niedziela, 3 marca 2019

Zakaz rozwodów. Tylko śmierć kończy małżeństwo kocia łapa grzechem część 3 - miłość agape nie ustaje i zawsze ma nadzieję



Skoro miłość agape nigdy nie ustaje to nigdy wśród chrześcijan nie powinno być rozwodów i jakichś nowych małżeństw po "rozwodzie" lub z "rozwodnikami". 
Rozwody i jakieś nowe małżeństwa rozwodników czy z rozwodnikami to rzeczy na które ŚWIĘTY BÓG MIŁOŚCI nie pozwolił, nie pozwala. Ewangelia Mateusza 5:32, Mt 19:9 nie mówią o tym o czym mówi błędnie wiele kościołów, wielu chrześcijan którzy dopuszczają rozwody, ponowne małżeństwa np pod wpływem cudzołóstwa. Żadne zdrady, cudzołóstwa nie kończą małżeństwa, nie dają pozwolenia na nowe małżeństwo. Tylko śmierć małżonka kończy małżeństwo, a wyjątek nierządu/wszeteczeństwa - greckie "porneia" to np kazirodztwo - 1 Koryntian 5:1, 3 Księga Mojżeszowa rozdział 18.

Zbawca mówi wyraźnie o nierozerwalności małżeństwa. Nielegalne od początku małżeństwo np brata i siostry, syna i matki itd - to przykłady wyjątku "porneia". Natomiast żadne np cudzołóstwa, zdrady, odejście do kogoś innego - nie kończą małżeństwa co udowadniałem np tutaj : "Zakaz rozwodów - tylko śmierć kończy małżeństwo porneia. Kocia łapa grzechem " - http://mieczducha888.blogspot.com/2016/03/zakaz-rozwodow-tylko-smierc-konczy.html
Natchniona, ponadczasowa Biblia mówi, że miłość agape nigdy nie ustaje, wszystko znosi/zakrywa, wszystkiego się spodziewa - we wszystkim ma nadzieję ku dobremu, miłość agape wszystko przetrzyma/wytrzyma. 
Jeśli się kogoś kocha to niemożliwe jest aby szukać sobie "nowego męża" czy "nowej żony".
Gdybym miał żonę i ona zdradzałaby mnie lub odeszła ode mnie i zaczęła żyć, mieszkać z innym mężczyzną to nie nie szukałbym żadnej innej kobiety. Kochałbym dalej swoją żonę i przez miłość do niej czekałbym aż się opamięta i powróci do mnie. Gdy się kogoś kocha to nie ogląda się za innymi kobietami/mężczyznami. Skoro miłość agape nigdy nie ustaje to jak chrześcijanin może uznawać rozwody i szukać sobie "nowej żony/nowego męża". Niemożliwe jest kochać kogoś a jednocześnie brać sobie inną kobietę/innego mężczyznę. Dopiero gdy miłość oziębnie, zgaśnie to dopiero wtedy ktoś zaczyna szukać sobie nowej kobiety/nowego mężczyzny. Miłość agape nie ustaje - więc jak można być chrześcijaninem i mówić o miłości agape, a następnie rozwodzić się i brać sobie inną kobietę/innego mężczyznę ?? Jedno wyklucza drugie.
  • Skoro miłość agape wszystko znosi, to znosi również cudzołóstwo, zdrady, odejście itd  - a nie szuka rozwodu i nie szuka nowej kobiety/nowego mężczyzny. Wszystko znosi - wszystko to wszystko. 
  • Skoro miłość agape we wszystkim ma nadzieję ku dobru, to również ma nadzieję pośród cudzołóstwa, zdrady, odejścia małżonka - ma nadzieję że powróci, więc nie uznaje rozwodów i nie szuka nowej kobiety/nowego mężczyzny. We wszystkim ma nadzieję - we wszystkim bez wyjątku.
  • Skoro miłość agape wszystko przetrzyma, to przetrzyma również cudzołóstwo, zdrady, odejście itd -  nie uznaje rozwodów i nie szuka nowej kobiety/nowego mężczyzny. Wszystko przetrzyma - wszystko to wszystko. 
  • Skoro miłość agape nigdy nie ustaje - to nie ustaje również gdy współmałżonek cudzołoży, zdradza, odchodzi itd. Skoro nigdy nie ustaje - to i nigdy nie uznaje rozwodu i nigdy nie szuka nowej kobiety/nowego mężczyzny - chyba że śmierć zabierze współmałżonka, to wtedy jest tylko otwarta droga do nowego małżeństwa. Kto np z powodu cudzołóstwa, zdrady, odejścia itd bierze rozwód i "nowego męża/nową żonę" - ten żyje w cudzołożnym związku, żyje w grzechu bo małżeństwo jest nierozerwalne, tylko śmierć je kończy. Miłość nigdy nie ustaje, ale gdy u kogoś ustanie miłość agape to wtedy jego stan serca pcha go aby szukać nowej kobiety/nowego mężczyzny. 
Małżeństwa cywilne są jak najbardziej ważne, wiążące w oczach ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI. Małżeństwo jednego mężczyzny i jednej kobiety to rzecz dana całej ludzkości, a nie tylko chrześcijanom. Małżeństwa ateistów, buddystów, muzułmanów, hinduistów, pogan i wszystkich innych ludzi są ważne w oczach ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI. Małżeństwo to przymierze jednego mężczyzny i jednej kobiety przed świadkami. Czy w przysiędze jest odniesienie do BOGA czy nie ma odniesienia do BOGA to BÓG WSZECHMOGĄCY, WSZYSTKOWIEDZĄCY i tak jest świadkiem tego co sobie ślubują, obiecują. Bóg nie mieszka w świątyniach zbudowanych rękami, więc dla NIEGO bez różnicy jest czy małżonkowie zawierają przymierze ze sobą w budynku urzędu cywilnego, w budynku kościoła, w dżungli, na pustyni czy gdziekolwiek indziej. Przymierze jednego mężczyzny i jednej kobiety przed ludzkimi świadkami to małżeństwo, ono dane zostało całej ludzkości. Kto mówi że można wziąć rozwód z kimś bo ma się "tylko" ślub cywilny - kto tak mówi ten naucza błędnych rzeczy. Ślub cywilny jak najbardziej jest ważny w oczach STWÓRCY. Nawet ślub w kościele rzymskokatolickim jest ważny. Chrzest w kościele rzymskokatolickim to oszustwo, rzecz nieważna - ale ślub w kościele rzymskokatolickim jest ważny w oczach BOGA. W JEGO oczach ważne są śluby również ateistów, hinduistów, buddystów i innych ludzi. Tylko śmierć kończy małżeństwo. U BOGA nie ma rozwodów - chyba że jak pisałem czyimś małżonkiem jest jego siostra, matka, ojciec, brat, wujek, ciocia itd - 3 Mojżeszowa rozdział 18.
Gdybym miał żonę a ona dopuszczałaby się cudzołóstwa, zdrad lub nawet wyprowadziła się do innego mężczyzny to ja nadal bym ją kochał. Gdyby ktoś mi mówił np : "Dominik znajdź sobie nową żonę" - to ja bym mu odpowiadał, że nie chcę żadnej innej kobiety, bo kocham swoją żonę. Odpowiadałbym że kocham ją i będę na nią czekał choćby do śmierci mojej lub jej. Odpowiadałbym że nie mogę mieć nowej żony ponieważ małżeństwo jest na całe życie i ślubowałem, obiecałem że tylko śmierć nas rozłączy. Odpowiadałbym że nie chcę żadnej nowej żony, bo kocham tą która jest moją żoną i będę modlił się do Wszechmogącego Chrystusa aby zmienił jej serce, aby sprawił że nawróci się do NIEGO, porzuci cudzołóstwo i wróci do mnie. Odpowiadałbym że miłość zawsze ma nadzieję ku dobru - więc i ja mam nadzieję że ona powróci do mnie, ja jej przebaczę i będziemy jeszcze mocniejszym małżeństwem niż dawniej. 
Skoro miłość agape nigdy nie ustaje i zawsze ma nadzieję, wszystko przetrzyma więc niemożliwe aby chrześcijanin rozwodził się i brał sobie nową kobietę/mężczyznę. 

Nie możliwe jest kogoś miłować i w takim stanie wiązać się z kimś innym. Dopiero gdy miłość wygaśnie, oziębnie to wtedy dopiero człowiek jest zdolny uznawać rozwód i szukać "nowego męża/żony" - ale w oczach BOGA takie "nowe małżeństwo" to cudzołożne małżeństwo. Nie wierzcie mi - otwórzcie natchnione Biblie i pytajcie Wszechmogącego Zbawiciela JEZUSA CHRYSTUSA oczy ten Dominik ma rację w tym w czym pisze o małżeństwie i nieistnieniu rozwodów w oczach BOGA. 

Gdy się kogoś kocha to nie ogląda się za innymi kobietami/mężczyznami.  Gdy się nie kocha małżonka to flirtuje się z inną kobietą/mężczyzną. Gdy się nie kocha małżonka/małżonkę to cudzołoży się z inną kobietą/mężczyzną. Jednak gdy się kogoś małżonka/małżonkę to odrzuca się wszelkie flirty, podrywy, odrzuca się wszelkie okazje do zdrady. Miłość do współmałżonka nie pozwala na zranienie jej, zrobienie jej przykrości, zła. Korzeniem zdrad ale i rozwodów oraz "nowych małżeństw" jest wygaśnięcie miłości agape, ale ona nie ustaje więc pytanie co to za chrześcijaństwo bez miłości agape ??? Wiele kościołów dopuszcza rozwody i ponowne małżeństwa z powodu np zdrady, cudzołóstwa itd - kościoły które tak robią grzeszą, dopuszczają grzech więc ŚWIĘTY BÓG MIŁOŚCI nie będzie z takimi kościołami - będzie je raczej napominał karcił aby porzuciły grzeszne praktyki dopustu rozwodów i ponownych małżeństw. Trzymajcie się z daleka od kościołów które dopuszczają rozwody, ponowne małżeństwa z powodu np cudzołóstwa, zdrad itd. Tylko śmierć kończy małżeństwo, chyba że ono jest nieważne od początku jak np kazirodcze małżeństwo - to jedyny wyjątek o którym mówi nieomylna, natchniona Biblia w Ewangelii Mateusza 5:32, Mt 19:9.

Jednak mówi nie dowierzajcie mi Dominikowi i nie dowierzajcie innym ludziom - pytajcie Wszechwiedzącego JEZUSA ŻYWEGO BOGA jak to jest z tym wszystkim - ON na pewno da wam odpowiedź w swoim czasie. 
" Czyż nie wiecie, bracia (bo mówię do znających prawo), że prawo panuje nad człowiekiem, dopóki on żyje?
2 Zamężna kobieta bowiem, dopóki mąż żyje, jest z nim związana prawem, a jeśli mąż umrze, zostaje uwolniona od prawa męża.3 Tak więc, dopóki mąż żyje, będzie nazywana cudzołożnicą, jeśli zostanie żoną innego mężczyzny. Jeśli jednak jej mąż umrze, jest wolna od tego prawa, tak że nie będzie cudzołożnicą, choćby została żoną innego mężczyzny." - Rzymian 7:1-3
Gdybym miał żonę to nie ważne że ona nie dotrzymała obietnicy, ślubowania. Jej niewierność nie daje zielonego światła abym i ja nie dotrzymywał co obiecałem. Grzech kogoś innego, nie daje uprawnienia nam do odpowiadania grzechem. Gdybym miał żonę, zdradzałaby mnie, odeszłaby do innego mężczyzny to nadal trzymałbym się tego co ślubowałem i modliłbym się za nią aby wróciła do mnie. Miłość ma nadzieję ku dobru, więc cierpliwie czekałbym na nią nawet i 100 lat. Dla JEZUSA WSZECHMOGĄCEGO nie ma rzeczy niemożliwych, więc ON może zmienić każdego człowieka - nawet najgorszego współmałżonka może zmienić w najbardziej miłującego na świecie.
Pośród nas upadek małżeństwa, upadek rodziny. Plaga nieformalnych związków - życia na kocią łapę. Plaga rozwodów, plaga nowych związków rozwodników i z rozwodnikami. My uczniowie Chrystusa musimy inaczej postępować, tak jak wytyczył nam STWÓRCA pokazując że małżeństwo jest nierozerwalne. Zamiast naśladować rozwody, nowe cudzołożne małżeństwa - trzeba mówić świata  i dawać przykłady : wierności, nierozerwalności małżeństwa. Gdyby ludzie widzieli chrześcijan mówiących że nie biorą nowych żon bo to cudzołóstwo, grzech to i świat trochę inaczej może by zachowywał się w tych sprawach. Tym czasem często współczynnik rozwodów i nowych cudzołożnych małżeństw w wielu kościołach jest na podobnym poziomie co w bezbożnym świecie. Sąd Boży zacznie się od chrześcijan - od domu Bożego jak pisze np apostoł Piotr w swoim liście. "Sąd Boży najpierw przyjdzie na Kościół później na bezbożny świat  " - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/03/sad-bozy-najpierw-przyjdzie-na-koscio.html
Gdyby chrześcijanie mieli miłość agape która nie ustaje i gdyby mieli inne poglądy na rozwody/cudzołożne nowe małżeństwa to świat pytałby ich  - dlaczego jesteś sam, dlaczego nie chcesz nowej żony/męża - to taki dawałby piękne świadectwo - mówiąc że nie chce nikogo nowego bo kocha męża/żonę którzy ich zdradzili. Modli się za nimi aby nawrócili się do Chrystusa, aby pozwolili PANU aby ich uwolnił z ich grzechu i modli się aby powrócili żeby mogli żyć razem jako małżeństwo na chwałę Chrystusa. Tym czasem świat patrzy na rozwody w kościołach a wiele kościołów wzoruje się na nauce świata, a nie na nauczaniu biblijnym.

Zacytuję fragment dialogu między faryzeuszami a Zbawcą o małżeństwie : " Wtedy przyszli do niego faryzeusze, wystawiając go na próbę i pytając: Czy wolno człowiekowi oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu? 4 A on im odpowiedział: Nie czytaliście, że ten, który stworzył ich na początku, uczynił ich mężczyzną i kobietą? 5 I powiedział: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i połączy się ze swoją żoną, i będą dwoje jednym ciałem. 6 A tak już nie są dwoje, ale jedno ciało. Co więc Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza." - Ewangelia Mateusza 19:3-6

Następny 7 werset to kolejne pytanie faryzeuszy. Jednak na pytanie o rozwód z Mt 19:3 - Zbawca jednoznacznie wypowiada się w wersetach 4-6. Nie ma tu nic o jakimś powodzie do rozwodu. Jest tu pokazane coś odwrotnego : małżeństwo jest nierozerwalne, BÓG nie pozwala na rozwody i nowe cudzołożne małżeństwa, jak to niestety robi wiele kościołów i wielu chrześcijan. 
Dalsza część od 7 do 10 wersetu nie daje zielonego światła, nie daje pozwolenia na rozwody bo tzw wyjątek "porneia" dotyczy nie cudzołóstwa, nie jakiś zdrad itd ale np kazirodztwa. Wersety od 7 do 10 nie są sprzeczne z wersetami 3-6 gdzie Zbawca wykazał nierozerwalność małżeństwa, nie dał pozwolenia na rozwody.
Zapytali go: Dlaczego więc Mojżesz nakazał dać list rozwodowy i oddalić ją? 8 Odpowiedział im: Z powodu zatwardziałości waszego serca Mojżesz pozwolił wam oddalić wasze żony, ale od początku tak nie było. 9 Lecz ja wam mówię: Kto oddala swoją żonę – z wyjątkiem przypadku nierządu [PORNEIA ] – i żeni się z inną, cudzołoży [MOICHAO], a kto żeni się z oddaloną, cudzołoży.[MOICHAO] 10 Powiedzieli mu jego uczniowie: Jeśli tak ma się sprawa mężczyzny z jego żoną, to lepiej się nie żenić. " - Mateusz 19:7-10 Natchniona Biblia daje nam dwa różne słowa : porneia i moichao. Biblia nie mówi o wyjątku moichao, ale o wyjątku porneia i widać całościową naukę Chrystusa o nierozerwalności małżeństwa widać wyraźnie że u BOGA nie ma rozwodów - żadne np cudzołóstwo, zdrada nie kończy małżeństwa i nie daje prawa do nowego małżeństwa.

                                                                         Wyjątek "porneia" 

Cudzołóstwo nie jest wyjątkiem lub jednym z wyjątków które pozwalają na rozwód i ponowne małżeństwo. Takim powodem jest "porneia" w najwęższym znaczeniu czyli np kazirodczy związek, ogólnie taki związek który od początku jest nieważny w oczach BOGA. 
1 Koryntian 5:1 mówi o  człowieku który prawdopodobnie ożenił się z własną macochą. Ojciec tego człowieka albo zmarł, albo wziął rozwód z tą macochą - tak czy inaczej syn nie powinien brać za żonę macochy bo to jest kazirodztwo. Są opinie na podstawie 2 Kor 7:12 że ojciec tego człowieka żył i była ona rozwódką. Ale nawet gdyby była wdową to związek z nią to wszeteczeństwo. To małżeństwo Paweł podciąga prawdopodobnie pod 3 Księgę Mojżeszową rozdział 18 - mówi np : "ma" żonę ojca a nie używa słowa greckiego : macocha. "Nie będziesz odsłaniał nagości żony swojego ojca, gdyż jest to nagość ojca twojego" - 3 Mojżeszowa 18:8. Zachowanie tego człowieka z Koryntu wywołało powszechne wzburzenie nawet wśród pogan. "Ma" - mieć - w kontekście mężczyzny/kobiety - ta grecka fraza używana jest w NT raczej w stosunku do małżeństwa, więc wygląda na to że doszło do kazirodczego małżeństwa - albo z rozwódką, albo z wdową po swoim ojcu. Nawet gdyby była wdową i że to nie była jego matka, ale macocha to ja mam negatywne podejście do takiego małżeństwa, nie podoba mi się to.
Myślę że ten przykład z 1 Koryntian 5:1 to może być jeden z przykładów wyjątku, klauzuli Mateusza z Mt 5:32 i 19:9   "Słyszy się powszechnie o nierządzie [PORNEIA ] wśród was, i to takim nierządzie, o jakim nie wspomina się nawet wśród pogan, że ktoś ma żonę swego ojca." - 1 Koryntian 5:1


Myślę że oprócz przykładów wszetecznych/nierządnych - nielegalnych małżeństw na podstawie 3 Mojżeszowej 18 - mogę podać pewien inny przykład wyjątku wszetecznego/nierządnego małżeństwa. Wyobraźmy sobie, że rozwódka bierze ślub z kawalerem, a rozwodnik bierze ślub z panną. Prawowierni czyli pierwsi współmałżonkowie tych rozwodników nadal żyją. Gdy ta rozwódka bierze ślub z tym kawalerem, a rozwodnik bierze ślub z tą panną to ich małżeństwa w oczach JEZUSA ŻYWEGO BOGA są nieważne, nielegalne - wszeteczne/nierządne. W prawie ludzkim jest wszystko ok, ale prawo ludzkie bywa czasami odwrotne do Bożego prawa. W oczach ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI te "nowe małżeństwa" są od początku nieważne, ponieważ w oczach ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI tylko śmierć kończy małżeństwo. W oczach JEZUSA - ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI ta rozwódka, rozwodnik mają męża i żonę - tych z którymi się niby rozwiedli. Gdy ta rozwódka, rozwodnik wchodzą w "nowe małżeństwa" to dopuszczają się cudzołóstwa wobec prawowiernych - pierwszych małżonków. Natomiast kawaler i panna którzy w małżeństwie z tymi rozwodnikami dopuszczają się również grzechu - żyją we wszeteczeństwie/nierządzie bo w oczach BOGA te ich małżeństwa są nielegalne, nieważne od początku ponieważ u BOGA nie ma rozwodów. Wg JEZUSA - ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI ci z którymi się rozwiedli są ich prawdziwymi - legalnymi współmałżonkami. Taki kawaler, panna żyją z kimś tak jakby żyli bez ślubu więc jak dobrze rozumiem ten kawaler i panna związani z tymi rozwodnikami dopuszczają się wszeteczeństwa : "Jednak aby uniknąć [PORNEIA] nierządu/wszeteczeństwa, niech każdy ma swoją żonę i każda niech ma swojego męża." - 1 Koryntian 7:2 - czyli ci rozwodnicy dopuszczają się cudzołóstwa bo mają współmałżonków, a panna i kawaler złączeni z tymi rozwodnikami popełniają wszeteczeństwo/nierząd bo te ich małżeństwa z rozwodnikami są nieważne od początku w oczach  JEZUSA - ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI. Taki kawaler czy panna którzy są w małżeństwie z rozwodnikami powinni zakończyć to małżeństwo i mogą zawrzeć prawdziwe , legalne małżeństwo w oczach BOGA, bo w oczach BOGA nigdy nie mieli współmałżonka. Ci rozwodnicy nie są ich prawdziwymi współmałżonkami. Ten kawaler i panna w związku np z rozwodnikami - to wg mnie też wyjątek z Mateusza 5:32 i 19:9. Tacy mogą i wręcz powinni zakończyć to wszeteczne/nierządne małżeństwo - nielegalne od początku w oczach BOGA. Racy mogą wejść w związek małżeński z innym kawalerem, panną lub wdowcem, wdową ale nie z rozwódką, rozwodnikiem ponieważ tylko śmierć kończy małżeństwo. 
polecam przeczytać : "Zakaz rozwodów - tylko śmierć kończy małżeństwo porneia. Kocia łapa grzechem  " - http://mieczducha888.blogspot.com/2016/03/zakaz-rozwodow-tylko-smierc-konczy.html

Także małżeństwo rozwodników jest nieważne - o ile w czasie ślubu nadal żyją ci z którymi się rozwiedli. Dopóki żyją ich pierwsi - legalni współmałżonkowie to nie mogą zawrzeć nowego małżeństwa. Tylko śmierć kończy małżeństwo. Więc każdy nowy związek małżeński rozwodników zawsze będzie dla tych rozwodników cudzołóstwem. Chyba że umrze ten z którymi się rozwiedli - wtedy dopiero śmierć kończy małżeństwo i dopiero po śmierci mogą wyjść za kawalera, panna, wdowca, wdowę ale nie za rozwodnika, rozwódka których współmałżonkowie nadal żyją. Dopóki żyje współmałżonek rozwodnika to on jest jego prawdziwą żoną, prawdziwym mężem bo tylko śmierć kończy małżeństwo. Rozwodnicy jeśli chcą być z kimś - to powinni się modlić aby być od nowa z tą osobą z którą się rozwiedli. WSZECHMOGĄCY JEZUS może zmienić najgorszego człowieka, więc zawsze jest nadzieja że rozerwane małżeństwo będzie znowu razem i będzie wielka miłość między nimi i życie na chwałę JEZUSA w pełnieniu woli OJCA. Nie ma rzeczy niemożliwych dla ZBAWCY więc niech nikt w niedowiarstwie nie przekreśla nikogo i nie mówi, że "on" czy "ona" są tacy źli, tacy niedobrzy że nie ma szans aby być znowu z nimi. Są szanse i to 100 % bo dla JEZUSA nie ma rzeczy niemożliwych, ON umarł za wszystkich, nikogo nie przekreśla i może zbawić, zmienić nawet "najgorszych" ludzi w ocenie innych ludzi.

Miłość agape nie ustaje - oby była w nas w obfitości i nigdy nie ustała. Tylko śmierć kończy małżeństwo : " Żona jest związana prawem, dopóki żyje jej mąż. Jeśli mąż umrze, wolno jej wyjść za kogo chce, byle w Panu. 40 Szczęśliwsza jednak będzie, jeśli tak pozostanie, zgodnie z moją radą. A sądzę, że i ja mam Ducha Bożego." - 1 Koryntian 7:39-40
Miłość agape nie ustaje więc kto ją ma ten nie uznaje rozwodów, nie bierze nowego męża/żony - ponieważ niemożliwe jest kochać kogoś a jednocześnie brać sobie nowego męża/żonę. Gdy się kogoś kocha to nie chce się nikogo innego ... " A ponieważ wzmoże się nieprawość, miłość wielu oziębnie" - Mateusz 24:12. 
" Niech więc każdy z was z osobna miłuje [AGAPE] swoją żonę jak samego siebie, a żona niech poważa swego męża." - Efezjan 5:33 ... miłość agape wszystko znosi, miłość agape we wszystkim ma nadzieję ku dobru, miłość agape wszystko przetrzyma i nigdy nie ustaje. 

Ludzie często niepoważnie traktują małżeństwo i myślą że BÓG będzie dopasowywał się do ich rozwodów, ich zachcianek aby mieć nowego męża, nową żonę. Ludzie sami sobie komplikują życie, plączą się ale wiem że ŚWIĘTY BÓG MIŁOŚCI może rozwiązać każdy problem, może wyprostować najbardziej pokręcone rzeczy. PAN JEZUS może wlać miłość w najbardziej zimne serce, może odnowić każdego człowieka i może złączyć każde małżeństwo które ludzi rozerwali. ON może połączyć od nowa tych którzy wzięli rozwód i pokomplikowali sobie życie z innymi. ON ma miliony sposobów bo jest Wszechmogący - ma takie sposoby które nam w głowie się nie mieszczą, więc nie ma co załamywać się, nie ma co rozpaczać i upadać na duchu ale przyjść z ufnością do NIEGO i prosić GO o pomoc, o mądrość aby wiedzieć co robić dalej, jakie decyzje podjąć. Nie ma takiego problemu którego Wszechmogący JEZUS BÓG nie mógłby rozwiązać .... "proście a będzie wam dane, szukajcie a znajdziecie ... "

" Z kim nie powinien zawierać małżeństwa biblijny ewangeliczny chrześcijanin  "http://mieczducha888.blogspot.com/2018/04/z-kim-nie-powinien-zawierac-mazenstwa.html

nikogo nie potępiam, pokazuje tylko jak na ten temat wg mnie wypowiada się Biblia. Jednak nie wierzcie mi Dominikowi ani innym ludziom - my nie jesteśmy nieomylni. Pytajcie ŻYWEGO BOGA JEZUSA co sądzi o małżeństwie, rozwodach i JEGO słuchajcie bo ON jest NIEOMYLNY. Ze wszystkimi swoimi problemami małżeńskimi przyjdźcie śmiało do NIEGO, ON ma doskonałe porady, rozwiązania dla waszej sytuacji ... umarł i za was więc śmiało, ufnie przychodźcie do NIEGO. U NIEGO jest wyjście z najgorszego bagna, siła, pokój ducha, Boża radość, wieczne obietnice ... nawet jeśli czyjaś miłość agape oziębła, zgasła to Zbawca chce i może dać ją w obfitości, pytanie tylko czy człowiek chce miłości agape w sobie. Jeśli chce to : "proście a będzie wam dane"
część 2 : " Tylko śmierć kończy małżeństwo kocia łapa grzechem część 2 Objawienie Jana 2:14 pułapka Balaama "http://mieczducha888.blogspot.com/2017/07/tylko-smierc-konczy-mazenstwo-kocia-apa.html

          chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13  .... Charis2007@wp.pl ... 03.03.2019 Puławy , Dominik




4 komentarze:

  1. Dzisiaj - 34.03.2019 uzupełniłem ten wpis m.in o te słowa które są na dole. Dodałem też szerszy komentarz odnośnie 1 Koryntian 5:1 - całość we wpisie powyżej, a tu w komentarzu część tego co dzisiaj jeszcze dopisałem

    Myślę że oprócz przykładów wszetecznych/nierządnych - nielegalnych małżeństw na podstawie 3 Mojżeszowej 18 - mogę podać pewien inny przykład wyjątku wszetecznego/nierządnego małżeństwa. Wyobraźmy sobie, że rozwódka bierze ślub z kawalerem, a rozwodnik bierze ślub z panną. Prawowierni czyli pierwsi współmałżonkowie tych rozwodników nadal żyją. Gdy ta rozwódka bierze ślub z tym kawalerem, a rozwodnik bierze ślub z tą panną to ich małżeństwa w oczach JEZUSA ŻYWEGO BOGA są nieważne, nielegalne - wszeteczne/nierządne. W prawie ludzkim jest wszystko ok, ale prawo ludzkie bywa czasami odwrotne do Bożego prawa. W oczach ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI te "nowe małżeństwa" są od początku nieważne, ponieważ w oczach ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI tylko śmierć kończy małżeństwo. W oczach JEZUSA - ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI ta rozwódka, rozwodnik mają męża i żonę - tych z którymi się niby rozwiedli. Gdy ta rozwódka, rozwodnik wchodzą w "nowe małżeństwa" to dopuszczają się cudzołóstwa wobec prawowiernych - pierwszych małżonków. Natomiast kawaler i panna którzy w małżeństwie z tymi rozwodnikami dopuszczają się również grzechu - żyją we wszeteczeństwie/nierządzie bo w oczach BOGA te ich małżeństwa są nielegalne, nieważne od początku ponieważ u BOGA nie ma rozwodów. Wg JEZUSA - ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI ci z którymi się rozwiedli są ich prawdziwymi - legalnymi współmałżonkami. Taki kawaler, panna żyją z kimś tak jakby żyli bez ślubu więc jak dobrze rozumiem ten kawaler i panna związani z tymi rozwodnikami dopuszczają się wszeteczeństwa : "Jednak aby uniknąć [PORNEIA] nierządu/wszeteczeństwa, niech każdy ma swoją żonę i każda niech ma swojego męża." - 1 Koryntian 7:2 - czyli ci rozwodnicy dopuszczają się cudzołóstwa bo mają współmałżonków, a panna i kawaler złączeni z tymi rozwodnikami popełniają wszeteczeństwo/nierząd bo te ich małżeństwa z rozwodnikami są nieważne od początku w oczach JEZUSA - ŚWIĘTEGO BOGA MIŁOŚCI. Taki kawaler czy panna którzy są w małżeństwie z rozwodnikami powinni zakończyć to małżeństwo i mogą zawrzeć prawdziwe , legalne małżeństwo w oczach BOGA, bo w oczach BOGA nigdy nie mieli współmałżonka. Ci rozwodnicy nie są ich prawdziwymi współmałżonkami. Ten kawaler i panna w związku np z rozwodnikami - to wg mnie też wyjątek z Mateusza 5:32 i 19:9. Tacy mogą i wręcz powinni zakończyć to wszeteczne/nierządne małżeństwo - nielegalne od początku w oczach BOGA. Racy mogą wejść w związek małżeński z innym kawalerem, panną lub wdowcem, wdową ale nie z rozwódką, rozwodnikiem ponieważ tylko śmierć kończy małżeństwo.

    polecam przeczytać : "Zakaz rozwodów - tylko śmierć kończy małżeństwo porneia. Kocia łapa grzechem " - http://mieczducha888.blogspot.com/2016/03/zakaz-rozwodow-tylko-smierc-konczy.html

    , pozdrawiam Dominik ... niech SYN i OJCIEC utwierdzają nas w prawdzie, prowadzą drogą prawdy i wskazują swoją doskonałą wolę którą mamy czynić. Niech IM będzie chwała i niech ICH imiona/osoby jedynie będą uwielbione ...

    OdpowiedzUsuń
  2. 1 Koryntian 5:1 - "ma" żonę ojca - "ma" czas teraźniejszy - pokazujący że to trwa - więc prawdopodobnie to był nielegalny w oczach BOGA związek małżeński

    OdpowiedzUsuń
  3. Taaa.... i żuli długo i szczęśliwie. A jeśli okazuje się, że jedno jest alkoholikiem i nigdy nie powinien przysięgać, niszczy życie rodziny to również takie małżeństwo ma trwać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwa jest separacja małżeństwa, ale separacja go nie kończy. Tylko śmierć kończy małżeństwo, a separacja jest dopuszczalna gdy jedno z małżonków w jakiś sposób niszczy, uniemożliwia normalne funkcjonowanie, zagraża życiu, zdrowiu itd. Jednak nawet najgorszy małżonek może być zbawiony, jest więc nadzieja w CHRYSTUSIE dla każdego małżeństwa w searacji czy ogólnie w kryzysie ... "Zakaz rozwodów. Tylko śmierć kończy małżeństwo kocia łapa grzechem część 4 - szkoła Shammaia vs "lecz ja wam mówię" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/04/zakaz-rozwodow-tylko-smierc-konczy.html

      "Zakaz rozwodów - tylko śmierć kończy małżeństwo porneia. Kocia łapa grzechem" - https://mieczducha888.blogspot.com/2016/03/zakaz-rozwodow-tylko-smierc-konczy.html - przeczytaj jeszcze raz uważnie pierwszą część.

      , Wszelkich łask CHRYSTUSA BOGA PRAWDZIWEGO aby iść wąską drogą pełnienia JEGO woli, wytrwać w tym do końca.
      ,

      Usuń