piątek, 7 czerwca 2019

Romowie i Polacy braćmi Jamaro DAD DADO amaro część 2 - Jezusowa rodzina




W zeszłym tygodniu w przychodni podczas dzielenia się świadectwem o Chrystusie w moim życiu, poznałem pewnego Roma który spytał o "tę waszą książkę". Spytałem czy chodzi mu o Biblię. Potwierdził że chodzi mu o Biblię. Powiedziałem że mogę mu dać Nowy Testament z Księgą Psalmów i Przysłów Salomona. Chciałem mu przynieść ją do przychodni, ale on mówił że zaraz wchodzą z synkiem do lekarza, ale żebym przyniósł mu ją tam gdzie mieszka. Obiecałem że jeśli tylko JEZUS BÓG ŻYWY pozwoli to przyniosę mu ją. Dwa dni później poszedłem tam gdzie ten pan mieszka, gdzie mieszka wielu innych Romów i zaniosłem mu  NT+Psalmy/Przysłowią.

część 1 : http://mieczducha888.blogspot.com/2018/08/romowie-i-polacy-bracmi-jamaro-dad-dado.html

Gdy przyszedłem na miejsce to nie było go, był gdzieś na mieście - ale w ten czas mogłem porozmawiać z innymi Romami. Podzieliłem się swoim świadectwem jak Zmartwychwstały zmienił moje życie, jak wydobył mnie z beznadziei i drogi zatracenia. Opowiedziałem im te z o późniejszym wypadku i o tym że jako dziecko BOŻE narodzone na nowo w Chrystusie mam pokój ducha, wieczne obietnice, siły duchowe aby pełnić wolę OJCA i zmierzać do rajskiego domu.
Poznałem pewną panią która nie potrafi czytać - spytałem czy ma na czym słuchać z płyty. Odpowiedziała że ma, więc zaniosłem jej NT na płycie i Psalmy na płycie. Po dwie sztuki każdego, aby jak zna kogoś kto nie umie czytać to żeby podzieliła się. Za drugim razem gdy zaniosłem te płyty z natchnionymi Słowem, to poznałem jeszcze innych Romów i również im mówiłem o tym jak WSZECHMOGĄCY CHRYSTUS zmienił moje życie, jak umacnia mnie po wypadku. Zachęcałem aby czytali Biblię. Tego dnia dwóch chłopców romskich, ok 10-letnich spytało mnie czy i im przyniosę "tę książkę" czyli Biblię. Odpowiedziałem że przyniosę im następnego dnia jeśli BÓG pozwoli. PAN dał dożyć kolejnego dnia, obudzić się więc poszedłem do tych chłopców. Wziąłem jednak nie dwa Nowe Testamenty +Psalmy/Przysłowią ale dodatkowo zabrałem jeszcze dwa. W sumie wziąłem 4 sztuki. Kiedyś za ok 3 złote za sztukę kupiłem NT+Psalmy/Przysłowią w wydaniu Uwspółcześnionej Biblii Gdańskiej. Wersja na ewangelizację - niebieska okładka gdzie pisze : "egzemplarz bezpłatny".
Gdy przyszedłem do tych romskich chłopców to znowu poznałem jeszcze innych Romów, z innymi mogłem porozmawiać. Tym ok 10-letnim chłopcom romskim powiedziałem, że dam im te Biblie, ale wpierw chciałbym porozmawiać z ich rodzicami - co oni na to. Jeśli się zgodzą to chętnie im dam. Dzięki OJCU i ZBAWCY że dali mi do serca abym zapytał rodziców. Ten jeden chłopiec zaprowadził mnie do swojego domu. Jego mama zaprosiła mnie do środka i była bardzo gościnna. Zaproponowała obiad, ale podziękowałem jej za niego - poprosiłem jednak o wodę. Porozmawiałem z nią o co chodzi. Opowiedziałem jak spotkałem pewnego Roma który poprosił mnie o Biblię. Gdy przyniosłem mu ją, to poznałem panią której później zaniosłem płyty z NT i Psalmami. Wtedy też poznałem jej synka który poprosił mnie o Biblię. Powiedziałem jej, że chciałbym wiedzieć co rodzice na to. Ona się zgodziła wziąć je. Powiedziała że nigdy nie czytała Biblii. Również jej opowiedziałem świadectwo o wypadku i jak Chrystus mnie zmienił przed wypadkiem, i jak umacnia mnie po wypadku. Gdy rozmawialiśmy przyszła mama tego drugiego chłopca. Wzięła do ręki ten NT+Psalmy/Przysłowią - popatrzyła na niego i na mnie i powiedziała że dziękuje, nie chce go i wróciła do swojego domu.

Gdy wyszła to powiedziałem tej Romce która wzięła, że jak sąsiadka będzie chciała posłuchać słów z Biblii to najwyżej przyjdzie do nich i wspólnie poczytają :). Zostawiłem jej ten drugi NT aby jak ktoś może będzie chciał to żeby się podzieliła. Okazało się później że dała swojej siostrze.
Później poznałem ojca tego chłopca, męża tej Romki która wzięła NT. Też i jemu opowiedziałem o Zbawcy, jak zmienił moje życie, jak uczynił mnie dzieckiem Bożym i jak prowadzi do wiecznego domu OJCA. On też powiedział że nigdy nie czytał Biblii, ale powiedział że będzie chciał ją przeczytać. Obiecałem modlić się za niego i jego bliskich, oraz wszystkich Romów.

Chwała OJCU i BARANKOWI. Oby czytali z wiarą, oby dane im było zrozumienie i oby żyli w codziennym życiu słowem Chrystusa ku JEGO chwale i na świadectwo nowego życia dla całego miasta, całej Polski.

Miałem jeszcze dwa NT - jeden dałem takiej młodej dziewczynie romskiej i jeszcze jeden ktoś tam wziął spośród Romów. Jedna starsza kobieta spytała mnie o NT ale już nie miałem, ale obiecałem przynieść i jej. Wtedy zawołała na swoją siostrę, która mówiła że kiedyś na mieście rozmawialiśmy i że jej też mogę przynieść. Kilka dni później wziąłem nie dwa, ale trzy NT+Psalmy/Przysłowią [jeden zapasowy] i poszedłem kolejny raz do Romów. Nie mogłem znaleźć tych dwóch pań, ale DOBRY PASTERZ pomógł i w tym. Jakaś pani z góry, z poddasza spytała mnie czy dałbym jej Biblię. Odpowiedziałem że tak dam i że szukam tych dwóch pań które też chciały Biblię. Okazało się że to chyba córka jednej z tych pań, bo jej syn który zszedł po Biblię okazał się wnuczkiem jeden z tych dwóch kobiet. Dałem więc jego mamie ten NT+Psalmy/Przysłowią i dałem też dla jego babci i jej siostry.
Tego dnia gdy poznałem tego Roma w przychodni nie spodziewałem się takiego obrotu spraw, ale my tylko jesteśmy ograniczonymi ludźmi, a nasz BÓG jest WSZECHMOGĄCY, WSZECHMĄDRY. Przez świadectwo w przychodni otworzył furtkę do wielu innych Romów. Nawet przez dzieci romskie PAN otworzył furtkę do ich rodziców. Warto bezgranicznie ufać PANU, dać MU się prowadzić, polegać na NIM. Zawierzać MU wszystko. http://mieczducha888.blogspot.com/2018/11/szpitalna-ewangelizacja-jezusowa-miosc.html

Proszę was o codzienne modlitwy za tymi i innymi Romami, aby prawdziwie uznawali Chrystusa swoim PANEM a siebie JEGO sługami. Aby prawdziwie uznawali Chrystusa swoim ZBAWCĄ i pozwalali MU aby uwalniał ich od ich grzechów, aby móc pełnić wolę OJCA, wydawać owoc ducha.

Proszę was o codzienne modlitwy za tymi i innymi Romami, aby czytali Biblię z wiarą, wzrastali w wierze i byli wykonawcami Słowa wypełniając dwa przykazania miłości.
Proszę was o codzienne modlitwy za mną abym był dobrym świadectwem wiary, nowego życia dla wszystkich Romów i miał odpowiednie słowo na odpowiedni czas, oraz zawsze miłość agape do nich wszystkich. 
Proszę was o codzienne modlitwy aby PAN i ZBAWCA JEZUS zbudował w Puławach swój kościół - rodzinę Chrystusową, a nie budowlę kamienną lub organizację. Aby w tym kościele ON sam był głową i żeby tylko JEMU i OJCU oddawana była chwała a nie człowiekowi, stworzeniu. Aby PAN na świadectwo dla całych Puław i Polski stworzył tu swój kościół - rodzinę JEZUSOWĄ złożoną tak z Romów, jak i z nie-Romów. Aby wszyscy zobaczyli że w Chrystusie jako PANI i ZBAWCY wszelkie bariery, mury narodowościowe, językowe i inne nie mają znaczenia bo mamy wspólnego OJCA, wspólnego ZBAWCĘ, PANA - jesteśmy dziećmi Bożymi przyjętymi do rodziny Bożej w JEZUSIE gdy dał nam przez wiarę nowe serce i nowego ducha.
" Romowie i Polacy braćmi - Jamaro DAD DADO amaro  " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/08/romowie-i-polacy-bracmi-jamaro-dad-dado.html
Oby wszyscy którzy gardzą czy to Romami, czy nie-Romami zobaczyli że w Chrystusie Rom i nie-Rom są braćmi, siostrami - prawdziwą rodziną. Oby powstała taka społeczność Chrystusowa narodzonych na nowo Romów i nie-Romów - i to nie tyko w lubelskich Puławach, ale i wszędzie tam gdzie żyją obok siebie Romowie i nie-Romowie.

Czy ktoś jest Romem, Chińczykiem, Ukraińcem, Niemcem, Amerykaninem, Rosjaninem, Czechem, mieszkańcem Arabii Saudyjskiej, Egiptu, Iranu, Pakistanu, Indii, Japonii, Brazylii, Meksyku, Afryki Południowej czy innych państw, narodowości - to jeśli JEZUSA uznał swoim PANEM, swoim ZBAWCĄ i otrzymał obiecane nowe serce i nowego ducha - to jest moim bratem, siostrą. Jesteśmy rodziną. Zostaliśmy w JEZUSIE przyjęci do BOŻEJ RODZINY - BÓG jest naszym OJCEM, a my JEGO dziećmi. Chwała OJCU i BARANKOWI że uczynili mnie, nas swoimi dziećmi, bo kiedyś martwi w niewoli grzechu, życiu dla pożądliwości byliśmy duchowymi dziećmi diabła. Chwała BOGU że dał nowe serce i nowego ducha ... świat odrzuca ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Zbawcę - Księcia Pokoju, więc ten bezbożny, zbuntowany świat nigdy nie osiągnie prawdziwego Bożego pokoju między ludźmi - diabelska ekumenia to ułuda, pułapka : "jak antychryst oszuka wielu chrześcijan część 6 - demoniczna noc świątyń"http://mieczducha888.blogspot.com/2018/10/jak-antychryst-oszuka-wielu-chrzescijan.html

Chciałbym tu w Puławach mieć narodzonych na nowo braci, siostry spośród Romów - abyśmy byli prawdziwą rodziną na świadectwo że w Chrystusie można żyć w prawdziwym pokoju, w prawdziwej miłości agape i być prawdziwą rodziną ku chwale BOGA. BÓG od początku stworzył ludzi aby byli JEGO dziećmi, a dla siebie żeby byli braćmi, siostrami w miłości agape, w pokoju. Bunt, grzech Adama i zwiedzenie Ewy zniszczyło to, ale Chrystus jako drugi Adam przyszedł na ziemię, żył bezgrzesznie, ofiarował za grzechy świata swoje doskonale święte życie i zmartwychwstał. Jako zmartwychwstały WSZECHMOGĄCY BÓG może i chce odwracać wrogość, nienawiść pomiędzy ludźmi na prawdziwą miłość, prawdziwy pokój. ON Zbawiciel niszczy wrogość, a daje być braćmi, siostrami. Do tego potrzeba nowego serca i nowego ducha z łaski przez wiarę w ZBAWCĘ, uznanie go swoim PANEM i BOGIEM.

"Wieczny dzień dziecka Bożego - wieczny dom i wieczna rodzina " - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/06/wieczny-dzien-dziecka-bozego-wieczny.html

                                                    EFEZJAN 2 - jedność w ukrzyżowanym i zmartwychwstałym ZBAWICIELU
" Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga.
9 Nie z uczynków, aby nikt się nie chlubił.10 Jesteśmy bowiem jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, które Bóg wcześniej przygotował, abyśmy w nich postępowali.11 Dlatego pamiętajcie, że wy, niegdyś poganie w ciele, zwani nieobrzezaniem przez tych, których zwano obrzezaniem dokonanym ręką na ciele;12 Byliście w tamtym czasie bez Chrystusa, obcy względem społeczności Izraela i obcy przymierzom obietnicy, niemający nadziei i bez Boga na świecie.13 Lecz teraz w Chrystusie Jezusie wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa.14 On bowiem jest naszym pokojem, on, który z obydwu uczynił jedno i zburzył stojący pośrodku mur, który był przegrodą;15 Znosząc przez swoje ciało nieprzyjaźń, prawo przykazań wyrażone w przepisach, aby z dwóch stworzyć w samym sobie jednego nowego człowieka, czyniąc pokój;16 I aby pojednać z Bogiem obydwu w jednym ciele przez krzyż, zgładziwszy przez niego nieprzyjaźń.17 A gdy przyszedł, zwiastował pokój wam, którzy byliście daleko, i tym, którzy byli bliscy.18 Przez niego bowiem my, obie strony, mamy przystęp w jednym Duchu do Ojca.19 A więc nie jesteście już więcej obcymi i przybyszami, ale współobywatelami z świętymi i domownikami Boga;20 Zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Jezus Chrystus;21 Na którym cała budowla razem zespolona rośnie w świętą świątynię w Panu;22 Na którym i wy razem się budujecie, aby być mieszkaniem Boga przez Ducha."
Tu widzimy mur podziałów między starotestamentowym - cielesnym Izraelem a poganami. W Chrystusie ten mur podziałów jest zburzony. To dotyczy wszystkich narodów, języków, ludów. Nie chodzi o tworzenie jakiejś diabelskiego rządu światowego, ale chodzi o to że w JEZUSOWEJ SPOŁECZNOŚCI - KOŚCIELE jako BOŻEJ RODZINIE nie ma lepszych, gorszych. Nie ma znaczenia kolor skóry, język, płeć itd. Oczywiście to dotyczy SPOŁECZNOŚCI JEZUSOWEJ - tych mających nowe serce i nowego ducha. To nie jakaś organizacja, to nie instytucja. 
W Nowym Przymierzu opartym na świętej jednorazowej ofierze zmartwychwstałego Chrystusa nie ma znaczenia czy ktoś jest Żydem, czy nie-Żydem, Romem, czy nie-Romem. Nie ma znaczenia żadne cielesne pochodzenie. Każdy człowiek bez względu na pochodzenie jest wzywany aby uwierzył Zbawcy i poddawał mu stale swoje życie jako swojemu PANU. Żyd cielesny jeśli nie będzie uznawał Chrystusa swoim Zbawcą i swoim PANEM to nie jest dzieckiem Bożym, nie należy do ludu Bożego. Żyd cielesny który uznaje JEZUSA z Nazaretu swoim Zbawicielem i poddaje mu siebie jako swemu PANU - taki dopiero staje się częścią ludu Bożego, taki jest dzieckiem Bożym. Ta sama zasada dotyczy wszystkich innych ludzi. Kto należy do Chrystusa, kto uznaje GO swoim PANEM a siebie JEGO własnością tej jest w Bożej społeczności - jest ludem Bożym. Jest nie obcym, przybyszem ale współobywatelem Bożego miasta - Nowego Jeruzalem. Jest obywatelem Królestwa Bożego. Jest również synem, córką WŁADCY tego Królestwa - jest dzieckiem BOŻYM, dzieckiem KRÓLA królów - jest jak pisze Paweł domownikiem BOGA, czyli jest najbliższym członkiem Bożej rodziny. Dziecko OJCA to najbliższa rodzina - tak jest w niebie, tak jest i na ziemi. 
"A więc nie jesteście już więcej obcymi i przybyszami, ale współobywatelami z świętymi i domownikami [OIKEIOS 3609] Boga;" - Ef 2:19 - nie tylko obywatel miasta, Królestwa ale syn i córka BOGA STWÓRCY !!! Członkowie rodziny BOGA - najbliższa rodzina😊😊😊😊😊 - żyjmy godnie jak przystało na synów, córki ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI aby przynosić chwałę, a nie wstyd naszemu OJCU. W Chrystusie jest siła, moc aby wzrastać w uświęceniu, posłuszeństwie i obfitować w owocu ducha. Chciejmy tego i prośmy o to bo to jest dobre, najlepsze dla nas, dla innych i przynosi chwałę OJCU i BARANKOWI - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/11/nobless-oblige-jezusowa-rodzina.html

Ludzie zbudowali wiele "kościołów" ale ja nie chce robić takiej rzeczy - nie szukam swojej chwały, nie szukam pieniędzy, władzy czy czegoś innego. Nie zamierzam tworzyć kościoła. Zostawiam to PANU i modlę się abym nie przeszkadzał w tym, ale zaufał MU i był cierpliwy. To co PAN zbuduje to przetrwa : "Jeśli PAN nie zbuduje domu, na próżno trudzą się ci, którzy go wznoszą" - Psalm 127:1a. PAN może w swojej budowie użyć nas w jakiś sposób, ale nie musi. Jeśli zechce to tylko JEGO łaska więc nigdy nie przypisujmy sobie jakichś zasług, chwały. BOGU STWÓRCY jedynie chwała, a nie stworzeniu. Bez JEGO łaski nic nie możemy, więc bądźmy zawsze pełni dziękczynienia OJCU I BARANKOWI. Bądźmy pokorni, nie szukajmy swojej chwały, władzy, profitów bo skończymy jak Judasz, Demas lub król Saul. 

" A ja ci mówię: ty jesteś Kamieniem, a na tej opoce zbuduję mój Kościół (19) i bramy hadesu nie przemogą go" - Przekład Dosłowny - PAN buduje, więc polegam na NIM że zbuduje w Puławach swój Kościół którego bramy hadesu-grobu nie zniszczą. Chciałbym żeby ten Kościół - rodzina Boża składał się z Romów i nie-Romów i aby wszyscy mówili że to sam PAN JEZUS stworzył ten kościół lokalny - rodzinę, a nie ja lub jakiś inny człowiek. Cała chwała dla JEZUSA i OJCA, a żadna dla mnie i innych ludzi. Amen. Módlmy się codziennie o tych Romów, o Puławy i proszę o modlitwy za mnie bo w każdej chwili, każdego dnia potrzebuje łaski bo w nas samych nie ma życia Chrystusowego : "Ewangelia Prawdziwej Łaski część 5 - łaska miłość ŁASKAWEGO BOGA list Judy 1:21" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/04/ewangelia-prawdziwej-aski-czesc-5-aska.html
Nie chcę wypuszczać się ze swoimi pomysłami, bo popsuję wszystko. Chcę się modlić i cierpliwie czekać na ewentualne Chrystusowe polecenia dla mnie. Jak on pośle to jest z nami i da wykonanie - da mądrość, miłość, odwagę i wszystko inne co potrzebne. Jak sami zaczynamy coś wymyślać, wyprzedzać WSZECHMOGĄCEGO to psujemy tylko siebie i innych. Z pokorą chcę modlić się, bo PAN może miliony innych ludzi użyć odnośnie czyjegoś nawrócenia - nie muszę to być ja. ON nawet bez osoby ludzkiej może na miliony innych sposobów dotrzeć do kogoś. ON BÓG WSZECHMOGĄCY może, a my jesteśmy prochem, popiołem, parą. 
"Objawienie Jana 21:8 - zabójcze Deilos " - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/07/objawienie-jana-218-zabojcze-deilos.html - Kiedyś bym stchórzył, lękałbym się pójść tam do tych Romów, ale teraz w pokoju ducha poszedłem. Nie miałem lęków, drżenia. Wiem że to łaska i wiem że w świętej odwadze Bożej też można wzrastać. Jedni dojrzewają prędzej, drudzy może później w  niej więc nie zniechęcajmy się, nie upadajmy na duchu ale prośmy stale o świętą odwagę i obfitowanie w niej.  Dopóki trwam codziennie w Chrystusie, poddaje U swoje życie, uśmiercam swoje "ja" aby wybierać JEGO wolę - to co ON chce, to wtedy stopniowo rosnę w świętej Bożej odwadze. Ale gdybym zaniedbał społeczność z BOGIEM, poszedł w samowolkę, gdzieś zboczył to pojawiłyby się paraliżujące lęki, drżenie - duchowe osłabienie. Módlmy się za sobą abyśmy całym sercem trwali w Chrystusie jako PANU i ZBAWCY. Abyśmy nie gubili społeczności z OJCEM i BARANKIEM - ale obfitowali w tym wszystkim i wzrastali w świętej odwadze, JEZUSOWEJ mądrości, miłości i tym co dobre i miłe w oczach JEGO.
W tym świecie panuje wiele stereotypów m.in odnośnie Romów. Z wieloma Romami rozmawiałem i nie miałem zgrzytów z nimi, a bardzo często dobrze mi się z nimi rozmawiało. Niektórzy nie za bardzo chcieli słuchać o JEZUSIE BOGU, ale tak samo jest u nie-Romów. Oby wszyscy Romowie mieli JEZUSA za swojego PANA i Zbawcę i byli błogosławieni w NIM. Oby wszyscy ludzie na ziemi byli braćmi i siostrami w ukrzyżowanym i zmartwychwstałym ZBAWICIELU - KSIĘCIU POKOJU http://mieczducha888.blogspot.com/2016/02/watykan-depcze-po-krwi-chrystusa-czesc-1.html 
Gdy w styczniu złamałem sobie kość w barku to na pogotowiu spotkałem grupę Romów którym mogłem świadczyć o Chrystusie, o nowym życiu w NIM - PAN jest nieskończenie mądry i doskonale dobry. Potrafi zło obrócić ku dobru : "W ognistym piecu cierpienia - Jak pozostać wiernym Chrystusowi w czasach ostatecznych siła na czas ucisku część 7" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/01/w-ognistym-piecu-cierpienia-jak.html
Oby te zaniesione NT+Psalmy/Przysłowią nie zarastały kurzem w domach tych Romów, ale oby były regularnie z wiarą czytane i oby ci Romowie pozwalali być Chrystusowi PANEM ich życia. Aby dali Chrystusowi zbawić się i byli przykładem nowego życia Chrystusowego dla wszystkich innych Romów. Oby sam OJCIEC i ZBAWCA odbierali z tego chwałę, dziękczynienia ... 
Kiedyś w przychodni słuchał mnie pewien bezdomny i przez niego PAN JEZUS otwiera mi drzwi również w ośrodku dla bezdomnych. Proszę więc nie tylko o modlitwy za Romami, ale również za bezdomnymi osobami z tego ośrodka aby były zbawione w JEZUSIE jako ich PANU, ZBAWCY - miały nowe serce i nowego ducha i żeby z radością wyznawali że mają dom u BOGA - wieczny dom.

            chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13  .... Charis2007@wp.pl ... 07.06.2019 Puławy , Dominik



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz