" Jakże cenna jest łaska twoja, Boże! " - Psalm 36:8a. JEZUS WSZECHMOGĄCY STWÓRCA WSZECHRZECZY, SUWERENNY BÓG jest ŁASKAWY, okazuje łaskę. To że zaistnieliśmy, żyjemy, wszystko co posiadamy - to tylko dzięki JEGO ŁASCE i łasce JEGO OJCA.
Człowiek z cielesnego urodzenia, po swoich ziemskich rodzicach jest taki : "Gdyż wiem, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro" - List do Rzymian 7:18a - z cielesnego urodzenia człowiek jest duchowym dzieckiem diabła, ale gdy nawraca się dzięki łasce do Chrystusa Jezusa i idzie za NIM każdego dnia krzyżując swoje "ja" - to Zmartwychwstały czyni takiego człowieka dzieckiem Bożym. Zmienia takiego codziennie poddającego się JEMU na coraz większy obraz Bożego podobieństwa.
ŁASKAWY ZBAWICIEL przez swoją łaskę zmienia poddających MU się ludzi, uwalnia ich od niewoli grzechów a w zamian uzdalnia do pełnienia woli Bożej, do obfitowania w owoc ducha. W ciele człowieka nie mieszka dobro, więc potrzebujemy każdego dnia, stale łaski Bożej aby móc każdego dnia pełnić wolę Bożą, wydawać owoc ducha. Tej siły, mocy nie znajdziemy w sobie jak zwodniczo obiecują szatańskie filozofie. W naszym ciele nie mieszka dobro. W nas samych nie ma Bożego dobra. Boże dobro może być w nas jedynie wtedy gdy Zmartwychwstały swoją obecnością w nas - napełni swoimi myślami, czynami, słowami. W Jezusie Zbawicielu nasza jedyna nadzieja, jedyne źródło Bożego dobra, Bożego życia ku pełnieniu woli OJCA i wydawaniu owocu ducha, byciu użytecznym dla Królestwa Bożego w dzieleniu się DOBRĄ NOWINĄ i miłością agape : " Lecz z łaski Boga jestem tym, czym jestem, a jego łaska względem mnie nie okazała się daremna, ale pracowałem więcej od nich wszystkich, jednak nie ja, lecz łaska Boga, która jest ze mną." - 1 Koryntian 15:10
Paweł nie został apostołem bo był lepszy od innych, inteligentniejszy od innych, albo że był lepiej wykształcony od innych. Tylko i wyłącznie dzięki łasce ŁASKAWEGO BOGA Paweł został apostołem i jak sam pisze tylko dzięki łasce Bożej pracował dla BOGA więcej od innych. Wszelkie zdolności, siły, dary, możliwości to tylko i wyłącznie łaska Boża a nie jakieś nasze zasługi : "Kto bowiem czyni cię różnym? Cóż masz, czego byś nie otrzymał? A jeśli otrzymałeś, to dlaczego się chlubisz, jakbyś nie otrzymał?" - 1 Koryntian 4:7Jeśli widzimy że ktoś obfituje w mądrości Bożej, w głoszeniu Dobrej Nowiny, w nauczaniu zdrowych rzeczy, czy w innych Bożych obszarach to powinniśmy się cieszyć i dziękować BOGU, oraz prosić aby PAN błogosławił jeszcze obficiej tą osobę i strzegł ją. Działalność takich osób przynosi chwałę BOGU - więc zamiast zazdrościć jej, rzucać kłody pod nogi, zniechęcać, to odwrotnie powinniśmy pomagać, zachęcać i modlić się aby ta osoba przynosiła jeszcze większą chwałę BOGU. Przecież o NIEGO chodzi, a nie o nas. To Zbawca żył bezgrzesznie i umarł za nas - więc JEMU i OJCU należy się cała chwała, a nam nie należy się żadna. Nie szukamy swojej sławy, nie szukamy zarobku, pieniędzy, nie szukamy podziwu dla naszej osoby ale tylko szukamy chwały JEZUSA ŻYWEGO BOGA i OJCA.
Niech PAN JEZUS błogosławi jeszcze obficiej wszystkich braci i wszystkie siostry !!! - niech obfitują ku jego CHWALE. Im bardziej jakiś brat czy siostra będzie obfitować w owoc ducha, pełnieniu woli OJCA to tym większa chwała przypadnie ZBAWCY i OJCU. Ja mam takie podejście, ale spotkałem się z podejściem gdy wierzący atakuje, zwalcza innego chrześcijanina bo ten przynosi obfitszy owoc BOGU. W świecie ludzie jedni drugich zwalczają, bo sami chcą mieć przez to więcej i być na świeczniku. W Chrystusowym Kościele jest inna postawa - pokora, uniżenie, zachęcanie się, błogosławienie, usługiwanie sobie, budowanie się wzajemne, zachęcanie się, budowanie się wzajemne. Jaką postawę reprezentujemy ??
" Kim bowiem jest Paweł? Kim Apollos? Tylko sługami, przez których uwierzyliście, a to tak, jak każdemu dał Pan. 6 Ja siałem, Apollos podlewał, ale Bóg dał wzrost. 7 Tak więc ani ten, który sieje, ani ten, który podlewa, nic nie znaczą, tylko Bóg, który daje wzrost." - 1 Koryntian 3:5-7
Sam spotkałem się z wrogim, zawistnym, zazdrosnym podejściem od różnych osób. Ale i w tym samym czasie od różnych osób słyszałem słowa zachęty, wsparcia, pokrzepienia. Tam gdzie chodzi o chwałę Bożą, o Bożą prawdę powinno być wsparcie, zachęta.
Mojżesz nie był zazdrosny o swoją osobę, ale pragnął aby BÓG był uwielbiony, aby BÓG odbierał należną MU chwałę : " I zstąpił Pan w obłoku, i przemówił do niego. Wziął też nieco z ducha, który był w nim, i złożył na siedemdziesięciu starszych mężach. A gdy duch spoczął na nich, prorokowali, co im się potem już nie zdarzyło. (26) Lecz w obozie pozostali dwaj mężowie; jeden nazywał się Eldad, a drugi Medad; na nich także spoczął duch, gdyż i oni byli wśród wyznaczonych, ale nie wyszli ku namiotowi. Oni też prorokowali, lecz w obozie. (27) I przybiegło pacholę, i oznajmiło Mojżeszowi: Eldad i Medad prorokują w obozie. (28) Na to odezwał się Jozue, syn Nuna, usługujący Mojżeszowi od swojej młodości, i rzekł Panie mój, Mojżeszu, zabroń im tego. (29) Odpowiedział mu Mojżesz: Czyż byłbyś zazdrosny o mnie? Oby cały lud zamienił się w proroków Pana, aby Pan złożył na nich swojego ducha!" - Księga Liczb 11:25-29 - gdyby Mojżesz miał charakter Diotrefesa to byłby zazdrosny o to że i inni prorokują. Mojżesz zamiast zabraniać Eldadowi, Medadowi mówi coś odwrotnego - mówi aby na całego Izraela PAN złożył swojego ducha. Wiedział że wtedy nie buntowaliby się, ale byliby posłuszni i pełnili wolę BOGA z serca. Mojżesz nie patrzył na swoją osobę - nie szukał swojej chwały. ON szukał i pragnął jedynie chwały dla BOGA PRAWDZIWEGO. Takiej postawy i my potrzebujemy. Nie bądźmy jak np Diotrefes z 3 listu Jana.
Łaska Boża jest wspaniała. PAN JEZUS zmienił moje życie dzięki swojej łasce. Niczym nie zasłużyłem sobie na JEGO dobro, miłość - na JEGO łaskę. Wręcz przeciwnie : nie interesowałem się NIM, nie szukałem GO, robiłem wiele bardzo złych i obrzydliwych rzeczy, ale ON w swej niepojętej, niezmierzonej miłości nie przekreślił mnie. Tylko i wyłącznie ON przez swoją łaskę uczynił to wszystko ze mną. W moim ciele nie mieszkało dobro, dopiero gdy ON przyszedł do mojego życia - to wtedy przez swoją łaskę napełnił mnie swoim dobrem.Byłem martwy w grzechach, upadkach. Byłem niewolnikiem grzechu - m.in agresji, pornografii, przygodnego seksu, kultu ciała, chciwości, miłości do pieniędzy i różnych innych rzeczy. PAN mnie przez swoją łaskę obudził, zbawił, wyciągnął z niewoli grzechu choć z trwało to ileś czasu. Nic ze mnie, wszystko od JEZUSA - dzięki JEGO łasce. Bez JEGO łaski nie byłbym JEGO uczniem, ale nadal byłbym niewolnikiem grzechu i duchowym dzieckiem diabła żyjącym dla pożądliwości i kultu samego siebie. " I to wtedy, gdy byliśmy umarli w grzechach, ożywił nas razem z Chrystusem, gdyż łaską jesteście zbawieni;
6 I razem z nim wskrzesił, i razem z nim posadził w miejscach niebiańskich w Chrystusie Jezusie;
7 Aby okazać w przyszłych wiekach przemożne bogactwo swojej łaski przez swoją dobroć względem nas w Chrystusie Jezusie.
8 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga.
9 Nie z uczynków, aby nikt się nie chlubił.
10 Jesteśmy bowiem jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, które Bóg wcześniej przygotował, abyśmy w nich postępowali." - Efezjan 2:5-10 - JEGO dziełem jestem !! JEGO dziełem dzięki JEGO łasce. Bez łaski nie byłbym uczniem - nie byłbym zbawiony, bo bez łaski dalej pogardzałbym, przechodził obojętnie wobec Zbawcy. Nie sam siebie nawróciłem, zbawiłem - ale to wszystko dzieło łaskawego ZBAWICIELA. Łaską zbawiony - 5 i 8 werset mówi o tym. Łaską zbawiony dzięki temu co stało się na Golgocie. To dzięki ofiarnej, zastępczej śmierci Zbawiciela możemy być zbawieni, możemy mieć nowe serce i nowego ducha. Wszystko co dobre, wszystko co nam potrzebne do duchowego życia i dotarcia do Królestwa Bożego wypływa z Golgoty - wypływa ze śmierci i zmartwychwstania JEZUSA CHRYSTUSA. Tam na krzyżu w SYNU spotkała się tak Boża miłość i Boża sprawiedliwość. Zbawieni jesteśmy nie do robienia tego co nam się podoba, nie do robienia tego co nie jest złe - ale do robienia Bożego dobra, do pełnienia woli OJCA. Wiele rzeczy ni, zajęć nie jest złych, ale nie są one wolą OJCA dla nas. My musimy szukać woli OJCA dla naszego życia - dość zmarnowaliśmy życia na pożądliwości, swoje zachciewajki. Mądre panny pełnią wolę OJCA, głupie panny robią to co nie jest złe - "gaszenie Ducha powód słabości duchowej chrześcijan część 3 - thelema prawdziwa mądrość " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/05/gaszenie-ducha-powod-sabosci-duchowej.html
Skoro łaską jestem zbawiony, to mam nieskończenie wielki dług wdzięczności wobec BARANKA i wobec OJCA. Łaskawy BÓG przebaczył mi, dał mi obietnice życia wiecznego, daje mi nowe serce i nowego ducha i dzięki JEGO łasce wypływającej z Golgoty przez Chrystusową śmierć i zmartwychwstanie - mam wszystko inne. Nic ze mnie, wszystko od Chrystusa i dzięki Chrystusowi. Pozostaje mi radować się i dziękować do ostatniego tchu ...
Skoro łaską jestem zbawiony, to również zmienia to mój stosunek do wszystkich ludzi na ziemi. Nikogo nie przekreślam w temacie zbawienia. Dopóki człowiek żyje to może uwierzyć Dobrej Nowinie i być zbawiony przez PANA JEZUSA. Jeśli przekreśliłbym jakiegoś człowieka, mówiąc że ten czy tamta nie mogą być zbawieni, to przekreśliłbym samego siebie - bo przecież nie zasłużyłem sobie na zbawienie, nigdy bym nie zasłużył. Nikt nie zasłuży na zbawienie, dlatego Zbawca oddał swoje życie za nasze grzechy. Człowiek nawet miliardem swoim najlepszych uczynków nie mógłby zmazać nawet jednego grzechu. Bez Chrystusa nie byłoby żadnego przebaczenia przed BOGIEM, ale w NIM nawet najgorszy grzesznik który przychodzi do NIEGO, wyznaje MU grzechy, pokutuje ma obietnice przebaczenia wszystkich swoich grzechów : "I was, gdy byliście umarłymi w grzechach i w nieobrzezaniu waszego ciała, razem z nim ożywił, przebaczając wam wszystkie grzechy;" - Kolosan 3:13. PAN nie tylko przebacza, ale daje siłę, moc aby zerwać z danym grzesznym zachowaniem : " Zapomniane błogosławieństwo - Dzieje Apostolskie 3:26 " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/05/zapomniane-bogosawienstwo-dzieje.html
jestem przeciwny karze śmierci
W związku z powyższym jestem przeciwnikiem kary śmierci. Chrystus wypełnił zakon, pokazał ideał Bożego postępowania - już nie ma oko za oko, ząb za ząb. Teraz jest okazujcie miłosierdzie, miłujcie nieprzyjaciół, przebaczajcie, zło dobrem zwyciężaj. Oczywiście to nie zwalnia mordercy z odpowiedzialności karnej, ale nigdzie Chrystus nie zezwolił nam na wymierzanie kary śmierci. Wręcz przeciwnie powyższe słowa jak o miłowaniu nieprzyjaciół, miłosierdzi pokazują aby nie przekreślać nawet mordercy. Zabijając mordercę przekreśla się go - zakłada się, że nie może w przyszłości być innym człowiekiem. Zbawca nie poparł kary śmierci - nie powiedział aby rzucano kamieniami w cudzołożnicę, ale pokazał na miłosierdzie Boże i na możliwość nawrócenia cudzołożnicy : "kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci w nią kamieniem".
Nawet morderca może się nawrócić i zdarzają się takie sytuacje. Jednak gdyby ci mordercy zostali zabici to nie nawróciliby się. Więzienie jak sanatorium to też nie jest dobra rzecz, więzień jeśli zdrowie pozwala powinien pracować. Zabijanie więźniów to też wg mnie zła rzecz w duchu nowego przymierza Chrystusowego. Prawo Mojżeszowe nie jest doskonałe jak PRAWO CHRYSTUSOWE. Chrystus i apostołowie pokazali życie w duchu Nowego Przymierza, a nie starego przymierza które przeminęło i niedoskonałego prawa Mojżesza. "A jego uczniowie Jakub i Jan, widząc to, powiedzieli: Panie, czy chcesz, żebyśmy rozkazali, aby ogień zstąpił z nieba i pochłonął ich, jak to uczynił Eliasz? 55 Lecz Jezus, odwróciwszy się, zgromił ich i powiedział: Nie wiecie, jakiego jesteście ducha. 56 Syn Człowieczy bowiem nie przyszedł zatracać dusz ludzkich, ale je zbawić. I poszli do innej wioski." - Łukasz 9:54-55 - żyjemy w nowym duchu, a nie w duchu starego przymierza i prawa Mojżeszowego. Dawid miał wie żon, a chrześcijanin może mieć jedną. Dawid i inni zabijali na wojnie, a nam nie wolno robić takich rzeczy. Nie możemy zawracać do tego co niedoskonałe, w Chrystusie nadeszło doskonałe i naśladujmy Zbawiciela. Dziś wielu wierzących porywa się jak Jan i Jakub którzy chcieli śmierci. Nie ma miejsca na karę śmierci u chrześcijan. Kto chce kary śmierci, nie wie jakiego ducha jest idąc za Zbawcą.
Apostoł Paweł przed nawróceniem, przed tym jak został zbawiony przez Chrystusa - był mordercą, prześladowcą chrześcijan. BÓG go jednak nie przekreślił, i my nie przekreślajmy żadnych morderców. Wszechmogący Zbawiciel ma moc zbawić każdego człowieka, więc nie można przekreślać kogoś i skazywać go na karę śmierci. Zabity nie może się już nawrócić, zabity nie może zostać uczniem Chrystusa. Jestem przeciwny karze śmierci. Chrystus nie dał nam prawa do decydowaniu o czyjejś śmierci. Jako wierzący BOGU który jest źródłem życia nigdy nie zdecydowałbym o czyjejś śmierci.
Jako wierzący BOGU który jest Łaskawy i Wszechmogący, nigdy nie chcę powiedzieć o jakimś człowieku że Zbawca nie może takiego zbawić, że nie może takiemu dać nowego serca i nowego ducha. Wiem że łaska ŁASKAWEGO JEZUSA może zbawić, zmienić każdego żyjącego człowieka, ale nie może zbawić, zmienić żadnego martwego człowieka. Jestem przeciwko karze śmierci, chodzeniu na wojny itd. Nowe przymierze jest wyraźnie wg mnie przeciwko karze śmierci, udziale chrześcijan w wojnach itp : " Chrześcijański pacyfizm wiernym naśladowaniem Jezusa Zbawiciela część 2 - odmowa brania udziału w przyszłej wojnie światowej " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/11/chrzescijanski-pacyfizm-wiernym_27.html
BÓG jako Doskonały Sędzia, Stwórca - źródło życia ma prawo jedynie wydawać wyroki śmierci. Chrystus nie dał nam takiego prawa, wręcz przeciwnie przez swoje nauki, przykład życia zabrania nam jakiegokolwiek zabijania jakichkolwiek ludzi.
Łaską zbawiony - to powoduje że nie tylko nie przekreślam żadnych ludzi, ale też nie chcę się wywyższać nad nikogo. Nie jestem lepszy od innych ludzi. Zmiany w moim myśleniu, postępowaniu to nie moja zasługa, ale dzieło łaskawego BOGA. Gdybym sam się zmienił, to miałbym prawo może czuć się lepszy od innych. Ale gdy wiem, że w moim ciele nie mieszka żadne dobro, a wszelkie dobro we mnie jest z góry od Chrystusa - to powoduje u mnie pokorę wobec BOGA i wobec ludzi. Wszelkie dobro we mnie jest dzięki Wszechmogącemu Chrystusowi, przez to co uczynił raz na zawsze na Golgocie : "Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga." - Efezjan 2:8 - nic ze mnie, wszystko od Chrystusa i przez Chrystusa z tego co uczynił przez swoją śmierć na Golgocie i zmartwychwstanie.
" Ty więc, mój synu, wzmacniaj się w łasce, która jest w Chrystusie Jezusie." - 2 Tymoteusz 2:1
Skoro łaską zbawiony i skoro jest to jedyny sposób, to już teraz - w tej chwili możemy i powinniśmy mieć życiodajną, umacniającą pewność zbawienia : "Boża weselna uczta a nie sąd potępienia - Mam już dzisiaj życie wieczne część 6 " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/08/boza-weselna-uczta-nie-sad-potepienia.html , próby "zasłużenia sobie, zapracowania" na zbawienie to niewiara, niedowierzanie w DOBRĄ NOWINĘ o łaskawym Zbawicielu który zbawia z łaski przez wiarę - przez co umożliwia wydawanie prawdziwie dobrych Bożych owoców, pełnienie woli OJCA.
" Objawiła się bowiem łaska Boga, niosąca zbawienie wszystkim ludziom;
12 Pouczająca nas, abyśmy wyrzekłszy się bezbożności i światowych pożądliwości, trzeźwo, sprawiedliwie i pobożnie żyli na tym świecie;13 Oczekując błogosławionej nadziei i chwalebnego objawienia się wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa;14 Który wydał samego siebie za nas, aby nas wykupić od wszelkiej nieprawości i oczyścić sobie lud na własność, gorliwy w spełnianiu dobrych uczynków. " - list do Tytusa 2:11-14
" Będąc więc usprawiedliwieni przez wiarę, mamy pokój z Bogiem przez naszego Pana Jezusa Chrystusa; 2 Dzięki któremu też otrzymaliśmy dostęp przez wiarę do tej łaski, w której trwamy i chlubimy się nadzieją chwały Boga." - Rzymian 5:1-2
Łaską zbawiony to również przypomnienie dla mnie, że bez tej łaski odpadnę od Chrystusa, bez tej łaski stracę wiarę. Dlatego pamiętam że potrzebuję łaski Bożej od nowa na każdy dzień, na każdą chwilę. Jak dobrze, że ta łaska jest u Zbawiciela przez zaufanie MU, zawierzenie - przez wiarę, a nie u ludzi przez ich zwodnicze pseudo-sakramenty jak bałwochwalcza eucharystia rzymskokatolicka itp. Potrzebuję łaski w każdej sytuacji, w każdej chwili - bo bez łaski Boże, bez obecności Zbawcy i Baranka nie ma we mnie żadnego dobra. Ale gdy ONI zamieszkują moje serce, gdy napełniają mnie swym duchem to mam wtedy Boże życie, wtedy wydaje owoc ducha, mam Bożą odwagę, miłość agape itd. Sam z siebie nie mam nic z tego. W ciele moim nie mieszka dobro, ale gdy BÓG czyni mnie swoją świątynią to wtedy zamieszkuje we mnie i dobro, bo sam BÓG swoją obecnością mnie uzdalnia, czyni owocnym ku JEGO chwale. Jak Izraelici codziennie jedli mannę, tak i my codziennie, w każdej chwili potrzebujemy łaski Bożej - Bożej obecności w nas, bo bez tego nie ma Chrystusowego obiecanego owocu. Wszędzie i w każdej chwili potrzebuje łaski Bożej aby móc pełnić wolę OJCA i przynosić owoc ducha, być użytecznym dla BOGA, być dzieckiem światłości.
Bez Bożej łaski nic nie ma. W Bożej łasce jest wszystko. Obyśmy w pełni rozumieli łaskę naszego ŁASKAWEGO BOGA i coraz bardziej obfitowali w dziękczynieniu i radowali się Zbawcą i OJCEM.
Bez Chrystusowej obecności i JEGO łaski nie ma w nas siły, mocy do pełnienia woli OJCA i wydawania owocu ducha, uświęcenia. " Jako jego współpracownicy napominamy was, abyście nie przyjmowali łaski Bożej na próżno." - 2 Koryntian 6:1.
Boża łaska uzdalnia do pełnienia woli OJCA, do życia na chwałę Chrystusa. " Cóż więc? Będziemy grzeszyć, bo nie jesteśmy pod prawem, ale pod łaską? Nie daj Boże! 16 Czyż nie wiecie, że komu oddajecie siebie jako słudzy w posłuszeństwo, komu jesteście posłuszni, tego jesteście sługami: bądź grzechu ku śmierci, bądź posłuszeństwa ku sprawiedliwości? 17 Ale chwała Bogu, że gdy byliście sługami grzechu, usłuchaliście z serca wzoru tej nauki, której się poddaliście; 18 A będąc uwolnieni od grzechu, staliście się sługami sprawiedliwości." - Rzymian 6:15-18 ..... " Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie, na których od dawna wypisany został ten wyrok potępienia, bezbożni, którzy łaskę Boga naszego obracają w rozpustę i zapierają się naszego jedynego Władcy i Pana, Jezusa Chrystusa" - Judy 1:4
" Łaska i pokój niech się wam pomnożą przez poznanie Boga i Jezusa, naszego Pana;" - 2 Piotr 1:2
" Wysławiajcie Pana, albowiem jest dobry, Albowiem łaska jego trwa na wieki!(2) Niech powie Izrael: Tak, łaska jego trwa na wieki! (3) Niech powie dom Aarona: Tak, łaska jego trwa na wieki! (4) Niech mówią ci, którzy się boją Pana: Tak, łaska jego trwa na wieki!" - Psalm 118:1-4
Ten zwrot : "PAN jest dobry" i "JEGO łaska trwa na wieki" pojawia się wielokrotnie w Biblii. " wysławiając Pana, że jest dobry i że na wieki trwa łaska jego" - 2 Kronik 7:3 ... "dobry jest Pan; Na wieki trwa łaska jego" -Psalm 100 .... "Wysławiajcie Pana, albowiem na wieki trwa łaska jego" - 2 Kronik 20:21
" Dziękujcie Panu Zastępów, gdyż Pan jest dobry, gdyż jego łaska trwa na wieki! " - Jeremiasz 33:11 - życzę w Chrystusie i sobie i wam, abyśmy zawsze i wszędzie mówili że DOBRY jest PAN i że JEGO ŁASKA trwa na wieki. Obyśmy tak mówili nawet w najgorszych czasach i najgorszym położeniu, bo nasz PAN JEZUS i OJCIEC - ONI nigdy się nie zmienią. Niech więc okoliczności nie dyktują nam co mamy mówić o BOGU - Nasz BÓG jest godzien chwały w każdym czasie. Niech PAN JEZUS sprawia abyśmy coraz bardziej i bardziej znali, rozumieli, doceniali łaskę BOŻĄ i abyśmy obfitowali w dziękczynieniu, w uwielbieniu wobec naszego ŁASKAWEGO ZBAWCY i ŁASKAWEGO BOGA. Obyśmy nigdy nie zwątpili w ich łaskę, miłość i dobroć wobec nas. Może dożyjemy bardzo ciężkich czasów, może będą nas zabijać i prześladować, ale nawet wtedy ŁASKAWY BÓG będzie ŁASKAWY. Nawet wtedy będzie nas kochał. Wystarczy nam JEGO łaska aby być wiernym nawet w śmierci męczeńskiej. JEGO łaska trwa na wieki, więc w każdych okolicznościach będziemy mieć ją i przez nią wytrwamy do końca, będziemy w raju. Nie musimy się trwożyć.
Boża łaska daje nam wszystko czego potrzebujemy do życia i pobożności. Jak wspaniale wiedzieć że jest się łaską zbawionym - Chrystus przez swoją cudowną łaskę z Golgoty zdejmuje z barków straszliwy ciężar którego nikt z nas nie potrafi unieść - część 1 : http://mieczducha888.blogspot.com/2017/05/ewangelia-prawdziwej-aski-do-zbawienia.html : "Ewangelia Prawdziwej Łaski - do zbawienia nie potrzeba ludzi i organizacji religijnych "
cała Biblia w bardzo wielu fragmentach mówi o ŁASKAWYM BOGU i JEGO łasce - dobrze sobie prześledzić, odświeżyć wszystkie te fragmenty. Mamy chyba tendencje do zapominania o łasce Bożej, do wątpienia w nią - może dlatego np listy przeważnie zaczynają się od przypominania o łasce jaką mamy i o pokoju z BOGIEM : "Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa." - 1 Koryntian 1:3
Wszelkich łask Chrystusowych dla was ... Boża dobroć i łaska nie opuściły nikogo nawet męczenników i nie opuszczą nam ufających Zbawcy, naszemu Pasterzowi : "Dobroć i łaska towarzyszyć mi będą Przez wszystkie dni życia mego. I zamieszkam w domu Pana przez długie dni." - Psalm 23
Wszelkich łask Chrystusowych dla was ... Boża dobroć i łaska nie opuściły nikogo nawet męczenników i nie opuszczą nam ufających Zbawcy, naszemu Pasterzowi : "Dobroć i łaska towarzyszyć mi będą Przez wszystkie dni życia mego. I zamieszkam w domu Pana przez długie dni." - Psalm 23
chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13 .... Charis2007@wp.pl ... 26.03.2019 Puławy , Dominik
Mam pytanie jak powinienem żyć na codzień jako wierzący?
OdpowiedzUsuń" Aby żyć resztę czasu w ciele już nie dla ludzkich pożądliwości, lecz dla woli Boga." - 1 list Piotra 4:2 - czytaj Biblię i proś Chrystusa o mądrość, aby wiedzieć co jest JEGO wolą do Twojego życia i wybieraj tą wolę Bożą. Ona jest przeciwna naszym pragnieniom, naszym drogom więc trzeba codziennie zapierać się siebie, uśmiercać swoje "ja". To co BÓG chce, a nie to co my ... "Mówił też do wszystkich: Jeśli ktoś chce pójść za mną, niech się wyprze samego siebie, niech bierze swój krzyż każdego dnia i idzie za mną.
Usuń24 Kto bowiem chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mojego powodu, ten je zachowa." - Łukasz 9:23-24
, "Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauki, do strofowania, do poprawiania, do wychowywania w sprawiedliwości;17 Aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła w pełni przygotowany." - 2 Tymoteusza 3 - Biblia jedyna natchniona księga - jest nam dana od BOGA jako drogowskaz, więc tylko w niej znajdziesz bezbłędną naukę jak postępować. Chrystus otwiera umysły ku rozumieniu Biblii, udziela mądrości więc polegajmy na NIM, prośmy GO a będzie nam dane, i bądźmy cierpliwi, wytrwali
Kiedyś byłem zwolennikiem kary śmierci, ale zrozumiałem, że potępiając innych sam siebie potępiam. Nie można wartościować grzechów. Cudzołóstwo to pożądliwe spojrzenie, a morderstwo to nienawiść... Warto przypomnieć sobie Przypowieść o nielitościwym dłużniku oraz o Faryzeuszu i celniku. Trzeba sobie zdać sprawę, że każdy z nas jest Barabaszem, a do Jezusa bardzo nam daleko. Mamy naśladować Ojca który jest w niebie, czyli cechować się miłosierdziem. Nie rozumiem jak władzy państwowej i kościelnej "udaje się" łączyć Jezusa z resortami siłowymi. Nie rozumiem tego całego patriotyzmu - jako można prowadzić wojnę i jednocześnie miłować nieprzyjaciół?! Przecież wiemy, że "Bóg nie ma względu na osobę, w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie." Wielu myśli że da się dzierżyć fizyczny miecz i z Bożym Błogosławieństwem gromić wrogów, a przecież wiemy, że "Słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca." Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń