" Uważam że jakby moja wiara też mi wiele pomogła, bo sama świadomość że Pan Bóg gdzieś nade mną jest i cały czas i cały czas myślałem że muszę mocno pracować, bo kiedyś przyjdzie na mnie czas, tak też się dzieje."
- Proszę wybaczyć naiwne pytanie, ale tak się ono samo nasuwa : " czy to jest tak jak pan leci to zdarzyło się panu pomyśleć że : " przydałoby się aby Pan Bóg nade mną czuwał" - jak tam się wysoko leci z tą prędkością 100 kilometrów lub około stu ??
- Oczywiście że tak. To jest tak, że nie myślę już podczas samego skoku, natomiast zawsze mam zwyczaj pomodlić się przed zawodami o bezpieczeństwo nie tylko dla mnie, ale również dla wszystkich zawodników startujących, no i też o dobry wynik. Trzeba prosić i wierzyć ze się otrzyma " - Kamil Stoch świadectwo wiary
" Zawsze żegnam się przed wyjściem na belkę. Tak robię od małego. I to nie wynika ze strachu, tylko jest znakiem wiary. Każdy skok oddaję Panu Bogu. Nie wstydzę się tego - mówi Kamil Stoch.
Za zwycięstwo w ostatnim prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni także podziękował Bogu. Medal i statuetkę wzniósł do góry, do Najwyższego.
Kamil, jak przystało na dobrego katolika, w każdą niedzielę stara się uczestniczyć we Mszy Świętej. Jeśli nie jest to możliwe, bo właśnie zwykle w weekendy odbywają się zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich, modli się w pokoju hotelowym albo już na skoczni. Bywają takie dni, w których skoki mu nie wychodzą. Wtedy modli się jeszcze żarliwiej.
- Kiedy coś mi się nie udaje, oddaję się pod opiekuńcze skrzydła Pana Boga. Wiem wtedy, że jest przy mnie, czuję to - mówi nasz mistrz olimpijski.
Kamil pochodzi z tradycyjnej góralskiej rodziny ze wsi Ząb pod Zakopanem. Od dziecka wiara była dla niego bardzo ważna. Kiedy poznał Ewę Bilan i zakochał się, naturalną koleją rzeczy były oświadczyny i ślub. Kamil i Ewa sakramentalne "tak" powiedzieli sobie w kościele Ojców Paulinów na Bachledówce we wsi Czerwienne w 2010 roku.
- Pewien znajomy ksiądz kiedyś mi powiedział, że jeśli Bóg jest w naszym życiu na pierwszym miejscu, to wszystko jest na swoim miejscu. Ja trzymam się tej zasady i myślę, że to mi bardzo pomaga - mówi Kamil. " - pomponik.pl
______________________________________________
część 1 : http://mieczducha888.blogspot.com/2016/10/jak-diabe-zwodzi-i-zwiedzie-wielu.html
" Obiecane nowe serce i woda żywa część 2 - duchowe EKG " - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/10/obiecane-nowe-serce-i-woda-zywa-czesc-2.html
pan Kamil Stoch robi wielką głupotę robiąc to co robi, a jeszcze gorsze jest dodawanie BOGA do swojego zajęcia. Jego "świadectwo wiary" jest anty-świadectwem. Prawdziwym świadectwem byłoby gdyby zostawił głupie, niemądre skakanie i poszedł tylko za JEZUSEM ŻYWYM BOGIEM, który wzywa do niemieszania się z bezbożnym systemem, do nieprzyjmowania jego mód, poglądów, wartości.
Zajęcie pana Kamila to ryzykowanie zdrowia i życia. To całe skakanie to jedno z milionów narzędzi do zabierania ludziom czasu i odwracania serc, uwagi od tego co prawdziwe cenne - od JEZUSA.
cesarze nie z dobrotliwości organizowali igrzyska ale aby masy trzymać w zaślepieniu i dzisiaj jest tak samo, tylko jest tysiąc nowych dyscyplin np skoki i nie trzeba iść do koloseum, wystarczy włączyć telewizor. Chrześcijanin powinien trzymać się od tego z dala, nie powinien mieć tego w sercu - a więc nie powinien kierować na to oczu i oby pan Kamil to zrozumiał i zastosował. "Chleb i igrzyska" - (łac. panem et circenses) – okrzyk który wznosiło rzymskie pospólstwo, domagając się pożywienia i rozrywek"
Jeśli zobaczę pana Kamila Stocha który zostawia cyrkowe skakanie i mówi : " postanowiłem iść za JEZUSEM całym serce, nie będę ryzykował życia, zdrowia i nie chcę być narzędziem w cyrku rozrywkowo-medialnym który usypia miliony, odwraca serca od tego co najważniejsze - od JEZUSA, nie można mieć serca jednocześnie przy JEZUSIE i jednocześnie przy świecie i jego rzeczach, zabawach, głupstwach" -- wtedy powiem że jest w tym BÓG, a teraz to jakieś pomieszanie katolickie, antyświadectwo - bo dla PANA JEZUSA to całe skakanie to głupota i obrzydliwość. Nie po to dał życie aby ryzykować życie, zdrowie i tymi głupotami zabawiać miliony ludzi ...
, " Cudzołożnicy i cudzołożnice, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Jeśli więc ktoś chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga." - Jakub 4:4 ..... " To bowiem, co ludzie poważają, obrzydliwością jest w oczach Boga." - Łukasz 16:15b ..... " Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie. Jeśli ktoś miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca.
16 Wszystko bowiem, co jest na świecie – pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha życia – nie pochodzi od Ojca, ale od świata.
17 A świat przemija wraz ze swoją pożądliwością, ale kto wypełnia wolę Boga, trwa na wieki." - 1 list Jana 2:15-17
szatan, diabeł usypia chrześcijan organizując im tysiące rzeczy światowych i wstawia w ten bezbożny system osobę BOGA, JEZUSA tak aby chrześcijanie pomyśleli, że skoro padają słowa "BÓG" , "JEZUS" to wszystko jest ok, że wszystko jest dobrze. Ale nic nie jest dobrze w ubieraniu "świata" w JEZUSA. ON powiedział, że nie jest z tego świata. Nie pomaga w żaden sposób Kamilowi Stochowi aby daleko latał i miał dobre wyniki. PAN chciałby żeby Kamil Stoch zostawił głupotę którą robi i żeby poznał nie katolickiego "JEZUSA" w hostii i który pozwala na pomieszanie ze światem, na miłowanie bezbożnego świata - systemu, ale chce aby poznał JEGO PRAWDZIWĄ OSOBĘ który wzywa ludzi do czego innego, niż to co oferuje diabeł i bezbożny system ...Prawdziwy Kościół jest solą ziemi, światłością świata ale szatan, diabeł chce zniszczyć to przez wymieszanie Kościoła ze światem, tak aby powstała bezkształtna szara masa, żeby nie było widać różnic w myśleniu, postępowaniu między chrześcijaninem a człowiekiem bezbożnym, religijnym. Dlatego szatan wstawia BOGA, JEZUSA w głupoty światowe lub brudy światowe aby znieczulić chrześcijańskie serca i aby chrześcijanie w sercach mieli świat i jego rzeczy, aby przeniknęli światem a wiarę żeby była tylko pustym przyzwyczajeniem, tradycją a nie tym co przenika myślenie, serce i prowadzi do życia na prawdziwą chwałę JEZUSA w owocu ducha, w uświęceniu, w pewności zbawienia i w radosnym zmierzania do domu OJCA.
Katolicyzm przyzwala na miłowanie świata i jego rzeczy - katolicki system to wymieszanie świata z religijnymi poglądami, martwą wiarą - gdzie serce jest przy rzeczach tego świata a nie przy w świętości przy JEZUSIE. Oby pan Kamil i inni "skoczkowie" przejrzeli na oczy i porzucili głupotę którą robią, oby przestali być marionetkami w tym chorym przedstawieniu dla milionów przed telewizorami.
Te skoki to tylko przykład jednej rzeczy z tysięcy, milionów. WIELE JEST INNYCH podobnych rzeczy, zajęć które są głupotą lub obrzydliwością w które wtłacza się JEZUSA, BOGA i taki "pakiet" bezbożnego systemu szatan sprzedaje wielu chrześcijanom, którzy nie tylko nie widzą w tych rzeczach nic złego, ale jeszcze ich bronią !!! Bronią ich i mówią że to ku chwale BOGA - ale BÓG nie chce takiej chwały, bo to nie przynosi chwały ŚWIĘTEMU BOGU ale przynosi odwrotne rzeczy i prowadzi ludzi z dala od NIEGO - powstaje szara bezkształtna masa ludzi, zamiast bycie solą ziemi. Światło świata traci swój blask, a sól swoje wartości - zamiast być użytecznym w świętości, człowiek przenika światem, miłością do świata i innych utwierdza w tym. Zaczynają coraz bardziej interesować go rzeczy świata, a coraz nudniejsze, mniej atrakcyjne jest zapieranie się siebie, branie na siebie krzyża - umieranie dla siebie, aby żyć dla JEZUSA.
Wyobrażacie sobie apostoła Pawła i innych rzymskich chrześcijan, którzy idą do Koloseum aby pooglądać sobie wyścigi rydwanów ?? Dzisiaj wielu wierzących w istnienie JEZUSA poszłoby na wyścigi rydwanów i jak Paweł by ich napomniał, to pytaliby go :
- Pawle ale co jest złego w oglądaniu wyścigu rydwanów ??
- Pawle nie potępiaj nas !!
- Pawle jesteśmy zmęczeni i potrzebujemy rozrywek.
- Pawle - JEZUS dał tym ludziom takie "talenty" i oni pomnażają je !!
- Pawle duchowa wojna o której mówisz to tylko przenośnia !!
- Pawle nie przesadzaj, że marnujemy czas !!
- Pawle tam zawodnicy mówią o BOGU więc wszystko jest ku chwale BOGA !!
- Pawle wg ciebie to nic nie możemy !!
- Pawle my też jesteśmy "mądrymi pannami" !!
😊😊😊 - Paweł i inni apostołowie gdyby dzisiaj żyli usłyszeliby wiele takich i podobnych odpowiedzi od "wierzących". Usłyszeliby różne wyzwiska np że są faryzeuszami, fanatykami i mieliby wielki sprzeciw - ale takie czasy i jeszcze gorsze zapowiedziane mamy w Biblii : " Przyjdzie bowiem czas, gdy zdrowej nauki nie zniosą, ale zgromadzą sobie nauczycieli według swoich pożądliwości, ponieważ ich uszy świerzbią. 4 I odwrócą uszy od prawdy, a zwrócą się ku baśniom." - 2 Tymoteusz 4:3-4
Demasów miłujących bezbożny świat i jego rzeczy i mówiących o BOGU będzie coraz więcej : " Demas bowiem mnie opuścił, umiłowawszy ten świat" - 2 Tm 4:10 ........ " Przybierający pozór pobożności, ale wyrzekający się jej mocy. Takich ludzi unikaj." - 2 Tm 3:5
" Tak i wszyscy, którzy chcą żyć pobożnie w Chrystusie Jezusie, będą prześladowani. 13 Lecz ludzie źli i zwodziciele coraz bardziej będą brnąć w zło, błądząc i innych wprowadzając w błąd." - 2 Tm 3:12-13
PANA JEZUSA dziś ubiera się w szaty bezbożnego systemu. Głupstwa a często grzeszne rzeczy próbuje "uświęcić" się BOGIEM, JEZUSEM i jeszcze promuje, narzuca się to chrześcijanom. Ja ze swojej strony się na to nie zgadzam, ale każdy ma wolną wolę i sam za siebie odpowie. Jedni będą głupimi pannami, a drudzy mądrymi. Jedni posiani są między cierniami, a inni na dobrej glebie.
Idą bardzo ciężkie czasy dla Kościoła a diabeł usypia chrześcijan, zabawia ich ... toczy się wielka duchowa wojna a diabeł mówi że nic się nie dzieje i organizuje "igrzyska".
Nadejdą czasy gdy z bezbożnych czy religijnych rąk - mnóstwo chrześcijańskiej krwi zostanie wylanej również w Polsce, a tymczasem diabeł usypia Kościół organizując mu różne "kabarety i zabawy". To tak jakby ktoś podłożył bombę z domu i nadchodziła eksplozja, a ktoś inny organizował w tym czasie zabawę i zapraszał ludzi na nią. Ktoś inni by ostrzegał aby uciekać z tego domu, ratować się, nie zbliżać do niego - ale byłby wyśmiewany, wyzywany, ignorowany, atakowany za to że ostrzega przed niebezpieczeństwem. Ostrzeganie innych "wierzących" przed głupotami, diabelskimi pułapkami czy brudami bezbożnego systemu będzie powodować ataki wielu osób "wierzących", ale dalej w miłości JEZUSOWEJ, w JEGO mądrości napominajmy, ostrzegajmy i swoim życiem dawajmy przykład a może PAN da im przekonanie że robią głupstwa, że ich serca przenikają światem, że są duchowo nietrzeźwi ...
Zamiast czuwać, być trzeźwymi to wielu "wierzących" jest pijanych winem wielkiego babilonu - tym światem ... Na prawdę idą bardzo ciężkie czasy dla świata i Kościoła i lepiej być duchowo trzeźwym a nie zabawiać się diabelskimi zabawkami które serwuje Kościołowi i chce te głupstwa czy złe rzeczy uświęcić, ukryć wstawiając w nie słowa BÓG, JEZUS.
Te głupie skakanie to tylko jeden z tysięcy przykładów, jak miliony są mamione i jak wielu chrześcijan wpadło w zasadzkę, jak ich serca w jakimś stopniu przeniknięte są tym co nie jest dobre, miłe, właściwe w oczach JEZUSA ZBAWICIELA. Gdzie oczy tam i serce. Gdzie serce tam i skarb, a wezwani jesteśmy aby mieć skarb w niebie, aby myśleć o tym co w górze i aby serce było całkowicie oddane w świętości JEZUSOWI a nie pomieszane ze światem. Nie wybrudzone bezbożnym światem i jego rzeczami, rozrywkami.
Kto ma bożka w sercu niech zburzy tego bożka zamiast atakować mnie. Ja kilkanaście lat temu też pasjonowałem się m.in skokami - jeszcze pan Małysz nie był bardzo znany, ale PAN JEZUS wyburzył tego bożka z mego serca, życia - tak że dzisiaj nawet gdyby mi płacono to nie chciałbym tego oglądać, nie chciałbym tracić czasu na te głupstwa, mamidła cyrkowe ... http://mieczducha888.blogspot.com/2016/03/zmieniona-perspektywa-czesc-5-bozki.html - http://mieczducha888.blogspot.com/2016/03/zmieniona-perspektywa-czesc-5-bozki.html
" Bądźcie trzeźwi, czuwajcie, bo wasz przeciwnik, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając, kogo by pożreć." - 1 list Piotr 5:8 - ten lew chce uśpić chrześcijan aby ich następnie pożreć. Wielu zgorszy się JEZUSEM, wielu nie będzie miało siły w JEZUSIE gdy nadejdzie "początek boleści" lub jakaś indywidualna burza. To nie są żarty. Ten przykład ze skokami, ma tylko zobrazować diabelską zasadzkę. Ma tylko pokazać jakich metod używa wróg i jak odwraca ludzkie serce od JEZUSA, jak produkuje miłość do bezbożnego świata - bezbożnego systemu. Jak chce niszczyć sól ziemi a produkować bezkształtną szarą masę.
Kościół = Oblubienica Chrystusa ma mieć serce przy Oblubieńcu, a nie być cudzołożnicą która zdradza Oblubieńca z tym światem, wpuszczając do serca rzeczy tego bezbożnego systemu który nas otacza o kusi milionami rzeczy ... " Cudzołożnicy i cudzołożnice, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Jeśli więc ktoś chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga." - Jakub 4:4
Mąż opowiada coś ważnego żonie wpatrzony w nią z miłością, a ona znudzona nim i jego słowami patrzy w okno i zainteresowaniem obserwuje dziesiątki innych ludzi i z zainteresowaniem przeżywa co oni robią. Taka postawa żony cieszyłaby męża czy smuciła ??http://mieczducha888.blogspot.com/2017/03/sad-bozy-najpierw-przyjdzie-na-koscio.html - " Lecz jeśli cierpi jako chrześcijanin, niech się nie wstydzi, niech raczej chwali Boga z tego powodu.
17 Nadszedł bowiem czas, aby sąd rozpoczął się od domu Bożego, a jeśli rozpoczyna się od nas, to jaki będzie koniec tych, którzy są nieposłuszni ewangelii Bożej? " - 1 list apostoła Piotra 4:16-17 - ten sąd zacznie się od chrześcijan i diabeł chce aby chrześcijanie byli uśpieni, nietrzeźwi rzeczami tego świata - bo tacy nie będą mieć mocy Chrystusa. Ostrzegam i siebie i was - trwajmy w JEZUSIE. Nie mieszajmy się z tym systemem i jego rzeczami. Diabeł organizuje chrześcijanom różne "igrzyska" aby nas zabić duchowo, więc trzymajmy się od tego wszystkiego z dala. Natomiast zbliżajmy się do Zbawiciela. Pilnujmy swoich oczu, uszy bo tam gdzie one są kierowane tam jest i serce, więc nie prośmy PANA aby nasze serce było tylko przy NIM a wtedy nasze oczy, uszy też będą przy tym co JEZUSOWE i nie będą karmić się głupotami świata, złymi rzeczami.
W świetle wspaniałości majestatu JEZUSA, w świetle JEGO miłości - ten świat blednie, widać jego ułudę, marność i trucizny. PANIE JEZU daj widzieć coraz lepiej i lepiej swoją miłość i miłość OJCA. Waszą chwalę, potęgę. Wasze piękno a wtedy bezbożny świat i jego rzeczy stracą urok ...
Dobry robotnik, pracownik skupiony jest na tym co polecił mu jego szef, przełożony a jeśli robiłby w tym czasie jakieś głupoty, zajęty byłby tym co niepotrzebne, złe to przestałby być dobrym pracownikiem. PAN JEZUS - KRÓL, nasz WŁADCA również dał nam konkretne zadania, polecenia i nie pozwolił na głupie zajęcia, na marnowanie czasu, na karmienie się światowymi głupotami, iluzjami.
Talenty o których mówił PAN JEZUS w przypowieści to nie talent sportowy itp ..... Talent to jednostka monetarna odpowiadająca około 20 lat pracy. Więc słudzy dostali duży skarb. Ten "talent, talenty" z przypowieści to nie są wg mnie pieniądze, naturalne zdolności, ale dary Chrystusowe - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/09/zy-i-leniwy-suga-z-piecioma-talentami.html
"Talenty" dane zostało tylko "sługom" czyli uczniom Chrystusa. Naturalne zdolności, zasoby mają wszyscy ludzie, ale tylko uczniowie Chrystusa mają dary duchowe. Materialne rzeczy, naturalne zdolności mają wszyscy ludzie - ale tylko chrześcijanie mają "talenty" z Mt 25:14-30. Nie wszyscy mają i będą mieć te same dary Chrystusowe, bo różne są służby w Kościele Chrystusa ale każdy uczeń ma jakiś Chrystusowy dar aby służyć PANU, usługiwać braciom i siostrom i głosić Ewangelię - Dobrą Nowinę o Chrystusie i Jego łasce.
To co oglądamy, słuchamy nie jest bez wpływu na nasz duchowy stan. Kierując serce ku temu co nie jest JEZUSOWE niszczymy duchowego, nowego człowieka a karmimy starego człowieka co powoduje między innymi : osłabienie wiary, depresyjne stany, zniechęcenie, rozgoryczenie, gniew, frustrację, lęki, nerwowość, powrót do dawnych grzesznych zajęć ...
Możemy hodować bożki w sercach, ale to tragicznie się kończy - stąd też tyle biblijnych ostrzeżeń przed bezbożnym systemem, przed miłowaniem świata = wielkiego babilonu. Nie dajmy się oszukać diabłu, zwodzicielowi który wie że : " Kto miłuje swoje życie, utraci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne." - Ewangelia Jana 12:25
diabeł wie też że nadejdzie taki czas : " Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu i będzie głód, zaraza i trzęsienia ziemi miejscami.
8 Lecz to wszystko jest początkiem boleści.
9 Wtedy wydadzą was na udrękę, będą was zabijać i będziecie znienawidzeni przez wszystkie narody z powodu mego imienia.
10 A wówczas wielu się zgorszy, będą się wzajemnie wydawać i jedni drugich nienawidzić.
11 Powstanie też wielu fałszywych proroków, i wielu zwiodą.
12 A ponieważ wzmoże się nieprawość, miłość wielu oziębnie." - Mateusz 24:7-12 - szatan dwoi się i troi aby zabawiać chrześcijan, aby usypiać ich. Nadchodzi ogień a tymczasem szatan organizuje chrześcijanom "dyskotekę " - potańcówkę, zabawę, kabaret i igrzyska .... ja w to wszystko nie wchodzę ...
" Chrześcijaninie staniesz przed Trybunałem - bądź mądry " - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/01/chrzescijaninie-staniesz-przed_17.html - "mądre" panny różnią się od "głupich". Te "głupie" nie raz były ostrzegany ale tkwiły będą tkwiły w głupocie.
nie znam serca pana Kamila Stocha więc nie oceniam z jakiego powodu robi to co robi, ale w świetle Biblii sprawiedliwie oceniam tylko jego zajęcie i mam do tego prawo. Zajęcie to jest głupstwem, wręcz grzechem - bo jest niepotrzebnym ryzykowaniem zdrowia i życia. Oby PAN JEZUS sprawił, że ci ludzi porzucą to głupie, niemądre postępowanie.
pozdrawiam Dominik ...... Charis2007@wp.pl ...... 27.01.2018 Puławy