wtorek, 11 kwietnia 2023

Tragiczny wybór katastrofalna decyzja Jonatana syna króla Saula



Czytając o Jonatanie synu króla Saula, o Jonatanie przyjacielu Dawida mam wrażenie że podjął złe decyzje, złe wybory które poprowadziły go na niepotrzebną śmierć  .... "Kto przestaje z mądrymi, będzie mądry, a towarzysz głupców będzie zniszczony" - Księga Przypowieści Salomona 13:20 UBG .......... "Kto obcuje z mędrcami, mądrzeje, lecz kto się brata z głupcami, temu źle się wiedzie" - BW 

Czytając Księgi Samuela mam w sercu przesłanki że Jonatan w pewnym momencie powinien opuścić swojego swego ojca Saula który staczał się w coraz większe grzechy, w coraz większą bezbożność, a powinien wybrać być fizycznie razem z Dawidem człowiekiem według serca BOŻEGO i swoim przyjacielem. Czytając Księgi Samuela pojawia się smutek że Jonatan nie poszedł za Dawidem który uciekał przed Saulem, ale że został ze swym bezbożnym ojcem który polował na Dawida, chciał go zabić. 

"A gdy dokończył rozmowy z Saulem, dusza Jonatana przylgnęła do duszy Dawida, i umiłował go Jonatan jak siebie samego. (2) I zabrał go Saul tegoż dnia z sobą i nie pozwolił mu już powrócić do domu jego ojca. (3) Zawarli tedy Jonatan z Dawidem związek przyjaźni, ponieważ umiłował go jak siebie samego. (4) Jonatan zdjął płaszcz, który miał na sobie, i dał go Dawidowi, tak samo swoją odzież - aż do swego miecza i łuku, i pasa. (5) A ilekroć Dawid wyruszał, dokądkolwiek go Saul wysyłał, miał powodzenie, tak iż Saul ustanowił go wodzem nad wojownikami. I podobało się to całemu ludowi, a także sługom Saula. (6) A gdy szli w czasie powrotu Dawida po zabiciu Filistyńczyka, wyszły kobiety ze wszystkich miast izraelskich na spotkanie króla Saula ze śpiewem i pląsami przy wtórze bębnów z radosnymi okrzykami i przy dźwiękach cymbałów. (7) I odezwały się pląsające kobiety w te słowa:Pobił Saul swój tysiąc, Ale Dawid swoje dziesięć tysięcy. (8) I gniewało to Saula bardzo, i nie podobało mu się to powiedzenie, i rzekł: Przypisały Dawidowi dziesięć tysięcy, a mnie przypisały tylko tysiąc. Teraz brak mu już tylko królestwa. (9) Od tego dnia i nadal spoglądał Saul na Dawida z zazdrością. (10) Następnego dnia wstąpił w Saula zły duch od Boga, tak iż w domu popadł w szał; Dawid grał na harfie jak co dzień, Saul zaś trzymał w ręku włócznię. (11) Wtem rzucił Saul włócznię z tym zamiarem: Przygwożdżę Dawida do ściany. Lecz Dawid uskoczył przed nim dwukrotnie. (12) I Saul zaczął się bać Dawida, gdyż Pan był z nim, a od Saula odstąpił." - 1 Księga Samuela 18:1-11 BW 

"A Saul mawiał do Jonatana, swego syna, i do wszystkich swoich sług, że chce zabić Dawida; Jonatan jednak, syn Saula, sprzyjał bardzo Dawidowi. (2) Jonatan zawiadomił o tym Dawida, mówiąc: Ojciec mój Saul chce cię zabić, strzeż się więc jutro rano, pozostań w ukryciu i schowaj się. (3) Ja zaś wyjdę i stanę przy moim ojcu na polu tam, gdzie ty będziesz, i porozmawiam o tobie z moim ojcem, a gdy się czegoś dowiem, powiadomię cię. (4) Jonatan rozmawiał z Saulem, swoim ojcem, o Dawidzie życzliwie i rzekł do niego: Niechaj nie zgrzeszy król przeciwko swemu słudze Dawidowi, gdyż nie zgrzeszył on przeciw tobie, a czyny jego są raczej dla ciebie korzystne. (5) Wszak naraził on swoje życie i zabił Filistyńczyka, dzięki czemu Pan dał wielkie zwycięstwo całemu Izraelowi. Sam to widziałeś i cieszyłeś się; dlaczego więc miałbyś zgrzeszyć przeciwko krwi niewinnej, zabijając Dawida bez przyczyny. (6) I usłuchał Saul Jonatana i poprzysiągł: Jako żyje Pan, nie będzie zabity. (7) Potem przywołał Jonatan Dawida; i opowiedział mu Jonatan o tym wszystkim, co zaszło. Przyprowadził też Jonatan Dawida do Saula i był przy nim, jak poprzednio. (8) Gdy zaś wojna na nowo wybuchła, wyruszył Dawid w pole i walczył z Filistyńczykami, zadając im wielką klęskę, tak iż pierzchnęli przed nim. (9) Saula zaś opadł zły duch, zesłany przez Pana; gdy pewnego razu przebywał w swoim domu, trzymając w ręku włócznię, Dawid zaś grał na harfie, (10) chciał Saul przebić Dawida włócznią i przygwoździć go do ściany, lecz ten wymknął się Saulowi, tak iż tamten wbił włócznię w ścianę, Dawid zaś uciekł i uratował się. Tejże nocy (11) wysłał Saul oprawców pod dom Dawida, by go pilnowali i rano go zabili. Lecz Michal, jego żona, doniosła o tym Dawidowi, mówiąc: Jeżeli w ciągu tej nocy nie ujdziesz z życiem, jutro zostaniesz zabity. (12) I Michal spuściła Dawida na dół przez okno, tak iż uszedł i wymknął się, i uratował." - 1 Księga Samuela 19:1-12 BW 

"Dawid zaś zbiegł z osiedla prorockiego w Ramie i przybywszy do Jonatana rzekł do niego: Cóż uczyniłem? Jaka jest moja wina i mój grzech wobec twojego ojca, że nastaje na moje życie? (2) A on mu odpowiedział: Bynajmniej! Nie zginiesz. Wiedz o tym, że mój ojciec nie podejmuje niczego - czy to wielkie, czy małe, nie wyjawiwszy mi tego; czemuż miałby mój ojciec kryć się z tym przede mną? Tak nie jest! (3) Na to odpowiedział jeszcze Dawid tymi słowy: Wie dobrze twój ojciec, żeś mi życzliwy, pomyśli więc: Niech nie wie o tym Jonatan, aby się nie martwił; ale jako żyje Pan i żyje dusza twoja, że tylko krok jest między mną a między śmiercią. (4) I odpowiedział Jonatan Dawidowi: Czego tylko życzy sobie dusza twoja, uczynię to dla ciebie. (5) Odpowiedział Dawid Jonatanowi: Oto jutro będzie nów, a ja zwykle zasiadam z królem do uczty. Pozwól mi zatem ukryć się w polu aż do wieczora dnia trzeciego. (6) Jeżeli twój ojciec będzie się dopytywał o mnie, odpowiesz mu: Dawid wyprosił sobie u mnie, aby mógł pobiec do swego miasta, Betlejemu, gdyż tam cała rodzina składa doroczną ofiarę. (7) Jeżeli tedy powie: Dobrze, to twój sługa będzie bezpieczny; jeżeli natomiast wpadnie w gniew, to wiedz, że powziął złe postanowienie. (8) Wyświadcz tedy łaskę słudze swemu, gdyż związałeś się świętym przymierzem w Panu ze swoim sługą. Jeżeli jednak jest jakaś wina po mojej stronie, to ty mnie zabij, lecz po co masz mnie prowadzić do swego ojca? (9) Jonatan odpowiedział: Nie daj tego, Boże, abym ja miał wiedzieć, iż mój ojciec powziął złe postanowienie co do ciebie, a ja bym ci o tym nie doniósł. (10) A Dawid odpowiedział Jonatanowi: Niechby mi tylko kto doniósł, czy twój ojciec da ci twardą odpowiedź. (11) A Jonatan rzekł do Dawida: Chodź, wyjdźmy w pole. I wyszli obaj w pole. (12) Tam rzekł Jonatan do Dawida: Świadkiem niech będzie Pan, Bóg izraelski, że wybadam mojego ojca o tym czasie jutro lub pojutrze, a jeżeli dobrze stoi sprawa Dawida, to gdybym wtedy nie posłał do ciebie i nie powiadomił cię o tym, (13) niech Pan odpłaci to Jonatanowi teraz i potem. Jeżeli spodoba się mojemu ojcu wyrządzić ci zło, to sam cię o tym powiadomię i odprawię cię tak, że odejdziesz bezpieczny, a Pan będzie z tobą, jak był z moim ojcem. (14) I nie tylko to; bo jeżeli jeszcze będę żył, to okaż mi przychylność w imię Pana, jeżeli zaś zginę, (15) to też nie zaprzestań darzyć swoją przychylnością mojego domu po wszystkie czasy. A gdy Pan wytępi wszystkich wrogów Dawida z powierzchni ziemi, (16) niech nie będzie wytępione imię Jonatana obok domu Dawida, niech raczej dokona Pan odpłaty tylko na wrogach Dawida. (17) I Jonatan ponownie przysiągł Dawidowi na swoją miłość do niego, gdyż miłował go jak własne życie, (18) mówiąc do niego: Jutro jest nów; zauważą, że cię nie ma, bo twoje miejsce będzie puste. (19) Pojutrze zaś jeszcze bardziej; przybądź wtedy na miejsce, gdzie się ukryłeś w dniu zamachu, i usiądź tam obok kupy kamieni. (20) Ja zaś wypuszczę trzy strzały w bok od niego, jakbym strzelał do celu. (21) Potem wyślę pacholę i powiem mu: Idź, znajdź strzały. Jeżeli powiem do pacholęcia: Strzały są tu bliżej od ciebie, przynieś je, to możesz przyjść, gdyż jesteś bezpieczny i nic ci nie grozi, jako żyje Pan. (22) Jeżeli zaś zawołam na pacholę: Oto strzały są tam dalej od ciebie, to uchodź, gdyż sam Pan cię odprawia. (23) Świadkiem zaś sprawy, którą omawialiśmy ja i ty, jest między nami Pan na wieki. (24) I Dawid ukrył się na polu: a gdy nastał nów, król zasiadł do wieczerzy, aby się posilić. (25) I siedział król na zwykłym swoim miejscu pod ścianą, Jonatan naprzeciw, Abner zaś usiadł obok Saula, a miejsce Dawida było puste. (26) Tego dnia Saul nie powiedział o tym ani słowa, gdyż sądził, że to przypadek, że może jest nieczysty, gdyż nie zdążył się oczyścić. (27) Lecz następnego dnia po nowiu, gdy miejsce Dawida było puste, rzekł Saul do Jonatana, swego syna: Dlaczego syn Isajego nie przybył ani wczoraj, ani dzisiaj na wieczerzę? (28) Jonatan odpowiedział Saulowi: Dawid prosił mnie bardzo, aby mu pozwolić pójść do Betlejemu, (29) mówiąc: Zwolnij mnie, proszę, gdyż składamy ofiarę rodzinną w tym mieście; kazali mi przyjść bracia moi; otóż teraz, jeżeli znalazłem łaskę w twoich oczach, pozwól, że udam się tam i odwiedzę moich braci. Dlatego nie przyszedł do stołu królewskiego. (30) I wybuchnął Saul gniewem na Jonatana, i rzekł do niego: Synu przewrotnej i przekornej niewiasty! Dobrze wiem, że się przyjaźnisz z synem Isajego ku twojej hańbie i hańbie łona twojej matki. (31) Gdy dopóki żyje syn Isajego na ziemi, nie ostoisz się ani ty, ani twoje królestwo. Poślij więc zaraz i dostaw mi go, gdyż zasłużył na śmierć. (32) A Jonatan odpowiedział Saulowi, swemu ojcu, tymi słowy: Dlaczego ma być zabity? Co uczynił? (33) Wtedy Saul rzucił w niego włócznię, aby go przebić; poznał tedy Jonatan, że postanowieniem jego ojca było zabić Dawida. (34) Wstał więc Jonatan od stołu w gniewie i nie jadł drugiego dnia po nowiu posiłku, gdyż martwił się o Dawida oraz że jego ojciec go znieważył. (35) A rankiem wyszedł Jonatan na pole o czasie umówionym z Dawidem, a pacholę z nim. (36) I rzekł do swojego pacholęcia: Biegnij i znajdź strzały, które ja wypuszczę. Pacholę pobiegło, a on wypuścił strzałę tak, że je minęła. (37) A gdy pacholę przyszło do miejsca, gdzie była strzała wypuszczona przez Jonatana, zawołał Jonatan za pacholęciem: Czy strzała nie jest dalej za tobą? (38) I zawołał Jonatan na pacholę: Szybko, pośpiesz się, nie stój. I pacholę Jonatana podniosło strzałę i przyszło do swego pana. (39) Lecz pacholę nic nie wiedziało, a tylko Jonatan i Dawid wiedzieli, o co chodzi. (40) I oddał Jonatan swój oręż pacholęciu, które miał z sobą, i rzekł do niego: Idź, odnieś to do miasta. (41) A gdy pacholę odeszło, Dawid wstał i wyszedł spoza kupy kamieni, padł twarzą do ziemi i złożył trzy pokłony, po czym pocałowali się wzajemnie i wspólnie płakali, aż Dawid zaczął szlochać. (42) Wreszcie rzekł Jonatan do Dawida: Idź w pokoju! Cośmy sobie obaj poprzysięgli w imię Pana, tego świadkiem będzie Pan między mną i między tobą, między potomstwem moim i między potomstwem twoim na wieki." - 1 Księga Samuela rozdział 20 BW

Saul nawet Jonatana chciał zabić w swym uniesieniu. Wydaje mi się że na pewno o tym powinien opuścić swego ojca Saula. Powinien dołączyć do swego przyjaciela Dawida. Czytamy później w 22 rozdziale że do Dawida dołączały różne osoby, ale jaka szkoda że3 nie było wśród nich Jonatana ... "I odszedł Dawid stamtąd, i schronił się w jaskini Adullam. A gdy usłyszeli o tym jego bracia wraz z całą rodziną jego ojca, przybyli tam do niego. (2) I zgromadzili się wokół niego wszyscy ludzie uciśnieni i wszyscy zadłużeni oraz wszyscy rozgoryczeni, a on został ich przywódcą. Tak znalazło się przy nim około czterystu mężów." - 1 Księga Samuela 22:1-2 BW - smutne że wśród tych czterystu mężczyzn nie było Jonatana. 

"Doniesiono wtedy Dawidowi: Oto Filistyńczycy oblegają Keilę i już plądrują gumna. (2) Zapytał więc Dawid Pana: Czy mam pójść i pobić tych Filistyńczyków? Pan zaś odpowiedział Dawidowi: Idź i pobij Filistyńczyków, i oswobódź Keilę. (3) Lecz wojownicy Dawida rzekli do niego: Oto my już tutaj w Judzie jesteśmy w strachu, a co dopiero, gdy wyruszymy do Keili przeciw hufcom filistyńskim! (4) Toteż Dawid ponownie zapytał Pana, a Pan mu odpowiedział: Wstań i wyrusz do Keili, gdyż Ja wydam Filistyńczyków w twoje ręce. (5) Wyruszył więc Dawid ze swoimi wojownikami do Keili, stoczył bitwę z Filistyńczykami, uprowadził ich stada i zadał im wielką klęskę. Tak Dawid oswobodził mieszkańców Keili. (6) A gdy Ebiatar, syn Achimeleka, uciekł do Dawida, przyniósł z sobą do Keili efod. (7) I doniesiono Saulowi, że Dawid przybył do Keili. Rzekł tedy Saul: Wydał go Bóg w moją rękę, bo sam się zamknął, wchodząc do miasta, które ma bramy i rygle. (8) I powołał Saul cały lud pod broń, aby wyruszyli do Keili i oblegli Dawida i jego wojowników. (9) A gdy Dawid dowiedział się, iż Saul gotuje mu klęskę, rzekł do kapłana Ebiatara: Przynieś efod. (10) I modlił się Dawid: Panie, Boże Izraela! Słyszał twój sługa, iż Saul zamierza przybyć do Keili i zburzyć to miasto z powodu mnie. (11) Czy wydadzą mnie obywatele Keili w jego ręce? Czy przybędzie tu Saul, jak to słyszał twój sługa? Panie, Boże Izraela, oznajmij to swemu słudze! A Pan rzekł: Przybędzie. (12) A Dawid rzekł: Czy wydadzą obywatele Keili mnie i moich wojowników w ręce Saula? A Pan odpowiedział: Wydadzą. (13) Wstał tedy Dawid wraz ze swoimi wojownikami w liczbie około sześciuset mężów i wyszli z Keili, i tułali się tu i tam. Gdy zaś doniesiono Saulowi, że Dawid umknął z Keili, zaniechał wyprawy. (14) Przebywał tedy Dawid na pustyni, w niedostępnych górskich miejscach na pustyni Zyf, Saul zaś tropił go przez cały czas, lecz Bóg nie wydał go w jego ręce. (15) Lękał się więc Dawid, że Saul wyruszył i czyha na jego życie. A gdy Dawid przebywał na pustyni Zyf w Choreszy, (16) Jonatan, syn Saula, wybrał się do Dawida do Choreszy i dodawał mu otuchy w Bogu, (17) I rzekł do niego: Nie bój się, gdyż nie dosięgnie cię ręka mojego ojca Saula; ty będziesz królem nad Izraelem, ja zaś będę drugim po tobie; także mój ojciec Saul wie o tym. (18) I zawarli obaj przymierze przed Panem, i pozostał Dawid w Choreszy, a Jonatan poszedł do swojego domu. (19) Lecz mieszkańcy Zyf wyprawili się do Saula do Gibei z doniesieniem: Dawid ukrywa się u nas w miejscach niedostępnych w Choreszy, na wzgórzu Chakila, na południe od pustyni. (20) Teraz tedy, jeżeli tylko zechcesz, królu, zstąpić tam, to zstąp, a już naszą rzeczą będzie wydać go w ręce króla. (21) I odpowiedział Saul: Błogosławieństwo Pana niechaj spocznie na was, że zlitowaliście się nade mną; (22) idźcie więc, pilnujcie nadal, dowiedzcie się i wypatrzcie to miejsce, gdzie stąpa jego noga, czy go tam kto widział, gdyż powiedziano mi, że na pewno knuje podstęp. (23) Wypatrzcie więc i dowiedzcie się o wszystkich kryjówkach, w których się chowa, potem powróćcie do mnie z czymś pewnym, a wyruszę z wami. Jeżeli jest w kraju, tropić go będę wśród wszystkich rodów judzkich. (24) Ruszyli tedy do Zyf przed Saulem; lecz Dawid i jego wojownicy znajdowali się na pustyni Maon, na stepie, na południe od pustyni. (25) Lecz gdy Saul wyruszył ze swoimi wojownikami, aby go tropić, doniesiono o tym Dawidowi, toteż ustąpił ku skale, leżącej na pustyni Maon. Gdy Saul o tym usłyszał, puścił się w pościg za Dawidem na pustyni Maon. (26) I szedł Saul po jednej stronie góry, a Dawid ze swoimi wojownikami po przeciwległej stronie góry; a gdy Dawid śpiesznie uchodził przed Saulem, Saul zaś ze swoimi wojownikami już otaczał Dawida i jego wojowników, aby ich pojmać, (27) przybył posłaniec do Saula z doniesieniem: Pójdź śpiesznie, gdyż Filistyńczycy wtargnęli do kraju. (28) Zaniechał więc Saul pościgu za Dawidem i wyruszył na spotkanie z Filistyńczykami. Dlatego nazwano tę miejscowość Skała Rozstania." - 1 Księga Samuela rozdział  23 BW

Smutny przekaz według mnie  : "pozostał Dawid w Choreszy, a Jonatan poszedł do swojego domu" - myślę że Jonatan powinien zostać przy Dawidzie, być z Dawidem, a nie tylko go chwilowo dopingować, chwilowo odwiedzić. Gdyby Jonatan wybrał towarzystwo przyjaciela Dawida, człowieka według serca BOŻEGO, a nie towarzystwo swego coraz bardziej nieprawego, coraz bardziej grzesznego ojca, to nie zginąłby wraz z Saulem. Jonatan tragicznie się omylił mówiąc : "ja zaś będę drugim po tobie" -- Nie stało się tak bo poszedł za Saulem, był towarzyszem Saula i zginął wraz z nim. Wierzę że wolą BOŻĄ było aby Jonatan był z Dawidem i żył, a nie żeby był z bezbożnym, coraz bardziej grzesznym ojcem od którego BÓG odstąpił. Wierzę że wolą BOŻĄ było aby Jonatan żył, a nie ginął z bezbożnikiem Saulem ...... "Kto przestaje z mądrymi, będzie mądry, a towarzysz głupców będzie zniszczony" - Księga Przypowieści Salomona 13:20 UBG .......... "Kto obcuje z mędrcami, mądrzeje, lecz kto się brata z głupcami, temu źle się wiedzie" - BW - niestety ale Jonatan wybrał złe towarzystwo swego ojca. Czasami nawet od najbliższych osób trzeba odstąpić aby nie być uczestnikiem ich grzechów, aby nie ponosić konsekwencji grzechów, uniknąć zła. 

"W tym czasie zebrali Filistyńczycy swoje wojska na wyprawę wojenną z Izraelem. I rzekł Akisz do Dawida: Wiesz zapewne, że musisz wyruszyć, ty i twoi wojownicy, ze mną w moim hufcu. (2) A Dawid odpowiedział Akiszowi: Dobrze, sam się przekonasz, czego dokona twój sługa. Więc Akisz rzekł do Dawida: Dlatego mianuję cię moim stróżem przybocznym na cały czas. (3) Samuel już umarł i cały lud izraelski odbył po nim żałobę, i pochowali go w Ramie, rodzinnym jego mieście. Saul zaś usunął z kraju wywołujących duchy i wróżbitów. (4) Zebrali się tedy Filistyńczycy i wkroczywszy rozłożyli się obozem w Szunem. Także Saul zebrał wszystkich Izraelitów i rozłożył się obozem w Gilboa. (5) A gdy Saul zobaczył obóz Filistyńczyków, zląkł się i serce jego bardzo się zatrwożyło. (6) I pytał się Saul Pana, ale Pan nie dał mu odpowiedzi ani przez sny, ani przez święte losy, ani przez proroków. (7) Wtedy rzekł Saul do swoich sług: Poszukajcie mi kobiety wywołującej duchy, a pójdę do niej i zapytam się jej. I odpowiedzieli mu jego słudzy: Jest oto kobieta wywołująca duchy w En-Dor. (8) Przybrał więc Saul inny wygląd, przywdział inne szaty i wybrał się z dwoma wojownikami. A gdy w nocy przyszli do tej kobiety, rzekli: Powróż mi przez ducha zmarłego, a wywołaj mi tego, kogo ci wymienię. (9) Lecz ta kobieta rzekła do niego: Wiesz przecie, co uczynił Saul, że wytępił wywołujących duchy i wróżbitów w kraju. Dlaczego ty nastajesz na moje życie i chcesz, abym zginęła? (10) I przysiągł jej Saul na Pana, mówiąc: Jako żyje Pan, że nie ściągniesz na siebie przez to żadnej winy. (11) Rzekła kobieta: Kogo mam ci wywołać? I rzekł: Samuela mi wywołaj. (12) Gdy ta kobieta ujrzała Samuela, krzyknęła wielkim głosem i rzekła do Saula: Dlaczego mnie oszukałeś? Wszak ty jesteś Saul! (13) I rzekł do niej król: Nie bój się. Lecz co widzisz? Kobieta odrzekła Saulowi: Widzę nadludzką istotę wychodzącą z ziemi. (14) I rzekł do niej: Jaki wygląd jej? I rzekła: Starzec to, który wychodzi otulony w płaszcz. I poznał Saul, że to Samuel, i pochylił się twarzą ku ziemi, i oddał pokłon. (15) Samuel zaś rzekł do Saula: Czemu mnie niepokoisz, każąc mi przyjść? A Saul rzekł: Jestem w ciężkiej niedoli, Filistyńczycy wojują ze mną, a Bóg odstąpił ode mnie i już nie daje mi odpowiedzi ani przez proroków, ani przez sny; przywołałem więc ciebie, abyś mi oznajmił, co mam czynić. (16) I rzekł Samuel: Dlaczego tedy pytasz mnie, skoro Pan odstąpił od ciebie i stał się twoim wrogiem? (17) Pan uczynił ci, jak zapowiedział przeze mnie: Pan wydarł władzę królewską z twojej ręki i dał ją innemu, Dawidowi. (18) Ponieważ nie usłuchałeś głosu Pańskiego i nie wywarłeś zapalczywego gniewu Pana na Amaleku, dlatego uczynił ci to Pan w dniu dzisiejszym. (19) Nadto wyda Pan Izraela wraz z tobą w ręce Filistyńczyków i jutro będziesz ty i twoi synowie ze mną. Również i obóz izraelski wyda Pan w ręce Filistyńczyków. (20) I zaraz padł Saul jak długi na ziemię, gdyż przeraził się bardzo z powodu słów Samuela; opadł też zupełnie z sił, gdyż już cały dzień i całą noc nic nie jadł. (21) A gdy ta kobieta przystąpiła do Saula i ujrzała, że jest bardzo wstrząśnięty, rzekła do niego: Oto twoja służebnica usłuchała twojego głosu; naraziłam swoje życie i usłuchałam twoich słów, które powiedziałeś do mnie, (22) teraz więc i ty usłuchaj głosu twojej służebnicy; położę przed tobą kromkę chleba, jedz, abyś miał siłę, gdy wyruszysz w drogę. (23) Nie chciał jednak, mówiąc: Nie będę jadł. Lecz gdy napierali nań jego słudzy, a także ta kobieta, usłuchał ich, wstał z ziemi i usiadł na posłaniu. (24) A owa kobieta miała w domu karmne cielę; szybko je więc zarżnęła i wziąwszy mąki zarobiła ciasto i upiekła z niego placki. (25) Potem przyniosła to przed Saula i przed jego sługi; a gdy się posilili, wstali i jeszcze tej samej nocy wyruszyli." - 1 Księga Samuela rozdział  28 BW --- "Demon przybierający wygląd proroka Samuela w Endor podczas sesji nekromancji - 1 Sm 28:6-19. --- Biblijna prawda o życiu po zmartwychwstaniu a nie po śmierci mit nieśmiertelnej duszy w kościołach część 20" - https://mieczducha888.blogspot.com/2023/03/demon-przybierajacy-wyglad-proroka.html

"A gdy Filistyńczycy stoczyli bitwę z Izraelem, pierzchnęli wojownicy izraelscy przed Filistyńczykami i wielu zabitych zaległo górę Gilboa. (2) Filistyńczycy dopędzili Saula i jego synów i zabili Jonatana i Abinadaba, i Malkiszuę, synów Saula. (3) A gdy rozgorzała bitwa wokół Saula, wytropili go łucznicy i ciężko zranili w podbrzusze. (4) I rzekł Saul do swojego giermka: Dobądź miecza i przebij mnie nim, aby gdy nadejdą ci nieobrzezańcy, nie przebili mnie i nie naigrawali się ze mnie. Lecz giermek nie chciał, gdyż bał się bardzo. Wziął więc Saul miecz i nań się rzucił. (5) A gdy giermek zobaczył, że Saul nie żyje, również rzucił się na swój miecz i zginął razem z nim. (6) Tak poległ w tym dniu Saul i jego trzej synowie oraz jego giermek i wszyscy jego wojownicy z nim. (7) Gdy zaś mężowie izraelscy mieszkający z drugiej strony równiny i za Jordanem, dowiedzieli się, że wojownicy izraelscy pierzchnęli i że poległ Saul i jego synowie, porzucili osiedla i uciekli. Wtedy przyszli Filistyńczycy i zamieszkali w nich. (8) Gdy następnego dnia po bitwie nadeszli Filistyńczycy, aby obdzierać zabitych, znaleźli Saula i jego trzech synów, poległych na górze Gilboa. (9) Odcięli jego głowę i zdarli zeń zbroję, i obnosili je wokoło po ziemi filistyńskiej, aby obwieścić swoim bożkom i ludowi swoje zwycięstwo. (10) Zbroję zaś jego złożyli w świątyni Asztarty, a jego zwłoki powiesili na murze Bet-Szeanu. (11) A gdy mieszkańcy Jabesz-Gilead usłyszeli o tym, co Filistyńczycy zrobili z Saulem, (12) zerwali się wszyscy zdatni do boju mężczyzni i po całonocnym pochodzie przyszli i zdjęli zwłoki Saula i zwłoki jego synów z muru Bet-Szeanu, i przyszedłszy do Jaesz spalili je tam, (13) Kości zaś ich zebrali i pogrzebali pod tamaryszkiem w Jabesz, i pościli przez siedem dni." - 1 Księga Samuela rozdział  31 BW

Jonatan mógł żyć gdyby poszedł za przyjacielem Dawidem człowiekiem według serca BOŻEGO, a nie wracał do swego niegodziwego ojca, który chciał zabić jego przyjaciela i czynił wiele innego zła jak czytamy o nim w natchnionej przez BOGA - Biblii. 

Nie wiem dlaczego Jonatan nie poszedł za Dawidem, ale był przy Saulu. Może był niezdrowo - niewolniczo związany emocjonalnie ze swym ojcem. Może był przywiązany niezdrowo do bycia synem królewskim, do władzy. Może był niezdrowo przywiązany do stylu życia, a nie chciał ponosić trudów, wyrzeczeń tułaczki z Dawidem. Może myślał że będąc ze swym ojcem będzie mógł pomóc lepiej Dawidowi niż gdyby był z nim gdzieś na pustyniach, jaskiniach itd. Nie wiem dlaczego Jonatan tak kurczowo trzymał się Saula, a nie był fizycznie blisko Dawida jak kilkuset innych mężczyzn. Jonatan jako przyjaciel powinien być tam przed nimi moim zdaniem. Wybór Jonatana moim zdaniem był złym, tragicznym wyborem. Smutne że nie poszedł za Dawidem, ale za bezbożnikiem, grzesznikiem. 

Historia Jonatana myślę że jest pouczeniem, przestrogą dla nas abyśmy uważali za kim podążamy, kogo wspieramy, żebyśmy nie byli uczestnikami czyjegoś zła i nie ponieśli z tego powodu złych, tragicznych skutków nie tylko dla swego doczesnego życia, ale żebyśmy nie utracili zbawienia. ... "Przestroga dla chrześcijan przed grzeszeniem i utratą zbawienia na podstawie biblijnego exodusu. 1 Koryntian 10:1-14" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/przestroga-dla-chrzescijan-przed.html

Gdyby wolą zmartwychwstałego PANA było dla ciebie żebyś opuścił, opuściła cieleśnie bliską, bliskie osoby - to czy posłuchałbyś/a Jezusa Chrystusa BOGA Prawdziwego który zasiada po prawicy OJCA ?? Gdyby wolą zmartwychwstałego PANA byłoby np. żebyś wyprowadził/a się z obecnego miejsca zamieszkania, a dołączył/a do innych zbawionych osób - to czy posłuchałbyś/a Jego głosu, Jego wezwania ?? 

"A Jezus, widząc lud wokół siebie, kazał przeprawić się na drugą stronę. (19) I przystąpił jeden z uczonych w Piśmie, i rzekł do niego: Nauczycielu, pójdę za tobą, dokądkolwiek pójdziesz. (20) I rzekł mu Jezus: Lisy mają jamy i ptaki niebieskie gniazda, ale Syn Człowieczy nie ma, gdzie by głowę skłonił. (21) A drugi z uczniów rzekł do niego: Panie, pozwól mi wpierw odejść i pogrzebać ojca mojego. (22) Ale Jezus rzekł mu: Pójdź za mną, a umarli niechaj grzebią umarłych swoich." - Ewangelia apostoła Mateusza 8 BW

"Nie mniemajcie, że przyszedłem, przynieść pokój na ziemię; nie przyszedłem przynieść pokój, ale miecz. (35) Bo przyszedłem poróżnić człowieka z jego ojcem i córkę z jej matką, i synową z jej teściową. (36) Tak to staną się wrogami człowieka domownicy jego. (37) Kto miłuje ojca albo matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna albo córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien. (38) I kto nie bierze krzyża swego, a idzie za mną, nie jest mnie godzien. (39) Kto stara się zachować życie swoje, straci je, a kto straci życie swoje dla mnie, znajdzie je." - Ewangelia apostoła Mateusza 10 BW

"Gdy tedy szli drogą, rzekł ktoś do niego: Pójdę za tobą, dokądkolwiek pójdziesz. (58) A Jezus rzekł do niego: Lisy mają jamy, a ptaki niebieskie gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma, gdzie by głowę skłonił. (59) Do drugiego zaś rzekł: Pójdź za mną! A ten rzekł: Pozwól mi najpierw odejść i pogrzebać ojca mego. (60) Odrzekł mu: Niech umarli grzebią umarłych swoich, lecz ty idź i głoś Królestwo Boże. (61) Powiedział też inny: Pójdę za tobą, Panie, pierwej jednak pozwól mi pożegnać się z tymi, którzy są w domu moim. (62) A Jezus rzekł do niego: Żaden, który przyłoży rękę do pługa i ogląda się wstecz, nie nadaje się do Królestwa Bożego." - Łukasz 9 BW

"A szły za nim liczne tłumy, i obróciwszy się, rzekł do nich: (26) Jeśli kto przychodzi do mnie, a nie ma w nienawiści ojca swego i matki, i żony, i dzieci, i braci, i sióstr, a nawet i życia swego, nie może być uczniem moim. (27) Kto nie dźwiga krzyża swojego, a idzie za mną, nie może być uczniem moim. (28) Któż bowiem z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie najpierw i nie obliczy kosztów, czy ma na wykończenie? (29) Aby gdy już położy fundament, a nie może dokończyć, wszyscy, którzy by to widzieli, nie zaczęli naśmiewać się z niego, (30) mówiąc: ten człowiek zaczął budować, a nie mógł dokończyć. (31) Albo, który król, wyruszając na wojnę z drugim królem, nie siądzie najpierw i nie naradzi się, czy będzie w stanie w dziesięć tysięcy zmierzyć się z tym, który z dwudziestoma tysiącami wyrusza przeciwko niemu? (32) Jeśli zaś nie, to gdy tamten jeszcze jest daleko, wysyła poselstwo i zapytuje o warunki pokoju. (33) Tak więc każdy z was, który się nie wyrzeknie wszystkiego, co ma, nie może być uczniem moim. (34) Dobrą rzeczą jest sól; jeśli jednak sól zwietrzeje, czym ją przyprawić? (35) Nie nadaje się ani do ziemi, ani do nawozu; precz ją wyrzucają. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha." - Łukasz 14 BW --- "Nic już mojego, a wszystko zmartwychwstałego BOGA Prawdziwego --- Jak nie bać się wojny krachu ciężkich czasów część 44 XLIV" - https://mieczducha888.blogspot.com/2023/04/nic-juz-mojego-wszystko.html

"Wtedy Piotr zaczął mówić do niego: Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za tobą. (29) A Jezus odpowiedział: Zaprawdę powiadam wam: Nie ma nikogo, kto by opuścił dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, żonę, dzieci lub pole ze względu na mnie i na ewangelię; (30) A kto by nie otrzymał stokrotnie więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a w przyszłym świecie życia wiecznego. (31) Ale wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi." - Marek 10 BW

"Potem przywołał do siebie lud wraz ze swoimi uczniami i powiedział do nich: Ktokolwiek chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie, weźmie swój krzyż i idzie za mną. (35) Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swoje życie z mojego powodu i dla ewangelii, ten je zachowa. (36) Cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na swojej duszy poniósł szkodę? (37) Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę? (38) Kto się bowiem wstydzi mnie i moich słów wobec tego pokolenia cudzołożnego i grzesznego, tego i Syn Człowieczy będzie się wstydził, gdy przyjdzie w chwale swego Ojca ze świętymi aniołami." - Marek 8 BW

Często ceną, kosztem bycia wiernym, posłusznym zmartwychwstałemu BOGU Prawdziwemu jest utrata wszystkiego co przyziemne - utrata bliskich cieleśnie osób, a nawet utrata swojego doczesnego życia przez n. śmierć męczeńską. Często ceną, kosztem bycia wiernym, posłusznym zmartwychwstałemu BOGU Prawdziwemu jest opuszczenie bliskich cieleśnie osób. Wolą PANA niejednokrotnie wobec różnych uczniów było, jest opuszczenie rodzinnego domu. Szukajmy całym sercem woli PANA i prośmy o mądrość ku jej rozumieniu, a gdy dane nam znać ją, to bez względu na wszystko, bez względu na koszty, cenę - czyńmy tą wolę PANA w mocy zamieszkującego w nas i działającego w nas zmartwychwstałego SYNA który ma daną od OJCA : wszelką moc w niebie i na ziemi. Bycie poddanym, posłusznym PANU, wykonywanie Jego woli to droga doskonała, nie ma lepszego, mądrzejszego postępowania niż czynienie woli BOŻEJ, bo OJCIEC i SYN są doskonali we wszystkim, nieskazitelni, wszechmądrzy, panujący absolutnie nad wszystkim i wszystkimi. Żyjmy ku ICH chwale, odejmujmy decyzje, podejmujmy wybory zgodne z ICH wolą - z ICH Słowem, a nie według urojeń ludzkiego zwodniczego serca.  

"Kto przestaje z mądrymi, będzie mądry" - Przypowieści Salomona 13:20a UBG --  Nie unikajmy kontaktu z innymi prawdziwie zbawionymi osobami, nie lekceważmy relacji z innymi zbawionymi. Jako zbawieni jesteśmy jednym ciałem. Członki ciała  nie ma stronić od siebie, nie mają się unikać. Jeśli potrzebujemy kontaktu z innymi ludźmi, to przede wszystkim potrzebujemy kontaktu, relacji, towarzystwa z innymi zbawionymi ludźmi. Nie lekceważmy Ekklesii CHRYSTUSOWEJ ... "Nowotestamentowy model Kościoła część 5. Grzech nie miłowania zbawionych braci i sióstr - tak jak umiłował nas nasz PAN ZBAWICIEL Jezus Chrystus." - https://mieczducha888.blogspot.com/2022/10/nowotestamentowy-model-koscioa-czesc-5.html

"Umiem się ograniczyć, umiem też żyć w obfitości; wszędzie i we wszystkim jestem wyćwiczony; umiem być nasycony, jak i głód cierpieć, obfitować i znosić niedostatek. (13) Wszystko mogę w tym, który mnie wzmacnia, w Chrystusie" - List apostoła Pawła do Filipian 4:12-13 BW ................... "Ja jestem krzewem winnym, wy jesteście latoroślami. Kto trwa we mnie, a Ja w nim, ten wydaje wiele owocu; bo beze mnie nic uczynić nie możecie." - Ewangelia apostoła Jana 15:5 BW 

PAN JEZUS nadal czyni cuda uratowany spod TIR-a część 4 uwolnienie z niewoli m.in : lęków stresu depresji nałogów beznadziei kompleksów głodu miłości" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/06/pan-jezus-nadal-czyni-cuda-uratowany.html

"Cudowna prawda w ostatnim zdaniu Biblii Objawienie Jana 22:21 - Ewangelia Prawdziwej Łaski część 7" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/cudowna-prawda-w-ostatnim-zdaniu-biblii_31.html

"Ten sam starotestamentowy i nowotestamentowy BÓG Stwórca : Doskonały, Nieskazitelny we wszystkim w tym w miłosierdzi, litości, miłości, świętości, sprawiedliwości. --- Bóg nie jest mordercą, tyranem ale miłością sprawiedliwością część 9" - https://mieczducha888.blogspot.com/2022/09/ten-sam-starotestamentowy-i.html

"Dlaczego w rzymskim katolicyzmie nie ma Jezusowego pokoju ducha - Mam już dzisiaj życie wieczne część 7" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/dlaczego-w-rzymskim-katolicyzmie-nie-ma.html

"Zakaz rozwodów. Tylko śmierć kończy małżeństwo kocia łapa grzechem część 5 - małżeństwa Samarytanki z 4 rozdziału Ewangelii Jana" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/zakaz-rozwodow-tylko-smierc-konczy.html

"polityczna pajęczyna w którą wpadły miliardy ludzi część 2 - miliony Polaków w pułapce ty też ?!" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/polityczna-pajeczyna-w-ktora-wpady.html

"CHRYSTUSOWY BOŻY "zegar" nie stoi w miejscu oraz wytrwanie w krytycznych i pozornie beznadziejnych chwilach - Jak nie bać się wojny krachu ciężkich czasów część XXII" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/07/chrystusowy-bozy-zegar-nie-stoi-w.html

"Bluźniercza Pierwsza Komunia Nieświęta. - Ewangelia Prawdziwej Łaski część 10" - https://mieczducha888.blogspot.com/2022/05/bluzniercza-pierwsza-komunia-nieswieta.html

"Upadek dogmatów maryjnych część 8 - różańcowe bałwochwalstwo i demoniczne cuda w Wąwolnicy" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/upadek-dogmatow-maryjnych-czesc-8.html

"Chrześcijański pacyfizm wiernym naśladowaniem Jezusa Zbawiciela część 2 - odmowa brania udziału w przyszłej wojnie światowej" - https://mieczducha888.blogspot.com/2018/11/chrzescijanski-pacyfizm-wiernym_27.html

"Złote Miasto niesamowity wieczny dom chrześcijan część 13 - Rajska BOŻA obecność najcudowniejszą rzeczą najwspanialszym stanem wszechczasów" - https://mieczducha888.blogspot.com/2022/06/zote-miasto-niesamowity-wieczny-dom_23.html

Wpis brata Jarka : "Zdrowa Społeczność – Po Miłości Ją Poznacie" - Https://Duchowepogotowie.Pl/2022/09/Zdrowa-Spolecznosc-W-Milosci.Html

Biblijny kondycjonalizm : "KŁAMSTWO SZATANA Z KSIĘGI RODZAJU 3:4 NA CAŁYM ŚWIECIE, M.IN. W SEKCIE RZYMSKOKATOLICKIEJ I W WIELU KOŚCIOŁACH "BIBLIJNYCH - EWANGELICZNYCH". KŁAMSTWO NIEŚMIERTELNEJ DUSZY W KOŚCIOŁACH - BIBLIJNA PRAWDA O ŻYCIU PO ZMARTWYCHWSTANIU A NIE PO ŚMIERCI CZĘŚĆ 16" - HTTPS://BINITARIANIZM123ANIHILACJONIZM.BLOGSPOT.COM/2021/11/KAMSTWO-SZATANA-Z-KSIEGI-RODZAJU-34-NA.HTML

Biblijny anihilacjonizm : "Piekielne bluźnierstwo i kłamstwo kontra biblijna prawda kondycjonalizmu i anihilacjonizmu część 3 piekielny grzech wielu chrześcijan gorszy niż grzech Halloween" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/10/piekielne-bluznierstwo-i-kamstwo-kontra.html

Biblijny binitarianizm :  "Biblijny binitarianizm prawdą - dlaczego trynitarianizm i unitarianizm są błędnymi skrajnościami część 27 - Binitarianizm w Dziejach Apostolskich" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/09/biblijny-binitarianizm-prawda-dlaczego.html ........... Chwała OJCU oraz BOGU Prawdziwemu Jezusowi Chrystusowi PANU ZBAWCY. Jedynie Oni dwaj mają odwieczną naturę JHWH.  - Ewangelia Jana 1:1, 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13, 1 Koryntian 8:5-6 i wiele innych .... Charis2007@wp.pl ... 11.04.2023 Puławy , Dominik Marzec


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz