sobota, 3 sierpnia 2019

Cechy fałszywych nauczycieli i fałszywego kościoła część 1 : umiłowanie pieniędzy, pochlebstwo i wzgląd na osoby


Człowiek w upadłej naturze ma grzeszne tendencje aby pogardzać biednym, ubogim, słabym a podlizywać się, przypodobywać, schlebiać bogatym, możnym w celu zdobycia ich przychylności, zyskania pieniędzy, poparcia czy czegoś innego. Inną opcją jest strach przed ludźmi bogatymi, na wysokich stanowiskach aby powiedzieć im biblijną prawdę o grzechu, sprawiedliwości i sądzie. U nas chrześcijan - uczniów, naśladowców Zmartwychwstałego Wszechmogącego Zbawiciela nie może być ani jakiegoś lekceważenia, pogardzania słabymi, ani nie może być schlebiania, przypodobywania, podlizywania się np bogaczom, możnym ani nikomu innemu. Nie może też być lęku przed mówieniem JEZUSOWEJ prawdy przed kimś np : bogatym, na wysokim stanowisku.

Częstą cechą np fałszywych nauczycieli, fałszywych chrześcijan jest schlebianie, przypodobywanie się różnym ludziom aby zyskać coś dla siebie - np : pieniądze, wpływy, poparcie i inne rzeczy : "Oni to zawsze szemrają, narzekają, postępują według swoich pożądliwości. Ich usta wypowiadają zuchwałe słowa i schlebiają ludziom dla korzyści." - list Judy 1:16 ______ "Biada im, bo poszli drogą Kaina, udali się za błędem Baalama dla zapłaty i zginęli w buncie Korego." - list Judy 1:11 ________ "Opuścili oni prostą drogę i zbłądzili, podążając drogą Balaama, syna Bosora, który umiłował zapłatę za niesprawiedliwość;" - 2 list Piotra 2:15
  • istnieje niebezpieczeństwo wypaczania, rozwadniania zdrowej, doskonałej nauki Nowego Przymierza aby przypodobać się jakimś ludziom np bogatym, ludziom na wysokich stanowiskach.
  • istnieje niebezpieczeństwo wypaczania, rozwadniania zdrowej, doskonałej nauki Nowego Przymierza z powodu strachu przed powiedzeniem JEZUSOWEJ prawdy komuś np bogatemu czy na wysokim stanowisku.
" Bracia moi, niech wiara naszego Pana Jezusa Chrystusa, Pana chwały, będzie wolna od względu na osobę. 2 Gdyby bowiem na wasze zgromadzenie przyszedł człowiek ze złotym pierścieniem i we wspaniałej szacie i przyszedłby też ubogi w nędznym stroju3 A wy zwrócicie oczy na tego, który ma wspaniałą szatę i powiecie: Ty usiądź tu w zaszczytnym miejscu, do ubogiego zaś powiecie: Ty stań tam lub usiądź tu u mego podnóżka; 4 To czy nie czynicie różnicy między sobą i nie stajecie się sędziami o przewrotnych myślach?" - list Jakuba 2:1-4 ..... dalej Jakub pisze też że kto ma wzgląd na osoby m.in. ze względu na ich stan posiadania, stanowiska itd - ten popełnia grzech : "Lecz jeśli macie wzgląd na osobę, popełniacie grzech i jesteście osądzeni przez prawo jako przestępcy."- list Jakuba 2:9 UBG

Rzeczy zewnętrzne jak np : płeć, uroda, stan majątkowy, zdrowie cielesne nie powinny być kryterium oceny człowieka. Stan serca jest ważny, a nie stan portfela czy uroda cielesna itd. 

Grzechem jest lekceważenie, pogardzanie, nie pomaganie potrzebującemu uczniowi, i grzechem też jest podlizywanie się, schlebianie, wywyższanie, lepsze traktowanie jakiegoś chrześcijanina który np jest bogaty, na wysokim stanowisku, ktoś znany lub z jakiegokolwiek innego powodu. Fałszywi nauczyciele, zwiedzeni chrześcijanie mieli i mają wzgląd na osoby bo chcą tym coś uzyskać egoistycznego lub materialnego. PANU JEZUSOWI takie postawy się nie podobają, ale są grzechem jak pisze np Jakub. Sam ZBAWICIEL nigdy tak nie postępował, więc i JEGO wierni uczniowie też nie mogą tak robić : "I posłali do niego swoich uczniów wraz z herodianami, którzy powiedzieli: Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdziwy i drogi Bożej w prawdzie nauczasz, i nie zważasz na nikogo. Nie oglądasz się bowiem na osobę ludzką." - Mateusz 22:16 ______ "Gdy przyszli, powiedzieli mu: Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdziwy i nie zważasz na nikogo. Nie oglądasz się bowiem na osobę ludzką, ale drogi Bożej w prawdzie uczysz. Czy wolno płacić podatek cesarzowi, czy nie? Mamy go płacić czy nie płacić?" - Marek 12:14

Zbawiciel nie podlizywał się nikomu, nie schlebiał nikomu, nie przypodobywał się nikomu. Stał przed Herodem, przed Piłatem, przed arcykapłanami, setnikami, ludźmi bogatymi ale NIGDY nie wykrzywiał, nie rozwadniał BOŻEGO PRZEKAZ, BOŻEJ NAUKI aby się komuś podlizać, przypodobać, zyskać pieniądze czy coś innego. Nawet w obliczu wiszącej nad NIM kary śmierci - nie odszedł od WIERNEJ BOŻEJ NAUKI - nie starał się podlizać Piłatowi, ale do końca pozostał wierny SWEMU OJCU : "Nakazuję ci przed Bogiem, który ożywia wszystko, i przed Chrystusem Jezusem, który złożył dobre wyznanie przed Poncjuszem Piłatem14 Abyś zachował to przykazanie bez skazy i bez zarzutu aż do objawienia się naszego Pana Jezusa Chrystusa;" - 1 Tymoteusz 6:13-14
Idzie się np na rozmowę w sprawie pracy to nie ma co wstydzić, ukrywać że jest się uczniem Chrystusa i nie ma co iść na grzeszne kompromisy. Gdy np ktoś gdzieś pyta dlaczego postąpiłem uczciwie, gdy inni w takiej sytuacji postępują inaczej to nie ma co skrywać prawdy, ani wstydzić się jej. Gdy np do społeczności chrześcijan przychodzi ktoś bogaty, na wysokim stanowisku, ktoś znany itd i grzesznie w czymś postępuje - to nie można mieć względu na osobę, nie można zmiękczyć przekazu, odejść od Bożej świętej drogi wybierając milczenie, przymykanie oczu bo ten ktoś jest np bogaty. Trzeba w miłości, łagodnym językiem porozmawiać z nim, napomnieć, zachęcić do porzucenia danego grzechu. Choćby to był i prezydent, król, miliarder to w społeczności chrześcijan nie ma względu na osoby i prawdziwy chrześcijanin nie będzie zdradzał JEZUSA, ani drogi świętości. Jeśli ktoś uparcie żyje w grzechu to nie ważne kim jest. Taki uparty, nie pokutujący człowiek nie może być częścią rodziny JEZUSOWEJ czyli Kościoła Ekklesii. 
Fałszywi nauczyciele, zwiedzeni chrześcijanie bogatemu, na wysokim stanowisku, czy znanemu człowiekowi przeważnie schlebiają dla własnej korzyści jak pisze Juda. Sprzedają JEZUSA, świętą naukę za przyziemne profity jak pieniądze, poparcie, chwałę ludzką. Fałszywy "czerwony dywan" dla bogacza, a jakby przyszedł biedny, ubogi, słaby to podejście do niego jest u nich przeważnie diametralnie odmienne. Prawdziwa JEZUSOWA społeczność, prawdziwy chrześcijanin ani nie pogardza, nie lekceważy kimś ubogim, biednym - ale i nie odchodzi od wierności JEZUSOWI i JEGO nauce bo ktoś jest np bogaty, możny, znany itd - "Jak powiedzieliśmy przedtem, tak i teraz znowu mówię: Gdyby wam ktoś głosił ewangelię inną od tej, którą przyjęliście, niech będzie przeklęty. 10 Czy teraz bowiem chcę pozyskać ludzi, czy Boga? Albo czy staram się przypodobać ludziom? Gdybym nadal ludziom chciał się przypodobać, nie byłbym sługą Chrystusa " - Galacjan 1:9-10 _____ "Gdyby brat albo siostra nie mieli się w co ubrać i brakowałoby im codziennego pożywienia; 16 A ktoś z was powiedziałby im: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i najedzcie, a nie dalibyście im tego, czego potrzebuje ciało, jaki z tego pożytek? 17 Tak i wiara, jeśli nie ma uczynków, martwa jest sama w sobie." - Jakub 2:15-17 _______ "A kto miałby majętność tego świata i widziałby swego brata w potrzebie, a zamknąłby przed nim swoje serce, jakże może mieszkać w nim miłość Boga?18 Moje dzieci, nie miłujmy słowem ani językiem, ale uczynkiem i prawdą." - 1 list Jana 3:17-18
"Ubogi jest znienawidzony nawet przez swego bliźniego, a bogaty ma wielu przyjaciół.21 Kto gardzi swym bliźnim, ten grzeszy, a kto lituje się nad ubogimi, jest błogosławiony." - Księga Przysłów Salomona 14:20-21 ________ "Bogactwo przyciąga wielu przyjaciół, ale ubogi zostaje odłączony od przyjaciela. 5 Fałszywy świadek nie uniknie kary, a kto mówi kłamstwa, nie ujdzie. 6 Wielu uprasza o przychylność dostojnika i każdy jest przyjacielem człowieka hojnego. 7 Wszyscy bracia ubogiego nienawidzą go, tym bardziej oddalają się od niego jego przyjaciele; ściga ich słowami, ale ich nie ma." -  Księga Przysłów Salomona 19:4-7 - fałszywych braci, przyjaciół i prawdziwych braci, przyjaciół poznaje się nie w bogactwie, zdrowiu ale w biedzie : "Przyjaciel kocha w każdym czasie, a brat rodzi się w nieszczęściu." - Księga Przysłów Salomona 17:17
Fałszywe społeczności są i fałszywymi przyjaciółmi np wykrzywiającymi DOBRĄ NOWINĘ której elementem jest zapieranie się siebie, życie według woli JEZUSA, posłuszeństwo MU aby np zjednać, pozyskać bogaczy, osoby znane, "nie urazić grzesznika", aby uniknąć prześladowania itd. Wielu fałszuje z różnych powodów SŁOWO BOŻE - ale zawsze jest to złe, grzeszne, haniebne : "Nie jesteśmy bowiem jak wielu, którzy fałszują słowo Boże, lecz ze szczerości, jak od Boga mówimy w Chrystusie przed obliczem Boga." - 2 Koryntian 2:17 _______ "Lecz wyrzekliśmy się ukrytych haniebnych czynów, nie postępując podstępnie ani nie fałszując słowa Bożego, ale przez ujawnianie prawdy polecamy samych siebie sumieniu każdego człowieka w obliczu Boga. 3 A jeśli nasza ewangelia jest zakryta, to jest zakryta dla tych, którzy giną;" - 2 Koryntian 4:2-3 
"Biblijna prawda : lepiej iść samotnie za Jezusem drogą woli Ojca w uświęceniu niż być w grzesznej społeczności kościelnej" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/biblijna-prawda-lepiej-isc-samotnie-za.html
"Chodzenie w światłości jedyną drogą do społeczności z BOGIEM ŚWIATŁOŚCI i bycia Kościołem - Rodziną JEZUSOWĄ" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/chodzenie-w-swiatosci-jedyna-droga-do.html

                               dwie grzeszne skrajności wobec bogaczy, ludzi na wysokich stanowiskach itd

Pierwsza skrajność to wypaczenie, rozwodnienie, odejście od BOŻEJ NAUKI gdy stoi się np przed bogaczem, człowiekiem na wysokim stanowisku, kimś znanym - z powodu strachu, lęku przed tym człowiekiem.

Jezus Chrystus gdy uniżył się do postaci człowieka to nie bał się żadnych ludzi. Nigdy nie ukrywał prawdy z powodu strachu przed kimś. Nie bał się ani Heroda, ani Piłata, ani arcykapłanów. Bał się jedynie OJCA który dawał mu odwagę żyć prawdą i mówić prawdę. 
Jan Chrzciciel nie lękał się powiedzieć Herodowi że żyje w grzechu, bo jest w małżeństwie którego BÓG nie aprobuje.
Apostołowie po pięćdziesiątnicy gdy JEZUS BÓG zamieszkał duchowo w ich sercach przez swą moc - nie zmiękczali przekazu, nie fałszowali Ewangelii aby uniknąć prześladowania, albo zyskać ziemskie profity. Czytamy np w Dziejach jak stawali przed królami, władcami i innymi ludźmi ale nie mieli względu na osoby. Wiernie mówili nawet królom o grzechu, sprawiedliwości i sądzie. Fałszywi nauczycieli mówiliby tym królom, władcom to co dla tamtych byłoby miłe, wygodne aby uzyskać ich poparcie, czy inne egoistyczne profity : "Biada wam, gdy wszyscy ludzie będą dobrze o was mówić, bo tak ich ojcowie postępowali wobec fałszywych proroków" - Łukasz 6:26
Mojżesz przed faraonem nie zmiękczał Bożej nauki, nie rozmydlał Bożego przekazu bo się bał bardziej BOGA niż faraona. JEZUS LOGOS dawał Mojżeszowi odwagę i nie zależało mu też na skarbach faraona. Nie podlizywał mu się, nie schlebiał. Mówił BOŻĄ prawdę, to co BÓG nakazał.
Eliasz nie lękał się powiedzieć Bożej prawdy królowi Achabowi. Jeremiasz, Daniel i inni Boży prorocy nie lękali się stanąć przed ludźmi władzy i powiedzieć im całego Bożego przekazu. Nie zależało im na ich bogactwach, i bardziej bali się BOGA niż człowieka. 

Z nami uczniami PANA JEZUSA BOGA WSZECHMOGĄCEGO musi być tak jak u Mojżesza, Eliasza, Jeremiasza, Daniela, apostołów po pięćdziesiątnicy - musimy być bezgranicznie wierni naszemu PANU JEZUSOWI. Mieć w NIM odwagę do mówienia całej Bożej prawdy. Nie możemy tchórzyć przed ludźmi i nie możemy rozmydlać, umniejszać, wypaczać BOŻEJ NAUKI aby uniknąć prześladowania czy śmierci. Musimy zawsze bez względu na cenę w mocy CHRYSTUSA w nas - dawać dobre świadectwo JEZUSOWEJ prawdy nawet przed prezydentami, królami, miliarderami, znanymi ludźmi : "Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować, wydawać do synagog i więzień, prowadzić do królów i namiestników z powodu mego imienia. 13 A to was spotka na świadectwo14 Dlatego postanówcie sobie w sercu, aby nie obmyślać wcześniej, jak macie odpowiadać. 15 Ja bowiem dam wam usta i mądrość, której nie będą mogli odeprzeć ani się sprzeciwić wszyscy wasi przeciwnicy." - Łukasz 21:12-15 
Apostoł Paweł mówił całą prawdę o grzechu, sprawiedliwości i sądzie nawet przed namiestnikiem Judei, nawet przed królem Agryppą, nawet przed samym cesarzem. Nie bał się powiedzieć im prawdy, bo odwagę i właściwe słowa miał od JEZUSA któremu odwzajemniał miłość. 
Druga skrajność to wypaczenie, rozwodnienie, odejście od BOŻEJ NAUKI gdy stoi się np przed bogaczem, człowiekiem na wysokim stanowisku, kimś znanym - z powodu chęci przypodobania się dla np zysku materialnego, uzyskania dla siebie jakichś profitów ludzkich. ZBAWICIEL spotykał różnych ludzi bogatych, na wysokich stanowiskach, znanych itd ale nie zależało MU aby zdobyć od nich jakieś ziemskie rzeczy. Mówił ludziom prawdę BOŻĄ bez względu na to kto kim był. Nie wypaczał, nie rozmydlał nauki BOŻEJ jak to robili i robią fałszywi nauczyciele.

Gdy bogaty młodzieniec przyszedł do Zbawiciela, to Zbawca powiedział mu prawdę. Nie podlizywał mu się, nie schlebiał bo nie zależało mu na jego pieniądzach. Fałszywi nauczyciele powiedzieliby temu młodzieńcowi że nie jest wcale sługą mamony, ale "dobrym biznesmenem" i chętnie go będą widzieć w swojej społeczności, w kościele bo jest wspaniałym Bożym sługą : ""Oni to zawsze szemrają, narzekają, postępują według swoich pożądliwości. Ich usta wypowiadają zuchwałe słowa i schlebiają ludziom dla korzyści." - list Judy 1:16

ZBAWCA zawsze był wierny OJCU, nie miał względu na osoby ale nauczał każdego człowieka tej samej nauki BOŻEJ. Tak samo my mamy patrzeć na BOGA i JEGO naukę, a nie kto kim jest i kto ile ma. Czy biedny, czy bogaty - to obydwaj zgrzeszyli i obydwaj potrzebują tej samej łaski Bożej. Nikt z nich nie ma taryfy ulgowej i nikt z nich w społeczności chrześcijan nie powinien być odmiennie traktowany. Biedny powinien być traktowany na równi nawet z miliarderem. W fałszywych kościołach, u fałszywych nauczycieli - miliarderowi na różne sposoby np podlizywano by się, traktowano by go  tak aby zyskać coś z jego pieniędzy. - "Nikt nie może dwom panom służyć, gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował, albo jednego będzie się trzymał, a drugim pogardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie." - Mateusz 6:24
"Lecz chociaż przedtem, jak wiecie, doznaliśmy cierpień i byliśmy znieważeni w Filippi, to jednak odważyliśmy się w naszym Bogu, by wśród wielu zmagań głosić wam ewangelię Boga.
3 Nasze pouczenie bowiem nie wzięło się z błędu ani z nieczystości, ani z podstępu;4Lecz jak przez Boga zostaliśmy uznani za godnych powierzenia nam ewangelii, tak ją głosimy, nie aby podobać się ludziom, ale Bogu, który bada nasze serca.5 Nigdy bowiem nie posługiwaliśmy się pochlebstwem w mowie, jak wiecie, ani nie kierowaliśmy się ukrytą chciwością, Bóg jest świadkiem;6 Ani nie szukaliśmy chwały u ludzi, ani u was, ani u innych, mogąc być dla was ciężarem jako apostołowie Chrystusa;" - 1 Tesaloniczan 2:2-6
" A proszę was, bracia, abyście wypatrywali tych, którzy powodują rozłamy i zgorszenia przeciwko tej nauce, którą przyjęliście; unikajcie ich. 18 Gdyż tacy nie służą naszemu Panu Jezusowi Chrystusowi, ale własnemu brzuchowi, a przez gładkie słowa i pochlebstwo zwodzą serca prostych ludzi" - Rzymian 16:17-18  UBG

Bądźmy wierni jak np Boży prorok Micheasz, a nie jak fałszywi prorocy którzy masowo dla zysku może trochę ze strachu : schlebiali, podlizywali się królowi Achabowi - mówili mu to chciał usłyszeć. "A posłaniec, który poszedł aby przywołać Micheasza, rzekł do niego tak: Oto wszystkie wypowiedzi proroków są jednakowo pomyślnie dla króla; oby i twoje słowa były jak słowa każdego z nich: przepowiadaj dobrze. (14) A Micheasz odpowiedział: Jako żyje Pan, że będę mówił tylko to, co mi powie Pan" - 1 Królewska 22:13-14 BW - masa fałszywych proroków i tylko jeden Boży prorok Micheasz. Był wierny PANU - nie bał się powiedzieć BOŻEJ PRAWDY i nie zależało mu na ziemskich skarbach. Obyśmy i my zawsze mówili prawdziwą BOŻĄ NAUKĄ bez względu na osoby.
"Nie będę brał niczyjej strony i nikomu nie będę schlebiał(22) Nie umiem schlebiać, gdyż mój Stwórca wnet by mnie utrącił" - Księga Hioba 32:21-22
Jeśli chcemy być dobrymi sługami-niewolnikami [doulos] i być używani przez PANA JEZUSA to nie możemy być ani tchórzami, ani pochlebcami. Tchórzostwo i chęć przypodobania się, chęć zysku przyziemnego sprawiają wykrzywianie, rozmydlanie BOŻEGO PRZEKAZU. Sam kiedyś nie raz stchórzyłem i zaparłem się ZBAWICIELA przed ludźmi, ale dobry PAN pokutującego człowieka podnosi, przebacza i z czasem zabrał mi wstydzenie się, tchórzostwo przed przyznania się do NIEGO czy do JEGO nauki. Nawet jak zaparliśmy się to PAN chce nam przebaczyć, dać odwagę i zmienić nas. "Objawienie Jana 21:8 - zabójcze Deilos " - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/07/objawienie-jana-218-zabojcze-deilos.html

Wierzę że nawet zwiedziona jakaś społeczność która żyje w grzechu, odstępstwie może pokutować, może porzucić swoje zło, nieprawdę, mieć przebaczone i żyć na chwałę ŚWIĘTEGO JEZUSA. Nie można przekreślać nikogo. Dopóki żyje jest nadzieja.  

Wiele osób chodzi do pewnych kościołów bo mówiona tam jest nauka odpowiadająca im : żądzom, pożądliwościom, samowolce. Nie muszę tam z różnych grzechów, pożądliwości, rzeczy pokutować, porzucać je - milczy się tam o tych rzeczach, albo mówi że są to rzeczy zgodne z wolą Bożą dla nich. Ci którzy tak robią mają np darczyńców, mają poklask, władzę a tamci słuchają to co chcą słyszeć ich pożądliwości : "Zaklinam cię więc przed Bogiem i Panem Jezusem Chrystusem, który będzie sądził żywych i umarłych w czasie swego przyjścia i swego królestwa; 2 Głoś słowo Boże, nalegaj w porę i nie w porę, upominaj, strofuj i zachęcaj ze wszelką cierpliwością i nauką. 3 Przyjdzie bowiem czas, gdy zdrowej nauki nie zniosą, ale zgromadzą sobie nauczycieli według swoich pożądliwości, ponieważ ich uszy świerzbią. 4 I odwrócą uszy od prawdy, a zwrócą się ku baśniom. 5 Lecz ty bądź czujny we wszystkim, znoś cierpienia, wykonuj dzieło ewangelisty, w pełni dowódź swojej służby." - 2 Tymoteusz 3
  • Wzgląd na osoby to grzech. 
  • Gorsze traktowanie np biednych niż bogatych to grzech. 
  • Zostawianie biednego brata, siostry czy jakiegokolwiek innego człowieka bez pomocy, lekceważenie takich ludzi to grzech. 
  • Schlebianie bogatemu, możnemu, podlizywanie mu się to grzech. 
  • Traktowanie biednego brata, biednej siostry inaczej niż bogatego brata, bogatej siostry to grzech.
  • Wypaczanie, rozmydlanie BOŻEGO PRZEKAZU, BOŻEJ DOBREJ NOWINY to grzech.
  • Tchórzostwo to grzech - Objawienie Jana 21:8  
Biedny brat, siostra w społeczności - w rodzinie Chrystusowej nie powinien być zostawiony bez pomocy, bez podzielenia się tym czym można się podzielić aby była równość. Skoro bracia i siostry - to bracia i siostry a nie obcy sobie, bez serca, bez współczucia. 

Szacunek do każdego człowieka jak najbardziej, ale niech PAN JEZUS strzeże nas przed pogardzaniem kimś, przed schlebianiem, przed sprzedawaniem PRAWDY BOŻEJ, przed tchórzostwem i wszelkim innym grzechem. PANIE JEZU spraw aby zawsze, wszędzie i przed wszystkimi ludźmi być TWOIMI wiernymi, dobrymi świadkami którzy wiernie mówią twoją prawdę i nie mają względu na osobę ludzką. Daj PANIE JEZU uśmiercać cielesne tendencja a wybierać zawsze bycie wiernym TOBIE, skarby w niebie. Udzielaj PANIE wszelkiej potrzebnej odwagi i mądrości ku mówieniu TEGO co chcesz aby było powiedziano. Obyśmy zawsze byli ci wierni i mówili, postępowali jak np Micheasz który powiedział : "będę mówił tylko to, co mi powie Pan".

"Byli też fałszywi prorocy wśród ludu, jak i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy potajemnie wprowadzą herezje zatracenia, wypierając się Pana, który ich odkupił, i sprowadzą na siebie rychłą zgubę.2 Wielu zaś podąży za ich zgubną drogą, a droga prawdy z ich powodu będzie bluźniona. 3 I z chciwości będą wami kupczyć przez zmyślone opowieści. Ich sąd od dawna nie zwleka, a ich zatracenie nie śpi." - 2 Piotr 2:1-3

PANIE JEZU dam mi, nam - ucz nas abyśmy tak jak TY zawsze drogi BOŻEJ w prawdzie nauczali nie mając względu na osoby : " I zapytali go: Nauczycielu, wiemy, że dobrze mówisz i uczysz, i nie masz względu na osobę, lecz drogi Bożej w prawdzie nauczasz." - Łukasz 20:21

          chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13  .... Charis2007@wp.pl ... 03.08.2019 Puławy , Dominik


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz