UBG 

Jedni wierzący mogą być bardziej zagrożeni troskami - gdy żyją w biedzie, w strefach wojny, prześladowań chrześcijan to mogą być bardziej narażeni na troski. Inni np z zachodniego świata mogą być bardziej zagrożeni dobrobytem. Należy nie zamartwiać się biedą, ale i nie dać się pochłonąć dostatkiem. 
"Umiem uniżać się, umiem też obfitować. Wszędzie i we wszystkim jestem wyćwiczony: umiem być syty i cierpieć głód, obfitować i znosić niedostatek.13 Wszystko mogę w Chrystusie, który mnie umacnia." - list apostoła Pawła do Filipian 4:12-13 UBG
                       
                  CHLEB I IGRZYSKA

Chleb i igrzyska : "chleb i igrzyska" -  (panem et circenses) – okrzyk autorstwa starorzymskiego poety Juwenalisa, który wznosiło rzymskie pospólstwo, domagając się pożywienia i rozrywek. "
 Możliwe, że wg ludzi którzy posiani są między cierniami - apostołowie w tym apostoł Paweł i pierwsi chrześcijanie, chętnie odpoczywali chodząc na wyścigi rydwanów, chodząc do teatrów, chętnie chodzili na inscenizacje bitew morskich, brali udział w innych rozrywkach cesarstwa rzymskiego.

Jeśli jacyś wierzący tak myślą to grubo się mylą : "Proszę więc was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali wasze ciała jako ofiarę żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest wasza rozumna służba. 2 A nie dostosowujcie się do tego świata, ale przemieńcie się przez odnowienie waszego umysłu, abyście mogli rozeznać, co jest dobrą, przyjemną i doskonałą wolą Boga." - list apostoła Pawła do Rzymian 12:1-2 UBG
"jeśli umarli nie są wskrzeszani? Jedzmy i pijmy, bo jutro pomrzemy 33 Nie łudźcie się. Złe rozmowy psują dobre obyczaje. 34 Ocknijcie się ku sprawiedliwości i nie grzeszcie; niektórzy bowiem nie mają poznania Boga. Mówię to ku waszemu zawstydzeniu " - 1 list do Koryntian 15:32a-34 UBG - niestety coraz więcej osób mówiących o sobie że wierzą, żyje wg bezbożnego schematu tego świata, wg hedonizmu, egoizmu, bez wiary w zbawienie, w przyszły wspaniały świat i wieczność ze wspaniałym Bogiem - żyją doczesnością i dla doczesnych rzeczy, tak na prawdę ich styl życia mówi krzyczy : "JEDZMY I PIJMY BO JUTRO POMRZEMY"
 historia zatacza koło : "
A jak było za dni Noego, tak będzie i za dni Syna Człowieczego:
27 Jedli, pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, w którym Noe wszedł do arki; i nastał potop, i wszystkich wytracił.
28 Podobnie jak działo się za dni Lota: jedli, pili, kupowali, sprzedawali, sadzili, budowali;
29 Lecz tego dnia, gdy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba deszcz ognia i siarki i wszystkich wytracił.
30 Tak też będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi.
31 Tego dnia, jeśli ktoś będzie na dachu, a jego rzeczy w domu, niech nie schodzi, aby je zabrać, a kto będzie na polu, niech również nie wraca.
32 Pamiętajcie żonę Lota" - Ewangelia Łukasza 17:26-32 UBG - podkreślone rzeczy same w sobie nie są złe, ale gdy człowiek jest zaabsorbowany nimi, pochłonięty nimi, służy im, wtedy jego duchowość zamiera i żyje w coraz większej ciemności, tak że nie będzie będzie widział możliwości ratunku, jak żona Lota jego przywiązanie do bezbożnego świata, przyziemnych rzeczy i swojego życia w tym bezbożnym świecie wezmą górę. 

Wierzący tacy zamiast poświęcać wolny czas Panu Jezusowi, głoszeniu ewangelii, czytaniu Biblii, duchowemu budowaniu się, wolą ten czas, lub sporą jego część przeznaczać na puste, światowe rzeczy i zajęcia. 

Sługa wierny, dobry, roztropny wie, że każda sekunda jest niezasłużonym darem, więc nie chce tracić czasu, nie chce przeznaczać czasu na marność a tym bardziej zło.  - "Uważajcie więc, żebyście postępowali rozważnie, nie jak niemądrzy, ale jak mądrzy;16 Odkupując czas, bo dni są złe" - Efezjan 5:15 UBG. Wielu postępuje z czasem jakby to była ich własność, ale kto uważa się za chrześcijanina ten nie należy do siebie :
" Czyż nie wiecie, że wasze ciało jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was, a którego macie od Boga, i nie należycie do samych siebie?
20 Drogo bowiem zostaliście kupieni. Wysławiajcie więc Boga w waszym ciele i w waszym duchu, które należą do Boga." - 1 Koryntian 6:19-20 UBG 

"Umiłowani, proszę was, abyście jak obcy i goście powstrzymywali się od cielesnych pożądliwości, które walczą przeciwko duszy" - 1 list apostoła Piotra 2:11 UBG

żeby móc zaspokajać pożądliwości trzeba mieć pieniądze, a więc taki chrześcijanin kocha pieniądze, goni za nimi - wakacje na drugim krańcu świata kosztują, zwiedzania świata kosztuje, większy dom, nowszy samochód kosztują. Komputer na którym lepiej będą chodzić gry kosztuje, na większym telewizorze przyjemniej ogląda się mecze, widowiska, filmy, seriale a to kosztuje. Modne ubrania kosztują. Bycie pięknym i modnym kosztuje, różne wyszukane kosmetyki, zabiegi kosztują. 
Wyszukane jedzenie kosztuje, żeby zdobyć serce kogoś ze świata trzeba się często wykosztować. Żeby móc korzystać ze światowych rozrywek trzeba mieć pieniądze. I można wymieniać i wymieniać.

"Ale obleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa, a nie troszczcie się o ciało, by zaspokajać pożądliwości." - Rzymian 13:14 UBG

"A ci, którzy należą do Chrystusa, ukrzyżowali swoje ciało wraz z namiętnościami i pożądliwościami" - Galacjan 5:24 UBG

światowe, zmysłowe rzeczy nie dadzą pokoju duchowego ale przyniosą jeszcze większą pustkę. Dziurę w sercu jaką ma każdy człowiek może zapełnić tylko i wyłącznie Zbawiciel Jezus Chrystus, nic światowego cielesnego nie zapełni jej. Prędzej czy później przyjdzie większa pustka, większy chaos, większa ciemność. To daje świat i nic więcej, poza złudnymi chwilowymi zmianami, które tylko szkodzą na dłuższą metę. Kto się od nich oddziela ku Zbawicielowi, ku modlitwie, Biblii ten będzie wzrastał. 

            DUCHOWE CUDZOŁÓSTWO

duchowe cudzołóstwo to coś więcej niż rzymskokatolickie bałwochwalstwo pod postacią posągów, obrazów, itd. Kto miłuje bezbożny świat, kto jest przyjacielem bezbożnego świata ten dopuszcza się cudzołóstwa duchowego : "
"Cudzołożnicy i cudzołożnice, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Jeśli więc ktoś chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga" - Jakuba 4:4 UBG - ja nie chce być przyjacielem świata, wolę być przyjacielem OJCA i SYNA którzy mnie miłują w przeciwieństwie do świata. 

Czytajmy Biblię, tam jest dużo więcej przykładów w tych tematach - w tematach trosk, ułudy bogactwa, pożądliwości, rozkoszy, marnowania czasu, ale jeśli kogoś nudzi Biblia to jego stan jest bardzo zły, niech prosi o głód słowa i walczy przeciwko swojemu sercu, niech czyta na siłę, niech się modli, prosi o ożywienie, niech odwróci się od marności, zła nawet jak wszystko mu mówi aby żył dalej pustym życiem jakim żyje - nie słuchaj swego serca, słuchaj Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Jak wszystko wskazuje posiani między cierniami będą wśród tych którzy usłyszą : "NIGDY WAS NIE ZNAŁEM"

"Myślcie o tym, co w górze, nie o tym, co na ziemi.
3 Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu.
4 Lecz gdy się Chrystus, nasze życie, ukaże, wtedy i wy razem z nim ukażecie się w chwale.
5 Umartwiajcie więc wasze członki, które są na ziemi: nierząd, nieczystość, namiętność, złe żądze i chciwość, która jest bałwochwalstwem;
6 Z powodu których przychodzi gniew Boży na synów nieposłuszeństwa." - list apostoła Pawła do Kolosan 3:2-6  Uwspółcześniona Biblia Gdańska 
Myśleć o tym co w górze więc zamiast zaabsorbowanym być przemijającym ciałem, lepiej w umiarkowany sposób do niego podchodzić, a skupić się na tym, które dostaną zbawieni przy zmartwychwstaniu. Zamiast skupiać się na świecie, lepiej skupić się na Królestwie Bożym. Lepiej zwracać serce ku skarbom niebiańskim a nie ziemskim. Niebiańskie są wieczne a ziemskie doczesne i w porównaniu do tych niebiańskich są niczym. Bóg przygotował wielkie, wspaniałe, niewyobrażalne rzeczy dla naszych obecnych umysłów. Przez wiarę można mieć pewność co do ich wspaniałości. Tam gdzie jest nasz skarn tam będzie nasze serce, a więc nasze myśli, uczucia. Obecnie ciało, świat, ziemskie rzeczy są doczesne, przeminą - kto nie chce tego przyjąć do wiadomości ten zawiedzie się, bo one przeminą.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz