wtorek, 21 stycznia 2020

Nakrywanie głów z 1 Koryntian 11:3-16 to nie długie włosy ale np chusty, czapki itd część 1 - biblijne dowody i feministyczne odstępstwo


Przez 1900 lat - przez 19 wieków słowa z 1 listu apostoła Pawła do Koryntian 11:3-16 były prawidłowo - dosłownie odczytywane w kościołach co powodowało że mężczyźni w czasie [publicznego kultu ?? - modlitw i prorokowania] nie mieli zakrytych głów, a kobiety w czasie [publicznego kultu ?? - modlitw i prorokowania] zakrywały swoje głowy materialnymi nakryciami - np różnego rodzaju chustami. Tak nakazuje natchnione SŁOWO BOŻE i tak było powszechnie przez 1900 lat, ale w XX wieku wiele czy większość kościołów i chrześcijanek odstąpiło, odeszło od biblijnego nakazu który jest ponad czasowy i dotyczy wszelkich regionów geograficznych.  "nakryta głowa - hańba i posłuszeństwo" - http://mieczducha888.blogspot.com/2016/04/nakryta-gowa-hanba-i-posuszenstwo.html - http://mieczducha888.blogspot.com/2016/04/nakryta-gowa-hanba-i-posuszenstwo.html
Do odejścia od BOŻEJ nauki przyczyniły się takie szatańskie ideologie, niszczycielskie filozofie jak np : "rewolucja seksualna", "feminizm", zacieranie zdrowych różnic między mężczyznami i kobietami, "kobieta wyzwolona" itd.  które najpierw weszły na świat a potem pozwolono aby przeniknęły do wielu kościołów. Pastorki w kościołach, homoseksualne śluby w kościołach to kolejne elementy odstępczego domina które wcześniej porzuciło wiele różnych biblijnych nauk w tym naukę z 1 listu do Koryntian 11:3-16. Kobieta w kościele z zasłoniętą głową, z zakrytymi włosami to coraz większa rzadkość. Nie chodzi aby robić to na siłę bo np jakiś człowiek nakazuje, ale dobrze tak postępować z serca, ochotnie nie naśladując większości i nie bojąc się opinii ludzi - ale zakrywając głowę, włosy z powodu BOŻEGO ustanowienia o którym szczegółowo pisze apostoł Paweł w natchnionym Piśmie. 
Długie włosy kobiety nie są zasłoną, nakryciem głowy o którym jest nakaz posiadania w 1 Koryntian 11:6 a bez którego modląca się, prorokująca kobieta hańbi mężczyzn w domu czy kościele którzy z BOŻEGO ustanowienia są jej głową. Postaram się dzięki łasce PANA JEZUSA napisać prosto, zrozumiale i w miłości jak widzę argumentację Pisma i dlaczego obowiązuje ona w każdym czasie i w każdym regionie świata, a nie tylko w Koryncie 2000 lat temu.
"Lecz chcę, żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, a głową kobiety mężczyzna, a głową Chrystusa Bóg" - 1 list do Koryntian 11:3 - mamy tu pokazane BOŻY porządek w stworzeniu. BÓG STWÓRCA ustanowił że ponad rodziną i ponad Kościołem są mężczyźni a kobiety mają być im poddane. OJCIEC jest ponad SYNEM ale są równi w naturze, SYN nie jest gorszy. Ojciec ma tylko wyższe stanowisko, ale stanowisko nie czyni GO ani lepszym ani gorszym od SYNA i poddanie SYNA też nie czyni GO ani gorszym, ani lepszym od OJCA. Są równi. Jeden jest PRAWDZIWYM BOGIEM i drugi jest tak samo w równości PRAWDZIWYM BOGIEM - np Ew Jana 1:3, Jan 20:28, 1 list Jana 5:20, Kolosan 2:9-10 i inne.
Tak samo kobieta poddana władzy mężczyzny nie jest gorsza ani lepsza od niego, a mężczyzna nie jest gorszy ani lepszy od niej. Są równi. Mamy po prostu różne role, różne funkcje, różne stanowiska w rodzinie i Kościele. BÓG ustanowił że mężczyzna jest głową a kobieta ma być mu poddana. Oczywiście nie powinien być tyranem, kobieta nie jest niewolnicą. Bycie głową ma być robione w miłości agape, w Chrystusowym duchu. Mało tego jest w rodzinach i w kościele. Mało kobiet jest poddanych mężczyźnie i mało mężczyzn jest głową według JEZUSOWEGO ducha. Mamy stąd kryzys rodziny i różne wypaczenia w wielu kościołach. 
"Lecz chcę, żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, a głową kobiety mężczyzna, a głową Chrystusa Bóg" - 1 list do Koryntian 11:3 - te słowa dotyczą wszystkich mężczyzn i wszystkich kobiet a nie tylko mężów i żon jak to błędnie niektórzy nauczają. Te słowa dotyczą tak samo kawalerów, panien, wdów i wdowców. Temat dotyczy płci, a nie małżeństwa.

"Każdy mężczyzna, gdy się modli albo prorokuje z nakrytą głową, hańbi swoją głowę" - 1 list do Koryntian 11:4 - kawaler czy wdowiec z nakrytą głową np w czapce podczas modlitwy i prorokowania hańbi swoją głowę czyli CHRYSTUSA który jest JEGO głową według porządku stworzenia, według BOŻEGO ustanowienia odnośnie płci.

"I każda kobieta, gdy się modli albo prorokuje z nienakrytą głową, hańbi swoją głowę. Bo to jest jedno i to samo, jakby była ogolona" - 1 list do Koryntian 11:5 - Każda kobieta bez wyjątku. Czy to żona, czy panna czy wdowa - każda która publicznie razem z innymi modli się i prorokuje bez zakrytej głowy/zakrytych włosów hańbi swoją głowę czyli hańbi swojego męża, ojca a w temacie Kościoła - hańbi braci z kościoła. Dlaczego hańbi ?? Odkrytą głową, odkrytymi włosami sygnalizuje że wymawia im poddanie, nie uzna ich nad sobą ale że uważa siebie jako ustanowioną przez BOGA w tym samym szeregu władzy jaką mają mężczyźni. Kobieta bez zakrytej głowy - bez zakrytych włosów np chustą czy innym nakryciem jakby mówiła : "nie jesteś, nie jesteście moją głową, ale ja też jestem głową. Nie jestem i nie będę poddana mężczyźnie".  Taki duch przenika coraz więcej kobiet zarówno w Kościołach i w rodzinach. Nie mówię że każda kobieta która nie zakrywa głowy, włosów tak myśli i postępuje - wiele bez nakryć głów jest na pewno poddanych według BOŻEGO ustanowienia ale nie stosują słów z z 1 listu apostoła Pawła do Koryntian 11:3-16 bo są może na początku biblijnej drogi, są nieświadome jeszcze tej nauki albo nasłuchały się błędnych nauk, złych interpretacji które wmówiły im że to nieaktualne albo że ich długie włosy są zasłoną, albo jeszcze innych błędnych interpretacji które omijają prawdziwą, prostą i nie trudną praktykę zakrywania głów, włosów w czasie publicznej modlitwy i prorokowania np chustami, czapkami itd. Kto wymija prawdę ten tworzy pokręcone, zawiłe, absurdalne nauki nie pasujące do biblijnych argumentów i do świadectw historycznych.

                               Długie włosy nie są zasłoną, okryciem głowy nakazanym w czasie publicznej modlitwy i prorokowania

Długie włosy nie są okryciem, zasłoną którą nakazuje BÓG w czasie publicznej modlitwy i prorokowania. Nawet najdłuższe włosy nie są tą zasłoną o czym jasno mówi tekst biblijny.

"I każda kobieta, gdy się modli albo prorokuje z nienakrytą głową, hańbi swoją głowę. Bo to jest jedno i to samo, jakby była ogolona. (6) Jeśli więc kobieta nie nakrywa głowy, niech się też strzyże. A jeśli hańbiące jest dla kobiety być ostrzyżoną lub ogoloną, niech nakrywa głowę" - 1 list do Koryntian 11:5-6
Żeby pokazać absurd, niedorzeczność długich włosów jako wymaganej przez BOGA zasłony, wymaganego okrycia głowy można np podstawić "krótkie włosy/ogolona" i "długie włosy" : "I każda kobieta, gdy się modli albo prorokuje z nienakrytą głową [z krótkimi włosami lub ogoloną głową], hańbi swoją głowę. Bo to jest jedno i to samo, jakby była ogolona. (6)  Jeśli więc kobieta nie nakrywa głowy[ ma krótkie włosy lub ogoloną głowę], niech się też strzyże. A jeśli hańbiące jest dla kobiety być ostrzyżoną lub ogoloną, niech nakrywa [niech ma długie włosy] głowę" - 1 list do Koryntian 11:5-6 - absurd, niedorzeczność wychodzi z tego wszystkiego. Jeśli brak nakrycia głowy to krótkie włosy lub brak włosów to co to za niedorzeczne słowa : "Bo to jest jedno i to samo, jakby była ogolona .... i : "niech się też strzyże". Co kobieta ostrzyżona lub ogolona ma strzyc ?? Rozumiecie o czym piszę ?? Widzicie w tekście co mam na myśli ?? Widzicie że natchniony tekst nie mówi o długich włosach jako o wymaganym okryciu ?? Natchnione PISMO ewidentnie mówi o okryciu w postaci np chust, czapek itd. 
 "Jeśli więc kobieta nie nakrywa głowy, niech się też strzyże. A jeśli hańbiące jest dla kobiety być ostrzyżoną lub ogoloną, niech nakrywa głowę" - 1 list do Koryntian 11:6 -  W tamtych czasach hańbą było gdy kobieta miała krótkie włosy lub była ogolona na łyso. W dzisiejszym świecie, wypaczonym coraz bardziej świecie wiele kobiet ma krótkie włosy jak mężczyźni i nie robi to na większości wrażenia. Nawet gdyby kobieta obcięła się na łyso to uznano by to za np chorobę nowotworową. Krótkie włosy czy łysa głowa dzisiaj raczej nie przynoszą wstydu jak dawniej więc alternatywą dla okrywania głowy, włosów nie jest też obcięcie ich na krótko lub do łysa. Nie o tym mówi tutaj Paweł i nie sugeruje tego tutaj. Przemawia w sposób dosadny do kobiet aby pokazać im że tak jak krótkie włosy lub łysina byłyby dla nich hańbiące, tak samo jest hańbiące gdy w czasie publicznego kultu modlą się i prorokują bez zasłony, bez okrycia w postaci np chust, czapek itd. Krótkie włosy czy łysina kobiety nie czynią z tego okrycia. W takim stanie nie ma naturalnego okrycia w postaci długich włosów które jest elementem rozróżnieniem płci i nie ma BOŻEGO okrycia w nakładania np chusty w czasie publicznego kultu.
Gdyby długie włosy były nakazanym okryciem w czasie publicznego kultu - modlitwy i prorokowania to byłby absurd. Jak można na czas modlitwy i prorokowania w czasie publicznego kultu "założyć" na ten czas długie włosy ?? 😊😊😊😊😊 Paweł pisze o "modlitwie i prorokowaniu" - co możliwe że oznacza właśnie publiczną modlitwę i publiczne prorokowanie - przemawianie do innych, ogłaszanie im BOŻEGO przesłania, woli BOŻEJ. Według mnie chodzi o czas społeczności kościelnej - publicznego kultu a nie o cały czas. Materiałowe okrycie w postaci np chust pasuje aby je założyć na czas publicznego kultu a potem ją zdjąć, ale długich włosów nie można założyć na czas modlitwy i prorokowania a potem ich zdjąć. 
Prorokowanie dotyczy innych więc jest to w pewien sposób publiczne, a co do modlitw to nie jestem pewny. Prawdopodobnie chodzi szczególnie o modlitwy w czasie kultu, w czasie społeczności kościelnej. Jednak może też chodzi o indywidualną modlitwę - nie chcę powiedzieć czegoś przeciwko BOGU, ale nie chcę też narzucać na siostry w wierze jakiegoś jarzma nie do uniesienia. Na pewno czas kościelnej społeczności gdzie są pieśni, modlitwy, słuchanie słowa to czas obowiązkowego nakrywania głów,zakrywania włosów. Co do indywidualnej modlitwy tego nie wiem, ale nie chodzi chyba o trwanie w duchu modlitwy - w duchu czuwania jak to mówi np Paweł : "Nieustannie się módlcie" - 1 Tesaloniczan 5:17 - nie chodzi tutaj że mamy cały czas trwać na kolanach, więc i nie chodzi raczej też że cały czas siostra ma mieć nakrytą głowę chustą. Żołnierz na wojnie cały czas jest czujny, trzeźwy ale nie strzela cały czas. Myślę że w duchu modlitwy, sercem przy PANU mamy być cały czas ale to nie oznacza dosłownej ciągłej modlitwy bo co wtedy z innymi obszarami życia ?? Niech PAN JEZUS da właściwe zrozumienie nam wszystkim. Cały dzień staram się być duchem przy PANU, myślami przy NIM i myślę że to miał Paweł na myśli gdy mówił : "nieustannie się módlcie". Modlitwa to czas też słuchania a nie tylko mówienia. Mam szczególny też czas modlitwy gdy np klękam i rozmawiam z PANEM. W takim przypadku może i wymagana też jest nakryta głowa, nakryte włosy u kobiet - nie wiem tego. Możliwe że chodzi tylko zgromadzenie braci i sióstr a nie o indywidualny czas. Jeśli jakaś siostra ma wątpliwości to niech pyta CUDOWNEGO DORADCY a na czas wątpliwości niech zakrywa głowę. W czasie wątpliwości lepiej zakryć niż nie zakryć. Gdy się zakryje nic się nie straci nawet jeśli to niewymagane przez PANA. Jeśli jednak jest to wymagane a nie zrobi się tego, to łamie się BOŻE ustanowienie.
"Dlatego kobieta powinna mieć na głowie znak władzy, ze względu na aniołów." - 1 Koryntian 11:10 Okrycie jest znakiem władzy - znakiem dla innych m.in dla aniołów. Jest widocznym znakiem, mocą też dla innych ludzie że kobieta uznaje BOŻY ustanowiony porządek w Kościele i rodzinie gdzie mężczyzna jest jej głową, że uznaje moc władzy mężczyzny nad sobą. Feministki w kościołach na takie słowa pewnie dostają wysokiego ciśnienia, ale pokorne kobiety zrozumieją mądrość i ważność BOŻEGO porządku stworzenia i będą je stosowały w swoim życiu nie patrząc co powiedzą inni ludzie. Ważne co powie i myśli o danej rzeczy STWÓRCA WSZECHMOGĄCY JEZUS a nie ludzie ... "Czy teraz bowiem chcę pozyskać ludzi, czy Boga? Albo czy staram się przypodobać ludziom? Gdybym nadal ludziom chciał się przypodobać, nie byłbym sługą Chrystusa" - 1 Koryntian 11:10 
Natchnione przez BOGA STWÓRCĘ Pismo kieruje nas w argumentacji za nakrywaniem głów, włosów np chustami, czapkami - kieruje nas do BOŻEGO stworzenia, do BOŻEGO ustanowienia dotyczącego płci : "Bo mężczyzna nie jest z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny" - 1 Koryntian 11:8 _______ "Potem rzekł Pan Bóg: Niedobrze jest człowiekowi, gdy jest sam. Uczynię mu pomoc odpowiednią dla niego. (19) Utworzył więc Pan Bóg z ziemi wszelkie dzikie zwierzęta i wszelkie ptactwo niebios i przyprowadził do człowieka, aby zobaczyć, jak je nazwie, a każda istota żywa miała mieć taką nazwę, jaką nada jej człowiek. (20) Nadał tedy człowiek nazwy wszelkiemu bydłu i ptactwu niebios, i wszelkim dzikim zwierzętom. Lecz dla człowieka nie znalazła się pomoc dla niego odpowiednia. (21) Wtedy zesłał Pan Bóg głęboki sen na człowieka, tak że zasnął. Potem wyjął jedno z jego żeber i wypełnił ciałem to miejsce. (22) A z żebra, które wyjął z człowieka, ukształtował Pan Bóg kobietę i przyprowadził ją do człowieka. (23) Wtedy rzekł człowiek: Ta dopiero jest kością z kości moich i ciałem z ciała mojego. Będzie się nazywała mężatką, gdyż z męża została wzięta. (24) Dlatego opuści mąż ojca swego i matkę swoją i złączy się z żoną swoją, i staną się jednym ciałem" - Księga Rodzaju 2:18-24 - Kobieta została utworzona z żebra mężczyzny a nie na odwrót.

"Mężczyzna zaś nie powinien nakrywać głowy, gdyż jest obrazem i chwałą Boga. Kobieta zaś jest chwałą mężczyzny. " - 1 Koryntian 11:7 - mężczyzna nie powinien nakrywać głowy np chustą, czapką w czasie modlitwy czy prorokowania jak to robią błędnie wyznawcy judaizmu talmudycznego i różnych innych religii. Argument znowu odnosi się do stworzenia a więc dotyczy i nas dzisiaj. To co mówi 7 werset o różnicach między mężczyznami a kobietami i o ustanowieniu mężczyzny głową nad kobietą dalej czytamy np w tych słowach : "Bo mężczyzna nie jest z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. (9) Mężczyzna bowiem nie został stworzony dla kobiety, ale kobieta dla mężczyzny. (10) Dlatego kobieta powinna mieć na głowie znak władzy, ze względu na aniołów"

"Mężczyzna bowiem nie został stworzony dla kobiety, ale kobieta dla mężczyzny" - 1 Koryntian 11:9 -Kobieta została stworzona jako pomoc dla mężczyzny a nie na odwrót. TO NIE OZNACZA ŻE KOBIETA JEST GORSZA, NIE OZNACZA ŻE MA BYĆ NIEWOLNICĄ itp. To wszystko miało być oparte na miłości, na byciu jednym ciałem. Grzech który pojawił się później często wypacza BOŻE postanowienie, BOŻY porządek ale to problem jest z grzechem, a nie z tym BOŻYM porządkiem który obowiązuje w rodzinie i Kościele :  ______ "A jednak w Panu ani mężczyzna nie jest bez kobiety, ani kobieta nie jest bez mężczyzny. (12) Jak bowiem kobieta jest z mężczyzny, tak też mężczyzna przez kobietę, lecz wszystko jest z Boga" - 1 Koryntian 11:11-12 - jesteśmy sobie potrzebni w Kościele i rodzinie, ale to nie oznacza że BÓG ustalił dla nas te same zadania, te same funkcje, te same stanowiska. Szatan chce zniesienia zdrowych BOŻYCH różnic między nami więc wprowadza feminizm, wprowadza pseudo-równość co niszczy rodzinę i niszczy kościoły. Kobietom wmawia że mogą i powinny w rodzinie i kościele robić to samo co mężczyźni, że mężczyzna nie jest głową nad kobietą, że mężczyźnie w kościele i rodzinie nie trzeba być poddanym itd. Mężczyznom też wmawia że kobiety są powołane do tego co BÓG nadał wyłącznie mężczyznom i tak widzimy np kobiety pastorki, kobiety jako nauczyciele SŁOWA BOŻEGO oraz wyniszczone rodziny gdzie często mężczyźni są zniewieściali a kobiety wchodzą role głowy domu. Zaburzony BOŻY porządek gdzie : "Lecz chcę, żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, a głową kobiety mężczyzna ... " ______ "Kobieta niech się uczy w cichości, w pełnej uległości. (12) Nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani mieć władzy nad mężczyzną, lecz aby trwała w cichości. (13) Bo Adam został stworzony najpierw, potem Ewa. (14) I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła w przestępstwo" - 1 Tymoteusz 2:11-14
Szatan wie że zniszczenie BOŻEGO porządku gdzie mężczyzna jest głową powoduje spustoszenie, zniszczenie, chaos więc pod słodkimi hasłami promuje różne pseudo-wolnościowe hasła kobietom i kusi je do wejścia w rzeczy które nie są dla nich. Poddanie mężczyźnie ukazuje jako średniowieczne zacofanie, jako wynalazek złych mężczyzn którzy chcieli władzy absolutnej a kobiety mieć za swoje niewolnice, zabawki. To że wielu mężczyzn źle rozumiało lub źle rozumie i praktykowało, praktykuje bycie głową to nie oznacza że trzeba wylewać dziecko z kąpielą, to nie oznacza że trzeba negować i usuwać BOŻY ponadczasowy porządek. Po prostu trzeba aby mężczyźni i kobiety słuchali JEZUSOWEJ nauki, wykonywali ją a wtedy głowa jak i poddana mu kobieta będą wzajemnie się uzupełniać, szanować i robić to co jest BOŻYM ustanowieniem, wolą dla jednego i drugiego. Feminizm nie przynosi wolności, ale zniewolenie, chaos i zniszczenia. Diabeł oczywiście mówi zwodniczo co innego. Ostatnio np w Kościele Zielonoświątkowym w RP synod tego kościoła przegłosował możliwość aby kobiety zostawały "pastorkami pomocniczymi". Wielkie odstępstwo będzie się nasilało, nasilać się będzie feminizacja w kościołach a biblijne poddanie kobiety będzie wyśmiewane, atakowane i podważane 
Długie włosy kobiety są z natury jej chwałą a nie znakiem uznającym mężczyznę za jej głowę. Paweł na wszystkie poprzednie argumenty za nakryciem głowy w postaci np chust, czapek itd podaje również argument wynikający z natury który pokazuje rozróżnienie między płciami. Paweł w wersetach 13-15 nie pokazuje długich włosów jako wymaganej zasłony w czasie modlitwy i prorokowania, ale pokazuje że samo stworzenie każdemu pokazuje że nie wypada kobiecie modlić się lub prorokować bez chusty, czapki itd bo sama natura pokazuje że długie włosy przynoszą jej chwałę a krótkie włosy lub ogolona głowa przynoszą wstyd. Modlitwa lub prorokowanie bez chusty przynoszą hańbę tak jak wszystkim kobietom w ówczesnych czasach hańbę przynosiły krótkie włosy lub łysina .... "Osądźcie sami: Czy wypada kobiecie modlić się do Boga bez nakrycia głowy? (14) Czyż sama natura nie uczy was, że gdy mężczyzna nosi długie włosy, przynosi mu to wstyd? (15) Ale jeśli kobieta nosi długie włosy, przynosi jej to chwałę, gdyż włosy zostały jej dane za okrycie" - 1 Koryntian 11:13-15. Naturalna zasłona włosów przynosząca chwałę to jedno, a BOŻA ustanowiona zasłona w postaci np chusty, czapki która jest znakiem władzy to coś innego, odrębnego. Żadne włosy nie zastępują chust, czapek itd ...
Jeśli ktoś się nie zgadza z nakrywaniem głów, zakrywaniem włosów przez kobiety w czasie modlitwy lub prorokowania ten według Pawła nie postępuje jak wszystkie ówczesne Kościoły : "A jeśli ktoś wydaje się być kłótliwy, my takiego zwyczaju nie mamy, ani kościoły Boże" - 1 Koryntian 11:16. Przez 1900 lat normalne było że kobiety czasie kościelnej społeczności miały nakryte głowy, zakryte włosy a dzisiaj to jest nienormalne i przez różne błędne interpretacje jest negowane lub zastępowane przez nauki np o obrączkach małżeńskich itd. Nic nie zastąpi ponadczasowego nakrywania głowy np chustami czy innymi odpowiednimi rzeczami. Nikt tu nie zamierza naśladować islamu i wymuszać na kobietach w Kościele zakrywania głów. Na siłę nie ma sensu nic robić. Kobiety powinny słyszeć biblijne argumenty wynikające z BOŻEGO stworzenia i ustanowienia odnośnie płci gdzie mężczyzna jest ustanowiony głową. Znak władzy mężczyzny nad kobietą, znak bycia poddanym mężczyźnie w czasie modlitwy i prorokowania to np chusty, a nie długie włosy. Czy kobieta ma długie włosy czy może jest całkiem łysa - to tak czy inaczej jedna i druga na pewno na społeczności chrześcijan ma mieć nakrycie głowy. Tak mówi natchnione SŁOWO BOŻE i podaje wiele argumentów dlaczego tak BÓG ustanowił to wszystko. M.in : Boży porządek stworzenia, kwestia płci, ze względu na aniołów i świadectwo natury [długie włosy przynoszące chwałę kobiecie a wstyd mężczyźnie]. Kwestia mężczyzny i kobiety - kwestia płci a nie kwestia małżeństwa. Ustanowienie dotyczy wszystkich kobiet, a nie tylko mężatek.
Ktoś może powie że nakrywanie głów przez kobiety np chustami to przecedzanie komara a połykanie wielbłąda, bo jest wiele ważniejszych nauk, nakazów BOGA wynikających z PISMA. Na pewno są ważniejsze BOŻE nakazy wynikające z PISMA niż nakaz zakrywania głów przez kobiety w czasie modlitwy lub prorokowania. Jednak to że są ważniejsze nakazy, nie oznacza że można deptać lub odrzucać te mniejsze. Jedne są ważne a drugie bardziej ważne ale skoro są w Biblii i oparte są na ponadczasowych argumentach np stworzenia to trzeba i te mniejsze przestrzegać. Albo trzymamy się wiernie BOŻEJ nauki, albo wybieramy sobie co nam się podoba i jesteśmy niewierni. Kto jest w małym wierny, ten będzie wierny i w dużym. Kto odstępuje w małym ten odstąpi i w większych rzeczach. To jak gangrena lub nowotwór się przeniesie. Bunt przeciwko BOŻEMU porządkowi, BOŻEMU ustanowieniu w rodzinie i Kościele mężczyzny jako głowy będzie się zwiększać.

W feministycznym świecie bycie poddaną żoną, poddaną siostrą w kościele to wymaga odwagi bo większość tak nie postępuje i tym gardzi. W oczach BOGA to dobra i piękna rzecz. Nawet nakrycie głowy podczas chrześcijańskiej społeczności gdzie są np modlitwy, śpiewy, prorokuje się to też wymaga dziś od kobiet odwagi bo większość z nich w kościele tego nie robi. Nie ma co się bać, jak ktoś ma solidne biblijne argumenty, biblijną prawdę to nie musi się bać ludzi, niech się boi BOGA swego STWÓRCY i miłuje GO według przykazania miłości a PAN da odwagę, mądrość, to co potrzebne. Skoro dla jakiejś siostry po poznaniu prawdy o nakrywaniu głów to jest ciężarem to co zrobi gdy nadejdą o wiele cięższe rzeczy np prześladowania globalne. Jeśli jakaś siostra się boi, wstydzi np chusty w czasie społeczności to niech prosi PANA JEZUSA o odwagę, pomoc i niech nie patrzy co ktoś powie. Ważne co mówi 1 Koryntian 11:3-16.

Gdy przyjmie się tekst dosłownie to wszystko jest proste, gdy zaczyna się szukać furtki aby ominąć BOŻY nakaz to pojawiają się problemy, dziwaczne interpretacje, kombinacje itd.

Myślę że gdy kobieta jest świadoma BOŻEGO nakazu o nakrywaniu głowy a jednak buntuje się przeciwko niemu, to nie sądzę aby mogła w swym świadomym buncie liczyć na wielkie BOŻE działanie w swoim życiu i byciu użytecznym narzędziem. Pisze o przypadkach świadomego odrzucania - przypadkach gdy kobieta ma światło od BOGA w tej nauce a jednak neguje ją, odrzuca. BÓG pokornym łaskę daje, ale pysznym się sprzeciwia. Wiele czy większość chrześcijanek nie ma zapewne zrozumienia i świadomości tej nauki, ale oby usłyszały o niej i uczciwie chciały ją zrozumieć oraz zastosować gdy PAN JEZUS je przekona. ON przekonuje nas ludzi i ON wprowadza w prawdę, a uwalnioa od tego co błędne lub grzeszne - wkońcu jest JEDYNYM ZBAWICIELEM, WSZECHWIEDZĄCYM NAUCZYCIELEM i ARCYPASTERZEM ku chwale swojej i swego OJCA
Polecam wszystkim braciom i siostrom abyśmy w zaufaniu PANU JEZUSOWI CUDOWNEMU DORADCY czytali, badali PISMA czy tak się sprawy mają. Nie rozumiem szczegółowo pewnych argumentów Pawła z 1 Koryntian 11:3-16 ale nie mam wątpliwości że modlitwa i prorokowanie w czasie chrześcijańskiej społeczności wymagają np chust, czapek u sióstr aby zakryły swoje głowy.
Nie zamierzam wymuszać niczego u żadnej siostry, ale i nie chcę milczeć o tym co mówi BÓG - nie zamierzam nikomu niczego narzucać, bo argumenty biblijne - prawda biblijna obronią się więc pokojowa, łagodna rozmowa na gruncie biblijnym jest wystarczająca a przekonuje sam PAN JEZUS ZBAWICIEL. Głupstwem jest z kimś się wykłócać, szarpać, narzucać siłowo coś komuś. 
Każda BOŻA nauka myślę że ma swoją głębię i w innych częściach z tego tematu może PAN JEZUS da mi jeszcze precyzyjniejsze, głębsze, dokładniejsze zrozumienie i inne argumenty. Nie wierzcie na słowo w to co piszę ale badajcie wszystko jak Berejczycy. Bezgranicznie ufajcie JEZUSOWI PRAWDZIWEMU BOGU a nie mi i temu co piszę. Wierzę że to co piszę w ogólnym zarysie jest prawidłowe, ale nie wszystkie argumenty, przemyślenia muszą być trafne. Dobrze nie gardzić tym co jakiś człowiek przekazuje, ale równie dobrze nie przyjmować na ślepo tego co jakiś człowiek przekazuje.

Wpis o nakrywaniu głów przez siostry z 2016 roku : "nakryta głowa - hańba i posłuszeństwo" - http://mieczducha888.blogspot.com/2016/04/nakryta-gowa-hanba-i-posuszenstwo.html
Jak PAN JEZUS pozwoli to będę chciał poruszyć jeszcze ten temat w kolejnych częściach. Proszę was o modlitwy za mną o prawidłowe zrozumienie tego i innych tematów, o mądre przekazywanie prawdy biblijnej. Jeśli macie jakieś biblijne argumenty w temacie nakrywania głów przez siostry w czasie modlitwy lub prorokowania to napiszcie je w komentarzu lub na podany mój e-mail. Niech PAN JEZUS BÓG PRAWDZIWY wam błogosławi i czyni nad jednomyślnymi ... 
sporo różnych artykułów jest np tutaj : https://www.headcoveringmovement.com/articles-series  - z pewnymi rzeczami bym się w nich zgodził ale nie ze wszystkim co wyznaje autor strony.

    chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13  .... Charis2007@wp.pl ... 21.01.2020 Puławy , Dominik

4 komentarze:

  1. Jedynym Kościołem,który na poważnie przestrzega tego zalecenia jest Kościół prawosławny,ale nie wiem jak ogólnie wyznawczynie prawosławia do tego podchodzą. Ja nie mam problemów z noszeniem chusty czy z ogólnym zakrywaniem włosów podczas modlitwy mimo,że już zostałam za to wyśmiana,tak bywa. Jakkolwiek nie ukrywajmy,na pierwszy rzut oka to co pisał Paweł wydaje się przekazywać,że kobiety są gorsze od mężczyzn i przez wieki było to przeciwko kobietom wykorzystywane. Feministki pierwszej fali chciały oprócz możliwości głosowanie również możliwości decydowania o sobie,na zasadzie jak któraś będzie chciała być gospodynią to może być a jak woli się zająć pracą czy czymś innym to niech ma taką możliwość. Współczesny feminizm zajmuje się również m.in. sprawami przemocy domowej,której ofiarami padają przecież najczęściej kobiety.Czy to coś złego? Czy warto wylewać dziecko z kąpielą stwierdzając,że cały feminizm to szatańska ideologia? Nie odbieraj tego jako atak,proszę. Zastanawiam się po prostu.
    Jak ma wyglądać ta uległość w takich przypadkach: kobieta długo się kształciła i znalazła sobie pracę którą kocha a mąż jej mówi,że ma rzucić pracę i zostać w domu bo tylko on będzie pracował i zarabiał. Czy kobieta ma rzucić pracę i bez dyskusji i próby rozmowy ma się go posłuchać? Albo: na początku małżonkowie dogadywali się,że nie będą mieć dzieci. Po kilku latach mężczyźnie się odwidziało a kobiecie nie. Co mają zrobić? Jak kobieta się będzie zmuszać/mąż będzie zmuszać,to nic dobrego z tego nie wyniknie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amisze, Huteryci itp też przestrzegają nakrywania głów ale czy to nie pusta tradycja u nich lub coś wymuszonego ?? Nierzadko pewnie tak tam jest. Kobieta powinna rozumieć dlaczego powinna nakrywać głowę w sytuacjach wymienionych przez Pismo i mieć chętne serce do tego.

      Na pierwszy rzut oka, ale te nasze rzuty oka jak wiesz są przeważnie błędne, omylne bo gdy wraz ze ZBAWCĄ wczytamy się w PISMO to zobaczymy w kobiecie nie bycie gorszym, ale posiadanie innej roli, innej funkcji, innego stanowiska.

      szatan udaje anioła światłości więc często bierze coś dobrego, coś prawdziwego ale miesza to z grzechem, kłamstwem i wychodzi groźna, zabójcza mikstura i tak jest z feminizmem. Pewnie ma wiele twarzy ale ogólnie obok pewnych pozytywnych rzeczy ma wiele grzesznych, złych rzeczy które ludziom wmawia się że też są dobre i przynoszą wolność kobietom. Nie przynoszą wolności ale zniszczenie i zniewolenie.

      Nie mam żony ale gdybym miał to nie widziałbym problemu żeby pracowała w jakimś przyzwoitym zawodzie. Głową mężczyzny jest Chrystus więc jeśli PAN jest rzeczywiście JEGO głową to żona czy siostra w zborze nie będzie przez niego krzywdzona, wykorzystywana, źle traktowana bo nie taka jest wola PANA ... zobacz np : "Mężowie, miłujcie żony swoje i nie bądźcie dla nich przykrymi." - Kolosan 3:19 _________ "Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie, (26) aby go uświęcić, oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo, (27) aby sam sobie przysposobić Kościół pełen chwały, bez zmazy lub skazy lub czegoś w tym rodzaju, ale żeby był święty i niepokalany. (28) Tak też mężowie powinni miłować żony swoje, jak własne ciała. Kto miłuje żonę swoją, samego siebie miłuje. (29) Albowiem nikt nigdy ciała swego nie miał w nienawiści, ale je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus Kościół, (30) gdyż członkami ciała jego jesteśmy. (31) Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje będzie jednym ciałem. (32) Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła. (33) A zatem niechaj i każdy z was miłuje żonę swoją, jak siebie samego, a żona niechaj poważa męża swego" - Efezjan 5

      mąż ma miłować żonę, a miłość agape jest taka : "Miłość jest cierpliwa, miłość jest dobrotliwa, nie zazdrości, miłość nie jest chełpliwa, nie nadyma się, (5) nie postępuje nieprzystojnie, nie szuka swego, nie unosi się, nie myśli nic złego, (6) nie raduje się z niesprawiedliwości, ale się raduje z prawdy; (7) wszystko zakrywa, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko znosi. (8) Miłość nigdy nie ustaje" - 1 Koryntian 13:4-8a

      , małżonkowie powinni rozmawiać ze sobą o wszystkim, być jednym ciałem i wspólnie modlić się do PANA o objawienie woli BOŻEJ i ostatecznie mężczyzna powinien podjąć dezycję zgodną z tą wolą a żona powinna iść w tym za nim, jak Sara za Abrahamem :) :) - Abraham wyszedł za wolą PANA nie wiedząc gdzie idzie, ale Sara poszła za nim - Sara to też piękny przykład wiary, zaufania wobec BOGA

      Traktowanie żony, kobiety jak niewolnicy, przedmiotu na pewno nie przynosi nic dobrego, ale samo zło

      , ten temat poddania kobiet to dobry temat na osobny wpis i może kiedyś JEZUS BÓG PRAWDZIWY da mi go poruszyć ... tutaj odpisuję ci bardzo skrótowo ogólnie

      pozdrawiam i wszelkich JEZUSOWYCH łask, błogosławieństw dla ciebie aby iść za NIM całym sercem, pełnić JEGO wolę do końca i być w Nowym Jeruzalem

      Usuń
  2. Nakrycie głowy jest oznaką uległości, posłuszeństwa, poddania, jako szacunek do głowy domu. Więc co da nakrycie głowy jeśli nie odzwierciedla się w życiu? Rozmawiać można i różne rzeczy zakładam, że mozna ustalać, ale ostateczny głos należy do głowy ustanowionej przez Boga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nakrycie właśnie to pewien symbol, widoczny znak ale jak napisałaś wraz z tym powinno iść w parze poddane, uległe serce - aby to wszystko nie było jakimś legalizmem, przymusem, tradycją ale ochotnym posłuszeństwem wobec BOŻEGO ustalenia, zarządzenia które pochodzi z Edenu. Skoro ŚWIĘTY WSZECHMOGĄCY BÓG który jest MIŁOŚCIĄ taki od początku ustalił porządek, stanowiska to bycie posłusznym temu BOŻEMU zarządzeniu jest dobre, pożyteczne, błogosławione ... "Kobieta niech się uczy w cichości, w pełnej uległości. (12) Nie pozwalam zaś kobiecie nauczać ani mieć władzy nad mężczyzną, lecz aby trwała w cichości. (13) Bo Adam został stworzony najpierw, potem Ewa. (14) I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła w przestępstwo" - 1 Tymoteusz 2:11-14
      , pozdrawiam i niech PAN JEZUS udziela nam głębszego poznania i bycia we wszystkim posłusznymi, wykonawcami Słowa ...

      Usuń