W czasach coraz większej chciwości, coraz większego skąpstwa, sknerstwa my uczniowie ZMARTWYCHWSTAŁEGO PANA Wszechświata powinniśmy być inni czyli : hojni, szczodrzy, ofiarni, wielkoduszni, bezinteresowni w dawania i dzieleniu się - to przynosi chwałę PANU i daje często ludziom więcej do myślenia niż same słowa. W czasach coraz większej chciwości, egoizmu bycie innym daje do myślenia.
Słyszeliśmy pewnie takie hasła jak : " za darmo umarło " , " nie ma nic za darmo " , " za darmo to można tylko dostać w twarz ( być pobitym ) ". Bycie innym a więc tym który chętnie się dzieli z innymi, bycie ofiarnym, hojnym, takim który z serca potrafi nawet coś za darmo dać, to coś rzadkiego w tym świecie. Niech PAN JEZUS daje nam szczodre, hojne serca. Serca chętne ku dzieleniu się choćby tylko kromką chleba. Podzielenie się choćby kromką chleba ale z serca, więcej znaczy niż wielkie ofiary kogoś kto robi to nie z serca, ale dla poklasku, uznania, reklamy lub żeby wyciszyć sumienie. " Każdy jak postanowił w swym sercu, tak niech zrobi, nie z żalem ani z przymusu, gdyż radosnego dawcę Bóg miłuje. " - 2 Koryntian 9:7
Słyszałem pewne świadectwo o rolniku który sprzedawał na targu kapustę i ileś tam mu ich zostało a nie chciał zabierać ich ze sobą do domu - chciał te główki kapusty rozdać za darmo. Gdy ludzie podchodzili do niego i pytali : " po ile ma pan tą kapustę ? " - on im odpowiadał że za darmo, żeby brali za darmo. Nikt nie wziął, bo nikt mu nie wierzył !!! 😊😊😊😊😊 , gdy zaczął mówić ludziom : " po złotówce !!! " to ludzie kupowali bo tanio - po złotówce !!! 😊😊😊😊😊 - widzimy więc jak zakorzenione w sercach ludzi jest, że nie ma nic za darmo. W tym świecie egoizmu, chciwości dawanie jest często niepojęte dla ludzi. BÓG oferuje całkowicie za darmo zbawienie, bo sam zapłacił za nie a też wielu nie dowierza, że jest za darmo, ale chcą płacić swoją religijnością, sakramentami, pielgrzymkami i innymi swoimi uczynkami - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/05/doskonay-okup-chrystusa-do-zbawienia.html , http://mieczducha888.blogspot.com/2017/03/mam-juz-dzisiaj-zycie-wieczne-czesc-2.html
Jakiś czas temu wpadłem w jakiś rodzaj skąpstwa, sknerstwa. Wpadłem w jakąś pułapkę przesadnej oszczędności, szkoda mi było kupić nawet coś dobrego i zacząłem swoje bezpieczeństwo pokładać nie w samym BOGU ale jakby też w pieniądzach, a tak nie można. Jedno serce może mieć tylko jednego pana. Gdzieś pozwoliłem aby pieniądze weszły do mojego serca. Miłość do pieniędzy, chciwość czy skąpstwo, sknerstwo ma wiele twarzy i jedna z nich gdzieś zaczęła wchodzić do mojego serca.
Np mama z jakiejś okazji piekła ciasta ale zawsze dużo tego zostawało i chociaż ja nie jadam ciast, słodyczy to w sercu złościłem się, denerwowałem że mama tyle się napracuje a potem i tak trzeba rozdawać po ludziach bo w domu nikt nie zje tyle. Jaki byłem ślepy. PAN BÓG tyle nam daje, sklepy są pełne wszystkiego, coraz więcej ludzi ma coraz więcej, nadmiar i właśnie w takiej coraz większej obfitości można wykorzystać to ku dzieleniu się z innymi, ku dawaniu, ku hojności, ku byciu szczodrym. Mama nieświadomie robiła dobro, a ja tego nie dostrzegałem. Patrzyłem z perspektywy oszczędności, a nie z perspektywy bycia dawcą, bycia ofiarnym, hojnym, szczodrym. Patrzyłem wzrokiem egoisty - co się traci, a nie z perspektywy co można dać drugiemu, czym można się podzielić z innym i sprawić mu radość.
" A gdy Jezus był w Betanii, w domu Szymona Trędowatego; 7 Przyszła do niego kobieta, która miała alabastrowe naczynie bardzo drogiego olejku, i wylała go na jego głowę, gdy siedział przy stole. 8 Widząc to, jego uczniowie oburzyli się i powiedzieli: I na cóż to marnotrawstwo? " - Ewangelia Mateusza 26:7-8 - Judasz i inni uczniowie byli oburzeni na Marię z Betanii która ofiarowała Zbawcy bardzo drogi olejek. Byli oburzeni na nią i nazwali to marnotrawstwem. Nie widzieli że Zbawca jest godny nieskończenie większych rzeczy niż ten olejek. Maria ofiarowała serce Zbawcy i dała MU to co miała najcenniejsze ze swych materialnych rzeczy, ale uczniowie patrzyli z innej perspektywy. Z perspektywy ziemskiej, egoistycznej a nie z perspektywy Bożej. Tak samo ja patrzyłem na te mamy ciasta.
" We wszystkim wam pokazałem, że tak pracując, musimy wspierać słabych i pamiętać o słowach Pana Jezusa, który powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać niż brać." - Dzieje Apostolskie 20:35 - coraz większy dobrobyt, coraz więcej ludzie posiadają a jednocześnie coraz więcej wszelkiego rodzaju chciwości, skąpstwa. Gdy BÓG był skąpy to nie wyparłby się siebie, nie odłożyłby na bok swojej chwały, boskości i nie ofiarowałby siebie za nas. Gdyby OJCIEC był chciwy, skąpy nie dałby swojego jedynego SYNA. Chciwość, skąpstwo to nie są cechy Boże, Chrystusowe.
Na czele listy hańby ludzi czasów ostatecznych mamy egoizm, chciwość : " A to wiedz, że w ostatecznych dniach nastaną trudne czasy. 2 Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi " - 2 list apostoła Pawła do Tymoteusza. W czasach ostatecznych bogactwa, dostatek będą coraz większe i większe a serca większości i tak będą chciały jeszcze więcej i więcej dla siebie.
" jeśli przybędzie wam bogactw, nie przywiązujcie do nich serca " - Psalm 62
BÓG jest DAWCĄ. OJCIEC i SYN wszystko stworzyli. Dzięki NIM istniejemy i mamy wszystko od nich więc bycie jak ONI przynosi IM chwałę. Gdy pozwalamy aby Zbawca zmieniał nas na swoje podobieństwo to wtedy przynosi MU to chwałę. Skoro ON jest hojny, szczodry, ofiarny, chętny w dawaniu to i my kiedy jesteśmy tacy przynosimy MU chwałę i dajemy żywe świadectwo. " Posługiwanie bowiem w tej służbie nie tylko zaspokaja niedostatki świętych, ale też obfituje w liczne dziękczynienia składane Bogu. 13 Gdyż przez doświadczenie tej posługi chwalą Boga za to, że jesteście posłuszni wyznawanej przez siebie ewangelii Chrystusa i hojni w udzielaniu im i wszystkim innym; " - 2 Koryntian 9:12-13Miłość agape bezinteresownie daje, jest ofiarna, ochotnie szczodra.
"Nie chodzi bowiem o to, żeby innym ulżyć, a was obciążyć; 14 Lecz o równość, aby teraz wasza obfitość usłużyła ich niedostatkowi, aby też ich obfitość waszemu niedostatkowi usłużyła, tak żeby była równość; " - 2 Koryntian 8:13-14 - diabelska ewangelia sukcesu - prosperity gospel obiecuje wszystkim wierzącym dostatek, dobrobyt - ale nigdy w historii tak nie było. Dzisiaj też tak nie jest i chwała Suwerennemu BOGU który patrzy z innej perspektywy, kieruje się innymi kategoriami niż diabelskie obietnice które mają wplątać ludzi w ułudę bogactwa przed którą ostrzegał Zbawca.
" A kto miałby majętność tego świata i widziałby swego brata w potrzebie, a zamknąłby przed nim swoje serce, jakże może mieszkać w nim miłość Boga?18 Moje dzieci, nie miłujmy słowem ani językiem, ale uczynkiem i prawdą. " - 1 list Jana 3:17-18
Dawid rozumiał że wszystko jest od PANA panów - Stwórcy nieba i ziemi : " Dawid więc błogosławił PANU przed całym zgromadzeniem i powiedział: Błogosławiony jesteś, PANIE, Boże Izraela, naszego ojca, na wieki wieków. 29:11 Twoja, PANIE, jest wielkość, moc, chwała, zwycięstwo i majestat. Wszystko bowiem, co jest na niebie i na ziemi, jest twoje. Do ciebie należy królestwo, a ty jako głowa jesteś wyniesiony ponad wszystko. 29:12 I bogactwo, i sława pochodzą od ciebie i ty panujesz nad wszystkimi; w twoich rękach jest moc i siła i w twojej ręce jest to, aby wywyższyć i umocnić wszystko. 29:13 Teraz więc, Boże nasz, dziękujemy ci i wychwalamy chwalebne imię twoje. 29:14 Lecz kim ja jestem i czym jest mój lud, żebyśmy zdołali ofiarować dobrowolnie te rzeczy? Od ciebie bowiem pochodzi wszystko i daliśmy tobie to, co z twojej ręki otrzymaliśmy. 29:15 Jesteśmy bowiem pielgrzymami i przychodniami przed tobą, tak jak wszyscy nasi ojcowie. Nasze dni na ziemi są jak cień i nie ma czego oczekiwać. 29:16 O PANIE, Boże nasz, cały ten dostatek, który przygotowaliśmy dla ciebie na budowę domu dla twojego świętego imienia, pochodzi z twojej ręki i twoje jest to wszystko. 29:17 Wiem ja, mój Boże, że badasz serca i upodobałeś sobie prawość. Dlatego w prawości swego serca dobrowolnie złożyłem w ofierze to wszystko. Teraz z radością widzę, że również twój lud, który znajduje się tutaj, dobrowolnie składa ci ofiary. 29:18 PANIE, Boże Abrahama, Izaaka i Izraela, naszych ojców, zachowaj na wieki te zamiary i myśli serca swego ludu i skłoń jego serca ku sobie " - 1 Księga Kronik 29 UBG
Dawid nie był chciwy, nie był skąpy, chytry, nie miał w sercu sknerstwa, pazerności, łakomstwa itp. Rozumiał że jego ciało, życie, ziemia i wszystko co na niej, cały wszechświat - to wszystko jest od BOGA. Dawid miał w sercu że gdyby nie PAN - Wielki Dawca to nie byłoby go i niczego innego. Dawid chętnie dawał, ofiarował bo wiedział że to co daje to najpierw sam dostał od PANA. Nawet ten który ciężko pracuje to i ten wszystko ma od PANA który daje mu życie, zdrowie do pracy - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/05/amputowana-reka-wszechmogacy-pan-jezus.html
Judasz nie od razu sprzedał Zbawiciela za 30 srebrników. Najpierw dopuścił aby do jego serca weszła chciwość, miłość do pieniędzy. BÓG go na pewno przekonywał o grzechu, ale Judasz nie słuchał - przez co zatwardzał serce. Zaczął podkradać pieniądze z sakiewki. BÓG na pewno go przekonywał że i tutaj źle postępuje, ale Judasz dalej nie słuchał. Tłumaczył sobie pewnie że to nie grzech, ale należy mu się zapłata za głoszenie Ewangelii, uzdrawianie i całe poświęcenie. Judasz zatwardzał serce coraz bardziej. Coraz bardziej jego serce było opanowane miłością do pieniędzy, aż na koniec zdradził, sprzedał Zbawiciela za kawałki srebra, metalu który został stworzony przez NIEGO - JEZUSA LOGOSA !!! - Judasz stworzenie umiłował bardziej niż Stwórcę. Judasz oddał serce srebru zamiast Stwórcy srebra. JEZUS LOGOS wszystko stworzył i niech wszystko co mamy służy JEMU i Ewangelii.
PAN pokazał mi że do mojego serca przedostało się zło, ciemność i jak dobrze przyznać się do swojego zła i przyjść z nim do Zbawiciela po nie tylko przebaczenie, ale również po uwolnienie od złego postępowania. PAN JEZUS zabrał z mego serca to skąpstwo, sknerstwo, jakiegoś rodzaju chciwość, pokładania nadziei i bezpieczeństwa w pieniądzach czy spoglądaniu na bogatych ludzi i szukania w bogatych ratunku, bezpieczeństwa. Człowiek ma zapędy aby w bogatych ludziach szukać przyjaciół, szukać w nich bezpieczeństwa, ratunku - ale takie nastawienia to odstępstwo. Trzeba to krzyżować, uśmiercać w JEZUSIE i tylko w NIM mieć swoją ufność, nadzieję i bezpieczeństwo a nie w tym co stworzone.
Miałem też pewien epizod ze smartfonami. Nakręciłem się że koniecznie potrzebny mi jest smartfon. Podkreślam : " koniecznie potrzebny" - nakręciłem się że tak właśnie jest i szukałem na internecie wielu informacji o smartfonach, albo jak byłem na mieście to musiałem zajść do sklepu i zobaczyć czy nie ma jakiejś promocji na smartfony. W smartfonie nie ma nic złego, ale takie zaabsorbowanie jakie mnie opanowało było złe. Moje serce było wypełnione smartfonem i w takim stanie ciężko było mi skupić się na PANU JEZUSIE, na JEGO rzeczach, na szukaniu Królestwa Bożego. Rzecz - smartfon który sam w sobie nie jest zły, ale może być przydatny dla kogoś - jego poszukiwania, skupienie się na zakupie go - tak mnie opanowały, zaabsorbowały. Jak łatwo odejść sercem nawet ku rzeczom które nie są złe, i jak łatwo mogą stać się one bożkami. PAN JEZUS wyrwał mnie z tego zaabsorbowania, poszukiwań iw końcu dał mi zrozumieć, że tak na prawdę nie potrzebuję tej rzeczy tak jak mi się wydawało wcześniej - że koniecznie jej potrzebuję. Jak łatwo usidlić się, zapętlić, zaabsorbować, zboczyć - patrzmy na PANA JEZUSA - niech wspaniałość JEGO OSOBY, miłość przenika nas, bo jak odwracamy oczy serca od NIEGO to nasze serca będą napełniać się marnościami lub grzechami. http://mieczducha888.blogspot.com/2017/02/zote-kajdany-zota-klatka-czy-tez-jestes.html
Badajmy swoje serca - prośmy PANA aby pokazywał nam czy nie ma tam jakiegoś zła, grzechu, odstępstwa.
- Prośmy PANA JEZUSA który wie wszystko o naszych sercach aby pokazywał nam wszystko co jest w nich nie tak i pozwalajmy MU aby oczyszczał nas od złych pragnień, nastawień.
- Niech pokazuje nam nasze nieprawości, a my pozwalajmy aby uwalniał nas z z tych złych postępowań.
- Niech PAN JEZUS pokazuje nam nasze krzywe drogi i pozwalajmy MU aby prostował je.
- Niech PAN JEZUS pokazuje nam nasze duchowe choroby a my pozwalajmy MU aby nas uleczył. Nie zatwardzajmy serc.
- Niech PAN JEZUS pokazuje nam wszystko to co gasi JEGO ducha, a my pozwalajmy MU aby uwalniał nas od tego wszystkiego.
- Niech PAN JEZUS pokazuje nam wszystko to co z "głupich panien" a my pozwalajmy MU aby uwalniał nas od takich zachowań.
Judasz pewnego dnia nie powiedział sobie : "super !! - znam JEZUSA, jestem JEGO uczniem i mam życie wieczne, ale zniszczę to wszystko i będzie jeszcze bardziej super !!!. Zniszczę siebie i sprzedam, zdradzę Zbawiciela który mnie doskonale kocha, po czym zginę na wieki w gehennie. To będzie lepsze dla mnie, niż cudowna wieczność z BOGIEM pośród nowego stworzenia, doskonałego piękna, radości i miłości, wiecznej chwały ". Judasz nie przypuszczał na początku że tak tragicznie skończy. Kropla drąży skałę. Małe pękniecie w wielkiej tamie powiększa się z czasem i przynosi całkowite zniszczenie, ruinę. Prośmy PANA JEZUSA aby nasze serca były czyste, aby nie było w nich niczego diabelskiego. Pozwalajmy PANU uwalniać się gdy PAN pokazuje nam nasze grzechy, nieprawości, odstępstwa. Sami nie możemy się uwolnić, potrzebujemy Zbawcy - tylko czy gdy PAN JEZUS pokazuje nam w nas coś złego - czy wtedy dajemy MU się uwolnić, czy zatwardzamy serce jak np Judasz i dalej czynimy swoje zło. Nie chce być odstępcą, nie chce zatwardzać serca, nie chce hodować w swym sercu żadnego grzechu. PANIE JEZU pokazuj nam zawsze zło które byłoby w nas i daj pamiętać żeby pozwolić ci usunąć to zło - to dla naszego dobra i ku twojej chwale. Prostuj krzywe drogi, niech nasze stopy idą TWOJĄ PROSTĄ DROGĄ. Prostej co krzywe, wyrównuj co nierówne.
Daj nam serca który są wg Twojego serca. Niech nie będzie w nas miłości do pieniędzy - żadnej chciwości, skąpstwa, sknerstwa itd, ale niech będziemy zawsze nawet w czasie wielkiej biedy - szczodrzy, hojni, ofiarni, z serca chętnie dzielący się nawet tym co najmniejsze. Błogosław PANIE abyśmy w świecie egoizmu i miłości do pieniędzy, chciwości byli inni. Byli tacy jak TY i jak OJCIEC dzięki którym mamy wszystko.
Wołam jak Jan Chrzciciel najpierw do siebie i Kościoła : " Przygotujcie drogę Pana, prostujcie jego ścieżki. " - teraz jest czas prostowania dróg. Kościół w pierwszej kolejności powinien o to prosić, bo wiele w nim krzywych - grzesznych dróg. Prostuj PANIE nasze ścieżki, przygotuj drogę aby to co krzywe - grzeszne nie było naszą drogą.
"gaszenie Ducha powód słabości duchowej chrześcijan część 2 - niewolnik doulos " - gaszenie Ducha powód słabości duchowej chrześcijan część 2 - niewolnik doulos
pozdrawiam Dominik ..... Charis2007@wp.pl ...... 22.04.2018 Puławy
Amen.
OdpowiedzUsuńBardzo miło się czytało .
Przypomniała mi się pewna sytuacja :
Chciałem rozdać czekolady które dostałem za oddanie krwi .Sam osobiście również nie jem słodkich rzeczy ,ale zjadłem gorzkie czekolady ze względu na uzupełnienie kalorii a resztę chciałem rozdać na mieście ludziom.Podchodzę do kobiety grzecznie i mówię że mam prezent czekoladę, pani odmówiła grzecznie, że się odchudza .Ok w porządku ,idę dalej widzę że młoda kobieta niesie prezent dla kogoś .Podchodzę i mówię że mam czekoladę, odmówiła.Idę dalej , widzę mężczyznę który zarabiał na życie zbierając puszki ,metale na skup.I pytam się czy by nie chciał prezentu .Odpowiedział radośnie kto by nie chciał :). Ucieszyłem się żę mogę w końcu wręczyć prezent. Mówiąc mu że ludzie nie chcą prezentu ,odpowiedział : ludzie są jacyś dziwni. Przypomniałem sobie słowa "Nasycona dusza podepcze plaster miodu" .
Nie mam nic do ludzi że nie chcieli prezentu w formie czekolady.Roztropnie również się zachowali nie przyjmując od obcych.W rodzinnych progach mówiło się aby nie przyjmować słodyczy od obcych ludzi i słusznie. Zamiary serc mogą być różne, badajmy się u najlepszego Lekarza serc Pana Jezusa ;) Pozdrawiam Dominik
nieufność nawet wobec wzięcia czekolady - doszliśmy jako ludzkość do strasznego stanu, obłędu ... będą jeszcze gorsze rzeczy, świat będzie się staczał w przepaść grzechu, egoistycznego obłędu a my ratujmy się powierzając się Zbawcy, idąc za NIM w wierze
Usuń, pozdrawiam bracie