sobota, 29 września 2018

wbrew sobie i światu wypłyńmy na głębie Łukasz 5:4-5 - Bądźmy mężny i dzielny w JEZUSIE WSZECHMOGĄCYM BOGU




Często to co JEZUS mówi do nas przez swoją naukę może wydawać się ludziom lub nam samym nielogiczne, nierozsądne, nieaktualne ale tak nie jest. Wszystko co mówił i mówi JEZUS jest doskonale mądre i doskonale dobre. Wierzmy bezgranicznie JEZUSOWYM - BOŻYM SŁOWOM a nie ludzkim poglądom, nie swoim przemyśleniom.
" Kiedy przestał mówić, zwrócił się do Szymona: Wypłyń na głębię i zarzućcie wasze sieci na połów.
5 A Szymon mu odpowiedział: Mistrzu, przez całą noc pracowaliśmy i nic nie złowiliśmy, ale na twoje słowo zarzucę sieć. 6 A gdy to zrobili, zagarnęli wielkie mnóstwo ryb, tak że sieć im się rwała. " - Ewangelia Łukasza 5:4-6 
Piotr jako doświadczony rybak wiedział że noc jest najlepszym okresem do połowu rym które łowiono w tamtym miejscu. Mimo całonocnej ciężkiej pracy Piotr i jego towarzysze nic nie złowili. Według ludzkiej wiedzy, wg ludzkiej logiki wypłynięcie na połów za dnia jak powiedział Zbawiciel było głupim pomysłem, nielogicznym pomysłem i tylko stratą czasu i energii. Ale wobec Wszechmogącego, Wszechmądrego BOGA STWÓRCY wszystkiego logika ludzka, ludzkie teorie, tradycje nie mają znaczenia. 
        Piotr i jego towarzysze byli zmęczeni fizycznie, głodni, śpiący i zapewne duchowo sfrustrowani że wrócą do domów z pustymi rękami. Na słowa Chrystusa o ponownym wypłynięciu na połów i to teraz - za dnia wielu by powiedziało do Mesjasza : " jesteś cieślą i może znasz się na robieniu mebli i innych przedmiotów z drewna, ale na łowieniu ryb nie znasz się, więc nigdzie nie wypłynę. Kończę czyszczenie pustych sieci, zwijam sprzęt i wracam do domu aby zjeść coś, wyspać się, odpocząć. Jeśli chcesz mi pomóc łowić ryby to przyjdź wieczorem bo najlepszy okres do łowienia jest w nocy. Skoro nic nie złowiliśmy w nocy, tym bardziej nic nie złowimy teraz za dnia więc do zobaczenia wieczorem ".

Jednak Piotr tak nie powiedział. Może przez chwilę sobie myślał że gdy posłucha Jezusa z Nazaretu to inni rybacy i inni ludzie będą naśmiewać się z niego. Może przez głowę przeleciała mu myśl że gdy posłucha Chrystusa to wyjdzie na głupca w oczach ludzi, ale ostatecznie zaufał SŁOWU JEZUSA ZBAWICIELA. Zaufał wbrew sobie. Zaufał wbrew całemu swojemu doświadczeniu rybaka i wbrew całej swojej osobie :  " A Szymon mu odpowiedział: Mistrzu, przez całą noc pracowaliśmy i nic nie złowiliśmy, ale na twoje słowo zarzucę sieć. " 

  • Bez względu na to co ludzie sobie o nas pomyślą powinniśmy wybierać i wykonywać słowo JEZUSA, Słowo Boże.
  • Bez względu na to co ludzie zrobią z nami powinniśmy wybierać i wykonywać słowo JEZUSA, Słowo Boże.
  • Bez względu na to czego nas uczono w domu, czy szkole to powinniśmy wybierać i wykonywać słowo JEZUSA, Słowo Boże.
  • Choćby Słowo JEZUSOWE wydawało nam się kompletnie nielogiczne to posłuchajmy Wszechmądrego Dobrego Zbawiciela a nie swojego przewrotnego serca.
Piotr nie oparł się na swoim ludzkim doświadczeniu i tradycjach, zwyczajach ludzkich - ale posłuchał wbrew wszystkim i wbrew wszystkiemu słów Zbawiciela. Mimo że nielogiczne, głupie w oczach ludzi było wypłynięcie w dzień na połów to Piotr to przez zaufanie Jezusowi zrobił. Zaufał bezgranicznie Zbawicielowi a nie swojemu sercu i bardzo dobrze na tym wyszedł - " A gdy to zrobili, zagarnęli wielkie mnóstwo ryb, tak że sieć im się rwała. " - Łk 5:6 -  Słowo JEZUSA nigdy nie zawodzi, jest dobre i pożyteczne dla nas. Świat pod wpływem szatana, diabła atakuje, wyszydza, szkaluje, oczernia JEZUSA i JEGO nauki, natchnioną Biblię ale my jak Piotr bezgranicznie słuchajmy JEZUSA. Bezgranicznie bądźmy posłuszni Zbawicielowi a nie patrzmy że będziemy wyśmiani, uznani za głupców itd. Idąc ufnie za PANEM w posłuszeństwie Jego słowom nie zawiedziemy się. Będzie wielu przeciwników, może cierpienia i bólu ale jest i będzie pośród tego wszystkiego z nami nasz BÓG, Emanuel i ostatecznie będziemy zwycięzcami. Nawet gdy nas zabiją to będziemy zwycięzcami, bo nasz PAN podniesie nas ze śmierci i da chwalebne ciała.

Piotr po całonocnej pracy był na pewno zmęczony, głodny, śpiący ale mimo tego wszystkiego posłuchał Zbawcy. Nie dał się zatrzymać nie tylko duchowym przeciwnościom, ale właśnie nie dał zatrzymać się też fizycznym czynnikom.
  •  My też musimy być tak dzielni i mężni i nie patrzeć że jestem zmęczony, głodny, śpiący ale jak WSZECHMĄDRY JEZUS posyła nas gdzieś z jakimś zadaniem to pójść i nie odkładać tego na później. 
  • My też musimy być tak dzielni i mężni i nie patrzeć czy jest zima czy lato, czy jest mróz czy upał, czy jest noc czy jest dzień i tak dalej - ale jak WSZECHMĄDRY JEZUS posyła nas gdzieś z jakimś zadaniem to pójść i nie odkładać tego na później. 
http://mieczducha888.blogspot.com/2018/02/jezdziec-na-biaym-koniu-to-symbol.html : "Jeździec na białym koniu to symbol uczniów JEZUSA a nie antychrysta - hiper zwycięzcy interpretacja " -  Nadejdą i w Polsce bardzo ciężkie wojenne czasy i my chrześcijanie będziemy pośród nich i wtedy nie możemy lękać się, czy narzekać na różne trudności ale wytrwale pełnić wolę JEZUSA, głosić Ewangelię Łaski i nie opuszczać braci i sióstr - innych uczniów Zmartwychwstałego. PAN jest i będzie z nami nie bójmy się przyszłości. http://mieczducha888.blogspot.com/2015/05/poczatek-bolesci-to-kwestia-przyszosci.html

Co by się nie stało na świecie, w naszym życiu to bezgranicznie trwajmy przy Zbawicielu i przy JEGO Słowie - ON ma wszystko pod kontrolą. Choćbyśmy nawet nic nie rozumieli to wbrew sobie i tak dalej ufajmy naszemu Zbawcy i JEGO Słowu - ON wszystko rozumie i nie odstąpi od nas na krok, nie opuści nas. Nie zwątpmy nigdy, ale zawsze ufajmy - choćby cały świat był przeciwko nam i chciał nas zniszczyć to dalej ufajmy naszemu Wszechmogącemu i miłującemu doskonale PANU panów i Królowi królów i Jego Słowom które kieruje do nas. Idźmy za JEZUSEM BOGIEM WSZECHMOGĄCYM nie oglądając się na okoliczności i trudności, ataki. 
  • JEZUSOWA mądrość jest nieskończenie większa od ludzkiej mądrości więc zawsze i wszędzie trzeba bezgranicznie ufać JEZUSOWI i tylko na NIM polegać a nie na tym co mówi świat, czy nasze serce. 
  • JEZUSOWE Słowo jest niezmienne w przeciwieństwie do ciągle zmieniających się poglądów świata - więc zawsze i wszędzie trzeba bezgranicznie ufać JEZUSOWI i tylko na NIM polegać a nie na tym co mówi świat, czy nasze serce. 
" Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje - mówi Pan, (9) lecz jak niebiosa są wyższe niż ziemia, tak moje drogi są wyższe niż drogi wasze i myśli moje niż myśli wasze " - Księga Izajasza 55:8-9
  • świat mówi że seks przedmałżeński to coś normalnego, a JEZUS w natchnionej Biblii mówi że seks jest zarezerwowany tylko dla małżeństwa - dla męża i żony, a wszelkie pozamałżeńskie kontakty seksualne to grzech. Kogo posłuchamy ?? - świat czy Zmartwychwstałego Wszechmogącego PANA. Czyje słowo wybierzemy ?? http://mieczducha888.blogspot.com/2016/03/zakaz-rozwodow-tylko-smierc-konczy.html
  • świat mówi żeby zdobywać jak najwięcej pieniędzy i że w nich jest bezpieczeństwo, a JEZUS mówi żeby nie miłować mamony i nie pokładać w pieniądzach zaufania ale jedynie w BOGU STWÓRCY. Kogo posłuchamy ?? Czyje słowo wybierzemy ??
  • świat mówi że powstaliśmy miliony lat temu i pochodzimy od zwierząt, a JEZUS mówi że świat ma kilka tysięcy lat i że człowiek nie ma nic wspólnego ze zwierzętami, ale został stworzony tak jak mówi o tym Księga Rodzaju. Komu uwierzymy światu pod wpływem diabła czy Świętemu BOGU JEZUSOWI ?? http://mieczducha888.blogspot.com/2018/08/ota-benga-upadek-teorii-ewolucji-98.html
  • świat mówi że związki i seks homoseksualny to nie grzechy, a JEZUS mówi co innego - że to są grzechy. Kogo posłuchamy ??
Możemy mnożyć przykłady w setki i tysiące. Nie musimy robić listy - w kim mieszka JEZUS temu  ŻYWY PAN pokazuje co jest ze światła a co z ciemności, pytanie tylko czy bezgranicznie słuchamy głosu PANA i czy jesteśmy otwarci na JEGO prowadzenia. 
  • Czy jesteśmy chętni zrezygnować z czegoś z czego PAN nakaże nam zrezygnować ?? 
  • Czy jesteśmy chętni pójść gdzieś gdzie PAN nam nakaże nawet jeśli nie mamy ochoty ??
  • Czy jesteśmy gotowi posłuchać GO we wszystkim co nam rozkaże, poleci ?? 
  • PAN szuka chętnych serc które wbrew sobie będą czynić to co mówi - a jak jest chętne serc to PAN da moc i siłę aby wykonać to co nakazuje. 
  • PAN szuka chętnych serc które wbrew swoim obawom, lękom będą czynić to co mówi - a jak jest chętne serc to PAN da moc i siłę aby wykonać to co nakazuje. 
  • PAN szuka chętnych serc które wbrew swojej logice, wiedzy, doświadczeniu będą czynić to co mówi - a jak jest chętne serc to PAN da moc i siłę aby wykonać to co nakazuje. 
  • PAN szuka chętnych serc które wbrew opinii ludzi, wbrew szyderstwom i atakom będą czynić to co mówi - a jak jest chętne serc to PAN da moc i siłę aby wykonać to co nakazuje. 
Obyśmy mieli chętne serca ufając WSZECHMOGĄCEMU JEZUSOWI - PANU i BOGU. Obyśmy mieli chętne serca ufając NIEOMYLNEMU JEZUSOWI. Obyśmy mieli chętne serca ufając NIEOMYLNEMU JEZUSOWI. Obyśmy mieli chętne serca ufając doskonale MIŁUJĄCEMU  nas JEZUSOWI.

Wbrew wszystkim i wszystkiemu wybierajmy i słuchajmy PANA JEZUSA, który zasiada po prawicy OJCA w niebie :  " A Szymon mu odpowiedział: Mistrzu, przez całą noc pracowaliśmy i nic nie złowiliśmy, ale na twoje słowo zarzucę sieć. ". ON wie co robi więc nie bójmy się wybierać posłuszeństwo MU.

Jeśli PAN mówi abyśmy wypłynęli na głębie to nie bójmy się zaufać JEGO SŁOWU - ON nie da nam utonąć ale da wykonać zadanie. Nie bójmy się wypłynąć na głębie poza obszar naszego komfortu, naszych ludzkich sposobów i przemyśleń. Nie bójmy się wypłynąć na głębie bo gdy PAN nam to nakazuje to jest przy nas cały czas. 

         Chwała BOGU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28 .... Charis2007@wp.pl ... 29.09.2018 Puławy , Dominik



wtorek, 25 września 2018

Biblia o gigantycznej liczbie gwiazd i ogromnym kosmosie - jedyna natchniona Księga




Jedyna natchniona Księga - Biblia kilka tysięcy lat temu głosiła, że ilość gwiazd jest tak ogromna że ludzie nigdy ich nie zliczą - jedynie Wszechmogący, Wszechmądry Stwórca wszechświata zna ich dokładną liczbę. Między innymi : Abraham, Mojżesz, Jeremiasz nie mieli lunet, nie mieli teleskopów, nie mieli obserwatoriów astronomicznych ani satelit a jednak zapisali o niepoliczalnej przez ludzi liczbie gwiazd. BÓG PRAWDZIWY objawiony jedynie w JEZUSIE objawił im prawdy o gigantycznym wszechświecie i o gigantycznej ilości gwiazd.

W czasach Mojżesza i Abrahama ludzie mogli dostrzec jedynie ok 6000 gwiazd na obu półkulach. Jednak STWÓRCA wyjawił im że liczba gwiazd jest tak ogromna że ludzie nigdy nie będą zdolni aby je policzyć.
" Potem wyprowadził go na dwór i rzekł: Spójrz ku niebu i policz gwiazdy, jeśli możesz je policzyć! I rzekł do niego: Tak liczne będzie potomstwo twoje " - Księga Rodzaju - 1 Księga Mojżeszowa 15:5 
" Jak nie mogą być zliczone zastępy niebieskie i nie może być zmierzony piasek morski, tak mnogie będzie potomstwo Dawida ... " - Księga Jeremiasza 33:22 - co ciekawe szacunkowa liczba ziarenek piasku jest porównywalna do szacunkowej liczby gwiazd.


BÓG w swej niezmierzonej mocy i mądrości zna liczbę ogromu gwiazd i dla każdej z nich ma nawet nazwę : " Wyznacza liczbę gwiazd, Wszystkim nadaje imiona. (5) Wielki jest Pan nasz i potężny w mocy, Mądrość jego jest niezmierzona " - Psalm 147 - znajomość liczby gwiazd jest dowodem Wszechwiedzy naszego BOGA.
Canis Majoris czerwony hiperolbrzym - niesamowite JEZUSOWE stworzenie  = http://mieczducha888.blogspot.com/2016/04/jak-nie-bac-sie-wojny-krachu-ciezkich.html
Ludzie mają jakieś szacunkowe propozycje dotyczące wielkości wszechświata i ilości gwiazd, ale i w tych szacunkach ciągle są różne zmiany i ludzie nie wiedzą ogromu rzeczy o wszechświecie - wiele rzeczy dla ludzkiej astronomii to zagadki, domysły. " Tak mówi Pan: Jak nie mogą być zmierzone niebiosa w górze " - Jeremiasz 31:37a - niebiosa czyli kosmos. Wielkość wszechświata jest niezmierzona przez ludzi. Podają szacunki - miliardy lat świetlnych ale nie mają nic pewnego i nie widzą poza dalsze ramy.

Biblia o kulistej ziemi - http://mieczducha888.blogspot.com/2014/09/forum-biblia-o-kulistej-ziemi.html

Biblia - jedyna natchniona Księga zawiera prawdziwe, niezawodne i bezbłędne przekazy, nauki. Możemy bezwarunkowo oprzeć się na każdym Słowie Zmartwychwstałego i nie zawiedziemy się, nie zbłądzimy. Obyśmy mieli tylko podejście jak Berejczycy - wszystko badali opierając się nie na omylnych ludziach [ w tym na mnie ] - ale na jedynie nieomylnym NAUCZYCIELU - JEZUSIE.
Praktyczna lekcja dla nas z tego wszystkiego jest taka że Biblia jest natchniona i TEN który stworzył te miliardy miliardów gwiazd i nawet nadaje im imiona - tym bardziej nas ludzi zna i nie jesteśmy MU obojętni. Gdybyśmy byli MU obojętni nie opuściłby trzeciego nieba, nie stałby się człowiekiem i swojego bezgrzesznego życia nie oddałby za nas, za nasze winy, przestępstwa abyśmy mogli być uniewinnieni, zbawieni. 
OJCIEC i JEZUS którzy znają liczbę gwiazd i każdą z tych miliardów miliardów gwiazd kontrolują, utrzymują na swym szlaku i przy istnieniu - tym bardziej troszczą się o nas i znają liczbę włosów na głowie każdego z nas.

" Czy nie sprzedają dwóch wróbli za pieniążek? A jednak żaden z nich nie spadnie na ziemię bez woli waszego Ojca. 30 Nawet wszystkie włosy na waszej głowie są policzone31 Nie bójcie się więc, jesteście cenniejsi niż wiele wróbli. " - Mateusz 10:29-31 - w JEZUSIE Zbawicielu i Panu  zostaliśmy zrodzeni do nowego duchowego życia jako dzieci Boże. Doskonały OJCIEC i SYN wiedzą o nas wszystko i kochają nas miliardy razy bardziej niż ziemscy rodzice. Kochają nas doskonale. Z każdym problemem, troską, lękiem, trudem, słabością i grzechem możemy i powinniśmy przychodzić do NICH. Być autentyczni - nie ukrywać niczego bo przecież i tak wszystko wiedzą, a jak jesteśmy szczerzy, otwarci to przynosi nam to ulgę i nasza więź, relacja z OJCEM i SYNEM jest coraz bliższa, mocniejsza. 

Gdyby nie mieli dla nas czasu, gdybyśmy ich nie obchodzili to nie byłoby mowy o liczbie włosów na naszych głowach, o tym że jesteśmy cenniejsi niż wiele wróbli, a przede wszystkim nie było zastępczej ofiary z Golgoty.  BÓG PRAWDZIWY troszczy się o wróble, a one ani nie były stworzone na podobieństwo Boże, ani Zbawiciel nie umarł za nie na krzyżu. Zbawiciel nie umarł za wróble, ale za nas a jednak troszczy się o wróble, więc o ile bardziej o nas. Nawet w najgorszych czasach i najcięższych okolicznościach bezgranicznie ufajmy ŻYWEMU WSZECHMOGĄCEMU JEZUSOWI. Gigantyczna wojna od której rozpocznie się początek boleści - bólów porodowych jest kwestią czasu i Kościół - uczniowie Chrystusa będą dotknięci tym ale ufajmy - nigdy nie będziemy sami. Zbawiciel będzie zawsze przy nas - nawet w godzinie ewentualnej śmierci.  [ "początek boleści - bólów porodowych" - to nie będzie wielki ucisk. Początek boleści w tym wielka wojna o globalnych skutkach dotknie wszystkich ludzi. Kościół wyjdzie z tego przebudzony i oczyszczony ze zeświecczenia, oraz prawdziwie będzie w sercu tęsknił za Zbawcą. ] http://mieczducha888.blogspot.com/2015/05/poczatek-bolesci-to-kwestia-przyszosci.html

http://mieczducha888.blogspot.com/2017/03/nie-bedzie-przed-2024-rokiem-powrotu.html

Skoro sporo o liczeniu m.in gwiazd, włosów na głowie to jeszcze jedną rzecz o liczeniu podam : " Ty policzyłeś dni mojej tułaczki, zbierz też moje łzy do swego bukłaka; czyż nie są spisane w twojej księdze? " - Psalm 56:8 - wszystkie nasze cierpienia, bóle, trudy, łzy - wszystkie one nie są obojętne ZMARTWYCHWSTAŁEMU ZBAWCY. ON widzi wszystkie nasze bolączki, utrapienia i daje zachętę, pociesza, umacnia - jest z nami pośród łez, bólu i cierpienia. Jest w czasie radości, ale jest gdy pojawiają się łzy. Jest w każdy czas przy nas, w nas. ON w nas - to nasze źródło mocy i siły. 
" Płaczący Jezus - wojny kataklizmy cierpienia katastrofy - " Gdzie jest wasz BÓG ? " część 2 "http://mieczducha888.blogspot.com/2017/01/paczacy-jezus-wojny-kataklizmy.html

Ten nieskończenie Potężny Zbawiciel który stworzył te miliardy miliardy gwiazd - ON nas kocha. Cudowna wieść w tym świecie gdzie wszystko przemija, niszczeje i umiera. Mamy w JEZUSIE CHRYSTUSIE obietnice zmartwychwstania, życia wiecznego, JEGO opieki, prowadzenia więc biegnijmy w JEGO mocy dalej bo z każdym dniem spotkanie z NIM i OJCEM twarzą w twarz coraz bliżej. Wieczna radość, wieczna chwała, doskonałe piękne oraz miłość i czystość przed nami - tam już nie będzie niesprawiedliwości, kłamstwa, zwodzenia, mozołu, bólu, cierpień, śmierci. Żadnego zła, żadnego grzechu.
Nie byliśmy obojętni BOGU. Nie jesteśmy obojętni BOGU. Nigdy nie będziemy obojętni BOGU. Bez problemu kieruje miliardami miliardów gwiazd więc i bez problemu może w tym sam czasie pomóc i nam. WSZECHMOGĄCY JEZUS w tej samej chwili może wykonywać niezliczoną ilość czynności. Nawet jeśli tego nie rozumiemy, nie pojmujemy to tak jest. W końcu jesteśmy tylko stworzeniami więc normalne że ogromu działań Bożych nie rozumiemy. To ON jest BOGIEM a nie my. ON wszystko rozumie. NASZ BÓG jest wszechmogący, nie ma nic niemożliwego dla niego więc w jednej chwili bez problemu może dokonywać miliardów miliardów czynności - niezliczoną ilość czynności, więc ma zawsze dla nas czas i chce pomagać, prowadzić, umacniać. Ma nas cały czas na uwadze i myśli cały czas o nas. Cały czas też tak bardzo nas miłuje. A jak jest z nami wobec NIEGO ?? : " Zapytał go po raz trzeci: Szymonie, synu Jonasza, miłujesz mnie? " - Ewangelia Jana 
"  Ach, Wszechmocny Panie! Oto Ty uczyniłeś niebo i ziemię wielką swoją mocą i swoim wyciągniętym ramieniem; nie ma nic niemożliwego dla ciebie ... Oto Ja jestem Pan, Bóg wszelkiego ciała: Czy jest dla mnie coś niemożliwego? " - Księga Jeremiasza rozdział 32 wersety 17 i 27.

              Chwała BOGU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28 .... Charis2007@wp.pl ... 25.09.2018 Puławy , Dominik



środa, 12 września 2018

Jak Bóg Jezus pokonał niewolnictwo w Cesarstwie Rzymskim - Nowe serce i wody żywa część 6




Niedawno dostałem pytania w stylu : " dlaczego Jezus nie potępił niewolnictwa ?? , dlaczego Jezus nie zakazał niewolnictwa ?? , dlaczego Jezus pozwolił na niewolnictwo ?? "

Zbawiciel nie musiał otwarcie wymieniać różnych rzeczy aby powiedzieć że nie są one dobre, zgodne z wolą Bożą. Wystarczy że powiedział np tak : " Jak chcecie, aby ludzie wam czynili, tak i wy im czyńcie " - Ewangelia Łukasza 6:31  - kto chciałby aby ktoś zrobił z niego niewolnika ?? Jeśli sam nie chciałbyś nim być to nie czyń tak drugiej osobie. Zbawiciel nie musiał robić całej listy zachowań, rzeczy które nie są zgodne z wolą Świętego i Dobrego BOGA. Nie musiał nam wymieniać całej listy bo wtedy Biblia musiałaby mieć dziesiątki tysięcy stron. Sumienie oświecane przez JEZUSA i zasady miłowania bliźniego jak siebie samego które są ukazane w Biblii wystarczą.

Miłość agape nie będzie robiła z kogoś niewolnika, ale i nie będzie robiła ludzkiej - światowej rewolty która przyniesie rozlew krwi : " A drugie jest do niego podobne: Będziesz miłował swego bliźniego jak samego siebie. " - Mateusz 22:39 - sam nie chciałbyś być zniewolony więc i drugiemu tak nie czyń.

Natchniona Biblia mówi aby niewolnicy byli posłuszni swym panom ale to nie oznacza że na tamten czas to był doskonały stan w oczach Jezusa. BÓG przez Natchnioną Biblię również właścicielom niewolników mówi aby dobrze i uczciwie postępowali ze swoimi niewolnikami.  Już tłumaczę dlaczego apostołowie pisali innym chrześcijanom którzy byli w niewoli aby byli posłuszni swym panom i z serca wykonywali swoje prace.
      W Cesarstwie Rzymskim około 25 % społeczeństwa to byli niewolnicy. Gdyby Zbawiciel naśladował ziemskie sposoby to nakazywałby niewolnikom bunt, walkę wobec swych panów a wtedy wylane zostałoby morze krwi. Byłyby dziesiątki, setki tysięcy zabitych, wielkie zniszczenia i ogrom innych grzechów oraz rzeki łez. Zbawiciel przyszedł zrobić rewolucję w ludzkich sercach. Rewolucja JEZUSOWA w sercach jest bezkrwawa, a przynosi prawdziwy pokój, prawdziwą wolność i miłość agape.

Na przykład - Rewolucja Francuska, Październikowa, Kulturalna w Chinach i ich następstwa doprowadziły do milionów ofiar. BÓG Miłości nie działa w ten sposób. ON robi rewolucję we wnętrzu człowieka - zabiera stare serce , skamieniałe serce : " Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, cudzołóstwa, nierząd, zabójstwa;
22 Kradzieże, chciwość, niegodziwość, podstęp, wyuzdanie, oko złe, bluźnierstwo, pycha, głupota.23 Całe to zło pochodzi z wnętrza i kala człowieka. " - Marek 7, a daje nowe serce i nowego ducha - Ezechiel 36:26 gdzie przez wiarę obfituje owoc ducha : " Owocem zaś Ducha jest miłość, radość, pokój, cierpliwość, życzliwość, dobroć, wiara; 23 Łagodność, powściągliwość. " - Galacjan 5.

John Newton przed nawróceniem, przed uwierzeniem Zbawicielowi był bezwzględnym, okrutnym handlarzem niewolników. Gdy prawdziwie nawrócił się porzucił bycie handlarzem niewolników, a zaczął być przeciwnikiem niewolnictwa. Właśnie tak działa Zbawiciel. Zmienia serce wierzącego i wtedy zmieniają się jego czyny. 

John Newton - były handlarz niewolników jest autorem słynnej pieśni : " Cudowna Boża Łaska " 


Cudowna Boża łaska ta
Zbawiła z grzechów mnie
Zgubiony nędzny byłem ja,
Lecz teraz cieszę się.

2. Ta łaska wlała Boży strach
W kamienne serce me
I wtedy zobaczyłem w łzach,
Żem na przepaści dnie.

3. Lecz łaska podźwignęła mnie
I naprzód wiedzie wciąż
Przez ciemne i burzliwe dnie
Tam gdzie Ojcowski dom.

4. O, Boże dzięki, dzięki Ci
Za cudną łaską Twą
Do nóg Twych padam w kornej czci,
Niebiosa chwałą brzmią

                                                  różne twarze rzymskiej niewoli

W Cesarstwie Rzymskim niewolnictwo miało różne twarze. Często było tak że ludzi chętnie poddawali się w niewolę bo to im dawało lepsze warunki do życia niż gdyby byli wolnymi obywatelami. U dobrego pana mogli czuć się jak w domu, jak w rodzinie. U dobrego i dobrze postawionego pana mogli zdobyć dobre wykształcenie i wykonywać różne poważne stanowiska. U złego pana byli źle i okrutnie traktowani. Byli dobrzy panowie i źli panowie. Zaszczytem było być niewolnikiem u wysoko postawionego człowieka np w domu cesarskim. Dobrzy panowie zdarzało się że traktowali swych niewolników jak synów. Więc obraz niewoli rzymskiej jako człowieka spętanego żelazem, prawie nagiego, żywionego chlebem i wodą nie jest prawdziwy lub nie zawsze prawdziwy. Ludziom raczej zależało na swoich niewolnikach aby ci byli zdrowi i przez to mogli pracować.

zalecenia dla chrześcijan - niewolników : " Słudzy, z bojaźnią i z drżeniem bądźcie posłuszni panom według ciała, w prostocie serca, jak Chrystusowi; 6 Nie służąc dla oka, jak ci, którzy chcą podobać się ludziom, lecz jak słudzy Chrystusa, czyniąc wolę Boga z serca; 7 Służąc z życzliwością, tak jak Panu, a nie ludziom;8 Wiedząc, że każdy, kto uczyni coś dobrego, to też otrzyma od Pana, czy niewolnik, czy wolny. " - Efezjan 6:5-8 ....
zalecenia dla chrześcijan mających niewolników : "A wy, panowie, tak samo wobec nich postępujcie, porzucając groźby, wiedząc, że i wy sami macie Pana w niebie, a u niego nie ma względu na osoby." - Efezjan 6:9 - BÓG nie chciał krwawej rewolucji która nie rozwiązałaby problemu, ale JEZUS sprawił rewolucję w sercach i stopniowo niewolnictwo upadło w Europie i to w sposób bezkrwawy.

słowa dla niewolników - chrześcijan : " Słudzy, bądźcie posłuszni we wszystkim ziemskim panom, nie służąc dla oka, jak ci, którzy chcą się podobać ludziom, lecz w szczerości serca, bojąc się Boga.
23 A wszystko, co czynicie, z serca czyńcie, jak dla Pana, a nie dla ludzi;
24 Wiedząc, że od Pana otrzymacie dziedzictwo jako zapłatę, gdyż służycie Panu Chrystusowi. " - Kolosan 3:22-24
słowa przestrogi, napomnienia do chrześcijańskich właścicieli niewolników : " A ten, kto wyrządza krzywdę, otrzyma zapłatę za krzywdę, a u Boga nie ma względu na osobę ... Panowie, obchodźcie się ze sługami sprawiedliwie i słusznie, wiedząc, że i wy macie Pana w niebie " - Kolosan 3:25, 4:1 
" Wszyscy słudzy, którzy są pod jarzmem, niech uważają swych panów za godnych wszelkiej czci, aby nie bluźniono imieniu Boga i nauce.
2 A ci, którzy mają panów wierzących, niech ich nie lekceważą dlatego, że są braćmi, ale tym bardziej niech im służą, bo są wiernymi i umiłowanymi, uczestnikami dobrodziejstwa. Tego nauczaj i do tego zachęcaj. " - 1 Tymoteusz 6:1-2 - PAN JEZUS bezbłędnie postąpił wobec niewolnictwa. Nie zwalczył go diabelskimi metodami jak to ludzie robią podczas swoich rewolucji, przewrotów co powoduje ogrom śmierci, morze łez i wiele cierpienia. ON nakazał dobrem, miłością agape pokonywać niewolnictwo które z czasem upadło pod ich ciężarem. 
PAN JEZUS wyznaczył niewolnikom i ich panom standard postępowania wg szacunku, miłości agape. 
Chrześcijanin wolny czy chrześcijanin niewolnik byli równi w oczach JEZUSA. PAN JEZUS jednakowo traktował i traktuje swoich uczniów. ON nie patrzy czy ktoś jest bogaty czy biedny, czy jest cieleśnie piękny czy brzydki. Czy jest stary czy młody. Czy jest mężczyzną czy kobietą. ON jednakowo nas miłuje : " Bo wszyscy przez jednego Ducha zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało, czy to Żydzi, czy Grecy, czy niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni w jednego Ducha. " - 1 Koryntian 12:13 ..... ........ " A przyodzialiście się w nowego, który się odnawia w poznaniu na obraz tego, który go stworzył. 11 Gdzie nie ma Greka ani Żyda, obrzezanego ani nieobrzezanego, cudzoziemca ani Scyty, niewolnika ani wolnego, ale wszystkim i we wszystkich Chrystus." - Kolosan 3:11
W dzisiejszym świecie jest w wielu miejscach niewolnictwo - np obozy pracy w Korei Północnej gdzie jest mnóstwo niewinnych ludzi. Taka sytuacja to nie wina BOGA. To ludzie gardzący dwoma przykazaniami miłości, gardzący Jezusem zniewalają innych ludzi m.in chrześcijan. To nie jest wina JEZUSA. Tak samo jak winą JEZUSA WSZECHMOGĄCEGO nie jest że ludzie kłamią, kradną, oszukują, nienawidzą, cudzołożą, mordują i robią inne grzechy. PAN jasno powiedział aby tego nie robić, że jest to grzechem a wielu ludzi tak postępuje. Wina jest zawsze po stronie człowieka, a nigdy żadnej winy nie było, nie ma i nie będzie po stronie DOSKONALE ŚWIĘTEGO JEZUSA. 
Kiedyś w przyszłości - wyznawcy judaizmu czy talmudyzmu - cieleśni Żydzi będą uprowadzeni znowu do niewoli u wszystkich narodów : " I polegną od ostrza miecza, i będą uprowadzeni w niewolę między wszystkie narody. A Jerozolima będzie deptana przez pogan, aż wypełnią się czasy pogan. " - Łukasz 21:24 --- i czyja to będzie wina ?? JEZUSA ?? - BÓG był i jest bez winy, bez zła.

To przyszłe zniewolenie Żydów będzie winą ludzi gardzących przykazaniem miłości i słowami Zbawiciela : " Jak chcecie, aby ludzie wam czynili, tak i wy im czyńcie " - Ewangelia Łukasza 6:31

         
              Chwała BOGU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28 .... Charis2007@wp.pl ... 12.09.2018 Puławy , Dominik




niedziela, 9 września 2018

nieskuteczne antydepresanty i inne - w JEZUSIE prawdziwe uzdrowienie od zaburzeń psychicznych




Są nowe prośby o modlitwy -- cytuję : " Witajcie, drodzy Dominiku i czytelnicy bloga
Choruję na schizofrenię od 14 roku życia. Przez długi czas biorę leki, a mimo to w ostatnich tygodniach mam lęki, słyszę głosy, mam obsesję żeby fotografować wszystko i wszystkich. 
Prawdopodobnie będę musiał poddać się elektrowstrząsom, gdyż brałem różne leki w tym Klozapol, który jest lekiem tak zwanej ostatniej szansy, ponieważ stosuje się go w ostateczności, a poza tym powoduje ryzyko białaczki.
Proszę o modlitwę, aby elektrowstrząsy powiodły się bez komplikacji.
Michał "

część 2 : http://mieczducha888.blogspot.com/2018/01/jedyny-lek-na-depresje-leki.html

                Oprócz tej prośby modlitewnej są jeszcze inne od innych osób : 

cytuję : " proszę o modlitwę o to bym mogła przyjąć Bożą miłość, wybaczenie, dobroć dla mnie obecność słodką Jezusa, błogosławieństwa, gdyż po zranieniach jakie przeszłam przychodzi mi to z wielkim trudem (poczucie winy) a nawet wcale (tylko na krótko), o chcenie i wykonanie bym mogła przebaczyć swe rany tak jak mnie Bóg przebacza, nie osadzać nikogo i nie potępiać tak jak On wobec mnie, toczę teraz bój by czynić dobrze i Słowem z Biblii modlę się "któż mnie wybawi z tego ciała śmierci?", gasnę w oczach, ale wierzę, że Pan ma dla mnie ratunek..."
jeszcze inna prośba - cytuję : "  rozmawiałam przed chwilą z koleżanką ze szpitala no i ona prosi Cie o modlitwę bo czuje , że może wylądować w szpitalu psychiatrycznym ponownie, nie jest zbawiona i o to możemy tez modlić się i o jej mamę, która jest alkoholiczka i o jej brata który jest demonicznie związany i uzależniony od dopalaczy i marihuany, bardzo proszę Cię o modlitwę za nich, pozdrawiam serdecznie w Panu " 
poza tym przypominam o prośbie modlitewnej od jeszcze innej osoby o której pisałem w zeszłym miesiącu - cytuję :   " Drogi Dominiku bardzo proszę o modlitwę
Od 20 lat przyjmuję leki na depresję to był wielki błąd. Myślałam, że te tabletki spowodują pozytywne zmiany w moim życiu, spowodowały jedynie spustoszenie. 20 lat temu powinnam była zwrócić się z prośbą do Jezusa, ale wtedy jeszcze było mi z Nim nie po drodze. Nie biorę  leków ok 3 miesiące, mam napady paniki i lęku, nie chcę wracać do tych tabletek. Bardzo, bardzo proszę o modlitwę o uwolnienie od tego uzależnienia do jedynego lekarza duszy jakim jest Bóg Jezus. " 

================================================
================================================
Do Michała mogę napisać tak : uchwyć się tego co mówi BÓG w Biblii a nie jakichś głosów. To co BÓG dał nam w Biblii jest prawdziwą nauką w przeciwieństwie do jakichś głosów czy podszeptów serca : " Podstępne jest serce, bardziej niż wszystko inne, i zepsute " - Księga Jeremiasza 17. BÓG jest niezmiennie wierny więc uwierz JEZUSOWI. Czytaj na głos słowa JEZUSA i np Psalmy - Księgę Psalmów aby zagłuszyć złe głosy i wierz że to co czytasz jest niezmiennie prawdziwe, jest realne, jest rzeczywistością. 
Jest ŻYWY WSZECHMOGĄCY BÓG - JEZUS który cie kocha, poszedł na krzyż i za twoje winy więc ON jest twoją pierwszą, jedyną i ostatnią pomocą. Po prostu uwierz temu co mówi i niech PAN JEZUS przez wiarę, ufność w NIM pokładaną napełnia cie swoim duchem - swoją obecnością. Niech PAN będzie twoją tarczą i niech napełnia twoje serce swoją obecnością : " Aby Chrystus przez wiarę mieszkał w waszych sercach, abyście zakorzenieni i ugruntowani w miłości;
18 Mogli pojąć wraz ze wszystkimi świętymi, jaka jest szerokość, długość, głębokość i wysokość;
19 I poznać miłość Chrystusa, która przewyższa wszelkie poznanie, abyście zostali napełnieni całą pełnią Boga.
20 Temu zaś, który według mocy działającej w nas może uczynić o wiele obficiej ponad to wszystko, o co prosimy albo o czym myślimy;
21 Jemu niech będzie chwała w kościele przez Chrystusa Jezusa po wszystkie pokolenia na wieki wieków. Amen. " - Efezjan 3:17-21 - PAN często tak działa, pomaga że przerasta to nasze wyobrażenia więc nie polegajmy na swoich rozwiązaniach, na swoich pomysłach ale niech kieruje nami PAN. JEGO moc i mądrość przerasta miliardy miliardów razy - przerasta nieskończenie mądrość wszystkich ludzi, a JEGO miłość jest doskonała.
psychologowie i psychiatrzy się mnożą ale to nic nie pomaga bo epidemia depresji i wszelkich innych zaburzeń psychicznych narasta i będzie narastać bo im dalej świat od BOGA MIŁOŚCI, PRZEBACZENIA i ŚWIĘTOŚCI tym bardziej przenika go ciemność, duchowa śmierć. Żadna tabletka nie da prawdziwego pokoju ducha bo żadna tabletka nie rozwiązuje przemijania, starzenia się, umierania, przebaczenia czy potrzeby Bożej miłości. Żaden śmiertelnik też tego nie może nam dać więc prawdziwym ratunkiem dla ludzi jest STWÓRCA znany w JEZUSIE. Tylko ON może zapełnić pustkę w sercach i uwolnić od wszelkiej beznadziei, lęków, nałogów itd. Stworzył nas do przebywania w JEGO obliczu pośród JEGO miłości dlatego też w NIM tylko ukojenie - np Mateusz 11:28, Psalm 62:1
Żadna tabletka, żadne inne ludzkie sposoby nie pomagają prawdziwie bo nie rozwiązują przyczyny i nigdy ludzie nie rozwiążą przyczyny złych stanów psychicznych bo przyczyna jest duchowa = zerwana przez grzech relacja, społeczność ze Świętym BOGIEM więc tylko powrót do NIEGO w JEZUSIE ZBAWICIELU daje uwolnienie od wszelkich zaburzeń psychicznych. " A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał z sobą przez Jezusa Chrystusa i dał nam służbę pojednania.
19 Bóg bowiem był w Chrystusie, jednając świat z samym sobą, nie poczytując ludziom ich grzechów, i nam powierzył to słowo pojednania.
20 Tak więc w miejsce Chrystusa sprawujemy poselstwo, tak jakby Bóg upominał was przez nas. W miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem.
21 On bowiem tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą. " - 2 Koryntian 5:18-21


BÓG OJCIEC znany tylko w JEZUSIE jest miliardy razy lepszy od najlepszych ziemskich ojców. Mam bardzo dobrego ziemskiego ojca, ale BÓG OJCIEC nieskończenie bardziej mnie kocha niż ziemski ojciec. W JEZUSIE ZBAWICIELU uczynił mnie swoim dzieckiem i mogę zawsze przyjść do NIEGO ze swoimi problemami, troskami czy radościami. ON się mną opiekuje i wychowuje mnie a ja chcę zawsze bezgranicznie MU ufać oraz odwzajemniać MU miłość.

Jak wspaniale wiedzieć że Stwórca traktuje mnie jako swoje dziecko. Jak wspaniale móc ufać MU, polegać na NIM w tym coraz ciemniejszym i zepsutym świecie. Z każdym dniem bliżej cudownego domu OJCA. Z każdym dniem wspaniałej wieczności z OJCEM i ze Zbawicielem. Życie ma sens nawet w najgorszych czasach gdy ma się Wszechmocnego Zbawiciela JEZUSA. Czytajmy natchnioną Biblię i ufajmy Łaskawemu, Miłosiernemu Zbawicielowi który ma moc zmienić nasze życie, uwolnić nas z depresji, beznadziei, lęków, uzależnień, nienawiści, nieprzebaczenia, chciwości i innych grzechów z którymi sami nie możemy sobie poradzić. ON daje prawdziwy pokój ducha którego nikt i nic innego nie może dać. ON BÓG pełen miłości jedynie może zapełnić pustkę w naszych sercach. 
" To, co widzieliśmy i słyszeliśmy, to wam zwiastujemy, abyście i wy mieli z nami społeczność, a nasza społeczność to społeczność z Ojcem i z jego Synem, Jezusem Chrystusem. 4 A piszemy to wam, aby wasza radość była pełna. " - 1 list apostoła Jana - Pełnia Chrystusowej radości jest tylko przez trwanie w społeczności, osobistej relacji z OJCEM i SYNEM którzy tak bardzo nas kochają i są tacy dobrzy wobec nas. Problemy zaczynają się gdy zapominamy o ICH miłości agape do nas, przebaczeniu, miłosierdzi, doskonałej dobroci wobec nas i o tym że nas mądrze wychowują a to często wymaga rózgi ale to ku dobru i z miłości.  Mieliśmy się stać jak dzieci a nie jak profesorowie. Zaufanie musi iść przed zrozumieniem.   " My poznaliśmy i uwierzyliśmy w miłość, którą ma Bóg do nas." - 1 list apostoła Jana rozdział 4
Potrzebujemy widzieć OJCA pełnego miłości do nas, a nie SĘDZIEGO którego skazujący wyrok potępienia czeka na wykonanie. Nie ma już potępienia dla Bożych dzieci. Wierzmy temu. Wierzmy PISMU - NATCHNIONEJ BIBLII a nie swoim sercom. Nasze serca zawsze będą podpowiadać na przekór prawdzie. Nasze serca zawsze będą podpowiadać odwrotnie niż mówi BÓG. Nasze serca zawsze będą podpowiadać kłamstwo odwrotne od Bożej nauki, dlatego też musimy odrzucać nasze ludzkie wyobrażenia, nasze ludzkie podszepty a uchwycić się niezmiennej, niewzruszonej prawdy która jest w JEZUSIE i o której świadczy natchniona Biblia. Po prostu musimy poznać i uwierzyć w miłość którą ma BÓG do nas. Sam apostoł Jan tego potrzebował i tego się trzymał, w tym trwał : My poznaliśmy i uwierzyliśmy w miłość, którą ma Bóg do nas." - 1 list apostoła Jana rozdział 4.
  • Nie ważne co dzieje się wokół mnie, nie ważne są moje odczucia i jakieś podszepty serca, jakieś głosy - ważne jest tylko to co mówi JEZUS BÓG przez natchnioną Biblię. 
  • Nie ważne co dzieje się wokół mnie, nie ważne są moje odczucia i jakieś podszepty serca, jakieś głosy - my chcemy wierzyć nie swojemu sercu ale JEZUSOWI i Jego miłości którą widzimy w pełni gdy oddał za nas, nasze grzechy swoje doskonale święte życie.
" My go miłujemy, ponieważ on pierwszy nas umiłował" - 1 list apostoła Jana 4:19 - ON pierwszy mnie miłował, nadal miłuje i będzie miłował i to powinno być takim magnesem który przyciąga nas do JEZUSA, do OJCA i sprawia że możemy być radośni i trwać w bliskości z NIMI, w osobistej relacji, w społeczności jako już dziecko Boże a nie ktoś obcy. BÓG mnie zna po imieniu bo jest moim OJCEM a ja JEGO dzieckiem. To jest pewne bo tak mówi Biblia, tak mówi JEZUS. Serce ludzkie będzie zaprzeczać tym prawdom ale ono jest przewrotne więc nie słuchajmy naszych serc ale Bożego głosu. Nie słuchajmy naszych serc ale Jezusowych słów które są wieczne, niezmienne, prawdziwe : " niebo i ziemia przeminą ale słowa moje nie przeminą " - natchniona Biblia. 
Jakieś głosy serca, czy głosy demoniczne zawsze będą mówić na odwrót niż mówi nam OJCIEC i ZBAWICIEL. Komu więc będziemy wierzyć ?? Ja chcę wierzyć JEZUSOWI który umiłował mnie aż na śmierć. Nigdy się na NIM nie zawiodłem i wiem że nie zawiodę. Nie opuścił mnie i nigdy ie opuści. Miejmy społeczność z OJCEM i z SYNEM równym OJCU w JEGO boskości - bo to jest siłą naszą i w tym jest pełnia radości.  " Świadkowie Jehowy w śmiertelnej pułapce "http://mieczducha888.blogspot.com/2014/08/swiadkowie-jehowy-w-smiertelnej-puapce.html
BÓG jest mym OJCEM, jestem dzieckiem Bożym. Zostałem w JEZUSIE zrodzony do nowego życia jako dziecko Boże i przyjęty do Bożej rodziny - a adopcji Bożej : http://mieczducha888.blogspot.com/2017/07/miosc-mocniejsza-od-smierci-i-sodsza-od.html

Potrzebujemy wiary w to co powiedział, obiecał nasz BÓG. ON nam pokazuje drogę i daje też siły aby iść nią. Oby było z naszej strony chcenie i wiara że to co obiecał JEZUS jest i dla mnie. "I nam bowiem głoszono ewangelię jak i tamtym. Lecz tamtym nie pomogło słowo, które słyszeli, gdyż nie było powiązane z wiarą tych, którzy je słyszeli.3 Bo do odpoczynku wchodzimy my, którzy uwierzyliśmy, jak powiedział: Dlatego przysiągłem w moim gniewie, że nie wejdą do mojego odpoczynku, choć jego dzieła były dokonane od założenia świata." - list apostoła Pawła do Hebrajczyków 4:2-3. 

Sam potrzebuję każdego dnia wiary, każdego dnia potrzebuję łask Jezusowych aby szukać JEGO oblicza, przebywać w JEGO obecności. 

  • Gdy dajemy odciągnąć się od JEZUSA jakimś rzeczom to nie dziwmy się że słabniemy.
  • Jeśli nasze serce oddala się od ŻYWEGO PANA to nie dziwmy się że słabniemy.
  • Jeśli nasze myślenie skupia się na milionach rzeczy a nie na Żywym Wszechmogącym Zbawicielu to nie dziwmy się że słabniemy.
Chodzę sam do pracy i są inne obowiązki ale nawet w pracy moje serce powinno być przy PANU. Często nie potrzebnie daję się odciągnąć od oblicza Zbawcy przez różne przyziemne rzeczy, ale PAN mnie napomina abym gdy je robię to sercem był przy NIM. Żeby Jego obecność, wspaniałość, miłość przenikały moje serce nawet pośród różnych ziemskich zajęć jak np przygotowywanie posiłków i spożywanie ich, sprzątanie, zakupy i inne. Sercem cały czas przy mym BOGU i w świetle JEGO miłości, łaski i przybliżającego się spotkania w wiecznej chwale Nowego Jeruzalem, raju. 

Możemy mnożyć modlitwy ale to nic nam nie pomoże gdy następnie będziemy zajmować się złymi rzeczami lub chodzić w złe miejsca, zajmować się pożądliwościami. Trzeba usunąć te rzeczy. Nie wiem czy one są w waszym życiu, to wie PAN JEZUS. Jeśli są to ON będzie nam wskazywał na nie, napominał nas do porzucenia ich i pytanie tylko czy chcemy GO posłuchać ?? Jeśli tak to ON nas uwolni od nich i da duchowe uzdrowienie. Może powodem duchowych słabości jest po prostu wątpienie w Boże przebaczenie i zbawienie, wątpienie w Bożą miłość. Sam po sobie wiem że czasem jakby ciemne chmury zbierały się nade mną i tak ciężko wtedy dostrzec Bożą miłość, i mieć Bożą radość. Ale co robię i chce robić w takich momentach ?? Uchwycić się przez wiarę Zbawiciela. Przez wiarę chcę kierować oczy serca na Golgotę gdzie mój Zbawiciel umarł za mnie abym był zbawiony, abym był dzieckiem Bożym i był w rajskiej chwale na wieki. Powtarzam sobie fundamentalne prawdy o zbawieniu, o zmianie mojego życia jakiego dokonał JEZUS i jak prowadzi mnie nadal i dalej zmienia przez swoją łaskę i miłość. 
  • Jeśli przez uszy, oczy wlewamy do swoich serc duchowe trucizny tego świata to co się dziwimy że słabniemy duchowo. 
  • Jeśli przez uszy, oczy dostarczamy do naszych serc jakieś zgniłe pokarmy np z telewizji, internetu czy innych miejsc to co się dziwimy że słabniemy duchowo.
  • Jeśli karmimy swoje serca jakimiś duchowymi fast-foodami w postaci na przykład :  materialnych rzeczy tego świata to co się dziwimy że słabniemy duchowo.
Niech osoby w duchowym złym stanie przypatrzą się czy wierzą prawdziwie w Bożą  miłość do nich i czy ją znają. Przypatrujmy się temu wszyscy. Badajmy nasze codzienne postępowanie - gdzie nas ciągną oczy i uszy. Czy to jest np oglądanie i słuchanie światowej telewizji i muzyki, czy może oddawanie się jakimś innym rzeczom które nie są duchowo zdrowe lub po prostu kradną nam czas i kradną nasze skupienie na JEZUSIE. Powinniśmy widzieć Bożą miłość i powinna nas tak zachwycać, pociągać że marności czy złe rzeczy powinny być śmieciami którymi nie chcemy się zajmować i tracić czasu, uwagi. 
Jestem dzieckiem OJCA NIEBIAŃSKIEGO i JEZUSA - ODWIECZNEGO OJCA - Izajasz 9:5. Ziemscy ojcowie mimo swej niedoskonałości, słabości okazują dobroć i miłość swym dzieciom, więc jaki dopiero jest BÓG PRAWDZIWY - który jest doskonały w dobroci, miłości a do tego nie ma rzeczy niemożliwych dla Jezusa. 
  • Proszę was o modlitwy i za siebie samego abym mógł każdego dnia, zawsze i wszędzie mógł mówić : My poznaliśmy i uwierzyliśmy w miłość, którą ma Bóg do nas." - 1 list apostoła Jana rozdział 4. 
  • Abym każdego dnia, w każdej chwili trwał w społeczności z Miłującym mnie OJCEM i Miłującym mnie SYNEM jak pisał Jan i aby przez to aby przez to Jezusowa radość była we mnie w pełni.
  • Abym w każdym miejscu i czasie cieszył się Bożą radością że jestem w JEZUSIE - dzieckiem Bożym i abym cieszył się że BÓG jest moim OJCEM. OJCEM czyli kimś najbliższym. Kimś kto troszczy się stale o mnie, opiekuje się mną, pomaga mi, pociesza, wychowuje i zaprowadzi niezawodnie do swojego domu w Nowym Jeruzalem. 
Niech PAN JEZUS usunie przyczyny, korzeń złych stanów tych osób które proszą o modlitwy. ON doskonale zna przyczyny i może je usunąć tak że człowiek będzie prawdziwie wolny.

Proszę też o modlitwy za Arka - to człowiek z Puław któremu w ostatnim czasie mówię o JEZUSIE - niech PAN JEZUS zbawi GO, da MU nowe serce i aby rozgłaszał moc, chwałę i miłość JEZUSA. Obyśmy byli braćmi w JEZUSIE i JEGO sługami-niewolnikami w każdym czasie - na śmierć i życie.

Proszę też o modlitwy za dwoma chłopakami z organizacji Świadków J. z którymi już dwukrotnie rozmawiałem. Oby poznali JEZUSA takim jakim prawdziwie jest - oby mieli z NIM osobistą relację, społeczność której nie mają w obecnym czasie bo uznając Jezusa za stworzenie nie mogą mówić do NIEGO, nie mogą z NIM rozmawiać i mieć żywego zaufania. Oby poznali prawdziwego JEZUSA i poszli za NIM. Oby byli świadkami Żywego PANA panów, JEZUSA BOGA PRAWDZIWEGO - 1 list Jana 5:20 a nie świadkami organizacji i strażnicy. Oby głosili JEZUSA i prawdziwą Ewangelię Łaski a nie organizację i jej nauki gdzie "Jezus" to tylko pewien slogan. Oby byli moimi, naszymi braćmi w JEZUSIE o obyśmy jeszcze razem mogli głosić ludziom w Puławach i innych miejscach gdzie PAN zechce - JEZUSA jako PRAWDZIWEGO BOGA który może i chce zmienić nasze życie, myślenie, może zabrać różne złe rzeczy, grzechy a w zamian dać prawdziwy pokój i : " miłość, radość, pokój, cierpliwość, życzliwość, dobroć, wiara; Łagodność, powściągliwość " - Galacjan 5 rozdział. 

               Chwała BOGU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28 .... Charis2007@wp.pl ... 09.09.2018 Puławy , Dominik



środa, 5 września 2018

Uwolnienie z więzienia przeszłości - koniec traum nieprzebaczenia gorzki żali załamywania się



wpis z września 2019 : "Wszechmogący Jezus niezawodny Lekarz złamanych serc i poranionych dusz część 4 - amputacja ręki i inne zdarzenia" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/wszechmogacy-jezus-niezawodny-lekarz.html

Nasza przeszłość daleka lub niedawna przeszłość, jakakolwiek nasza przeszłość nie powinna nami rządzić i nie powinniśmy żyć naszą przeszłością. Jeśli idziemy za Żywym JEZUSEM - Wszechmogącym Zbawicielem to nie ma co odwracać się do tyłu i wspominać np starego życia. Nie ma co wspominać krzywd których doznaliśmy od kogoś.
     Nie ma co użalać się nad sobą wspominając jak to nas skrzywdzono wczoraj, miesiąc temu, rok temu czy 50 lat temu. Odwracanie się do tyłu, życie tym co minęło blokuje nas na teraźniejszość i na przebywanie przed obliczem JEZUSA oraz przysłania nam cudowną przyszłość do której zmierzamy. Skupianie się na tym co było, co się kiedyś stało w naszym życiu ma destrukcyjny wpływ na to co teraz i na przyszłość. To co było, to co przeszłe nie może być cofnięte. Może być czasami mniej lub bardziej naprawione, ale nie ma co wpadać w jakieś traumy, obsesyjne rozpamiętywanie, rozgrzebywanie tego co było. Jeśli sami narobiliśmy coś złego a jest to możliwe do naprawy to odważmy się w JEZUSIE i naprawmy, ale już nie dobijajmy się tym ciągle to rozpamiętując, ale skupmy się na naszym cudownym BOGU i patrzmy na przyszłość w perspektywie Jezusowej, w perspektywie wiecznych niesamowitych obietnic i prawd.
" Bracia, ja o sobie nie myślę, że już pochwyciłem. Lecz jedno czynię: zapominając o tym, co za mną [ PRZESZŁOŚĆ ], a zdążając [ TERAŹNIEJSZOŚĆ ] do tego, co przede mną; 14 Biegnę do mety [ PRZYSZŁOŚĆ ], do nagrody powołania Bożego, które jest z góry w Chrystusie Jezusie. " - list apostoła Pawła do Filipian 3:13-14 - Paweł nie trapił się przeszłością, ani nie spoczywał na laurach w służbie - ale skupiał się w teraźniejszości na JEZUSIE swoim BOGU i ZBAWCY który jest RZECZYWISTOŚCIĄ i dawał Pawłowi siły aby iść do przodu i owocować ....  "Złote Miasto niesamowity wieczny dom chrześcijan część 2 - kontrast " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/04/zote-miasto-niesamowity-wieczny-dom.html 
Jeśli nas kiedyś skrzywdzono to przebaczmy w JEZUSIE tym ludziom bo to nam przynosi pokój, duchowe zdrowie bo nieprzebaczenie jest nowotworem duchowym. Uciekajmy od rozmyślania o tym co było złego w naszym życiu bo rozdłubywanie krzywd nie prowadzi do niczego dobrego, ale do złych, destrukcyjnych stanów. Po co otwierać ponownie rozdział który jest za nami. Zamknijmy te rozdziały przez skupienie się na ŻYWYM ZBAWCY który tak nas kocha i z każdym dniem jesteśmy cudownego spotkania z NIM na wieki wieczne.

http://mieczducha888.blogspot.com/2017/02/jak-pokonywac-zo-ochrona-przed-duchowym.html : " Jak pokonywać zło - ochrona przed duchowym nowotworem "

To co było np godzinę temu, lub wczoraj nie może siać destrukcji do naszego serca. Nawet jeśli zrobiliśmy coś złego to rozpamiętywanie tego będzie nas niszczyć. Trzeba wyznać to Zbawicielowi i przez wiarę uznać że mam przebaczone. Podziękować Zbawcy i prosić o siły, pomoc aby nie powtarzać tego. Samo rozpamiętywanie bez przyjścia do BOGA i wyznania zła które się uczyniło przynosi tylko zniszczenie : " Gdy milczałem, kości moje schły od moich całodziennych narzekań.
4 We dnie i w nocy bowiem ciążyła na mnie twoja ręka, usychałem jak podczas letniej suszy. Sela.
5 Wyznałem ci swój grzech i nie kryłem mojej nieprawości. Powiedziałem: Wyznam moje występki PANU, a ty przebaczyłeś nieprawość mego grzechu. Sela.
6 Dlatego do ciebie będzie się modlił każdy pobożny w czasie, gdy można cię znaleźć; nawet w czasie powodzi wielkich wód, one go nie dosięgną. " - Psalm 32 UBG
Zatrzymywanie się nad tym co było niczego nie zmieni, a tylko utkwimy, zostaniemy w miejscu przez co będziemy słabnąć.  JEZUS CHRYSTUS nie rozpamiętywał, nie analizował jak to Go skrzywdzono, jak to źle GO potraktowano ale skupiał się w teraźniejszości na OJCU, trwał w społeczności z OJCEM w teraźniejszości i to wyznaczało Zbawcy przyszły kierunek - przyszłość. Szedł dalej nie oglądając się do tyłu. Robił swoje będąc skupiony i zajęty tym co dobre, prawdziwe, czyste, chwalebne. Gdyby wracał do przeszłych zdarzeń - jak to GO skrzywdzono, gdyby rozpamiętywał jak to GO źle potraktowali różni ludzie to nie mógłby być skupiony na OJCU, nie mógłby stale przebywać w życiodajnej społeczności z OJCEM. Tak samo np apostołowie nie rozgrzebywali tego jak to ich skrzywdzono - nie użalali się nad sobą. Zamiast skupiać się na sobie - oni skupiali się na SYNU i na OJCU - przez to trwali w społeczności i mieli siły duchowe i zachętę, zbudowanie, pocieszenie na dalszą pielgrzymkę do Nowego Jeruzalem. 
Paweł i inni uczniowie wiele doświadczyli krzywd od ludzi ale oni nie skupiali się na sobie ale na JEZUSIE : " I wystąpił tłum przeciwko nim, a pretorzy zdarli z nich szaty i kazali wychłostać ich rózgami. 23 Po wymierzeniu wielu razów wtrącili ich do więzienia, przykazując strażnikowi, żeby ich dobrze pilnował. 24 Otrzymawszy taki rozkaz, wtrącił ich do wewnętrznego lochu, a ich nogi zakuł w dyby. 25 O północy Paweł i Sylas modlili się i śpiewem chwalili Boga, a więźniowie słyszeli ich. " - Dzieje Apostolskie 17:22-25  - gdyby Paweł i Sylas skupiali się na sobie - na krzywdach które ich spotkały to zamiast śpiewu chwalącego BOGA, z ich ust płynęłyby gorzkie żale, narzekanie, przeklinanie Rzymian, zapowiedzi zemsty i różne inne negatywne i grzeszne słowa. Oni nie skupiali się na tym co się stało, ale pilnowali skupienia na BOGU który jest nieskończenie ważniejszy od nas. PAN JEZUS cierpiał niewinni za nas i nie złorzeczył, nie narzekał, nie utyskiwał ale do końca był skupiony na OJCU ufając MU. Naśladujmy GO i nie rozgrzebujmy tego co było bo to nie przynosi chwały JEZUSOWI i nam nie przyniesie siły, zbudowania ale osłabienie, rozbicie. Skupiając się na tym co było zapominamy o TYM który miał i ma wszystko pod kontrolą i kocha nas. ON jest godzien naszego skupienia, a nie my sami. 
Załóżmy że ktoś nas pobił - wczoraj, tydzień temu lub rok temu, albo 50 lat temu. Co ci przyniesie rozpamiętywanie tego, rozgrzebywanie tego w swym umyśle ?? To ci może przynieść tylko złe rzeczy np przeniknięcie nienawiścią i wrogością do sprawcy. Oprócz takich grzesznych stanów nie jesteś wtedy skupiony na teraźniejszym stanie - stanie że JEZUS ŻYJE i kocha cię i zbliża się cudowne wieczne spotkanie z NIM. Nie okradaj sam siebie z Jezusowego skarbu wracając do jakichś starych spraw. 
Skupieni bądźmy na TYM który jest : " DROGĄ PRAWDĄ ŻYCIEM " a to co było, co przeminęło nie będzie nas trzymać w klatce i dusić nas. Będziemy wolni od tego co było mając w teraźniejszości społeczność ze Zbawcą. Chwalmy GO, dziękujmy MU i cieszmy się NIM a to co było nie zapanuje nad nami. Na przekór sobie róbmy to co Paweł i Sylas a i nasze "więzienie przeszłości" otworzy się. Róbmy na przekór sobie - nie użalajmy się, nie narzekajmy ale dziękujmy : " Dziękując zawsze za wszystko Bogu i Ojcu w imię naszego Pana Jezusa Chrystusa " - Efezjan 

                                                          samochód, drzewa, fabryka

Zatrzymywanie się w przeszłości ma też usypiający lub zniechęcający wpływ na służbę chrześcijanina w dziele ewangelizacji i w służbie dla innych uczniów. Jeśli np wczoraj wydaliśmy obfity dobry owoc to nie możemy tego rozpamiętywać zatrzymując się nad tym co było wczoraj. Chwała PANU za wczoraj, ale ważne co jest teraz. Ważne aby teraz też wydawać owoc a nie żyć przeszłością, że kiedyś - wczoraj, tydzień temu, rok temu czy 50 lat temu przyniosłem owoc. Ale jak jest dzisiaj, jak jest teraz - to jest ważne. 
  • Co z tego że fabryka wyprodukowała wczoraj, tydzień temu, rok temu czy 50 lat temu ileś tam samochodów, jak dzisiaj ta fabryka niczego nie produkuje. 
  • Co z tego że samochód jeździł wczoraj, czy jeździł rok temu, jak dzisiaj nie nadaje się do jazdy. 
  • Co z tego że jakieś drzewa wydawały rok temu owoce, jak dzisiaj są bezowocne. 
Nie ma co spoczywać na laurach, ale każdego dnia prosić PANA aby być użytecznym sługą i przynosić dobry owoc. Nie możemy pozostać na tym co było, ale ważne aby w teraźniejszości być nadal użytecznym i duchowo żywym przez skupienie na JEZUSIE i społeczność z NIM i z OJCEM.

Jednak nawet jak ktoś odpadł to PAN JEZUS chce podnieść, uzdrowić, odnowić a nie dobić - więc nie dołujmy, nie załamujmy się jeśli gdzieś odpadliśmy, odstąpiliśmy ale ufnie przyjdźmy do JEZUSA on chce i może dać nową szansę i sprawić że martwe drzewo zacznie wydawać obfity owoc. Więc nie skupiajmy się na przeszłości, ale skupieni bądźmy na ŻYWYM WSZECHMOGĄCYM JEZUSIE który nas kocha miłością doskonałą  : " I opowiedział im taką przypowieść: Pewien człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy. Przyszedł i szukał na nim owocu, lecz nie znalazł.
7 Wtedy powiedział do rolnika: Oto od trzech lat przychodzę, szukając owocu na tym drzewie figowym, lecz nie znajduję. Zetnij je, bo po co ziemię na darmo zajmuje?
8 Lecz on mu odpowiedział: Panie, zostaw je jeszcze na ten rok, aż je okopię i obłożę nawozem.
9 Może wyda owoc, a jeśli nie, wtedy je zetniesz. " - Ewangelia Łukasza rozdział 13

                                                        odnowa i odstępstwo

" Lecz gdy bezbożny odwróci się od wszystkich swoich grzechów, które popełnił, i będzie przestrzegał wszystkich moich przykazań, i będzie wykonywał prawo i sprawiedliwość, na pewno będzie żył, nie umrze. (22) Nie będzie mu się przypominać żadnych jego przestępstw, które popełnił, będzie żył przez sprawiedliwość, którą się kierował. (23) Czy rzeczywiście mam upodobanie w śmierci bezbożnego - mówi Wszechmocny Pan - a nie raczej w tym, by się odwrócił od swoich dróg i żył? (24) A gdy sprawiedliwy odwróci się od swojej sprawiedliwości i popełnia bezprawie, i czyni wszystkie te ohydne rzeczy, których dopuszcza się bezbożny, czy ma żyć? Nie będzie mu się przypominało tych wszystkich sprawiedliwych czynów, które spełnił; z powodu niewierności, której się dopuścił, i z powodu swojego grzechu, który popełnił, umrze! " - Księga Ezechiela rozdział 18 BW

Idź i głoś te słowa ku północy i mów:Nawróć się żono odstępna, Izraelu - mówi Pan - nie spojrzę na was surowo, gdyż Ja jestem dobrotliwy - mówi Pan - a nie chowam gniewu na wieki! (13) Tylko uznaj swoją winę, że od Pana, swojego Boga, odstąpiłaś i oddawałaś się obcym bogom pod każdym zielonym drzewem, a mojego głosu nie słuchaliście - mówi Pan. (14) Nawróćcie się, odstępni synowie - mówi Pan - bo Ja jestem waszym Panem, a zabiorę was po jednym z każdego miasta i po dwóch z każdego rodu, i wprowadzę was na Syjon " - Księga Jeremiasza rozdział 3 BW
Nie ma co rozgrzebywać krzywd, nie ma co pozostawać w przeszłości. Nie ma co żyć starym. Nie ma co spoczywać na laurach bo ważne co jest teraz. Nie ma co też żyć w samopotępieniu skupiając się na dawnych grzechach, ale wyznać je Zbawcy i przyjąć przez wiarę JEGO przebaczenie i odwrócić się w JEGO mocy od zła i w mocy JEGO ducha czynić to co miłe w JEGO oczach. Bazowanie na tym że kiedyś postępowało się sprawiedliwie w mocy JEZUSA nic nie da jeśli w teraz jest grzeszny styl życia. Trzeba porzucić to bo PAN nie chce niczyjej śmierci więc chętnie udzieli mocy do porzucenia zła i czynienia JEGO dobra przez miłość agape, mądrość z góry i owoc ducha z listu do Galacjan.
Nie żyjmy przeszłością, ale żyjmy JEZUSEM bo ON jest rzeczywistością, ALFĄ OMEGĄ i pełnia Boskości mieszka NIM cieleśnie. ON JEST - BYŁ JEST i BĘDZIE więc teraźniejszość w NIM uwalnia nas od pułapek przeszłości i wyznacza nam kierunek cudownej przyszłości. Nie dawajmy zamykać się do więzienia przeszłości http://mieczducha888.blogspot.com/2016/12/alfa-omega-dowody-ze-jezus-jest-bogiem.html

" Bracia, ja o sobie nie myślę, że już pochwyciłem. Lecz jedno czynię: zapominając o tym, co za mną [ PRZESZŁOŚĆ ], a zdążając [ TERAŹNIEJSZOŚĆ ] do tego, co przede mną; 14 Biegnę do mety [ PRZYSZŁOŚĆ ], do nagrody powołania Bożego, które jest z góry w Chrystusie Jezusie. " - Filipian 3:13-14

niech przeszłość nie zatrzymuje nas w teraźniejszym podążaniu za Zbawcą - " Jeszcze inny powiedział: Pójdę za tobą, Panie, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z tymi, którzy są w moim domu. 62 Jezus mu odpowiedział: Nikt, kto przykłada swoją rękę do pługa i ogląda się wstecz, nie nadaje się do królestwa Bożego " - Łukasz 9:61-62 - żeby równo orać trzeba patrzeć wprost, do przodu będąc skupionym na jednym punkcie - JEZUSIE a nie odwracać się już do tyłu, do przeszłości. 

jedni coraz bliżej końca drudzy bliżej wieczności część 2 - najważniejsze pytanie życia " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/01/jedni-coraz-blizej-konca-drudzy-blizej.html


             Chwała BOGU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28 .... Charis2007@wp.pl ... 05.09.2018 Puławy , Dominik



niedziela, 2 września 2018

domownicy pośród wilków część 2 - odrzucona przez rodziców ale nie porzucona przez wiernego JEZUSA BOGA




" albo my [ rodzice ] albo twój JEZUS, twój BÓG - wybieraj " -- Niedawno poznałem pewną siostrę w Chrystusie która opowiedziała swoje świadectwo życia z JEZUSEM i niezawodnej wierności, miłości Zbawiciela.
Jej świadectwo zrobiło na mnie duże wrażenie i jest dla mnie zachętą, zbudowaniem abym zawsze i wszędzie bezgranicznie polegać na Zmartwychwstałym i ufać JEGO niezmiennej miłości, łasce i niezmierzonej mądrości.

Ta siostra opowiadała że w czasach liceum trafiła do klasy gdzie były akurat dwie dziewczyny który czytały Biblię i mówiły jej o Żywym Wszechpotężnym JEZUSIE który chce uczynić nas swymi dziećmi, a nie o jakimś Jezusie religijnym którego system narzuca od kołyski. Ta siostra uwierzyła Zbawicielowi, coraz bardziej PAN dawał jej się poznać i zmieniał jej życie uwalniając stopniowo od starego złego życia, od różnych grzechów i od zajmowania się różnymi głupstwami, marnościami.

   Gdy jej postępowanie, życie zaczęło się coraz bardziej zmieniać na dobry chrześcijański wzór to jej rodzice starali się różnymi sposobami zniechęcić ją aby zeszła z drogi Jezusowej, aby nie szła za NIM. Były różne prośby, próby przekupstwa a gdy to nie pomagało, to próbowali odwieść ją różnymi agresywnymi metodami ale i to nie pomogło. Ona dalej chciała żyć z TYM który dał jej życie doczesne oraz wieczne zbawienie i KTÓRY tak ją miłuje że poszedł za jej grzechy na straszną krzyżową śmierć.  W końcu w klasie maturalnej - pod koniec tej klasy jej rodzice dali jej do wyboru : " albo my [ rodzice ] albo twój JEZUS, twój BÓG - wybieraj "
  1. zapewnimy ci materialny byt, będziesz miała co chcesz jeśli zrezygnujesz z bycia chrześcijanką - uczennicą Jezusa.
  2. jeśli jednak nie zrezygnujesz z podążania za JEZUSEM to po maturze pakuj się i nie ma w tym domu dla ciebie miejsca.
Te słowa rodziców nie były żartem. Jednak wiara, zaufaniem ,miłość tej siostry do JEZUSA BOGA PRAWDZIWEGO - Stwórcy wszystkiego też nie była jakimś żartem, jakimś hobby ale to była dla niej rzeczywistość, jej źródło życia. Nie zostawiła więc swego Zbawiciela więc rodzice zaraz po maturze wygnali, wyrzucili ją z domu. Dokonała jedynego słusznego wyboru - WYBRAŁA JEZUSA a nie ziemskich rodziców. WYBRAŁA STWÓRCĘ a nie stworzenie : " Kto miłuje ojca albo matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna albo córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien " - Ewangelia Mateusza 10:37 BW

Opowiadała że się bała, że nie wiedziała co robić bo nie miała ani pracy, ani żadnego zawodu, nie miała gdzie mieszkać. Wyszła z domu praktycznie bez niczego, bez pieniędzy nie wiedząc gdzie ma iść i co dalej robić. Gdy czytała Biblię to natrafiła na słowa które były wielką pociechą, pokrzepieniem dla niej w tym jej burzliwym czasie i doświadczeniu : " I powiedział do nich: Gdy was posyłałem bez sakiewki, bez torby i bez obuwia, czy brakowało wam czegoś? A oni odpowiedzieli: Niczego. " - Łukasz 22:35.  Ta siostra oddała całą tą sytuację Zbawcy, w modlitwie powierzyła MU wszystko i poprosiła aby jej pomógł, pokierował nią bo sama z siebie nie wie co robić dalej.   PAN JEZUS pokierował ją do pewnego wierzącego człowieka przez którego dostała pomoc od innych chrześcijan. Miała gdzie mieszkać, co jeść. PAN JEZUS dał jej pójść do pracy. Z czasem PAN dał jej męża a później dzieci. Rodzice wyrzucili ją z domu kilkanaście lat temu, ale ona mówiła że PAN przez cały ten czas jest zawsze wierny i nigdy jej nie zostawił samej, więc i my powinniśmy zawsze MU bezgranicznie ufać i na NIM polegać. W NIM szukać ratunku, pomocy i prowadzenia w każdym czasie - czy to w "dobrym czasie" czy w "złym czasie".
Choćby ojciec i matka opuścili mnie, to PAN mnie przygarnie." - Psalm 27:10 Uws Biblia Gdańska
Takie historie jak tej siostry to słyszę z Bliskiego Wschodu, Afryki czy Azji, ale w Polsce pierwszy raz słyszałem na  żywo o tak mocnym oprze i wrogości od ziemskich rodziców. No ale w sumie bez względu na miejsce zamieszkania, pochodzenie - człowiek bez JEZUSA w sercu, bez obiecanego nowego serca jest zdolny do strasznych rzeczy nawet wobec swoich dzieci czy innych bliskich osób  - sam w pewien sposób tego doświadczyłem [ jestem adoptowany ] : " Jak nie bać się wojny krachu ciężkich czasów część 6 moja adopcja  " - http://mieczducha888.blogspot.com/2016/02/jak-nie-bac-sie-wojny-krachu-ciezkich.html
     Rodzice ziemscy porzucili ją, wygnali ją z domu ale DOSKONALE DOBRY BÓG nie zostawił jej samej - ale gdy Mu zaufała i na NIM się oparła to poprowadził ją w swej mądrości i miłości. Nie znała szczegółów jak PAN jej pomoże, ale zaufała MU. Człowiek ma tendencje polegać na sobie i mieć w szczegółach zaplanowane wszystko od A do Z, a gdy idzie nieznane lub jakieś zamieszanie w jego ułożonym planie to przychodzi na takiego człowieka lęk, strach lub panika.  Jednak nasza droga z Jezusem nie powinna być pośród lęków, strachu czy paniki - nawet jeśli nie znamy szczegółów Bożego prowadzenia i pomocy to w zaufaniu JEGO mądrości i miłości możemy mieć pokój ducha wiedząc że JEGO działania często są cudowne i niepojęte dla naszych małych, ograniczonych ludzkich rozumków.
    Ludzie nie znający osobiście JEZUSA układają własne scenariusz na przyszłość i gdy coś idzie nie tak to lękają się, trwożą, panikują. Nie znają OJCA WSZECHMOGĄCEGO, nie polegają nam NIM i Jego prowadzeniu, opiece ale my jako dzieci Boże narodzone na nowo w JEZUSIE powinniśmy być ufni nawet jeśli "wszystko się wali" wokół nas, bo nasz DOBRY BÓG cały czas ma nas w swojej cudownej opiece i prowadzi nas drogami które tak często nas zadziwiają, zachwycają. 
JEZUS jest BOGIEM a my stworzeniem więc nic dziwnego że tak często niepojęte jest dla nas JEGO prowadzenie. Gdybyśmy wszystko rozumieli to BÓG nie byłby BOGIEM WSZECHMOGĄCYM i WSZECHMĄDRYM. Gdybyśmy wszystko rozumieli jak i gdzie nas BÓG prowadzi to sami bylibyśmy wszechwiedzący, ale nie jesteśmy wszechwiedzący więc nie nakręcajmy się aby tak wiedzieć wszystko i nie trwóżmy się gdy nie rozumiemy dlaczego tak się dzieje a nie inaczej. Nie trwóżmy się gdy w naszym życiu przychodzą jakieś zmiany. Nie trwóżmy się gdy PAN coś zabiera, gdy wyburza coś z naszego życia. Nie trwóżmy się gdy PAN nas prowadzi inaczej niż my sobie to wyobrażaliśmy, bo to ON jest Wszechmądry a nie my. Nie trwóżmy się gdy PAN nas prowadzi inaczej niż my sobie to wyobrażaliśmy bo ON jest Wszechmogący i doskonale dobry, miłujący więc nawet jeśli prowadzi nas kompletnie inaczej niż tego oczekiwaliśmy to ufajmy JEGO niezmiennej wszechwiedzy, wszechmocy, doskonałej i niezmiennej miłości, dobroci. ON wie co robi i nigdy nie popełnił i nie popełni błędu.

Ludzie poddający się operacji w szpitalu mają często obawy i nic dziwnego w końcu lekarz to tylko człowiek. Omylny, niedoskonały i którego mądrość jest ograniczona tak jak dobroć, dlatego w takich sytuacjach dobrze powierzyć w modlitwach lekarza, personel medyczny Nieomylnemu i Wszechmogącemu Zbawicielowi. ON - JEZUS jest we wszystkim doskonały więc nie musimy i nie powinniśmy mieć obaw, lęków czy paniki ale zawsze powinniśmy ufać MU nawet gdy wszystko w naszym życiu się wali. Jak mówi pewna chrześcijańska pieśń :
" Nie ma problemu by On rozwiązać nie mógł
Góry wysokiej by On przesunąć nie mógł
Burzy tak strasznej by Bóg uciszyć nie mógł
Smutku głębokiego by ukoić nie mógł
       Refren :  Skoro poniósł on na barkach Swych ciężary świata
Ja wiem mój bracie że On poradzi i twym
Skoro poniósł On na barkach Swych ciężary świata
Wiem moja siostro że On poradzi i twym " 
Ta siostra zaufała BOGU PRAWDZIWEMU, który prawdziwie i niezawodnie może i chce nam pomagać, kierować nami bo jest pełen miłości, dobroci. Nic GO nie zaskoczy, nie przerośnie bo jest Wszechmogący i Wszechmądry.

" Wasze postępowanie niech będzie wolne od chciwości, poprzestawajcie na tym, co macie. Sam bowiem powiedział: Nie porzucę cię ani nie opuszczę6 Śmiało więc możemy mówić: Pan jest moim pomocnikiem, nie będę się lękał tego, co może mi uczynić człowiek. " - list apostoła Pawła do Hebrajczyków 13:5-6 - PAN Pomocnikiem. PAN Pasterzem który troszczy się o swoje owieczki i prowadzący ich tam gdzie uzna za najlepsze. 
                                                      Postanowiłem iść za Jezusem

Nasza miłość do JEZUSA musi być o niebo większa niż miłość do nawet najbliższych nam ludzi. A jeśli stoimy przed wyborem jak ta siostra : " my [rodzice ] albo Jezus " - to trzeba wybrać BOGA, STWÓRCĘ a nie stworzenie. Gdy wybieramy JEZUSA to dajemy dobre świadectwo naszym bliskim i ostatecznie oni też później mogą przyjść do JEZUSA. Jeśli jednak wybieramy ludzi a nie wierność JEZUSOWI to niszczymy samych siebie i dajemy złe świadectwo, haniebny przykład naszym bliskim i innym.
        1. Postanowiłem pójść za Jezusem. /x3
Nie wrócę już, nie wrócę już!
        2. Chociaż samotny tą drogą idę /x3
Nie wrócę już, nie wrócę już!
        3. Ten świat jest za mną, a Krzyż przede mną /x3
Nie wrócę już, nie wrócę już!
       4. Ach, zabierz świat ten i daj mi Zbawcę /x3
Nie wrócę już, nie wrócę już!
Historia tej pieśni sięga 19 wiecznych Indii. Ewangelia która jest mocą Bożą ku zbawieniu - Rzymian 1:16 przez pewnego misjonarza dotarła do pewnej indyjskiej rodziny ze stanu Assam. Ta rodzina uwierzyła JEZUSOWI i poszła za NIM. Pozostali mieszkańcy wioski byli wściekli, źli z powodu ich decyzji powierzenia swego życia Zbawicielowi.
Rodzina ta została postawiona przed wodzem wioski i pozostałymi jej mieszkańcami. Wódz wioski wezwał ojca rodziny aby wyrzekł się swojej wiary, swojego zaufania do Jezusa Zbawiciela. Wódz zagroził mu że jeśli nie wyrzeknie się swego Zbawiciela to zabiją dwójkę jego dzieci, ale ojciec - uczeń JEZUSA odpowiedział : " POSTANOWIŁEM IŚĆ ZA JEZUSEM. NIE WRÓCĘ JUŻ ". Wtedy wódz nakazał zabić jego dzieci.
Wódz powiedział : " Czy zaprzeczysz swojej wierze ?? straciłeś dwójkę swoich dzieci teraz stracisz żonę ". Ten chrześcijanin odpowiedział wodzowi : " CHOCIAŻ SAMOTNY TĄ DROGĄ IDĘ - NIE WRÓCĘ JUŻ. "
Wódz nakazał zabić jego żonę. Następnie wódz powiedział temu chrześcijaninowi : " Dam ci jeszcze jedną szansę abyś wyparł się swojej wiary i żył ". Ale ten brat w Chrystusie odpowiedział wodzowi : " TEN ŚWIAT JEST ZA MNĄ, A KRZYŻ PRZEDE MNĄ. NIE WRÓCĘ JUŻ. NIE WRÓCĘ JUŻ." Następnie i ten brat został zamordowany na rozkaz wodza wioski.

Tutaj historia się nie kończy. Po jakimś czasie wódz wioski sam się nawrócił do JEZUSA, uwierzył Zbawicielowi poddając MU swoje życie. Ten wódz był poruszony niezłomną wiarą, ufnością tego zabitego brata. Po tym jak nawrócił się wódz wioski również wielu innych jej mieszkańców uwierzyło Zbawicielowi, zaufało JEGO miłości i temu co uczynił raz na zawsze na krzyżu Golgoty.
Pierwsi chrześcijanie też byli masowo zabijanie, ale im bardziej ich zabijano i prześladowano to tym więcej ludzi się nawracało bo widzieli ich miłość agape i widzieli że nawet w obliczu śmierci mieli nadprzyrodzony Chrystusowy pokój i chwałę na ustach a nie nienawiść i przerażenie.
Jeśli chcemy być uczniami JEZUSA musimy poddać MU wszystko i miłować GO ponad wszystkich i wszystko. Musimy GO miłować o niebo bardziej niż rodziców, małżonka, dzieci i inne bliskie nam osoby. ON jest TEGO warty bo dzięki NIEMU istniejemy i wszystko mamy w tym bliskich, więc DAWCA musi być o niebo wyżej ponad swoimi darami. JEZUS - DAWCA musi być ponad darami - ziemską rodziną. 
szatan, diabeł może uderzać nas przez atak w naszych rodziców, dzieci itd ale my nie możemy załamać się lub wybrać bliskich zamiast wiernego podążania za Zbawicielem. Miłujmy bliskich ale o niebo bardziej miłujmy Zbawiciela i nawet jeśli mielibyśmy stracić najbliższe osoby to niech to nas nie zgasi duchowo, nie załamie, niech to nie przesłoni nam naszego BOGA JEZUSA - " Kto miłuje ojca albo matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna albo córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien " - Ewangelia Mateusza 10:37 BW.
   Nie odwracajmy oczu od JEZUSA kierując je na bliskich. Ale kierujmy stale swe serca na PANA bo wtedy możemy jaśnieć na dobre świadectwo dla naszych bliskich i wtedy możemy okazywać im prawdziwą miłość agape. Jeśli jednak pozwolimy aby postawy naszych bliskich zgasiły nas duchowo, odciągnęły od PANA to pojawi się zamiast pokoju i miłości - nerwowość, frustracja, złość, strach, załamanie, osłabienie i rezygnacja, nienawiść itp. Najlepszą rzeczą jaką możemy zrobić dla naszych bliskich to iść całym sercem za Zbawicielem bo wtedy jest w nas JEGO pokój, JEGO miłość agape i wtedy tą miłością PAN może ich kruszyć nawet jeśli są wrogo nastawieni wobec nas i JEZUSA.

część 1 : http://mieczducha888.blogspot.com/2014/09/domownicy-posrod-wilkow.html  - " I wyda na śmierć brat brata, a ojciec syna. Dzieci powstaną przeciwko rodzicom i spowodują ich śmierć. 13 I będziecie znienawidzeni przez wszystkich z powodu mego imienia. Kto jednak wytrwa do końca, będzie zbawiony. " - Ewangelia Marka 13:12-13. Ci którzy nie pójdą za JEZUSEM znienawidzą nas a pośród nich będą często nawet najbliższe ziemskie osoby. Módlmy się aby nasi bliscy poznali PANA JEZUSA i poszli razem z nami za NIM i okazujmy im miłość agape nawet jeśli są źli wobec nas. 

            chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13 .... Charis2007@wp.pl ... 02.09.2018 Puławy , Dominik........... "Biblijny binitarianizm prawdą - dlaczego trynitarianizm i unitarianizm są błędnymi skrajnościami część 4 : Duch Święty wg Biblii ruach i pneuma" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/06/biblijny-binitarianizm-prawda-dlaczego_27.html