niedziela, 25 lipca 2021

Siedem moich chrześcijańskich argumentów za MOIM EWENTUALNYM szczepieniem - Pandemia koronawirusa chrześcijańskie życie pośród pandemii część 6

 


Jak na razie nie szczepiłem się -  przede wszystkim z takiego względu że nie miałem przekonania od BOGA PRAWDZIWEGO YHVH, a i nie chciałem wpychać się w kolejkę przed tymi którzy są niezbawieni jak ja. Gdyby była ostatnia dawka szczepionki, i nawet gdybym wiedział że bez niej umrę, to oddałbym ją za wolą CHRYSTUSA komuś innemu np.  bratu/siostrze w wierze lub niezbawionemu aby miał jeszcze czas ku nawróceniu, zbawieniu. Teraz jednak nie ma kolejek, a przybliża się kolejna fala zachorowań. Mam coraz większe przekonanie do zaszczepienia się, ale mam jeszcze małe - coraz mniejsze znaki zapytania odnośnie tego tematu, więc trwam w zaufaniu, w modlitwie przed BOGIEM OJCEM YHVH  CHRYSTUSEM ANEM ZBAWCĄ YHVH że mnie poprowadzą, pokierują, udzielą rad - abym wybrał to co ONI chcą żebym wybrał. Abym wiedział co jest ICH wolą w tym temacie i w posłuszeństwie z łaski przez wiarę uczynił to.

                                      mój ARGUMENT numer 1 za moim ewentualnym szczepieniem :

Argumentem podstawowym abym przyjął szczepionkę jest miłość agape do ludzi. W samej Polsce koronawirus doprowadził do ponad 70 tysięcy zgonów. Oprócz tego jest wiele osób z różnymi powikłaniami. Na przykładzie np. państwa ze stolicą w Tel Avivie diametralnie spadła liczna zakażeń, ciężkich przypadków oraz zgonów po masowych szczepieniach [nadal mnóstwo ludzi tam jest niezaszczepionych i szczepionki nie dają 100 % gwarancji]. Nie wiem czy szczepionki na Covid-19 mają trwałe skutki uboczne, ale na sam Covid-19 mają spory procent skuteczności. Jak na razie chyba nie widać większej skali trwałych skutków ubocznych niż w przypadku różnych innych leków. To że jednej osobie na ileś coś szkodzi, nie znaczy że o wiele większej liczbie osób jest to samo pomocne lub ratujące życie.

Nie pokładam nadziei w szczepionkach, tak jak nie pokładam nadziei w żadnych innych rzeczach, osobach, ale w samym CHRYSTUSIE PANU ZBAWICIELU, ale nie przekreślam mechanizmu szczepionek, nie przekreślam leków, nie przekreślam medycyny, nie przekreślam różnych innych rzeczy bo CHRYSTUS pomaga na różne sposoby m.in. przez środki medyczne.

Jest taka historyjka : Nadchodzi powódź, woda wzbiera. Zaczyna zalewać dom pewnego człowieka. Ten modli się do BOGA o pomoc. BÓG go wysłuchuje i wysyła do niego ratowników w łódce. Mówią mu aby wszedł do łodzi, ale on odmawia mówiąc że BÓG go uratuje. Odpływają. Woda wzbiera a ten człowiek dalej prosi BOGA o ratunek, w BOGU pokłada nadzieję. BÓG go wysłuchuje i znów wysyła ratowników w łódce, którzy apelują do niego aby ewakuował się do łódki, ale on odmawia, mówiąc że BÓG go uratuje. Ratownicy płyną gdzie indziej, ratować innych. Woda wzbiera ponad dach, człowiek topi się.

Pokładanie nadziei w BOGU nie oznacza przekreślania różnych przyziemnych rzeczy. Gdy ktoś zachoruje np. na nowotwór to ma odrzucić leki mówiąc że pokłada nadzieję w BOGU. Pokładanie nadziei w BOGU i przyjęcie lekarstw nie muszą być sprzeczne, wręcz przeciwnie - BÓG może dać zdrowie właśnie przez lekarstwa. Tak samo może być z taką czy inną szczepionką. Nie przekreślam szczepionek na Covid-19, ale również ich nie lekceważę. Nie mam na tą chwilę 100 % wiedzy, ale mam tylko pewne w sercu, w sumieniu pozytywne przeświadczenia. Jak będzie dalej - nie wiem, ale modlę się, proszę CHRYSTUSA o mądrość, objawienie i w NIM okładam nadzieję.

Jeśli taka czy inna szczepionka przeciw Covid-19 byłaby "łodzią ratunkową" od CHRYSTUSA, czego na tą chwilę nie mogę zanegować ani potwierdzić, to głupotą byłoby nie zaszczepić się gdyby się okazało że jest to BOŻY przyziemny sposób ku zachowaniu przed ciężkimi powikłaniami lub śmiercią.

Szczepionki nie dają wszystkim gwarancji że nie zachorują, albo że nie przeniosą wiarusa, ale statystycznie wg różnych badań znacznie zmniejszają prawdopodobieństwo transmisji.

Podstawowym argumentem za moim ewentualnym szczepieniem jest miłość agape do ludzi. Nie chciałbym swoim ewentualnym odmówieniem szczepionki zwiększać prawdopodobieństwa zarażania innych ludzi i spowodowania u kogoś szkód lub śmierci. Jeśliby CHRYSTUS PAN wskazałby mi że szczepionki przyniosą masowo większe szkody w postaci długotrwałych skutków ubocznych u ludzi niż brak szczepienia, to wtedy nie wziąłbym jej żeby nie dawać innym złego przykładu. Na dziś dzień to brak szczepienia jest według mnie raczej złym przykładem, bo te ok. 70 tysięcy zgonów w samej Polsce było w czasie przed masowym dostępem do szczepionki. Szczepionki nie dają 100 % gwarancji i ostatecznie wszystko w rękach CHRYSTUSA który ma władzę nad życiem i śmiercią, ale jak pisałem ON pomaga czy daje życie posługując się m.in. medycznymi środkami.

Nie chciałbym przykładać się do fali ewentualnych zachorowań i zgonów, do kolejnych lock-downów przez pogardzenie ewentualną "łodzią ratunkową" , przed dawanie złego przykładu innym ludziom.

Jutro jak CHRYSTUS PAN ZBAWICIEL pozwoli, to podam kolejne rzeczy.
Zachęcam was do dyskusji, do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami, swoimi argumentami, bo po to jest ten wątek, po to tutaj poruszamy ten temat. Wspólnie badamy, wspólnie prosimy Wszechwiedzącego CHRYSTUSA YHVH NAUCZYCIELA, CUDOWNEGO DORADCĘ, ALFĘ OMEGĘ który panuje nad wszystkim o m.in. rady, mądrość, co mamy robić.

                                     mój argument nr 2 za ewentualnym moim szczepieniem :

"prowadźcie wśród pogan życie nienaganne, aby ci, którzy was obmawiają jako złoczyńców, przypatrując się bliżej dobrym uczynkom, wysławiali Boga w dzień nawiedzenia" - 1 Piotr 2:12 BW ....... ""Niech nikt nie lekceważy twego młodego wieku; lecz bądź dla wierzących przykładem w mowie, w postępowaniu, w miłości, w duchu, w wierze, w czystości" - 1 list apostoła Pawła do Tymoteusza 4:12.

Kolejnym moim argumentem za ewentualnym moim szczepieniem - jest argument że każde moje postępowanie jest przykładem dla innych ludzi. Jeśli mam dać jakiś przykład w temacie szczepionki, to z obecnym stanem wiedzy wolałbym dać innym przykład zaszczepienia się, niż przykład odmowy szczepienia. Jak na razie wśród niezaszczepionych jest o wiele wiele więcej śmierci, powikłań związanych z Covid-19 niż po szczepieniach. Na milion szczepień nie ma takich skutków, jak na milion zachorowań osób bez szczepień. W obecnym stanie wiedzy wolę dać innym przykład wzięcia szczepionki która w większości przypadków wywołuje przeciwciała, limfocyty T czy inne mechanizmy które sprawiają że przejście Covid statystycznie jest lżejsze. Nad wszystkim jest CHRYSTUS BÓG PRAWDZIWY, ale jeśli szczepionki lub któraś ze szczepionek jest pozytywnym przyziemnym sposobem, to CHRYSTUS używa i medycyny do pomagania, chronienia. Jeśli mam dać przykład innym swoim zachowaniem, to na tą chwilę dałbym przykład zaszczepienia. 70 tysięcy zmarłych w Polsce czy 4 miliony zmarłych na świecie nie zachęca mnie do dawania przykładu innym aby odmówili szczepienia.

Takie stanowisko obrałbym w tej chwili, ale dalej się modlę, dalej proszę CHRYSTUSA PANA o dalsze kierowanie ścieżkami sprawiedliwości. Nie chcę dać złego przykładu innym ludziom, czy to zbawionym czy niezbawionym. Oczywiście ostatecznie każdy człowiek powinien sam przed CHRYSTUSEM podjąć decyzję, ale mimo wszystko w sercu mam osobiście na tą chwilę abym nie dawał przykładu odmawiającego szczepienia na Covid i jak mogę to żebym wykorzystał przyziemne sposoby, a wszystko w zaufaniu oczywiście ZMARTWYCHWSTAŁEMU WSZECHMOGĄCEMU który ma klucze śmierci, grobu/niebytu.

                                              mój argument nr 3 za ewentualnym moim szczepieniem :

Czy gdyby szczepionka była przymusowa to czy zaszczepilibyśmy się ?? Bylibyśmy poddani, posłuszni w takim przypadku. Na tę chwilę powiedziałbym że gdyby obecne szczepionki były przymusowe to zaszczepiłbym się wybierając posłuszeństwo, poddanie się władzy, a nie widząc że szczepienie jest przeciwko wierności CHRYSTUSOWI.
Czy posłuszni, poddani władzy mamy być tylko gdy grozi nam ona że zbije na "kijem" czy jednak poddanie, posłuszeństwa zawiera też sytuacje gdy władza apeluje, prosi, gdy zachęca do zrobienia czegoś jako czegoś dobrego lub co nie jest grzechem przeciwko BOŻEMU PRAWU. Jeśli ktoś ma dziecko, to czy dziecko ma być mu posłuszne, oddane tylko wtedy gdy ma "kij" w ręku, gdy grozi mu się różnymi karami, sankcjami ?? Czy dziecko nie powinno być posłuszne, poddane już wtedy gdy rodzic o coś prosi, zachęca, apeluje ?? Oczywiście dziecko powinno osłuchać już na etapie prośby, a nie tylko groźby. Dziś płyną od władz państwowych, lokalnych apele, prośby aby się szczepić. Czy posłuszeństwo, poddanie nie obowiązuje już w obecnej sytuacji ??
,

                                              mój argument nr 4 za ewentualnym moim szczepieniem :

Kolejnym moim argumentem za ewentualnym moim szczepieniem jest Ewangelizacja oraz pomoc np. rodzicom. Bez szczepienia, dokumentu o przechorowaniu nie można wchodzić do części np. szpitali, hospicjów itd. Kiedyś chodziłem na ewangelizację np. do przychodni, do szpitala. Nie chcę tworzyć ewentualnej bariery do Ewangelizacji w różnych miejscach, jeśli CHRYSTUS PAN by mnie tam pokierował. Możliwe że jakieś ograniczenia dla niezaszczepionych będą w innych miejscach, a nie chcę aby rodzice coś za mnie robili, lub żeby musieli robić coś sami, gdy ja mogę za nich to zrobić, pomóc im. Mają już swoje lata i jeśli przyjdzie kolejna fale czy fale zachorowań lub nowe warianty, to chcę wypełniać swoje synowskie obowiązki oraz obowiązki domowe. Nie chcę dodatkowo narażać rodziców na ewentualne nowe zagrożenia i być dla nich ciężarem, ale pomocą.

Na dziś dzień nie widzę żeby szczepionki przeciw Covid były grzechem przeciwko ludziom czy przeciwko CHRYSTUSOWI i OJCU - poza może jednym wyjątkiem. Nie wiem jak CHRYSTUS PAN patrzy na namnażanie wirusów szczepionkowych na bazie linii komórkowych stworzonych na bazie komórek pobranych w latach 60-80 XX wieku od dzieci które zostały abortowane. Celem aborcji nie było pobranie tych komórek. Ta dziś dzień nie wiem jak CHRYSTUS PAN patrzy na to że naukowcy dawno temu pobrali te komórki od abortowanych dzieci, zamiast od dzieci które zmarły z przyczyn naturalnych. Nie wiem czy ludziom używającym tych linii komórkowych nie chce się zmienić ich aby nie było jakichś kontrowersji, czy może celowo ktoś tego nie chce zmienić aby pokazywać aborcję w lepszym świetle. Nie wiem jak tu jest, nie wiem jak PAN CHRYSTUS patrzy na to.

Może zacytuję kilka artykułów z różnych kierunków, bo wokół tego tematu było bardzo głośno, było wiele fałszywych informacji : [link widoczny dla zalogowanych] : "W składzie żadnej z dostępnych w Polsce szczepionek nie ma materiału pochodzącego od człowieka (nie ma tam komórek ani fragmentów ludzkiego DNA). W procesie wytwarzania niektórych szczepionek wirusowych mogą być wykorzystywane linie komórkowe pochodzące z materiału ludzkiego. Wynika to stąd, że niektóre wirusy wchodzące w skład szczepionek są hodowane w warunkach laboratoryjnych, w specjalnych liniach komórkowych, które wyjściowo w latach 60-80 tych XX wieku zostały wyprowadzone z materiału pochodzącego z ludzkich komórek zarodkowych pobranych w wyniku zabiegu sztucznego poronienia. Aborcje przeprowadzono z przyczyn pozamedycznych, po wyroku sądu. Żadnej z tych aborcji nie wykonano w celu pobrania komórek zarodka do otrzymania linii komórkowych. Te same linie komórek uzyskane z komórek zarodka w przeszłości są przechowywane i namnażane do dziś, a dzięki nim możliwe jest nie tylko stosowanie szczepionek, ale również wiele innych, zaawansowanych leków."

[link widoczny dla zalogowanych] - nie jesteśmy rzymskimi katolikami i nie katolicyzm decyduje co mamy robić, ale nasz PAN BÓG - ZMARTWYCHWSTAŁY CHRYSTUS, jednak dla zobaczenia różnych zdań, różnych opinii wklejam i to.

[link widoczny dla zalogowanych] - zacytuję dwa fragmenty : "Kongregacja wyjaśnia zarazem, że „moralnie legalne stosowanie tego typu szczepionek, ze względu na szczególne warunki, nie może samo w sobie stanowić legitymizacji, nawet pośredniej, praktyki aborcyjnej i zakłada sprzeciw wobec tej praktyki wobec tych, którzy z niej korzystają”. Nie może to też implikować moralnej aprobaty dla używania linii komórkowych z abortowanych płodów. Kongregacja apeluje do firm farmaceutycznych i rządowych agencji ochrony zdrowia o „produkcję, zatwierdzenie, dystrybucję i oferowanie etycznie akceptowanych szczepionek, które nie stwarzają problemów sumienia”.

Kongregacja Nauki Wiary przypomina zarazem, że szczepienie nie jest obowiązkiem moralnym, stąd też musi być dobrowolne. Podkreśla jednocześnie obowiązek dążenia do dobra wspólnego. To dobro wspólne, „w przypadku braku innych środków powstrzymania lub nawet zapobieżenia epidemii, może zalecać szczepienia, szczególnie w celu ochrony najsłabszych i najbardziej narażonych”. Ci, którzy ze względu na swe sumienie odmawiają stosowania szczepionek wyprodukowanych przy użyciu linii komórkowych pozyskanych w wyniku aborcji, muszą jednak „podjąć kroki w celu uniknięcia, za pomocą innych środków profilaktycznych i odpowiedniego zachowania, stania się nośnikami przenoszenia czynnika zakaźnego”. Aby uniknąć „jakiegokolwiek zagrożenia dla zdrowia” osób najbardziej narażonych. " - [link widoczny dla zalogowanych] - Watykan czasem ma rację, ale jak dobrze wiemy w różnych przyziemnych a szczególnie duchowych, zbawczych rzeczach głosi grzeszne, nieprawdziwe rzeczy. Pochwalić ich trzeba że apelują do producentów aby zmienili pewne rzeczy żeby nie było np. aborcyjnych zgrzytów. "Watykan depcze po krwi Chrystusa część 3 - gorszy grzech i gorsza obrzydliwość niż seks homoseksualny i marsze LGBT" - [link widoczny dla zalogowanych]


Różne są zdania, opinie z różnych kierunków, ale my mamy wszelkie ludzkie opinie badać, sprawdzać w zaufaniu CHRYSTUSOWI i w zgodzie z JEGO natchnioną Biblią. Nad sobą mamy WSZECHMOGĄCEGO ZMARTWYCHWSTAŁEGO PANA BOGA i to JEGO głosu mamy słuchać, JEGO pytać co mamy zrobić, JEGO wolę czynić.

Modlę się, proszę PANA abym nie zgrzeszył w żaden sposób. Często w naszych wyborach nie wszystko jest proste, jasne, jednoznaczne, ale CUDOWNY DORADCA, WSZECHWIEDZĄCY ŚWIĘTY NAUCZYCIEL nie chce zostawiać nas z takimi dylematami, więc w zaufaniu MU czekam na JEGO rady, wskazówki, prowadzenie we wszystkim - co mam robić, co wybierać,

                                            mój argument nr 5 za ewentualnym moim szczepieniem : 

Gdy rodzice mieli swoje szczepienia na przestrzeni marca-czerwca, to nie miałem w związku z ich szczepieniami jakichś ostrzeżeń żeby tego nie robili. W sercu, w sumieniu miałem przekonanie żeby się zaszczepili. Modliłem się, prosiłem za nimi - dzięki łasce BOŻEJ lekko przeszli swoje szczepienia. Mama miała ból ramienia ze dwa dni po chyba obydwu dawkach, a tata nawet bólu ramienia nie miał. Byli szczepieni różnymi szczepionkami. Niech każdy pyta, prosi CHRYSTUSA CUDOWNEGO DORADCĘ co ma robić i którą ewentualnie szczepionkę wybrać.

Na szczepienie mamy jechaliśmy do Lublina. Cało, zdrowo, bezproblemowo dojechaliśmy pierwszym i drugim razem. Tata miał szczepienie w Puławach i na pierwszej jego dawce byłem z nim. Nie miałem jakiś znaków, przestróg aby nie szczepili się, ani żebym nie był z nimi itd. Raczej miałem przekonanie abym pomógł np. mamie która ma problemy ze wzrokiem - żebym pomógł jej wypełnić formularz. Pytała czy pojadę z nią. Nie miałem żadnych sygnałów, ostrzeżeń żeby nie jechać. W sercu, sumieniu miałem raczej żeby pojechać z nią do Lublina, żeby pomóc jej.

Skoro w sercu, w sumieniu miałem pozytywne przeświadczenia odnośnie szczepienia się rodziców, to dlaczego z moim szczepieniem miałoby być inaczej ?? Oczywiście wola PANA nie zawsze musi być taka sama odnośnie różnych rzeczy u różnych osób, ale w tym temacie jak na razie mam wobec swojego ewentualnego szczepienia pozytywne, pro-szczepienne nastawienia, przeświadczenia w sercu, w sumieniu, ale czekam w zaufaniu CUDOWNEMU DORADCY aby utwierdził w tym co JEGO wolą, rozproszył pewne znaki zapytania.
,

                                                 mój argument nr 6 za ewentualnym moim szczepieniem : 

Jeżeli szczepionki lub któraś ze szczepionek ma nie tylko wysoką skuteczność w zapobieganiu ciężkiemu przebiegowi Covid i śmierci, ale również jeśli dana szczepionka nie przyniesie w dłuższej perspektywie masowych skutków ubocznych, to przyjęcie takiej szczepionki jest dobre dla ogółu społeczeństwa. Odmowa przyjęcia takiej szczepionki jest szkodliwa dla społeczeństwa. Badania, statystyki pokazują że szczepionki mają wysoki procent zapobieganiu ciężkiemu przebiegowi Covid i śmierci. Zdarzają się bardzo ciężkie skutki uboczne i śmiertelne w przypadku jednym na ileś tam tysięcy, ale generalnie jak na razie społeczeństwo zyskuje na szczepieniach.

Skutki uboczne, a nawet śmierć w przypadku jednym na ileś tam może wystąpić pewnie w przypadku większości leków - bo różne organizmy różnie reagują. Są uczulenia, są inne przypadłości. Zdrowe jedzenie dla mnóstwa ludzi, może zabić jedną osobę na ileś tam, bo będzie miała jakieś np. uczulenie, chorobę - ale to nie znaczy że zanegujemy jedzenie lub zanegujemy leki. Poziom ciężkich przypadków Covid i śmierci covidowej diametralnie spadł w zaszczepionych grupach. Jedyny chyba znak zapytania, to jak wygląda sprawa w przypadku długotrwałych skutków szczepionek. Ogromna większość specjalistów zapewnia o bezpieczeństwie długoterminowym, ale jedynymi którzy to wiedzą z całą pewnością to BÓG OJCIEC YHVH oraz WSZECHWIEDZĄCY WSZECHPOTĘŻNY ŻYWY BÓG CHRYSTUS - CHRYSTUS YHVH w którego ręce BÓG OJCIEC przekazał wszelką władzę, moc w niebie i na ziemi. Nie chciałbym żeby ktoś mi mówił, że przez takich jak ja niezaszczepionych są nowe lockdowny, są zawalone szpitale bo większość hospitalizowanych to niezaszczepieni. Nie chciałbym żeby ktoś mi mówił, że przez takich jak ja niezaszczepionych znowu są pozamykane szkoły, różne gałęzie gospodarki, problemy ekonomiczne i różne społeczne koronawirusowe problemy.

Jak na razie nie mam sygnałów od BOGA PRAWDZIWEGO o tym, że dana szczepionka lub szczepionki przyniosą masowe ciężkie skutki uboczne za ileś miesięcy czy za ileś lat. W sercu, sumieniu mam coraz bardziej pozytywne przekonania na tą chwilę. Jeśli rzeczywiście nie byłoby takich masowych poszczepiennych długoterminowych skutków ubocznych - to przyjąłbym taką szczepionkę. Ewentualne ciężkie skutki uboczne czy śmierć w przypadku jednym na ileś tam tysięcy - to byłaby ewentualnie moja indywidualna strata, a nie społeczeństwa. Natomiast odmawianie takiej szczepionki przez ludzi przynosi o wiele większe straty, bo wtedy ciężki przebieg Covid lub śmierć covidowa nie jest w przypadku jednym na ileś tysięcy, ale w przypadku jednym na kilkanaście czy kilkadziesiąt. Mam na dziś dzień mały znaki zapytania - coraz mniejsze znaki zapytania wobec swojego ewentualnego szczepienia, ale jak jeszcze je mam - to w modlitwie, postach czekam na CHRYSTUSOWE rady, na JEGO prowadzenie, wskazanie abym wiedział jak wygląda temat szczepień w BOŻYCH oczach i co mam zrobić wokół szczepień.

                                                               argument numer 7 ??? : 

Ten argument jest indywidualny, trochę inny od pozostałych bo opiera się na śnie. Stąd znaki zapytania odnośnie argumentu numer "7" . Ten sen pojawił się akurat w okresie mojego zainteresowania swoim szczepieniem. Miałem go ze trzy tygodnie temu. Wierzę że to sen od CHRYSTUSA PANA, ale co oznacza nie jestem pewny. Przyśniła mi się osoba z rodziny, która jest schorowana, nie może z powodów alergicznych wziąć szczepionki. Ta osoba przechorowała na wiosnę Covid. Przyśniła mi się ta osoba i usłyszałem czyjeś słowa w stylu : "umierać na [Covid] będą osoby z najsłabszych układem odpornościowym". Po tych słowach sen się skończył.
Jak rozumieć ten sen nie wiem - nie przyśniły mi się bliskie osoby który wzięły szczepionki, ale przyśniła się chyba jedyna osoba z rodziny która nie może wziąć szczepionki. Może gdyby szczepionka była zagrożeniem, to przyśniłby mi się ktoś zaszczepiony i padłyby jakieś słowa z tym związane. Nie wiem tego wszystkiego. Wierzę że to był sen od BOGA, ale co konkretnie oznacza nie wiem. Niby w tym śnie nie padły też słowa żebym się zaszczepił, ale ukazanie osoby nie mogącej się szczepić może ma to mi przekazać. Nie wiem. 

Może CHRYSTUS PAN dał wam jakieś wskazówki odnośnie szczepienia, szczepionek np. też w śnie - w razie czego podzielcie się tym snem ze mną jeśli będziecie mogli się podzielić.

Zachęcam też was ogólnie do merytorycznych komentarzy odnośnie tematu szczepionek. Komentujcie śmiało jeśli macie jakieś merytoryczne argumenty odnośnie tematu szczepień.

Mam coraz większe przekonanie aby się zaszczepić, ale chciałbym wiedzieć którą wybrać. Jeśli wolą PANA jest moje zaszczepienie się to może wskaże mi co wybrać. Na sercu wobec obecnie dostępnych szczepionek miałbym najbardziej chyba "Pfizer" którą miała moja mama. Nie wiem jak PAN widzi poszczególne szczepionki. 
Pozostaje mi czekać w ufności wobec CHRYSTUSA PANA ZBAWCY który czyni mnie umiłowanym dzieckiem BOŻYM. Wierzę że rozwieje moje znaki zapytania, obym był trzeźwy duchowo do słyszenia JEGO głosu, widzenia JEGO wskazań. 

Np. Astra czy Johnson - tu są jakieś znaki zapytania odnośnie wykorzystania linii komórkowych przy produkcji. Np. Moderna czy Pfizer - tu są jakieś znaki zapytania odnośnie niby nowej technologii mRNA. 

Jeśli wolą CHRYSTUSA byłoby moje zaszczepienie się, to może byłoby JEGO wolą -  zaszczepienie się jakąś przyszłą szczepionką np. może Novavax która ma pojawić się prawdopodobnie niebawem - może na  jesienią, może wcześniej.  https://next.gazeta.pl/next/7,168930,27346480,szczepionka-na-koronawirus-od-novavax-to-nowa-generacja-znacznie.html  - fragment : "Szczepionka NVX-CoV2373 firmy Novavax jest jedną ze szczepionek bazujących na białku. Jej sposób działania również skupia się na specyficznej cząsteczce powierzchniowej koronawirusa, tzw. białku Spike. Pozostałe szczepionki - zarówno te oparte na mRNA, jak i szczepionki wektorowe - zawierają informację genetyczną tego białka, dzięki czemu układ odpornościowy człowieka sam je wytwarza w odpowiedzi na szczepienie, a następnie tworzy przeciwciała przeciwko niemu. Z kolei w NVX-CoV2373 białko Spike jest już zawarte w postaci syntetycznej repliki. Zaletą jest to, że jeden etap w ludzkim organizmie jest pominięty - mianowicie replikacja białka. Układ odpornościowy może zacząć wytwarzać przeciwciała przeciwko białku Spike koronawirusa bezpośrednio po szczepieniu.W przypadku szczepionki Novavax odpowiedź immunologiczna osoby zaszczepionej jest jednak słabsza niż w przypadku szczepionek mRNA i szczepionek opartych na adenowirusach, takich jak preparat firmy AstraZeneca. Dlatego do szczepionki dodaje się tzw. adiuwant, rodzaj katalizatora, który nie ma nic wspólnego z samym składnikiem aktywnym, ale wzmacnia jego działanie. Zaletą szczepionki NVX-CoV2373 - podobnie jak wszystkich szczepionek białkowych - jest to, że jest łatwa w przechowywaniu i zazwyczaj nie wymaga głębokiego mrożenia. "

"Bezpieczeństwo i skuteczność kliniczna podjednostkowej rekombinowanej szczepionki przeciw COVID-19 firmy Novavax potwierdzone w badaniach klinicznych 3 fazy" - https://szczepienia.pzh.gov.pl/bezpieczenstwo-i-skutecznosc-kliniczna-podjednostkowej-rekombinowanej-szczepionki-przeciw-covid-19-firmy-novavax-potwierdzone-w-badaniach-klinicznych-3-fazy/

Co do snu w którym była osoba nie mogąca się szczepić, to kilka dni temu odwiedziłem pewnego wierzącego który niedawno opuścił szpital. Nie chodził, od nowa powoli wraca do chodzenia, ale jest jeszcze słaby. Normalnie pewnie spotkalibyśmy się gdzieś poza jego domem, ale nie mógł wyjść, a potrzebował tego spotkania, miałem też dla niego pewne rzeczy. Gdy rozmawiałem z nim w jego mieszkaniu, to spytałem czy się szczepił. Odpowiedział mi, że nie szczepił się, bo ma tam jakieś przeciwskazania zdrowotne. Gdy to powiedział to w sercu, sumieniu pojawiło się u mnie mocne przekonanie żebym się zaszczepił, żebym w razie podobnych sytuacji był zaszczepiony, mógł być pomocą m.in. dla takich ludzi. Tak samo pewna siostra w wierze mówiła, że zastanawia się czy się nie zaszczepić głównie z powodu żeby móc być pomocą dla niezaszczepionych. 

Modlę się o decyzje zgodne z wolą CHRYSTUSA, aby w niczym nie zgrzeszyć, nie dać nikomu złego przykładu. Jeśli któraś szczepionka jest bez ukrytych skutków ubocznych, to złym przykładem jest nieszczepienie się. Jak na razie widzimy druzgocące skutki Covid, a nie szczepionek. Jak na razie widzimy dużą skuteczność większości szczepionek wobec ciężkiego przebiegu Covid czy śmierci.

Nikomu nie mówię co ma zrobić, każdy powinien pytać się zrobić - WSZECHMOGĄCEGO CHRYSTUSA BOGA który wie wszystko - zna również doskonale przyszłość i nad wszystkim panuje. U NIEGO należy szukać odpowiedzi co zrobić, jaką decyzję podjąć, jakiego wyboru dokonać. ON jest DUCHEM PRAWDY który wprowadza we wszelką prawdę, ON jest NAUCZYCIELEM, ON jest CUDOWNYM DORADCĄ, ON jest PARAKLETOS.

Potrzebuję nie więcej wieści medialnych, potrzebuję nie śledzenia newsów, ale potrzebuje szukać oblicza OJCA i CHRYSTUSA. Potrzebuje myśleć o NICH, na NICH być skupionym. Potrzebuję dostrajać serce, ducha m.in. pośród modlitw, postów, pośród medytacji nad natchnionym biblijnym Słowem Bożym aby móc słyszeć rady, wskazania BOŻE, aby móc je odczytać. Moje serce, umysł musi być nastawione na "CHRYSTUSOWE fale", a nie na "koronawirusowe fale" czy tysiące, miliony innych "fal" poza CHRYSTUSOWYCH.
Potrzebuję społeczności z OJCEM i CHRYSTUSEM ZBAWCĄ PANEM - myślenia, rozmyślaniach o NICH, a nie o koronawirusie i szczepionkach. Nie potrzebuję więcej skupienia na temacie szczepień, koronawirusa. Nie potrzebuję więcej myślenia o szczepionkach, koronawirusie - ale potrzebuję więcej skupienia, więcej myślenia, rozmyślania o BOGU OJCU i PANU JEZUSIE CHRYSTUSIE ZBAWICIELU oraz ICH Królestwie, o ICH rzeczach.

"Pandemia koronawirusa chrześcijańskie życie pośród pandemii część 5 - szczepienie rodziców i żydowska hipokryzja szczepionkowa oraz kilka próśb modlitewnych" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/04/pandemia-koronawirusa-chrzescijanskie.html

Nie zawsze wola BOŻA jest od razu jasno, nie zawsze jest ukazana wprost w natchnionym biblijnym Piśmie Świętym. Chwała BOGU OJCU YHVH i JEZUSOWI CHRYSTUSOWI PANU ZBAWCY YHVH że nie chcą nas zostawiać w niepewności, w niewiedzy. Problem jest że to my często nie jesteśmy nastawieni na słuchanie, zagłuszamy BOŻY głos niewiarą, nieposłuszeństwem, kierowaniem serca, umysłu tam gdzie nie trzeba, tam gdzie nie ma BOGA. 

"Bezcenny pokój ducha pośród epidemii koronawirusa. Jak nie bać się wojny krachu ciężkich czasów część XVIII" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/03/bezcenny-pokoj-ducha-posrod-epidemii.html

Proszę was o modlitwy za mną abym wiedział co jest doskonałą wolą BOŻĄ w całej tej szczepionkowej i koronawirusowej sytuacji. Chciałbym wiedzieć co PAN CHRYSTUS ZBAWCA chce abym zrobił. Co ON chce abym uczynił, co ON chce abym wybrał w tej obecnej sytuacji covidowej.

Zachęcam jeszcze raz do merytorycznego dzielenia się swoimi przemyśleniami w komentarzach ...  dzielić się swoimi merytorycznymi spostrzeżeniami możecie też tu na forum : http://www.zbawienie.fora.pl/forum-testowe,1/szczepionka-szczepienia-przeciw-covid-19-a-nasze-podejscie,3.html

http://www.zbawienie.fora.pl/ - zapraszam do dyskusji również odnośnie tematów ściśle biblijnych ... 

Napisałem ten wpis m.in. dlatego że może CHRYSTUS PAN ZBAWCA YHVH rozjaśni mi temat używając jakiegoś czytelnika. 

31.08.2021 : PS - Jeszcze o jednym doświadczeniu chyba sennym mogę dopisać. W okolicach chyba stycznia miałem chyba sen czy jakieś myśli z góry, że od kwietnia będę miał mniej obowiązków, luźniejszą sytuację z zakupami i innymi domowymi rzeczami które wziąłem na swoje barki, aby rodzice nie musieli zbędnie gdzieś wchodzić. No i tak też się stało jak miałem to przeświadczenie. Pod koniec marca mama miała pierwszą dawkę szczepionki, a tata miał pierwszą dawkę w kwietniu. Nie miałem w tych styczniowych słowach w mym sercu ostrzeżeń żeby rodzice się nie szczepili, ale raczej widzę w tych jakichś styczniowych słowach w mym sercu - pozytywny obraz ich szczepienia.

17.09.2021 : W środę 22 września mam drugą dawkę szczepionki. Pierwszą miałem 1 września. O pierwszej dawce pisałem 6 września tutaj : "Świadectwo prowadzenia CHRYSTUSA YHVH w ewangelizacji część XV - m.in. punkt szczepień moje szczepienie i kolejna rozmowa ewangelizacyjna z policjantami" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/09/swiadectwo-prowadzenia-chrystusa-yhvh-w_6.html

Farmacja, farmakologia nie mają nic wspólnego z "pharmakeia" z Galacjan 5:20, Objawienia Jana 9:21 czy Objawieniem 18:23. Więcej o tym napisałem w tym dzisiejszym wisie z 17 września : "Farmakologia i farmacja nie mają nic wspólnego z biblijnym m.in. "pharmakos" czy "pharmakeia". CHRYSTUS BÓG PRAWDZIWY często pomaga również przez medycynę i farmację. Pandemia koronawirusa chrześcijańskie życie pośród pandemii część 7" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/09/farmakologia-i-farmacja-nie-maja-nic.html

PAN JEZUS nadal czyni cuda uratowany spod TIR-a część 4 uwolnienie z niewoli m.in : lęków stresu depresji nałogów beznadziei kompleksów głodu miłości" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/06/pan-jezus-nadal-czyni-cuda-uratowany.html

"Cudowna prawda w ostatnim zdaniu Biblii Objawienie Jana 22:21 - Ewangelia Prawdziwej Łaski część 7" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/cudowna-prawda-w-ostatnim-zdaniu-biblii_31.html

"Dlaczego w rzymskim katolicyzmie nie ma Jezusowego pokoju ducha - Mam już dzisiaj życie wieczne część 7" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/dlaczego-w-rzymskim-katolicyzmie-nie-ma.html

"Zakaz rozwodów. Tylko śmierć kończy małżeństwo kocia łapa grzechem część 5 - małżeństwa Samarytanki z 4 rozdziału Ewangelii Jana" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/zakaz-rozwodow-tylko-smierc-konczy.html

"polityczna pajęczyna w którą wpadły miliardy ludzi część 2 - miliony Polaków w pułapce ty też ?!" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/polityczna-pajeczyna-w-ktora-wpady.html

"CHRYSTUSOWY BOŻY "zegar" nie stoi w miejscu oraz wytrwanie w krytycznych i pozornie beznadziejnych chwilach - Jak nie bać się wojny krachu ciężkich czasów część XXII" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/07/chrystusowy-bozy-zegar-nie-stoi-w.html

"Chrześcijański pacyfizm wiernym naśladowaniem Jezusa Zbawiciela część 2 - odmowa brania udziału w przyszłej wojnie światowej" - https://mieczducha888.blogspot.com/2018/11/chrzescijanski-pacyfizm-wiernym_27.html

Biblijny kondycjonalizm : "Biblijna prawda o życiu po zmartwychwstaniu a nie po śmierci - mit nieśmiertelnej duszy w kościołach część 14 : kondycjonalizm i anihilacjonizm a nie nieśmiertelna dusza i nieskończone cierpienia gehenny" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/05/biblijna-prawda-o-zyciu-po_14.html

Biblijny anihilacjonizm : "Piekielne bluźnierstwo i kłamstwo kontra biblijna prawda kondycjonalizmu i anihilacjonizmu część 3 piekielny grzech wielu chrześcijan gorszy niż grzech Halloween" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/10/piekielne-bluznierstwo-i-kamstwo-kontra.html

Biblijny binitarianizm :  "Biblijny binitarianizm prawdą - dlaczego trynitarianizm i unitarianizm są błędnymi skrajnościami część 20 Biblijne dowody że Malak YHVH to bezpośrednia teofania YHVH a nie pośrednia przez stworzenie" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/02/biblijny-binitarianizm-prawda-dlaczego_11.html
  ........... Chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI CHRYSTUSOWI, PANU ZBAWCY YHVH np.  - Ewangelia Jana 1:1, 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13, 1 Koryntian 8:5-6 i wiele innych .... Charis2007@wp.pl ... 25.07.2021 Puławy , Dominik Marzec


3 komentarze:

  1. http://www.zbawienie.fora.pl/forum-testowe,1/szczepionka-szczepienia-przeciw-covid-19-a-nasze-podejscie,3.html - tu na forum również możecie dzielić się swoimi merytorycznymi spostrzeżeniami ...
    http://www.zbawienie.fora.pl/ - zapraszam do dyskusji również odnośnie tematów ściśle biblijnych.

    OdpowiedzUsuń
  2. PS - Jeszcze o jednym doświadczeniu chyba sennym mogę dopisać. W okolicach chyba stycznia miałem chyba sen czy jakieś myśli z góry, że od kwietnia będę miał mniej obowiązków, luźniejszą sytuację z zakupami i innymi domowymi rzeczami które wziąłem na swoje barki, aby rodzice nie musieli zbędnie gdzieś wchodzić. No i tak też się stało jak miałem to przeświadczenie. Pod koniec marca mama miała pierwszą dawkę szczepionki, a tata miał pierwszą dawkę w kwietniu.
    Nie miałem w tych styczniowych słowach w mym sercu ostrzeżeń żeby rodzice się nie szczepili, ale raczej widzę w tych jakichś styczniowych słowach w mym sercu - pozytywny obraz ich szczepienia.
    ,

    OdpowiedzUsuń
  3. W środę 22 września mam drugą dawkę szczepionki. Pierwszą miałem 1 września. O pierwszej dawce pisałem 6 września tutaj : "Świadectwo prowadzenia CHRYSTUSA YHVH w ewangelizacji część XV - m.in. punkt szczepień moje szczepienie i kolejna rozmowa ewangelizacyjna z policjantami" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/09/swiadectwo-prowadzenia-chrystusa-yhvh-w_6.html

    Farmacja, farmakologia nie mają nic wspólnego z "pharmakeia" z Galacjan 5:20, Objawienia Jana 9:21 czy Objawieniem 18:23. Więcej o tym napisałem w tym dzisiejszym wisie z 17 września : "Farmakologia i farmacja nie mają nic wspólnego z biblijnym m.in. "pharmakos" czy "pharmakeia". CHRYSTUS BÓG PRAWDZIWY często pomaga również przez medycynę i farmację. Pandemia koronawirusa chrześcijańskie życie pośród pandemii część 7" - https://mieczducha888.blogspot.com/2021/09/farmakologia-i-farmacja-nie-maja-nic.html

    ,

    OdpowiedzUsuń