poniedziałek, 6 września 2021

Świadectwo prowadzenia CHRYSTUSA YHVH w ewangelizacji część XV - m.in. punkt szczepień moje szczepienie i kolejna rozmowa ewangelizacyjna z policjantami

 


W środę 1 września JEZUS CHRYSTUS - zmartwychwstały BÓG PRAWDZIWY dał mi jeden z najobfitszych dni w sytuacje do dzielenia się świadectwem. Najpierw rano na targowisku miejskim mogłem podzielić się z niepełnosprawnym od urodzenia mężczyzną  pewnym sprzedawcą. Później około 10:30 miałem wierzę za wolą CHRYSTUSA PANA szczepienie pierwszą dawką przeciw Covid. W przychodni dzięki łasce ZMARTWYCHWSTAŁEGO mogłem z wieloma osobami podzielić się świadectwem zbawienia, swej biblijnej wiary. M.in. z lekarzem i pielęgniarką która robiła mi zastrzyk.

"Siedem moich chrześcijańskich argumentów za MOIM EWENTUALNYM szczepieniem - Pandemia koronawirusa chrześcijańskie życie pośród pandemii część 6" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/07/siedem-moich-chrzescijanskich.html

Na miejscu było sporo innych ludzi poza mną którzy przyszli na szczepienie. We wtorek gdy poszedłem się zapisywać na szczepienie, to było niewiele osób. Pani z recepcji pytała pielęgniarki czy na "dziś" znajdzie się dla mnie wolna dawka. Tamta po sprawdzeniu odpowiedziała, że nie ma wolnej. Wolny termin był na 1 września, no PAN WSZECHMOGĄCY tak chciał, bo 1 września było tam dużo więcej różnych osób którym mogłem mówić o NIM w moim życiu, którym też mogłem pomóc. Przyszły osoby z Białorusi i chyba Ukrainy którym mogłem trochę pomóc z zarejestrowaniem i formularzem. Również jakiejś młodej dziewczynie podpowiedziałem co trzeba zrobić. 

Po odczekaniu odpowiedniego czasu po szczepieniu, poszedłem do pobliskiego supermarketu. Stojąc w kolejce zaproponowałem stojącemu za mną chyba małżeństwu - że jak im się może śpieszy to przepuszczę ich. Odpowiedzieli że poczekają, że nie śpieszy im się. Zacząłem opowiadać im o wypadku. Kobieta podchwyciła temat i przeszliśmy na temat zbawienia, wiary. Opowiedziałem im na szybko jak i z czego zbawił mnie CHRYSTUS, że mam JEGO pokój, że jest ze mną, troszczy się o mnie i prowadzi do rajskiego domu. Zgodzili się że rzymski katolicyzm nie naśladuje CHRYSTUSA, nie naucza tego co Biblia. 

Po wyjściu ze sklepu, zauważyłem obok mężczyznę który też był po zakupach i odpinał swój rower. Zacząłem z nim rozmawiać o tym jak ciężarówka najechała na mnie. Dalej oczywiście mówiłem mu o CHRYSTUSIE, mówiłem mu jak mnie zbawił, zachęcałem aby czytał Biblię. On też zgodził się że rzymski katolicyzm nie reprezentuje CHRYSTUSA. Oby znał prawdę CHRYSTUSA i żył w niej, a nie tylko widział błędy czy patologie rzymskokatolickiej sekty. Widzenie błędów czy patologii rzymskokatolickiego antykościoła nie daje nikomu zbawienia. 

Idąc w stronę domu z wielkim pokoju ducha i radością BOŻĄ po szczepieniu, po przede wszystkim tylu świadectwach - zauważyłem przed sobą grupę około dziesięciu chłopaków w wielu licealnym. Pomodliłem się o mądrość, prowadzenie i skręciłem aby bardziej przejść obok nich, aby mogli bardziej zauważyć amputowaną lewą rękę. Gdy przechodziłem to kilku z nich mocniej się przyjrzało mi. Powiedziałem dzień dobry i spytałem czy mogę coś im powiedzieć. Zgodzili się. Powiedziałem im że chciałem ich zachęcić do oddawania krwi jeśli mają już 18 lat. Dalej zacząłem opowiadać o wypadku. Ci którzy mnie słuchali, to słuchali z uwagą. Dalej przeszedłem na temat swego zbawienia, z czego złego uwolnił mnie CHRYSTUS, że dziś jestem innym człowiekiem w NIM. ON prowadzi mnie do domu OJCA, ku wieczności, a nie ku góra kilkudziesięciu latom. Wykazałem że nie jestem Świadkiem Strażnicy, ale i nie jestem rzymskim katolikiem bo nie nauczają oni prawdy, nie reprezentują CHRYSTUSA. Zgodzili się ze mną. Podałem kilka jaskrawych przykładów z którymi zgodzili się. Zachęcałem ich do czytania Biblii mówiąc że to co ich uczą na religii, to w ogromnej większości nieprawdy, rzeczy sprzeczne z Biblią - Pismem Świętym. Ucieszyło mnie to jeszcze bardziej że dobrze przyjęli mnie, że chcieli posłuchać i że nie idą za rzymskim katolicyzmem, ale oby szli za CHRYSTUSEM PANEM, a nie za światem, nie za swymi pożądliwościami. Gdybym dzień wcześniej miał szczepienie to nie było by tych chłopaków tam, bo 31 sierpnia mieli jeszcze wakacje. CHRYSTUS który włada, panuje nad wszystkim - wszystko doskonale jak zawsze poukładał.

Dalej jeszcze z trzema licealistkami rozmawiałem i dalej było kilka osób na przystanku w tym też kilka młodych dziewczyn. Te trochę się podśmiechiwały, ale nie zraża mnie to. Też w swojej bezbożności może tak bym reagował. W liceum naśmiewałem się na religii z historii biblijnych m.in. z arki Noego. Pytałem katechety czy były na niej dinozaury. Nie przeczytałem Biblii nawet, nie poszukałem szczerze odpowiedzi na to, ale głupkowato szydziłem z czegoś czego nie znałem i nie próbowałem poznać. 

Wróciłem do domu. Wydarzyła się pewna rzecz i wyszedłem na dwór na spacer modlitewny. Po szczepieniu czułem się normalnie, a duchowo również po dobrym bezproblemowym szczepieniu, a przede po tych wszystkich duchowych rozmowach. Frunąłem jak to się mówi, pokój BOŻY i radość BOŻA napełniała moje serce. Przy wejściu do parku spotkałem kilka starszych pań z jakiejś wycieczki z gór. Podzieliłem się z nimi historią o wypadku, świadectwem Chrystusa. Gdy jedna wspomniała o rzymskokatolickiej odnowie "w Duchu Świętym" to śmiało wykazałem im kilka błędnych rzymskokatolickich nauk, powiedziałem że trzymam się biblijnej nauki. 

Idąc dalej parkiem zobaczyłem cztery młode osoby które były jakąś subkulturą. Poubierani na czarno. Dwie dziewczyny, dwóch chłopaków. Jeden z nich miał włosy długie jak dziewczyna, drugi miał jakąś tęczową fryzurę. Jak benzyna na wodzie - to on miał taki kolor na włosach. Z wyglądu wychodziłoby że nie będą chcieli słuchać, że może wygonią mnie. Jednak wygląd może być mylny. Chętnie wysłuchali wszystkiego. Zgodzili się że rzymski katolicyzm nie naucza prawdy, nie trzyma się Biblii. Gdy opowiadałem że przed zbawieniem miałem nałogi, bardzo zły psychiczny stan m.in. lęki, depresję - to jedna z dziewczyn przyznała że ma depresję i nic jej nie pomaga. Powiedziałem że potrzebuje CHRYSTUSA, tylko w NIM sens życia, prawdziwa wolność. Tylko ON może ją uwolnić. Zachęcałem do czytania Biblii, na sercu miałem aby zachęcić ją do Księgi Psalmów. Akurat miałem na sobie bluzę z fragmentem Psalmu 23. Spytałem czy ma Biblię w domu. Odpowiedziała że ma. Zachęcałem ją aby zaczęła czytać. Odpowiedziała że tak zrobi. Powiedziałem jej że na duchowe problemy żadna chemia jej nie pomoże. Potrzebuje pójść za ZBAWICIELEM. 

Dalej spotkałem wycieczkę starszych osób. Jedna z pań sama podeszła do mnie z jakąś gałązką i pytała mnie czy wiem może co to za drzewo. Nie wiedziałem, tam są różne egzotyczne drzewa. Jednak zacząłem mówić jej o wypadku, o CHRYSTUSIE, Biblii. Chętnie słuchała. 

Poza parkiem na ławce siedział młody mężczyzna i młoda kobieta. Pili alkohol. Przywitałem się. Odpowiedzieli. Spytałem czy mogę im coś powiedzieć. Zgodzili się. Zacząłem od zachęty do oddawania krwi, przeszedłem na temat wypadku i swego zbawienia którego dostąpiłem jeszcze przed wypadkiem. Zaczęli mi opowiadać o swoim znajomym który też w wypadku stracił rękę, ale i nogę. okazali mi jego zdjęcia. Podałem jej swoje dane, a ona wysłała mi swój kontakt na FB oraz pokierowała do tego znajomego po wypadku. PAN pokierował do pogubionych ludzi abym mógł im powiedzieć o JEGO zbawieniu, a przez nich do tego chłopaka który też był w stanie krytycznym , też miał wypadek i też potrzebuje zbawienia. 

Później jeszcze PAN dał porozmawiać o NIM z trzema młodymi dziewczynami oraz ze swoją starszą sąsiadką. Miała zajęte obydwie ręce, więc powiedziałem że dobrze mieć dwie ręce, ale dobrze i jedną. Zaczęliśmy rozmawiać o wierze, zbawieniu i Biblii. Okazało się że ona czyta regularnie Biblię, ma też Biblię do słuchania. Nie wiedziałem tego o niej. Dobrze jak jest okazja rozmawiać i z sąsiadami o swej wierze, o ZBAWCY. Dobrze modlić się aby PAN dawał okazje do okazywania im JEGO prawdy i miłości agape - "Jak prawdziwy chrześcijan powinien zachowywać się wobec swoich wszystkich sąsiadów" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/jak-prawdziwy-chrzescijan-powinien.html

Wróciłem do domu duchowo zbudowany. Dziś piąty dzień od środowej szczepionki, a ja dzięki BOGU PRAWDZIWEMU czuję się bardzo dobrze. Dzień czy dwa miałem jakby lekki zakwas w lewym barku gdzie było wkłócie, ale wszystko przeszło, wszystko jest normalnie. Dzięki  chwała OJCU i BARANKOWI za wszystko. To ciało i tak przemija, ale oby duchowo było u nas zdrowo, coraz lepiej i lepiej ku ICH chwale. Szukałem długo woli CHRYSTUSA odnośnie swojego szczepienia i wierzę że rzez różne rzeczy wskazał mi żebym się zaszczepił ... "Dlatego nie upadamy na duchu; bo choć zewnętrzny nasz człowiek niszczeje, to jednak ten nasz wewnętrzny odnawia się z każdym dniem. (17) Albowiem nieznaczny chwilowy ucisk przynosi nam przeogromną obfitość wiekuistej chwały, (18) nam, którzy nie patrzymy na to, co widzialne, ale na to, co niewidzialne; albowiem to, co widzialne, jest doczesne, a to, co niewidzialne, jest wieczne." - 2 Koryntian 4

Wczoraj miałem też kilka sytuacji w których dzieliłem się zbawczym świadectwem, prawdą biblijną.  Na początku CHRYSTUS PAN dał spotkać na przystanku były dwie panie. Później CHRYSTUS PAN dał spotkać starszą panią na wózku inwalidzkim, która była chyba z wnuczką. Powiedziałem że wiem co to jest nie chodzić, bo sam musiałem od nowa uczyć się chodzić po wypadku. Opowiedział im o wypadku, o swym PANU ZBAWICIELU jak mnie uratował. Wykazałem że nie jestem rzymskim katolikiem, zachęcałem do prawdy biblijnej. 

Dalej rozmawiałem z dwoma uzależnionymi mężczyznami z którymi już niejednokrotnie rozmawiałem. 

Dalej w pewnym miejscu blisko Wisły CHRYSTUS WSZECHMOGĄCY BÓG dał mi spotkać policyjny patrol. Akurat mieli przerwę. Zanim podszedłem pomodliłem się o prowadzenie, o właściwe słowa i zachowanie. Gdy przechodziłem obok radiowozu, obok tych policjantów to powiedziałem dzień dobry. Odpowiedzieli mi. Powiedziałem : "jak mogę zająć chwilkę to chciałem panom podziękować za waszą pracę". Widziałem o jednym że nie wiedział co powiedzieć, drugi milczał. Spytał : "za naszą pracę ??". Wskazałem na napis "policja" na radiowozie i powiedziałem : "tak za waszą pracę bo jest potrzebna i pożyteczna. Większość ludzi nie żyje według przykazania : "miłuj bliźniego swego jak siebie samego". Gdyby nie było policji, to byłaby anarchia, prawo dżungli. Wielu by mówiło : "po co będę chodził do pracy, ukradnę", byłyby masowe gwałty i wszelkie inne bezkarne przestępstwa.

Jeden z tych policjantów powiedział mocno zadziwiony że jestem jakimś wyjątkiem, że jak pracuje w policji kilkanaście lat, to nikt nigdy mu jeszcze nie podziękował za jego pracę. Odpowiedziałem że CHRYSTUS mnie zmienił bo kiedyś miałem wielką pogardę, wrogość m.in. do policji. Powiedziałem że zbawił mnie jeszcze przed wypadkiem. Powiedziałem że gardziłem kiedyś policją, byłem zły na cały świat, że byłem na najlepszej drodze do więzienia, a dzisiaj jestem innym człowiekiem. CHRYSTUS uwolnił mnie ze zła, grzechów które robiłem oraz m.in. z depresji, lęków, beznadziei. Dzisiaj szczerze z serca im dziękuję, dostrzegam że ich praca jest bardzo potrzebna. Dalej opowiadałem im o wypadku, jak w krytycznym stanie trafiłem na OIOM do Lublina. Opowiedziałem im że mimo utraty ręki, mam pokój ducha, bo wiem że BÓG jest moim OJCEM jak w modlitwie OJCZE Nasz, że CHRYSTUS jest ze mną, opiekuję się mną, że w NIM, dzięki NIEMU przejdę wszystko. Najlepsze dopiero przede mną w domu OJCA, a tutaj nawet stulatkowie mówią że zleciało im nie wiadomo kiedy. Powiedziałem że nie wierzę rzymskiemu katolicyzmowi, bo czytając Biblię widzę że nie naucza prawdy BOŻEJ, nie naśladuje CHRYSTUSA i nie służy MU. Wskazałem na kilka jaskrawych błędów, patologii rzymskiego katolicyzmu z czym się zgodzili. Mówiłem że ogromna większość rzeczy której nas uczyli na religii to nieprawda, to rzeczy sprzeczne z Biblią, więc zachęcam ich aby czytali Pismo Święte. Pożegnałem ich życząc wszystkiego co prawdziwie dobre. Poszedłem dalej swoją drogą, dziękując CHRYSTUSOWI że był ze mną w tej rozmowie.

Miałem już rozmowy z policjantami o zbawieniu, biblijnej wierze - m.in. z tymi w grudniu : "Świadectwo ewangelizacyjnej rozmowy z policjantami. Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus YHVH część 18" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/12/swiadectwo-ewangelizacyjnej-rozmowy-z.html

Trochę dalej spotkałem dwie kobiety i młodego chłopaka z nimi - byli na rowerach. Wykorzystałem temat roweru aby zacząć z nimi rozmowę. Zacząłem od tematu swojego rowerowego wpadnięcia od ciężarówkę. Dalej opowiedziałem świadectwo zbawienia, że mam pokój ducha, siłę, moc od CHRYSTUSA, który prowadzi mnie do rajskiego domu, najlepsze dopiero przede mną. Panie powiedziały że wracają akurat z Wąwolnicy gdzie jest sanktuarium maryjne. Grzecznie wskazałem im że nie jestem rzymskim katolikiem, bo czytając Biblię i porównując do rzymskiego katolicyzmu widzę dwa różne światy. Zachęcałem ich do czytania Biblii. W pokoju się pożegnaliśmy.  ..... "Upadek dogmatów maryjnych część 8 - różańcowe bałwochwalstwo i demoniczne cuda w Wąwolnicy" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/upadek-dogmatow-maryjnych-czesc-8.html

Trochę dalej jeszcze spotkałem dwójkę młodych osób - dziewczyna miała ewidentnie powiększone usta. Tym zabiegiem nie poprawiła swojej urody, ale okaleczyła się. Opowiedziałem im kilka rzeczy o wypadku i swoim zbawieniu, zachęcałem do czytania Biblii mówiąc o tym że nauka biblijna jest od BOGA, ale np. Świadkowie Strażnicy i rzymski katolicyzm nie głoszą jej, nie żyją nią.

Wracając później do domu spotkałem jeszcze dwie pary osób którym mówiłem o swym zbawieniu, zachęcałem do biblijnej wiary. 

Dalej jeszcze zobaczyłem młodego mężczyznę z urazem ręki - miał rękę na opasce. Przeszedłem na drugą stronę ulicy aby podzielić się z nim świadectwem, żeby nie upadał na duchu, żeby porównał się z moją sytuacją o amputacji. Okazało się że jest tu z daleka na jakichś zawodach i miał jakiś wypadek. Szukał taksówki. Szedł w kierunku gdzie są działki, gdzie nie ma taksówek. Pogubił się totalnie, ale tak poprowadził CHRYSTUS abyśmy się spotkali, abym mu pomógł i mógł powiedzieć mu o ZBAWICIELU, o swoim zbawieniu. Zamiast mu tłumaczyć : "idź tam skręć tam, a później tam", to o prostu poszedłem z nim, zaprowadziłem go do taksówek. Na jego miejscu chciałbym żeby ktoś mnie poprowadził w obcym mieście, więc z miłości BOŻEJ agape zrobiłem to dla niego.  Mówił że od godziny chodził i szukał taksówki. Powiedziałem mu że gdyby szedł dalej tam gdzie szedł to długo jeszcze by nie znalazł jej, ale tak miało być że się spotkamy. W drodze opowiedziałem mu o wypadku, o tym jak CHRYSTUS mnie zbawił przed wypadkiem. Zachęcałem aby czytał Biblię, bo to co nas uczyli o BOGU to w większości nieprawda. Doszliśmy do postoju taksówek. Akurat była jedna taksówka wolna. Podziękował mi. Powiedziałem żeby podziękował CHRYSTUSOWI. Pożegnałem go życząc wszystkiego co prawdziwie dobre i poszedłem w stronę domu. 

Kilkadziesiąt metrów dalej spotkałem idące dwie starsze panie. Jedna miała kulę. Zagadałem że widzę że ma problemy z chodzeniem, a ja jak widać po amputacji ręki, o wypadku. Zacząłem opowiadać co się mi stało, ale i że jestem zbawiony więc mam pokój ducha,  najlepsze przede mną, że obecny stan jest przejściowy. Druga ani spytała czy nie mieszkałem na ulicy Polnej. Powiedziałem że mieszkałem i podałem numer bloku. Okazało się że one mnie znają. Jedna mieszkała w przeciwległym bloku, a i druga chyba też tam. Tak czy inaczej obydwie mnie pamiętały gdy byłem dzieckiem, nastolatkiem. Po tym bardziej nastawiły się na moje słuchanie. Jedna z nich opowiedziała o jakimś chłopaku ze swej rodziny który w tym roku w wieku 22 lat popełnił samobójstwo. Mówiła że moja wiara to wielka cenna rzecz. I im wskazałem na biblijne nauczanie, na różnice między Biblią a rzymskim katolicyzmem. Jedna z nich mówiła z entuzjazmem : "co za spotkanie". Ja na jej słowa : "co za spotkanie" - mówiłem że to nie przypadek, że CHRYSTUS tak mnie poprowadził abyśmy się spotkali. To JEGO dzieło.

Gdybym tego chłopaka z uszkodzoną ręką nie odprowadził od same taksówki to nie szedłbym tamtą drogą, nie spotkałbym się z tymi kobietami z dawnego osiedla. CHRYSTUS WSZECHMOGĄCY który panuje absolutnie nad wszystkim - jak cudownie, niesamowicie potrafi pokierować wszystkim. Chwała wszelka JEMU oraz OJCU. IM obydwu. 

Dziś rano wychodząc opłacić rachunki oprosiłem ZMARTWYCHWSTAŁEGO aby postawił na mojej drodze kogoś jeśli chce i dał mi mądrość, właściwe zachowanie. Dał mi spotkać starszą panią z Polnej. Okazało się że jest adwentystką. Adwentyzm ma mnóstwo błędnych nauk, też ma sekciarskie naleciałości. Zapraszała mnie na ich spotkania, odmówiłem jej mówiąc że z wieloma nauka adwentyzmu się nie zgadzam, że idę tam gdzie prowadzi mnie DOBRY PASTERZ. Jeśli PAN zechce żebym tam poszedł i wykazał im prawdę, a ich błędy to pójdę podyskutować, ale na żadne nabożeństwo nigdy. Nie wierzę w i istnienie trzeciej osoby, więc o nabożeństwie nie ma mowy. Może PAN da kiedyś jeszcze ją spotkać, ale teraz już mogę modlić się za nią. PAN na darmo nie dał nam się spotkać. Później dał jeszcze kilka innych sytuacji do mówienia o NIM. Sam z siebie nic nie mogę, jedynie zło robić. Wszelkie dobro we mnie jest dziełem łaski OJCA i CHRYSTUSA. Chwała IM DWÓM i dziękczynienie. ... "I was ożywił, którzy byliście umarli w upadkach i w grzechach; (2) W których niegdyś postępowaliście według zwyczaju tego świata i według władcy, który rządzi w powietrzu, ducha, który teraz działa w synach nieposłuszeństwa. (3) Wśród nich i my wszyscy żyliśmy niegdyś w pożądliwościach naszego ciała, czyniąc to, co się podobało ciału i myślom, i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i inni. (4) Lecz Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, z powodu swojej wielkiej miłości, którą nas umiłował; (5) I to wtedy, gdy byliśmy umarli w grzechach, ożywił nas razem z Chrystusem, gdyż łaską jesteście zbawieni; (6) I razem z nim wskrzesił, i razem z nim posadził w miejscach niebiańskich w Chrystusie Jezusie; (7) Aby okazać w przyszłych wiekach przemożne bogactwo swojej łaski przez swoją dobroć względem nas w Chrystusie Jezusie. (8) Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga. (9) Nie z uczynków, aby nikt się nie chlubił. (10) Jesteśmy bowiem jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, które Bóg wcześniej przygotował, abyśmy w nich postępowali" - list apostoła Pawła do Efezjan 2:1-10 UBG

"5 przykładów biblijnych - Nadchodzący upadek błędnej eschatologii Kościoła Adwentystów DS i Świadków J." - https://mieczducha888.blogspot.com/2018/10/5-przykadow-biblijnych-nadchodzacy.html

"archaggelos fałszywe nauczanie adwentyzmu i organizacji Świadków Jehowy" - https://mieczducha888.blogspot.com/2015/03/archaggelos-faszywe-nauczanie.html

" W każdej modlitwie i prośbie zanoście o każdym czasie modły w Duchu i tak czuwajcie z całą wytrwałością i błaganiem za wszystkich świętych (19) i za mnie, aby mi, kiedy otworzę usta moje, dana była mowa do śmiałego zwiastowania ewangelii, (20) dla której poselstwo sprawuję w więzach, abym ją mógł z odwagą zwiastować, jak to czynić winienem" - Efezjan 6 BW

PAN JEZUS nadal czyni cuda uratowany spod TIR-a część 4 uwolnienie z niewoli m.in : lęków stresu depresji nałogów beznadziei kompleksów głodu miłości" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/06/pan-jezus-nadal-czyni-cuda-uratowany.html

"Cudowna prawda w ostatnim zdaniu Biblii Objawienie Jana 22:21 - Ewangelia Prawdziwej Łaski część 7" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/cudowna-prawda-w-ostatnim-zdaniu-biblii_31.html

"Dlaczego w rzymskim katolicyzmie nie ma Jezusowego pokoju ducha - Mam już dzisiaj życie wieczne część 7" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/dlaczego-w-rzymskim-katolicyzmie-nie-ma.html

"Zakaz rozwodów. Tylko śmierć kończy małżeństwo kocia łapa grzechem część 5 - małżeństwa Samarytanki z 4 rozdziału Ewangelii Jana" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/zakaz-rozwodow-tylko-smierc-konczy.html

"polityczna pajęczyna w którą wpadły miliardy ludzi część 2 - miliony Polaków w pułapce ty też ?!" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/polityczna-pajeczyna-w-ktora-wpady.html

"CHRYSTUSOWY BOŻY "zegar" nie stoi w miejscu oraz wytrwanie w krytycznych i pozornie beznadziejnych chwilach - Jak nie bać się wojny krachu ciężkich czasów część XXII" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/07/chrystusowy-bozy-zegar-nie-stoi-w.html

"Upadek dogmatów maryjnych część 8 - różańcowe bałwochwalstwo i demoniczne cuda w Wąwolnicy" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/upadek-dogmatow-maryjnych-czesc-8.html

"Chrześcijański pacyfizm wiernym naśladowaniem Jezusa Zbawiciela część 2 - odmowa brania udziału w przyszłej wojnie światowej" - https://mieczducha888.blogspot.com/2018/11/chrzescijanski-pacyfizm-wiernym_27.html

Biblijny kondycjonalizm : "Biblijna prawda o życiu po zmartwychwstaniu a nie po śmierci - mit nieśmiertelnej duszy w kościołach część 14 : kondycjonalizm i anihilacjonizm a nie nieśmiertelna dusza i nieskończone cierpienia gehenny" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/05/biblijna-prawda-o-zyciu-po_14.html

Biblijny anihilacjonizm : "Piekielne bluźnierstwo i kłamstwo kontra biblijna prawda kondycjonalizmu i anihilacjonizmu część 3 piekielny grzech wielu chrześcijan gorszy niż grzech Halloween" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/10/piekielne-bluznierstwo-i-kamstwo-kontra.html

Biblijny binitarianizm :  "Biblijny binitarianizm prawdą - dlaczego trynitarianizm i unitarianizm są błędnymi skrajnościami część 26 - Ewangelista Łukasz był binitarianinem. Binitarianizm w Ewangelii Łukasza" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/07/biblijny-binitarianizm-prawda-dlaczego_31.html
  ........... Chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI CHRYSTUSOWI, PANU ZBAWCY YHVH np.  - Ewangelia Jana 1:1, 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13, 1 Koryntian 8:5-6 i wiele innych .... Charis2007@wp.pl ... 06.09.2021 Puławy , Dominik Marzec


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz