wyzwolenie z duchowego znużenia zmęczenia zniechęcenia lenistwa - Nowe serce i wody żywa część 5

Jak łatwo wpaść w znużenie duchowe, w zniechęcenie w służbie Pańskiej, w duchowe lenistwo ... " A w czynieniu dobra nie bądźmy znużeni, bo w swoim czasie żąć będziemy, jeśli nie ustaniemy. " - Galacjan 6:9 ... " W pracy nieleniwi, pałający duchem, służący Panu " - Rzymian 12:11 - Paweł pisze o pracy duchowej. Oczywiście lenistwo jest złe również w ziemskiej pracy, ale tu Paweł pisze o służbie chrześcijanina.  Grozi nam znużenie w czynieniu dobra Jezusowego, grozi nam duchowa : opieszałość, ociąganie się, bierność, lenistwo, marazm , znużenie, niechęć do działania.

Rzymian 12:11 - " w pracy nieleniwi" - greckie OKNEROS - oznacza m.in : leniwy, opóźniony, ten który zwleka, odkłada coś, niechętny, ten który się ociąga z wykonaniem czegoś, niechętny do działania, próżny, powolny, gnuśny, opieszały. " A jego pan mu odpowiedział: Sługo zły i leniwy [ OKNEROS ] ! " - Mateusz 25:26a

" pałający duchem " - SPOUDE - oznacza m.in : szybkość, pośpiech, pracowitość, gorliwość, entuzjazm. Błyskawiczność w okazywaniu gorliwej pracowitości. Czyjś najlepszy - pełny wysiłek poprzez niezwlekanie, pośpiech. Dla chrześcijanina - pilne, szybkie wypełnianie tego co JEZUS objawia i jest JEGO priorytetem. 

Często ciężko się zebrać do tego co PAN nakazuje, zaleca ale trzeba się zaprzeć siebie a do tego potrzebujemy społeczności, bliskości z Żywym Wszechmogącym JEZUSEM i z OJCEM poprzez np modlitwy - rozmowy, zaufanie, prośby. W nas nie ma siły, siła jest w JEZUSIE. Musimy trwać przy NIM całym sercem a wtedy ON udzielał nam będzie swojej siły i mocy aby wykonywać JEGO wolę.
"I dam wam nowe serce, i włożę nowego ducha do waszego wnętrza. Wyjmę serce kamienne z waszego ciała, a dam wam serce mięsiste." - Ezechiel 36:26 ... " Kto wierzy we mnie, jak mówi Pismo, rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza.  A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w niego " - Jan 7

Często przychodzą zwątpienia czy to co robimy ma znaczenie, czy ma sens. Na przykład miałem i mam ostatnio pytania - czy pisanie na blogu jest wolą PANA. Przyznaję że trochę straciłem entuzjazm w temacie bloga, ale jeśli to miłe PANU JEZUSOWI co piszę to choćbym nie widział żadnych owoców z pisania to jeśli jest taka wola PANA to mi to wystarczy aby dalej pisać.
Rolnik nie od razu widzi plony. Wiele pracy, wiele czasu musi upłynąć aby pojawił się dobry owoc. Tak dzisiaj sobie o tym myślałem będąc w pracy. I nawet chodząc do pracy ziemskiej nie od razu przeważnie dostaje się wypłatę ale wpierw trzeba przepracować ileś dni. Gdyby ktoś się zraził do pracy i porzucił ją dlatego że przez pierwsze dni nie dostał wypłaty to głupio by zrobił. Ja wypłatę mam 10 dnia miesiąca. Załóżmy że rozpocząłem pracę 20 dnia miesiąca, więc nie mogę rzucić pracy bo kilku dniach bo nie widzę wypłaty - ona będzie ale w swoim czasie. Do tego momentu moim zadaniem jest wierne, sumienne, uczciwe pracowanie.

Najłatwiej byłoby zostawić pisanie, ale właśnie najłatwiej nam przychodzi rezygnowanie, poddawanie się, uleganie zniechęceniu. Niech PAN JEZUS mnie, nas prowadzi i niech daje nam gorliwość, wielki zapał w tym co jest zgodne z JEGO wolą abyśmy byli JEGO robotnikami na JEGO budowie, abyśmy nie trudzili się na darmo, ale właśnie byli w miejscu w którym PAN chce żebyśmy byli i byli zajęci dziełem PAŃSKIM  : "  Jeśli PAN nie zbuduje domu, na próżno trudzą się ci, którzy go wznoszą " - Psalm 127:1a
Niech PAN JEZUS pokazuje nam gdzie jest JEGO budowa i jak możemy się przydać na niej.

" Dlatego mając to posługiwanie, tak jak otrzymaliśmy miłosierdzie, nie zniechęcamy się" - 2 Koryntian 4:1  ... "  Dlatego nie zniechęcamy się, bo chociaż nasz zewnętrzny człowiek niszczeje, to jednak ten wewnętrzny odnawia się z dnia na dzień." - 2 Koryntian 4:16 ... " Proszę zatem, abyście nie zniechęcali się z powodu moich utrapień, jakie znoszę dla was, bo to one są waszą chwałą." - Efezjan 3:13

" Wy zaś, bracia, nie bądźcie znużeni w czynieniu dobra " - 2 Tesaloniczan 3:13 - czynimy dobro w domu, wśród sąsiadów, w pracy, szkole i innych miejscach i może nikt nawet nie podziękuje, może nikt tego nie zauważa, może ktoś tym bardziej wrogo się zachowuje, może gdy czynimy dobro tym bardziej ktoś nas krzywdzi, szkaluje, naśmiewa się, pogardza nami i wtedy może pojawić się zniechęcenie w czynieniu dobra, może pojawić się zmęczenie w czynieniu dobra ale nie poddajmy się tym stanom. Nawet gdy żaden człowiek nie dostrzega, nie docenia dobra które czynimy to jest nasz PAN, nasz ZBAWICIEL który wszystko widzi - więc wszystko co czynimy czyńmy tak jak byśmy czynili to wprost dla PANA JEZUSA a wtedy reakcje ludzkie nie będą miały wpływu na nas : " A wszystko, co czynicie, z serca czyńcie, jak dla Pana, a nie dla ludzi; " - Kolosan 3:23 - dla PANA JEZUSA i to z serca a nie byle jak !!!

Czemu chciałbym od ludzi - oklasków, pochwał, uznania za to co piszę na blogu ?? Jeśli będę chciał jakiegoś uznania, gloryfikacji od ludzi to źle zrobię. Musimy uśmiercać takie pragnienia, zachowania w nas. Jedynym któremu powinniśmy się podobać jest JEZUS nasz PAN i ZBAWICIEL, a wtedy co ludzie powiedzą o nas, co napiszą o nas i co zrobią z nami - nie będzie miało znaczenia. Ważne aby to co robimy, mówimy, piszemy było zgodne z wolą naszego BOGA i JEMU przynosiło chwałę. Nawet gdy czeka nas pogarda i hańba od ludzi za wierne służenie Zmartwychwstałemu to ważne jest tylko aby ON ZBAWICIEL był uwielbiony w naszej służbie, w naszym życiu. 

Może zniechęcenie, znużenie w czynieniu dobra, w jakiejś służbie Jezusowej to wynik tego że nakładam, nakładamy na siebie jakieś zadania które nie są w naszej kompetencji lub bierzemy za dużo rzeczy na raz. Może bierzemy wiele rzeczy które chcielibyśmy zrobić dla Zbawcy i przytłacza nas to i żadnej z nich przez to nie wykonujemy prawidłowo z serca w mocy której udziela JEZUS. Gdybyśmy skupili się na mniejszej licznie rzeczy lub tylko na jednej to nie byłaby dla nas ciężarem i wykonalibyśmy ją tak jak należy w mocy PANA JEZUSA i pośród radości, pokoju ducha. Jak łatwo zapomnieć że to ON jest ZBAWICIELEM ŚWIATA a nie my. To ON zbawia a nie my, więc nie możemy postępować tak jakby był ON martwy i zadanie zbawienia leżało na naszych barkach. ON Zmartwychwstał - jest BOGIEM ŻYWYM. ON bez nas sobie doskonali poradzi, ale my bez NIEGO nic zrobić nie możemy.

ON będąc człowiekiem czynił wielkie cuda których my nie czynimy. ON będąc człowiekiem miał takie nauczanie które przenikało ludzi którego my nie mamy - a jednak większość i tak się zbuntowała, stawiała MU opór, odrzucała i nie wierzyła JEGO słowom, więc nie nakładajmy na siebie zadań które są ponad nas, ale ufnie i w cichości pozwalajmy Zbawcy aby nas używał nawet w najmniejszych sprawach - obyśmy tylko byli w nich wierni. Jeśli będziemy w nich wierni to z czasem da większe bo będzie widział że sprawdziliśmy się w mniejszych. Jeśli małe zadania są dla nas męczące, lenimy się w nich, jesteśmy opieszali w tych małych to nie oczekujmy na większe.

Może np moje prowadzenie bloga i jakieś wątpliwości wokół tego co pisze to dla mnie dalsza szkoła zaufania, dalsza szkoła pokory, dalsza szkoła wiary i wierności. Niech PAN prowadzi gdzie uzna za dobre, a ja chcę być w pełni MU wierny i gorliwy w dalszym pisaniu aż do czasu gdy PAN np uzna że czas skupić się bardziej na innej służbie a np blog to ma być tylko drobny dodatek - " A tak, moi mili bracia, bądźcie stali, niezachwiani, zawsze obfitujący w dziele Pana, wiedząc, że wasza praca nie jest daremna w Panu. "- 1 Koryntian 15:58 

W dzisiejszym coraz ciemniejszym świecie, w coraz gorszych duchowych czasach coraz łatwiej jest się zniechęcić, stać się znużonym w czynieniu dobra ale nie możemy sobie na to pozwolić, bo jesteśmy zbawieni ku dobrym uczynkom Jezusowym a nie aby użalać się nad sobą i zamykać w domu. Mamy być światłem widocznym dla wszystkich, a nie ukrywać się. Nie wycofujmy się, ale jeśli widzimy że nasze serca stygną w miłości do Zbawcy i do ludzi to tym bardziej bądźmy aktywni, tym bardziej zaprzyjmy się, weźmy krzyż i podnieśmy się z marazmu, ospałości, znużenia, zniechęcenia. Niech PAN rozpala nasze serca i udziela mądrości aby nasza gorliwość była dobra a nie szaleńcza, głupia która przynosi więcej strat niż pożytku ... " Pomyślcie więc o tym, który zniósł tak wielki sprzeciw wobec siebie ze strony grzeszników, abyście nie zniechęcali się w waszych umysłach i nie ustawali. " - list apostoła Pawła do Hebrajczyków 12:3 .... " Bądźcie i wy cierpliwi i umacniajcie swoje serca, bo przyjście Pana jest bliskie. " - list Jakuba 5:8 UBG

" Trzymajmy wyznanie nadziei niechwiejące się, bo wierny jest ten, który obiecał.
24 I okazujmy staranie jedni o drugich, by pobudzać się do miłości i dobrych uczynków;25 Nie opuszczając naszego wspólnego zgromadzenia, jak to niektórzy mają w zwyczaju, ale zachęcając się nawzajem, i to tym bardziej, im bardziej widzicie, że zbliża się ten dzień." - Hebr 10:23-25 ........ " Dlatego zachęcajcie jedni drugich i budujcie się wzajemnie, jak to zresztą czynicie." - 1 Tesaloniczan 5:11 - zachęcamy się wzajemnie aby iść wiernie za PANEM i ufać MU czy zniechęcamy się ?? .. budujemy się wzajemnie czy burzymy się wzajemnie ?? 

Paweł nakazuje Tymoteuszowi aby był żywym świadectwem, żywym przykładem wiary dla innych wierzących i my powinniśmy swoim życiem a nie tylko ustami głosić Ewangelię. Swoim życiem, postępowaniem codziennym powinniśmy być przykładem, świadectwem i zachętą dla innych uczniów JEZUSOWYCH : " Niech nikt nie lekceważy twego młodego wieku; lecz bądź dla wierzących przykładem w mowie, w postępowaniu, w miłości, w duchu, w wierze, w czystości.

13 Dopóki nie przyjdę, pilnuj czytania, zachęcania i nauki. " - 1 Tymoteusz 4:12-13 - Tymoteusz miał pilnować wymienionych rzeczy dopóki nie przyjdzie apostoł, my również mamy pilnować różnych rzeczy dopóki nie przyjdzie PAN nasz JEZUS, nasz ZBAWICIEL i BÓG PRAWDZIWI który jest z nami po wszystkie dni i który chce nam błogosławić w byciu gorliwym dla NIEGO a nie ospałym, zniechęconym, znużonym, leniwym ... " Poprowadzi pokornych w sprawiedliwości, pokornych nauczy swojej drogi. " - Psalm 25:9

Zaufajmy Zbawicielowi a więc i temu że już nasz zbawił [ inaczej nie byłby naszym Zbawicielem ] - a skoro nas zbawił to mamy już życie wieczne - nie wpadajmy w znużenie ale gorąco dziękujmy Zbawcy i oczekujmy GO - oczekujmy cudownego spotkania z NIM twarzą w twarz i życia z NIM w cudownej wieczności na nowej ziemi a PAN niech umacnia nasze serca aby płonęły coraz mocniej dla NIEGO i niech to przekłada się na wydawanie stokrotnego plonu : " Zniechęciłbym się, gdybym nie wierzył, że będę oglądał dobroć PANA w ziemi żyjących. 14 Oczekuj PANA, bądź dzielny, a On umocni twoje serce; oczekuj więc PANA." - Psalm 27 --- " Złote Miasto niesamowity wieczny dom chrześcijan część 2 - kontrast " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/04/zote-miasto-niesamowity-wieczny-dom.html

        Chwała PANU JEZUSOWI - Jan 20:28 .... Charis2007@wp.pl ... 17.08.2018 Puławy , Dominik