niedziela, 18 sierpnia 2019

Śmiertelne niebezpieczeństwo oziębnięcia miłości agape a bezcenny skarb wzrastania w miłości agape część 2 - Objawienie Jana 2:4-5


"Ale mam nieco przeciw tobie - że porzuciłeś [afiemi] twoją pierwszą miłość." - Objawienie Jana 2:4 Uwspółcześniona Biblia Gdańska. W tekście źródłowym - w tekście greckim nie ma słowa : "NIECO". Biblia Gdańska i UBG w tym fragmencie są dalekie od prawdy = bo oddalenie się od miłości do JEZUSA ŻYWEGO BOGA, oziębnięcie miłości do JEZUSA , zaniedbanie miłości do JEZUSA to rzecz najcięższego kalibru - a nie "nieco". Np Biblia Warszawska słusznie nie ma słowa "nieco" : "Lecz mam ci za złe, że porzuciłeś pierwszą twoją miłość"

Afiemi - znaczy m.in : zaniedbać, zaniechać, pominąć, pozostawić, odesłać precz, puścić wolno, pozwolić odejść, odłączyć się.

Z tekstu Objawienia Jana 2:4-5 wynika że porzucenie pierwszej miłości do JEZUSA BOGA ŻYWEGO, OBLUBIEŃCA- zaniedbanie jej, odejście od niej, pozwolenie jej zgasnąć, pozwolenie jej oziębnąć to grzech na który PAN mówi : "pokutuj" i wróć do pierwszej miłości. Brak tego miał spowodować że kościół w Efezie przestanie istnieć : "Pamiętaj więc, skąd spadłeś, i pokutuj, i spełniaj pierwsze uczynki. A jeśli nie, przyjdę do ciebie szybko i ruszę twój świecznik z jego miejsca, jeśli nie będziesz pokutował" - Obj 2:5. Zaniedbanie, odejście, porzucenie pierwszej miłości do JEZUSA to nie jest "nieco", ale to jest baaaaaaaardzooooo dużo. Słowo "nieco" - greckie "OLIGOS" występuje w Objawieniu 2:14, 2:20 ale nie ma tego słowa w greckim tekście Obj 2:4.

"Ale mam nieco[oligos] przeciwko tobie - że masz tam takich, którzy trzymają się nauki Balaama, który uczył Balaka, jak doprowadzić do upadku synów Izraela, żeby jedli ofiary składane bożkom i uprawiali nierząd" - Obj 2:14 ________ "Ale mam nieco[oligos] przeciwko tobie - że kobiecie Jezabel, która nazywa siebie prorokinią, pozwalasz nauczać i zwodzić moje sługi, żeby uprawiali nierząd i jedli ofiary składane bożkom" - Obj 2:20
Brak pokuty chrześcijan z Efezu miał skutkować zniknięciem tej społeczności z Efezu.
 "Znam twoje uczynki, twoją pracę i twoją cierpliwość i wiem, że nie możesz znieść złych i że poddałeś próbie tych, którzy nazywają się apostołami, a nimi nie są, i stwierdziłeś, że są kłamcami. (3) Wytrwałeś też i masz cierpliwość, i pracowałeś dla mego imienia, a nie ustałeś." - Efezjan 2:2-3 - chrześcijanie z Efezu mieli wiele zalet, dobrych czynów ale zaniedbali, utracili to co najważniejsze - pierwszą gorącą miłość do BOGA. Bez tej pierwszej szczerej gorącej miłości do ŻYWEGO BOGA ich różne czyny wiary nie mogły zachować tego lokalnego kościoła przed zniknięciem, wyginięciem z efeskiej ziemi. 
Bez pierwszej miłości do JEZUSA i bez miłości agape do ludzi różne nawet wielkie czyny nie są tak cenne, dobre jak choćby tylko malutkie czyny, ale wypływające z pierwszej miłości do JEZUSA i z miłości agape do ludzi - "Choćbym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. (2) I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak, żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. (3) I choćbym rozdał na żywność dla ubogich cały swój majątek, i choćbym wydał swoje ciało na spalenie, a miłości bym nie miał, nic nie zyskam" - 1 Koryntian 13:1-3.

                                                               mąż i żona, oblubieniec i oblubienica

List do Efezjan mówi w pozytywny sposób o chrześcijanach z Efezu np : "Dlatego i ja, gdy usłyszałem o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych;16 Nie przestaję dziękować za was, czyniąc o was wzmiankę w moich modlitwach;" - Efezjan 1:15-16 _____ Paweł zachęca ich do tego aby zabiegali o jeszcze większą miłość Bożą, o jeszcze głębsze jej poznanie, doświadczenie: "Aby Chrystus przez wiarę mieszkał w waszych sercach, abyście zakorzenieni i ugruntowani w miłości; 18 Mogli pojąć wraz ze wszystkimi świętymi, jaka jest szerokość, długość, głębokość i wysokość; 19 I poznać miłość Chrystusa, która przewyższa wszelkie poznanie, abyście zostali napełnieni całą pełnią Boga." - Efezjan 3

Dalej Paweł porównuje Chrystusa i Kościół do męża i żony : "Mężowie, miłujcie swoje żony, jak i Chrystus umiłował kościół i wydał za niego samego siebie; (26) Aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą przez słowo; (27) By stawić przed sobą kościół chwalebny, niemający skazy ani zmarszczki, ani czegoś podobnego, lecz żeby był święty i nienaganny. (28) Tak też mężowie powinni miłować swoje żony jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, samego siebie miłuje. (29) Nikt bowiem nigdy nie miał w nienawiści swego ciała, ale je żywi i pielęgnuje, jak i Pan kościół. (30) Gdyż jesteśmy członkami jego ciała, z ciała jego i z kości jego. (31) Dlatego opuści człowiek swego ojca i matkę i połączy się ze swoją żoną, i będą dwoje jednym ciałem. (32) Tajemnica to wielka, lecz ja mówię w odniesieniu do Chrystusa i kościoła. (33) Niech więc każdy z was z osobna miłuje swoją żonę jak samego siebie, a żona niech poważa swego męża" - Efezjan 5
List do Efezjan został napisany około 30 lat przed napisanie Objawienia Jana. W ciągu 30 lat - Efezjanie przygaśli duchowo. Ich miłość do JEZUSA oziębła, przygasła - nie była już taka jak na początku. Mieli różne "chrześcijańskie" działania, brzydzili się złem, trzymali się biblijnych prawd wiary. Mieli wytrwałość, cierpliwość i zapewne jakieś ewangelizacyjne dzieła - ale to wszystko nie wypływało z pierwszej miłości jaką mieli kiedyś do JEZUSA. Wielu chrześcijan po latach gaśnie, kostnieje, zamiera w miłości do JEZUSA. Nie są w sercu tacy jak dawniej. Nie chciałbym być taki. Nie chciałbym odejść od pierwszej miłości do JEZUSA. Trzeba pielęgnować tę miłość ... JEZUS ze swojej strony jest zawsze doskonały, nienaganny - to nam ludziom grozi zaniedbanie, oziębnięcie, porzucenie tej miłości 
BÓG jest MIŁOŚCIĄ, ŚWIATŁOŚCIĄ i czego przede wszystkim pragnie to nas - naszych serc, naszej miłości do NIEGO, posłuszeństwa w uświęceniu. Pragnie żebyśmy byli w bliskim związku miłości JEZUSOWEJ. Można daną rzecz wykonywać z miłości do danego człowieka, a możną tą samą rzecz zrobić bez miłości. Można coś robić z kompletnie różnym nastawieniem serca, z innymi motywami, z innym zaangażowaniem.

Kiedyś jeszcze przed tym jak ZMARTWYCHWSTAŁY mnie zbawił zakochałem się w pewnej kobiecie. Żeby się z nią zobaczyć, żeby się z nią spotkać potrafiłem wiele poświęcić. Ta ludzka miłość do niej pchała mnie do tego że np po całym ciężkim dniu - na siłowni, później w pracy do 22.00 - wracałem do domu, szykowałem się i późną nocą szedłem do niej kilka kilometrów. To ludzka pierwsza miłość, ale pokazane jak mi zależało, jaki miałem zapał i ile energii wkładałem aby spędzić z nią czas - aby być z nią. Pierwsza miłość czyli nie pierwsze w kolejności zakochanie, ale najwyższy, najgorętszy, najczystszy stopień uczucia

Jak np czekamy na coś, na kogoś - to często nie raz podchodzi się do okna, albo sto w oknie i patrzy czy ktoś np ukochana, bliska osoba nie nadchodzi. Tęsknota, miłość nie będą znudzone, zmęczone czekaniem, wypatrywaniem ukochanej osoby, a gdy ona pojawi się przed oczami to człowiek się raduje i wychodzi np na przywitanie.   Gdy jednak nie czeka się na kogoś, albo nie tęskni, nie kocha to i nie oczekuje się go gorliwie, nie wypatruje się go, nie pragnie się gorąco spotkania z nim. Taka osoba jest powiedzmy obojętna.
  • Może Efezjanie już nie tęsknili za JEZUSEM ŻYWYM BOGIEM tak jak kiedyś.
  • Może Efezjanie już nie pragnęli być w obecności JEZUSA, nie pragnęli spotkania z NIM - w takim stopniu jak dawniej.
  • Może zaczęli się przywiązywać do swojego ziemskiego życia i już w swoich sercach nie wyczekiwali PANA, nie pragnęli jak dawniej być w domu OJCA. 
  • Może oziębli wpierw do JEZUSA a to później przełożyło się na oziębnięcie miłości pomiędzy samymi Efezjanami. Pokażcie mi jak wzajemnie miłujecie się ofiarną, bezinteresowną JEZUSOWĄ miłością a zobaczę czy prawdziwie jesteście JEGO uczniami - Jan 13:34-35. Lokalna Ekklesia nie mająca pierwszej miłości do JEZUSA i wynikającej z niej wzajemnej JEZUSOWEJ ofiarnej, bezinteresownej miłości jest na drodze całkowitego upadku tak jak w Efezie - szczególnie gdy nadejdzie w przyszłości również w Polsce czas prześladowań i ucisku wierzących - "Biblia o kościołach domowych - biblijna Ekklesia w prywatnych domach i mieszkaniach blokowych" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/biblia-o-koscioach-domowych-biblijna.html
Może JEZUS stał się im obojętny, a różne swoje czyny wiary robili ze strachu przed BOGIEM, albo z pewnego przyzwyczajenia, z wyuczenia przez rodziców - a nie z gorącej pierwszej miłości do ZBAWICIELA. Efeska Oblubienica przestała może miłować Oblubieńca tak jak miłowała go kiedyś, stał się może dla niej coraz mniej atrakcyjny, coraz mniej znaczący. Tak jak w niejednym ludzkim małżeństwie - nierzadko wraz z upływem lat jest coraz mniej i mniej miłości, a coraz więcej obojętności, zimnego przywiązania i coraz więcej chłodu emocjonalnego. 

Starotestamentowy Izrael też odszedł od pierwszej miłości : "Idź i wołaj do uszu Jeruzalemu tymi słowy: Tak mówi Pan: Pomnę na miłość twojej młodości, na uczucie czasu twojego narzeczeństwa, gdy chodziłeś za mną na pustyni, w kraju nie obsiewanym. [...] Czy panna zapomina swojej ozdoby, oblubienica swojego pasa? Lecz mój lud zapomniał o mnie od niepamiętnych czasów" - Jeremiasz 2 
"Ponieważ jak żona sprzeniewierza się swemu mężowi, tak mi się sprzeniewierzyłeś, domu Izraela, mówi PAN" - Jeremiasz 3:20 - często tak niestety jest u ludzi że w początkowym czasie swojego małżeństwa mają pierwszą gorącą miłość, a później przez różne zaniedbania i inne złe rzeczy odchodzą od tej miłości i jest jej w nich z czasem jej coraz mniej. Miłość zamiera a pojawia się coraz bardziej obojętność, zimne przywiązanie. Może na podobnej zasadzie potoczyły się duchowe sprawy w Efezie - o których czytamy w Objawieniu. 
 "A ponieważ wzmoże się nieprawość, miłość wielu oziębnie" - Mateusz 24:12 -  Miłość wielu chrześcijan oziębnie, nie chcę być jednym z nich - bo to miłość agape jest częścią owocu ducha, to wzajemna miłość JEZUSOWA jest znakiem po którym widać że ludzie są uczniami. Kto nie miłuje miłością agape nie zna BOGA i BÓG w takim człowieku nie mieszka ... "Śmiertelne niebezpieczeństwo oziębnięcia miłości agape a bezcenny skarb wzrastania w miłości agape część 1" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/smiertelne-niebezpieczenstwo.html

Można z serca wypadać trzodę i być dobrym pasterze, a robić to bez serca i być tylko najemnikiem. 
Jeden z miłości zrobi coś drugiej osobie wkładając całe serce, a drugi zrobi to bo ktoś mu każe, bo tak trzeba - bez serca. Efescy chrześcijanie nie robili swoich działań z takim sercem jak dawniej. Możliwe że całkiem utracili miłość do ZMARTWYCHWSTAŁEGO ŻYWEGO BOGA bo PAN mówi, że bez pokuty ich społeczność zniknie z Efezu. Bez powrotu do pierwszej miłości Kościół w Efezie miał przestać istnieć. Jak tragiczne są konsekwencje nie miłowania JEZUSA i OJCA całym swoim  sercem. 
Na pierwszym miejscu musi być pielęgnowana miłość do OJCA i BARANKA bo to wpisuje się w pierwsze i największe przykazanie. Miłość musi być dobrowolna - inaczej to nie miłość, ale szantaż emocjonalny, wymuszenie.
OJCIEC i BARANEK pierwsi okazali nam największą możliwą miłość w życiu i śmierci JEZUSA więc naszą odpowiedzą na ICH miłość - powinna być nasza miłość : "Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż Bóg jest miłością. (9) Przez to objawiła się miłość Boga ku nam, że Bóg posłał na świat swego jednorodzonego Syna, abyśmy żyli przez niego. (10) Na tym polega miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że on nas umiłował i posłał swego Syna, aby był przebłaganiem za nasze grzechy. (11) Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my powinniśmy się wzajemnie miłować. (12) Boga nikt nigdy nie widział, ale jeśli miłujemy się wzajemnie, Bóg w nas mieszka, a jego miłość jest w nas doskonała. (13) Po tym poznajemy, że w nim mieszkamy, a on w nas, że dał nam ze swego Ducha. (14) My zaś widzieliśmy i świadczymy, że Ojciec posłał Syna, aby był Zbawicielem świata. (15) Każdy, kto wyzna, że Jezus jest Synem Bożym, w tym mieszka Bóg, a on w Bogu. (16) My poznaliśmy i uwierzyliśmy w miłość, którą ma Bóg do nas. Bóg jest miłością, a kto trwa w miłości, mieszka w Bogu, a Bóg w nim. (17) W tym jest doskonała miłość w nas, abyśmy mieli ufność w dniu sądu, że jaki on jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie. (18) W miłości nie ma lęku, ale doskonała miłość usuwa lęk, bo lęk przynosi udrękę, a kto się boi, nie jest doskonały w miłości. (19) My go miłujemy, ponieważ on pierwszy nas umiłował. (20) Jeśli ktoś mówi: Miłuję Boga, a nienawidzi swego brata, jest kłamcą. Kto bowiem nie miłuje swego brata, którego widzi, jak może miłować Boga, którego nie widzi? (21) A takie przykazanie mamy od niego, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też swego brata." - 1 list Jana 4  
Mąż wychodzi na chwilę z domu i nie zabiera telefonu. Jego powrót przedłuża się, mijają godziny - kochająca żona nie jest na to obojętna. Modli się do JEZUSA aby nic złego się nie stało, ale żeby wrócił jak najszybciej. Wyczekuje go - stoi np w oknie, wygląda czy nie wraca. Żona która nie kocha tak jak kiedyś, albo w ogóle nie kocha - nie zwraca za bardzo uwagi że tak długa nie wraca. Siedzi np z nosem w telewizorze i ogląda swoje seriale, filmy.  

Jedna oblubienica gorąco wyczekuje Oblubieńca bo GO kocha, a druga żyje swoim życiem i nie tęskni za JEZUSEM, nie pragnie być już z NIM. Jak jest ze mną ?? Jak jest z nami ?? Jak jest z naszą miłością do ZMARTWYCHWSTAŁEGO ZBAWICIELA - BOGA ŻYWEGO ??? Nawet jeśli ta miłość przygasła u kogoś, nawet jeśli ktoś daleko odszedł od pierwszej miłości do JEZUSA - to może w skrusze przyjść z tym do ZBAWCY - bo ON chce odnowić, uleczyć, dać serce wypełnione miłością do NIEGO - zależy MU na naszej miłości bo to podstawa społeczności z BOGIEM. 
Druga osoba chce miłości od tego którą kocha, a BÓG nas pierwszy umiłował i przepełniona JEGO istota, osoba jest DOSKONAŁĄ MIŁOŚCIĄ.  Powinniśmy pragnąć, dążyć, zabiegać o coraz większe i większe poznanie, doświadczenie JEZUSOWEJ MIŁOŚCI i odwzajemnianie jej. Prośmy gorliwie, nieustępliwie a otrzymamy ... szukajmy gorliwie, nieustępliwie a znajdziemy .... pikajmy gorliwie, nieustępliwie a otworzone nam będzie : "Aby Chrystus przez wiarę mieszkał w waszych sercach, abyście zakorzenieni i ugruntowani w miłości; (18) Mogli pojąć wraz ze wszystkimi świętymi, jaka jest szerokość, długość, głębokość i wysokość; (19) I poznać miłość Chrystusa, która przewyższa wszelkie poznanie, abyście zostali napełnieni całą pełnią Boga" - Efezjan 3
Niesamowite i jakże głębokie słowa : "Mogli pojąć wraz ze wszystkimi świętymi, jaka jest szerokość, długość, głębokość i wysokość(19) I poznać miłość Chrystusa, która przewyższa wszelkie poznanie, abyście zostali napełnieni całą pełnią Boga" - Ef 3. Taka jest głębia, rozmiar Bożej, JEZUSOWEJ miłość. Jest większa niż wszechświat, ale dobrze żebyśmy pragnęli coraz lepiej znać tą miłość. Dobrze prosić, modlić się o głębsze, coraz głębsze, coraz lepsze poznanie JEZUSOWEJ miłości bo to przepełnia ludzkie serce radością Bożą. 

Gdy się kocha JEZUSA pierwszą miłością to myśli się o NIM i JEGO dobru, łasce, miłości.Pragnie się z NIM być, pragnie się z NIM spotkać, być posłusznym, wiernym i pełnić JEGO wolę, przestrzegać JEGO przykazań i nauki apostolskiej. Oby to było w coraz większej obfitości we mnie i w was. 

Im lepiej pojmuję, im lepiej rozumiem jak bardzo JEZUS i OJCIEC mnie kochają tym bardziej jestem silniejszy duchowo i tym bardziej radość, JEZUSOWA moc i JEGO życie napełniają mnie. Im bardziej dziecko ziemskie rozumiemy, zna miłość swoich rodziców tym jest radośniejsze, spokojniejsze, duchowe mocniejsze. Tak samo jest z nami chrześcijanami - im bardziej rozumiemy, znamy JEZUSOWĄ MIŁOŚĆ do nas tym jestem duchowo zdrowsi i duchowi silniejsi. W takim stanie powinniśmy obfitować w miłości do JEZUSA i OJCA, a nie gasnąć, odchodzić od pierwszej miłości. Efezjanie zaniedbali, przeoczyli, pozwolili obumrzeć temu co najistotniejsze - miłości. Obym ani ja, ani wy nie poszli taką drogą jak oni. Kościół w Efezie zniknął z czasem - konsekwencje stary pierwszej miłości, odejścia od miłości do JEZUSA są ostatecznie tragiczne, ale dopóki się żyje może być wszystko uzdrowione, odnowione, ale jest niezbędny warunek : szczerze pokutuj przed JEZUSEM. 
 "Bo w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie nic nie znaczy, ani nieobrzezanie, ale wiara, która działa przez miłość." - Galacjan 5:6 -  Wiara bez miłości do JEZUSA jest martwa. Bez miłości do JEZUSA wiara to zestaw ceremonii, rytuałów, tradycji, mechanicznych przyzwyczajeń, cielesnych czynów, pozorów pobożności, pozorów chrześcijańskiego życia i działania ... Małżeństwo bez miłości może istnieć latami aż do śmierci, ale bez miłości małżeństwo jest pozbawione tego co najważniejsze w każdym związku. Bez miłości jest tylko przyzwyczajeniem, tradycją, wyrachowaniem, zimnym układem ... 
PANIE JEZU daj mi, nam znać, rozumieć, doświadczać coraz bardziej i bardziej TWOJEJ miłości i aby było jej w nas coraz więcej, tak żebyśmy miłowali CIEBIE i OJCA całym sercem, nigdy nie odeszli od pierwszej miłości do CIEBIE ..... "Nauczycielu, które przykazanie w prawie jest największe? 37 A Jezus mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana, swego Boga, całym swym sercem, całą swą duszą i całym swym umysłem. 38 To jest pierwsze i największe przykazanie." - Mateusz 22 ______ "Będziesz więc miłował Pana, swego Boga, całym swym sercem, całą swą duszą, całym swym umysłem i z całej swojej siły. To jest pierwsze przykazanie." - Marek 12:30


         chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13  .... Charis2007@wp.pl ... 18.08.2019 Puławy , Dominik


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz