wtorek, 15 września 2020

Dlaczego ofiara bezgrzesznego Chrystusa Drugiego Adama to nieskończenie większa wspanialsza rzecz niż wszelkie inne wydarzenia w historii ludzkości. Jairowe obalenie nauki organizacji Świadków Jehowy i kilka innych tematów

20 sierpnia w Sztutowie utonął policjant który rzucił się na pomoc tonącej 12-letniej dziewczynce. Zdążył ją uratować, ale sam przy tym utonął. Wspaniale, bohatersko postąpił rzucając się do wody aby ratować drugiego człowieka. Rzucając się na ratunek nie wiedział że sam utonie. Nie dojdziemy czy gdyby wiedział że ratując tą dziewczynkę sam utonie : czy zrobiłby to, czy wybrałby ratować życie dziewczynki, czy osierocić własne dziecko i uczynić żonę wdową. Mimo że nie wiedział że utonie to postąpił bohatersko, wspaniale rzucając się na ratunek. Jest KTOŚ kto zrobił nieskończenie wspanialszy czyn, nieskończenie bardziej bohaterski czyn niż ten policjant i niż wszyscy ludzie w całej historii zrobili, robią i jeszcze zrobią. Mam na myśli BOGA PRAWDZIWEGO LOGOSA który na ok 33,5 roku stał się człowiekiem - Drugim Adamem. Przeżył całe życie w doskonałym posłuszeństwie BOGU OJCU, wypełnił doskonale JEGO wolę, nigdy nie zgrzeszył i dobrowolnie wydał się na ofiarę za nasze grzechy aby była możliwość przebaczenia, uświęcenia, zbawienia. Bez NIEGO, bez JEGO ofiary żaden człowiek nie byłby zbawiony. Jak niewyobrażalnie wielkiej rzeczy dokonał swoim życiem i ofiarną śmiercią.

Jak niezmierzoną miłość agape okazał gdy zaryzykował dla nas swoje wieczne istnienie. Był STWÓRCĄ BOGIEM PRAWDZIWYM a na ok 33,5 roku stał się człowiekiem - Drugim Adamem [miał taką naturę jak pierwszy Adam gdy był w stanie niewinności przed swoim upadkiem]. Gdyby Chrystus Drugi Adam choć w jednej rzeczy odszedł od woli BOGA OJCA, gdyby choć raz zgrzeszył nie tylko nie byłoby dla żadnego człowieka zbawienia, ale Chrystus sam zatraciłby się na wieki, sam byłby potępiony gdyby choć raz odszedł od woli OJCA, gdyby choć raz zaniechał tego co jest wolą OJCA, gdyby choć raz zgrzeszył. Zobaczcie jak się poświęcił dla nas, zobaczcie że z miłości do człowieka zaryzykował swoje wieczne istnienie, zaryzykował wieczną śmierć przychodząc jako Zbawca Drugi Adam na ten grzeszny świat....        💗💗💗Niezmierzona, nieskończona miłość JEZUSA BOGA YHVH do nas.💓💓💓 .... Jak wielkim grzechem więc jest lekceważyć to wielkie dzieło z Golgoty, pogardzać tym, nie dziękować i nie być MU poddanym jako swemu ZBAWCY i swemu PANU. Jak wielki grzech popełniany jest rzez msze rzymskokatolickie które są wypaczeniem, profanacją jedynej i doskonałej ofiary : "Watykan depcze po krwi Chrystusa część 3 - gorszy grzech i gorsza obrzydliwość niż seks homoseksualny i marsze LGBT" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/12/watykan-depcze-po-krwi-chrystusa-czesc.html 

Jego życie jako człowieka podczas kenozy nie było usłane różami, był kuszony, był atakowany przez demony i przez ludzi ale zwyciężył, Nigdy nie zgrzeszył. Nigdy nie zgrzeszył ani słowem, ani myślą, ani uczynkiem ani w inny sposób. Nie odszedł od pełnienia woli OJCA. Wypełnił ją w każdym miejscu, czasie, okolicznościach. Jaką walkę toczył aby nie ulec pokusom, aby wypełnić wolę OJCA : "Za dni swego życia w ciele zanosił On z wielkim wołaniem i ze łzami modlitwy i błagania do tego, który go mógł wybawić od śmierci, i dla bogobojności został wysłuchany" - list ap Pawła do Hebrajczyków 5:7. OJCIEC wybawił GO od śmierci wiecznej czyli wybawił go przed wszelkim grzechem, przed zejściem z drogi doskonałego pełnienia woli OJCA. Drugi Adam wiedział że jeśli zboczy od woli OJCA, jeśli w czymś zgrzeszy to zatraci siebie i wtedy nie będzie też Zbawicielem dla ludzi. Jaką wielką bitwę stoczył, ale zwycięską. Jak wspaniałej, niepojętej rzeczy dokonał dla mnie, dla ciebie, dla wszystkich ludzi - ale większość z tego nie skorzysta ku zbawieniu bo nie chcą poddawać swojego życia, swojego "ja" JEZUSOWI jako swemu PANU WŁADCY, jako swemu KRÓLOWI. Nie chcą zrezygnować ze swych pragnień, pożądliwości, ze swych planów na rzecz pełnienia JEGO woli, robienia to co ON chce, służenia MU, miłowania JEGO oraz OJCA z całego serca, myśli, siły i duszy. 

Bezgrzeszne życie w doskonałym pełnieniu woli OJCA przez Chrystusa Drugiego Adama które ofiarował za grzechy wszystkich ludzi : to największy czym w historii ludzkości. To dowód doskonałej BOŻEJ miłości i JEGO świętości, sprawiedliwości. Chrystus ryzykując swoje wieczne istnienie przychodząc na ten grzeszny, zły świat który z nim toczył wojnę, zrobił nieskończenie większą rzecz, nieskończenie lepszą rzecz niż wszystkie dobre uczynki wszystkich ludzi na przestrzeni przeszłości, teraźniejszości i tego co jeszcze ma nadejść. WSZELKA CHWAŁA BARANKOWI, WSZELKA CHWAŁA OJCU. "Dlatego Ojciec miłuje mnie, iż Ja kładę życie swoje, aby je znowu wziąć. (18) Nikt mi go nie odbiera, ale Ja kładę je z własnej woli. Mam moc dać je i mam moc znowu je odzyskać; taki rozkaz wziąłem od Ojca mego" - Ewangelia Jana 10:17-18. Drugi Adam zmartwychwstał jako już nie człowiek, ale jak od dawniej od wieczności, od zawsze : STWÓRCA BÓG PRAWDZIWY równy OJCU. Zmartwychwstanie JEGO jest dowodem że wypełnił doskonale wolę OJCA, że nigdy nie zgrzeszył. Niepojęte, niewyobrażalne zwycięstwo naszego PANA i ZBAWICIELA. PANIE JEZU daj nam je w PEŁNI ROZUMIEĆ, DOCENIAĆ, GŁOSIĆ inny, radować się TYM co zrobiłeś dla nas. Radować się, dziękować, chwalić CIEBIE i OJCA już teraz i tu na ziemi, ale również przez całą wieczność was chwalić, dziękować wam, radować się wami i wszystkim co zrobiliście, robicie i jeszcze zrobicie. Wy dwaj wszystko stworzyliście, wy dwaj nad wszystkim panujecie, wy dwaj dokonaliście dzieła zbawienia. Wy dwaj nie macie początku. Wy dwaj tylko nie jesteście stworzeni. Tylko wam dwóm niech wszelkie stworzenie oddaje wszelką chwałę, cześć, dziękczynienie. 

Jezus Drugi Adam wiedział jakie utrapienia, jaka straszna śmierć GO czeka - a jednak zgodził się na to. Zgodził się wziąć nasze winy na siebie i ponieść sprawiedliwy BOŻY sąd nad grzechem. Ten czyn to doskonały czym miłości. To nieskończenie wspanialszy czyn, nieskończenie bardziej bohaterski czyn niż czyn tego policjanta i wszelkich ludzi w historii, teraźniejszości i przyszłości. Gdyby ta uratowana 12-latka i jej bliscy mogli podziękować temu policjantowi to byłyby to na pewno wielkie podziękowania, wielka wdzięczność. Jednak on nie żyje - w żaden sposób nie można mu już podziękować. Gdyby żył a ta dziewczynka uratowana pogardziłaby podziękowaniem to źle by postąpiła wobec niego. Niestety on nie żyje, ale JEZUS żyje i kto mu nie dziękuje za to co zrobił na Golgocie. Kto to lekceważy, przechodzi obojętnie zamiast to przyjąć i żyć nowym życiem ten robi wielki grzech wobec ZBAWCY. DOSKONAŁY BOHATER JEZUS CHRYSTUS żyje, zmartwychwstał jako ponownie STWÓRCA, BÓG PRAWDZIWY, WSZECHMOGĄCY. Każdy powinien MU dziękować za to zrobił za jego grzechy. Każdy powinien poddawać MU swoje życie jako swemu PANU i swemu ZBAWCY. W NIM tylko jest duchowe ożywienie, tylko ON czyni posłusznymi dziećmi BOŻYMI. Tylko w NIM jest zbawienie bo nie ma drugiego Zbawiciela, ani Zbawicielki. Uratował mnie przed wieczną śmiercią. Ożywił z duchowej śmierci, uwolnił z niewoli grzechu, spod władzy pożądliwości. Przemienia na swój obraz, napełnia swoim życiem, błogosławi w tysiącach innych rzeczy swoim dzieciom - dzieciom światłości które narodziły się w NIM na nowo. ON panuje nad wszechświatem : nad wszelkimi rzeczami, wydarzeniami w kosmosie i na ziemi. ON powróci i uczyni wszystko nowym, doskonałym. Wzywa ludzi do pokuty przed NIM ze swych grzechów, oferuje zbawienie.

Unia hipostatyczna to błędna nauka. W trakcie 33,5 lat życia Chrystus nie był jednocześnie BOGIEM i człowiekiem, ale był tylko człowiekiem - drugim Adamem dlatego też JEGO ofiara, JEGO zwycięstwo jest tak cenne i przez to demony i żaden człowiek nie będzie mógł podważyć BOŻEGO sądu i sprawiedliwego potępienia niezbawionych : "Piekielne bluźnierstwo i kłamstwo kontra biblijna prawda kondycjonalizmu i anihilacjonizmu część 2 wykonało się" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/05/piekielne-bluznierstwo-i-kamstwo-kontra_27.html , więcej o tym dlaczego Chrystus musiał być tylko człowiekiem Drugim Adamem też tutaj : "Biblijny binitarianizm prawdą - dlaczego trynitarianizm i unitarianizm są błędnymi skrajnościami część 10 - JEZUS YHVH i Jego kenoza, biblijna modlitwa psalmisty do PANA JEZUSA, binitarianizm w tzw Pismach starotestamentowych" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/08/biblijny-binitarianizm-prawda-dlaczego.html

___________________________________________________________________________

Inna rzecz o której chcę napisać dzisiaj : 
Kilka dni temu 9 września : ZBAWICIEL JEZUS WSZECHMOGĄCY ŻYWY BÓG postawił na mojej drodze dwóch panów w wieku 50 + którzy siedzieli po więzieniach, są w niewoli grzechu alkoholowego, co najmniej jeden ma rozbite małżeństwo i wielkie problemy rodzinne. Jeden z nich ma wezwanie aby stawił się w więzieniu. Jutro tam się udaje i jak mi mówił sam nie wie dokładnie kiedy wyjdzie. Opowiedziałem im swoją historię - opowiedziałem jak z wielkiego bagna, z beznadziei i m.in przed więzieniem wyratował mnie PAN JEZUS ZBAWICIEL i dał mi odpowiedzi na moje najgłębsze pytania m.in przez czytanie Biblii - Pisma Świętego. Opowiedziałem im też o swoim wypadku, o tym jak ZMARTWYCHWSTAŁY ZBAWICIEL mnie zmienia coraz bardziej na swoje podobieństwo w myślach, czynach. Jak mnie umacnia, pomaga i daje mi prawdziwy pokój ducha którego w starym życiu nie miałem. Byli poruszeni tak że gdy zaproponowałem im że przyniosę im Nowe Testamenty z Księgą Psalmów i Przysłów Salomona to zgodzili się. Mam nadzieję w ZBAWCY że to nie jest chwilowe uniesienie, ale początek ich nowego życia, początek drogi bycia uczniem i sługą ZMARTWYCHWSTAŁEGO. Nie wierzę w przypadki - ZBAWCA PAN wyciągnął ku NIM ratującą swoją dłoń. Oby się jej uchwycili bo to może być ich ostatnia szansa na zbawienie, na uwolnienie z niewoli grzechu i zostanie uczynionym dzieckiem BOŻYM - dzieckiem światłości. Mam nadzieję że ten jeden pan który jutro zaczyna odsiadkę w Zakładzie Karnym będzie czytał tam Biblię którą mu dałem i nie będzie się tego wstydził. Mam nadzieję w ZBAWICIELU WSZECHMOGĄCYM JEZUSIE że zostanie uwolniony z niewoli grzechu i mimo że będzie za kratami i za murami, to będzie prawdziwie wolnym człowiekiem w Chrystusie. Mam nadzieję w ZBAWICIELU WSZECHMOGĄCYM JEZUSIE że gdy wyjdzie z więzienia to już nigdy tam nie wróci, chyba że tylko dobrowolnie, chwilowo w ramach ewangelizacji aby składać świadectwo więźniom jak PAN ZMARTWYCHWSTAŁY przemienił jego myślenie, postępowanie i że u nich może być tak samo. Mam nadzieję w ZBAWICIELU WSZECHMOGĄCYM JEZUSIE że i ten drugi pan któremu dałem Biblię, złożyłem świadectwo, mówiłem o ZBAWCY nigdy nie wróci do więzienia jako przestępca, ale będzie żył na wolności jako prawdziwie wolny człowiek bo uwolniony z niewoli grzechu. Poświęciłem czas, energię dla tych dwóch panów i wierzę że PAN JEZUS nie marnowałby czasu który mi daje, energii gdyby to spotkanie nie było ku dobru dla tych dwóch mężczyzn. Powierzam ich w JEGO ZBAWCZE ręce. Powierzam siebie bo nie jestem lepszy od nich, ani od żadnych innych ludzi. Wszelkie zmiany we mnie, wszelkie dobro we mnie jest łaską PANA JEZUSA mieszkającego, przebywającego we mnie mocą swojej duchowej obecności. Proszę o modlitwę/modlitwy za tymi dwoma mężczyznami aby poszli całym sercem za ZBAWICIELEM i uznali GO swoim PANEM. Aby dzięki JEGO łaskawej obecności żyli na JEGO chwałę oraz na chwałę OJCA. Oby dzięki łasce byli tym ziarnem które spada na dobrą glebę i przynosi obfity dobry owoc. Oby zostali duchowo ożywieni z duchowej śmierci i byli w KRÓLESTWIE BOŻYM. ZBAWICIEL umarł i za nich, nie przekreśla ich - oby MU zawierzyli siebie, zaufali MU bezgranicznie pozwalając MU się zbawić, uświęcać, napełniać owocem ducha itd. Napisałem im dedykację w tych Pismach Świętych które im dałem. Napisałem fragment z Psalmu 23. Siedzieliśmy w pewnym miejscu blisko łąki, a i w tym Psalmie jest mowa o "duchowych" zielonych pastwiskach/niwach :) :) Oby dane im było być na nich, bo tylko ZBAWCA PAN daje ukojenie, tylko w NIM ukojenie i to co prawdziwie potrzebuje człowiek, a co świat i nikt inny dać nie może  ... "Do każdego, kto słucha słowa o Królestwie i nie rozumie, przychodzi Zły i porywa to, co zasiano w jego sercu: to jest ten, kto jest posiany na drogę. (20) A posiany na gruncie skalistym, to ten, kto słucha słowa i zaraz z radością je przyjmuje, (21) ale nie ma w sobie korzenia, nadto jest niestały i gdy przychodzi ucisk lub prześladowanie dla słowa, wnet się gorszy. (22) A posiany między ciernie, to ten, który słucha słowa, ale umiłowanie tego świata i ułuda bogactwa zaduszają słowo i plonu nie wydaje. (23) A posiany na dobrej ziemi, to ten, kto słowa słucha i rozumie; ten wydaje owoc: jeden stokrotny, drugi sześćdziesięciokrotny, a inny trzydziestokrotny" - Ewangelia Mateusza rozdział 13 Biblia Warszawska

Gdy wychodzę z domu zawsze staram się pomodlić, poprosić o prowadzenie PANA JEZUSA ZBAWCY, aby kierował mną i napełniał odpowiednimi słowami, abym miał właściwe zachowanie które przyniosą MU i OJCU chwałę i będą dobrym świadectwem ku zbawieniu dla ludzi. Proszę PANA JEZUSA ZBAWCĘ o ochronę przez niebezpieczeństwem, o ochronę przed złem i złymi. Proszę aby stawiał na mojej drodze takie osoby które chcą słuchać lub którym ogólnie później to będzie przydatne i ku ich nawróceniu. Proszę aby posłał mnie tam gdzie ON BÓG WSZECHMOGĄCY chce, aby pokierował na osoby do których ON BÓG WSZECHWIEDZĄCY chce abym poszedł. 

 Też niedawno będąc na modlitewnym spacerze nad Wisłą szły na przeciwko mnie dwie panie. Miałem w sercu aby podzielić się z nimi swoim świadectwem. Gdy mijaliśmy się powiedziałem im : "dzień dobry". Odpowiedziały mi. Spytałem czy jak nie przeszkadzam to czy mogę zająć im chwilę bo chciałem coś powiedzieć im. Zgodziły się. Zacząłem od mojej amputowanej ręki, od wypadku i przeszedłem do wcześniejszych lat i wydarzeń jak zbawił mnie ZBAWCA, jak mnie umacnia. Zachęcałem je do czytania Biblii i powiedziałem w delikatny sposób że nie jestem z organizacji Świadków J., ale i nie jestem rzymskim katolikiem bo z nauczaniem rzymskiego katolicyzmu w mnóstwem rzeczy się nie zgadzam czytając Słowo BOŻE. Powiedziałem że dzisiaj jako dziecko BOŻE patrzę na życie z innej perspektywy. One też mówiły że są w doświadczeniu bo obydwie chorują na nowotwór. Wierzę że PAN postawił mnie na ich drodze i dał im jakieś wskazówki przeze mnie. Spotykam różnych ludzi i wiem że nie są oni przypadkowi. Wspaniale jest widzieć takie działania PANA JEZUSA ZBAWCY.

Też kilka dni temu widziałem pewnego młodego ok 20-letniego chłopaka. Widziałem że stał nad wodą zamyślony i miał rękawiczki skórzane na rękach. Pomyślałem sobie że może ma jakąś chorobę skóry i nie może wystawiać rąk na słońce. Recz miała miejsce w parku gdzie nie było obok innych ludzi więc tak sobie pomyślałem, ale może chodziło o koronawirusu. Również wobec niego miałem w sercu aby się odezwać, porozmawiać. Pomodliłem się i pomyślałem że nic nie tracę gdy spróbuję, najwyżej powie że nie chce tego słuchać. Powiedziałem "dzień dobry" zagadałem czy mogę coś mu powiedzieć. Zgodził się. Również zacząłem od braku ręki, opowiedziałem mu swoje stare życie i powiedziałem jak PAN JEZUS pokierował mnie ku Biblii, jak mnie zbawił i zmienił moje serce, moje życie. Jak mnie dalej umacnia, prowadzi, daje pokój ducha. Opowiedziałem mu też o swojej adopcji jak biologiczna matka mnie zostawiła w szpitalu : "PAN JEZUS nadal czyni cuda uratowany spod TIR-a część 3 - poród adopcja wypadek" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/pan-jezus-nadal-czyni-cuda-uratowany.html - powiedziałem mu na tym przykładzie że nie wierzę w przypadki, ale że BÓG PAN JEZUS ma plan dla mnie więc MU ufam. Powiedział o tym co mu mówiłem, o adopcji że to "piękna historia". Jakaś pani przechodząca obok spytała o pewne miejsce. On powiedział że nie jest z Puław i nie wie gdzie to jest. Ja jej wytłumaczyłem. Na koniec spytałem go jak masz na imię ?? On odpowiada : "Dominik". Zaśmiałem się i powiedziałem : "ja też". Dodałem : "widzisz i nasze spotkanie to nie przypadek, mamy nawet to samo imię". 😊😊😊 Gdyby miał inne imię to też nie byłoby przypadkiem, ale wierzę że ta dodatkowa rzecz to może dla niego świadectwo. Nie wiem, ale modlę się za tymi wszystkimi których PAN JEZUS stawia na mojej drodze. Modlę się aby dalej stawiał osoby które chce na mojej drodze a ja żebym był JEGO dobrym wiernym sługą mającym właściwe słowo i zachowanie. 

Niedawno również spotkałem pewnego starszego pana gdzieś pewnie w okolicy 65-70 lat. Siedział na przystanku a obok stał jego rower. Przechodząc obok powiedziałem mu "dzień dobry". Odpowiedział. Powiedziałem mu że widzę że jest na rowerze i okazując na amputowaną rękę powiedziałem że to się stało na rowerze. Opowiedziałem o wypadku i przeszliśmy na obszar wiary. Okazało się że gdy miał 28 lat umarła mu żona i został z trójką małych dzieci. Ludzie jacyś mu doradzali aby oddał je do domu dziecka, ale on nie zgodził się na to i wychował je sam. Opowiedziałem mu o swojej adopcji, o tym jak zbawił mnie PANA JEZUS, jak zmienił, jak prowadzi, jak daje mi swoją siłę, pokój ducha. Mówił że odszedł trochę od rzymskiego katolicyzmu, a ja powiedziałem że od wielu lat tam nie jestem, bo i jak czytam Biblię list od BOGA to widzę dwa światy między nauką PISMA Świętego, a nauczaniem rzymskiego katolicyzmu. Podałem mu różne przykłady np spowiedź w konfesjonale, że BÓG nie mieszka w budynkach, że nie potrzeba ludzi do zbawienia, ale samego ZBAWICIELA. Zgadzał się ze wszystkim, miał świeczki w oczach. Zachęcałem GO do całkowitego zaufania ZBAWCY, do czytania Biblii i obiecałem że będę się modlił za NIM i jego już dorosłymi dziećmi o których mówił z żalem że podczas świąt schowały Biblię, nie chciały czytania fragmentu Biblii. Powiedziałem aby się modlił tylko do ZBAWCY PANA JEZUSA i do OJCA. Nie do tzw świętych, nie do Maryi. On powiedział że modli się do Marii. Powiedziałem mu tak : "gdybym odszedł od pana kilometr nie słyszelibyśmy się". Zgodził się z tym. Spytałem : "jak więc Maryja  stworzenie może słyszeć ludzi z różnych miejsc na ziemi ?? Żeby słyszeć modlitwy, prośby ludzi z różnych miejsc trzeba być : Wszechwiedzącym i Wszechobecnym a taki jest tylko BÓG STWÓRCA : OJCIEC i SYN. Modlitwy do Mari to grzeszna rzecz, nie podobają się BOGU i nigdy Jezus Drugi Adam, apostołowie nie modlili się do Abrahama, Mojżesza ani innych stworzeń". Ten pan chyba zrozumiał, doszło to do niego bo nie sprzeciwiał się. Powierzam go w ręce PANA ZBAWCY, powierzam siebie w JEGO ręce bo nie jestem lepszy od żadnych ludzi. Wszystko co dobre we mnie jest dzięki łasce ZBAWICIELA którego potrzebuje w każdej chwili. Potrzebujemy stale trwać w NIM a ON w nas, bo bez tego jesteśmy bezsilni, martwi. 

PAŃSKIE prowadzenie nie oznacza że wszyscy których ON stawia przed nami są i będą mili, grzeczni, chętnie słuchający. Możemy spotkać się z negatywnymi reakcjami, grzesznymi zachowaniami ludzi ale mimo tego nadal to wszystko jest wolą PANA. Teraz źle mówią, źle teraz się zachowują wobec nas ale może za 5 minut, za godzinę, jutro, za miesiąc lub za rok, albo jeszcze później PAN użyje tego co powiedzieliśmy, że w miłości się zachowaliśmy wobec nich i skruszy ich serca, nawróci się ku sobie, zamieszka w ich sercach. Niedawno w pewnym miejscu na przystanku rozmawiałem o wierze, dzieliłem się świadectwem swoim z kilkoma będącymi tam osobami. Szczególnie jeden starszy pan chętnie słuchał i zgadzał się z tym co mówiłem. Zaraz przyszedł inny starszy pan, słuchał ale za chwilę powiedział do mnie że jestem "zboczony". Spytałem w pokoju, grzecznie dlaczego uważa że jestem zboczony, dlatego że mam wiarę, zaufanie wobec BOGA swego OJCA i ZBAWICIELA ?? nic za bardzo nie powiedział, ale był negatywnie nastawiony. Powiedział też że żal mu mojej osoby. Ten "żal" to w sensie zawodu moją osobą, może uważania mnie za głupiego, zacofanego itd. Błogosławiłem go mówiąc że życzę mu aby poznał ZMARTWYCHWSTAŁEGO ZBAWICIELA który umarł i za niego i może zmienić jego życie, dać wieczne życie. Może moja pokojowa reakcja, zachowanie z miłością agape a nie jakieś odpowiadanie złem, nie zdenerwowanie się sprawi że da mu to i innym do myślenia. Oby zrozumiał że to on bez zbawienia jest w tragicznym położeniu, a nie ja. Zal nie mnie, ale żal jego że zmierza na potępienie. Oby jednak ukorzył się przed ZMARTWYCHWSTAŁYM w którego uwierzy, zawierzy MU. 

                                                                                           inne tematy : 

ZMARTWYCHWSTAŁY JEZUS ZBAWICIEL PAN jest chętny przebaczyć człowiekowi jego wszystkie grzechy, nawet najgorsze grzechy i uwalniać go z mocy grzechu : ale czy człowiek jest chętny szczerze w skrusze wyznać MU te grzechy i czy jest chętny porzucić je i zacząć żyć według woli BOŻEJ. Jeśli jest chęć u człowieka to ZBAWCA da moc, siłę wykonywania JEGO woli. "Kto ukrywa występki, nie ma powodzenia, lecz kto je wyznaje i porzuca, dostępuje miłosierdzia" - Księga Przysłów Salomona 28:13 - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/04/ewangelia-prawdziwej-aski-czesc-5-aska.html

Nie upadajmy na duchu gdy jesteśmy w doświadczeniu, cierpieniu, w próbie. Postępujmy zawsze sprawiedliwie, w czystości według apostolskiej biblijnej nauki i dwóch przykazań miłości a mimo różnych cierpień, problemów, utrapień będzie z nami nasz WSZECHMOGĄCY BÓG ZBAWICIEL i w swoim czasie uwolni nas jak obiecał. BÓG PAN miał plan wobec swego ludu i częścią tego planu było aby Józef poszedł do niewoli. Józef postępował sprawiedliwie mimo swego położenia i w swoim czasie po ok 13 latach został wyzwolony przez BOGA LOGOSA. Tak samo będzie z nami jeśli tylko wytrwamy w naszej wierze ... "Ale chociażbyście nawet mieli cierpieć dla sprawiedliwości, błogosławieni jesteście. Nie lękajcie się więc gróźb ich i nie trwóżcie się. (15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (17) Lepiej bowiem jest, jeżeli taka jest wola Boża, cierpieć za dobre niż za złe uczynki" - 1 list Piotr 3 https://mieczducha888.blogspot.com/2020/04/jak-nie-bac-sie-wojny-krachu-ciezkich.html

❤️Miłość agape❤️ jedynie jest w stanie szczerze z serca przebaczyć nawet najgorszemu wrogowi, nawet najgorsze krzywdy. Kto ma do kogoś urazę, nieprzebaczenie ten ma deficyt miłości agape do tej osoby. Problem nieprzebaczenia to problem deficytu miłości agape. Ten kto nosi w sobie urazę, nieprzebaczenie ten nie ma problemu w drugiej osobie, ale ma problem sam ze sobą. Noszenie urazy, nieprzebaczenia jest ciężarem, grzechem i wyniszcza człowieka od środka. Kto ma problem z nieprzebaczeniem komuś niech prosi JEZUSA swego ZBAWICIELA swego PANA aby uwolnił go od tego, a dał miłość agape aby przebaczyć drugiemu człowiekowi. " i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom [...] Bo jeśli odpuścicie ludziom ich przewinienia, odpuści i wam Ojciec wasz niebieski. (15) A jeśli nie odpuścicie ludziom, i Ojciec wasz nie odpuści wam przewinień waszych" - Ewangelia Mateusza

TO NIE PRAWDA, ŻE WSZYSTKO CO DOBRE SZYBKO SIĘ KOŃCZY. Bycie z OJCEM i ZBAWCĄ w raju nie skończy się. " a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. (17) Potem my, którzy pozostaniemy żywi, razem z nimi będziemy porwani w obłoki, w powietrze, na spotkanie Pana, i tak zawsze będziemy z Panem. (18) Dlatego pocieszajcie się wzajemnie tymi słowami." - 1 Tesaloniczan 4 ......... " Niech się nie trwoży wasze serce. Wierzycie w Boga, wierzcie i we mnie. (2) W domu mego Ojca jest wiele mieszkań. Gdyby tak nie było, powiedziałbym wam. Idę, aby wam przygotować miejsce. (3) A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, żebyście, gdzie ja jestem, i wy byli " - Ewangelia Jana rozdział 14. https://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/cudowna-prawda-w-ostatnim-zdaniu-biblii_31.html


Gdy się kogoś prawdziwie kocha to jest to bezinteresowne, z serca ,za darmo - nie dla pieniędzy i innych zysków. Jeśli jest np dla zysków to jest to fałszywe i nic nie ma wspólnego z prawdziwą miłością. Tak samo jest z modlitwą. Modlitwa za zapłatę to nie jest modlitwa, ale obrzydliwość, grzech. https://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/opaty-w-koscioach-min-za-pogrzeby.html ☀️❤️







" Wchodźcie przez ciasną bramę. Szeroka bowiem jest brama i przestronna droga, która prowadzi na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. (14) Ciasna bowiem jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują. (15) Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, ale wewnątrz są drapieżnymi wilkami. (16) Po ich owocach poznacie ich. Czy zbierają winogrona z cierni albo z ostu figi? (17) Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, ale złe drzewo wydaje złe owoce. (18) Nie może dobre drzewo wydawać złych owoców ani złe drzewo wydawać dobrych owoców. (19) Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. (20) Tak więc po ich owocach poznacie ich. (21) Nie każdy, kto mi mówi: Panie, Panie, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto wypełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. (22) Wielu powie mi tego dnia: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w twoim imieniu i w twoim imieniu nie wypędzaliśmy demonów, i w twoim imieniu nie czyniliśmy wielu cudów? (23) A wtedy im oświadczę: Nigdy was nie znałem. Odstąpcie ode mnie wy, którzy czynicie nieprawość. (24) Każdego więc, kto słucha tych moich słów i wypełnia je, przyrównam do człowieka mądrego, który zbudował swój dom na skale. (25) I spadł deszcz, przyszła powódź, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom, ale się nie zawalił, bo był założony na skale. (26) A każdy, kto słucha tych moich słów, a nie wypełnia ich, będzie przyrównany do człowieka głupiego, który zbudował swój dom na piasku. (27) I spadł deszcz, przyszła powódź, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom, i zawalił się, a jego upadek był wielki. (28) A gdy Jezus dokończył tych słów, ludzie zdumiewali się jego nauką. (29) Uczył ich bowiem jak ten, który ma moc, a nie jak uczeni w Piśmie. " - Ewangelia Mateusza 7 - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/12/watykan-depcze-po-krwi-chrystusa-czesc.html

, "Chrześcijański pacyfizm wiernym naśladowaniem Jezusa Zbawiciela część 2 - odmowa brania udziału w przyszłej wojnie światowej" - https://mieczducha888.blogspot.com/2018/11/chrzescijanski-pacyfizm-wiernym_27.html



Dziesiątki wersetów ostrzegają aby nie zatwardzać serca grzechem, aby strzec serca, aby uświęcać się, aby nie odpaść, aby nie deptać po łasce, aby nie pójść za światem, aby nie przestać miłować BOGA itd. "RAZ ZBAWIONY NA ZAWSZE ZBAWIONY" - TZW nauka o "NIEUTRACALNOŚCI ZBAWIENIA" to fałszywa nauka. Nie podważam zbawienia zbawionych, bo sam jestem zbawiony, ale nie jest tak że nie można odpaść, odejść. Jeśli nie chcemy odejść to nikt i nic nie wyrwie nas z ręki BOŻEJ, ale BÓG jest Miłością i chce ludzi którzy odwzajemniają MU miłość. Dobrze jednak wie, że do miłości zmusić nie można. Ona jest dobrowolna, więc człowiek ma wybór i może przestać kochać BOGA, odejść od NIEGO. To jedyna możliwość utraty zbawienia, więc raz zbawiony na zawsze zbawiony to fałszywa nauka. Ojciec pozwolił marnotrawnemu synowi odejść. Powrócił, ale gdyby nie powrócił to by umarł z głodu. Zbawca pyta uczniów : "czy i wy chcecie odejść ??", a wielu przed tymi słowami odeszło. Wiele by można pisać i podawać przykładów przestróg, ostrzeżeń dla zbawionych przed utratą wiary, odejściem od BOGA - w konsekwencji utratą zbawienia. Setki tysięcy Izraelitów wyszło z Egiptu, ale wielu odpadło po drodze z powodu niewiary, grzeszenia ... "Dlaczego w rzymskim katolicyzmie nie ma Jezusowego pokoju ducha - Mam już dzisiaj życie wieczne część 7" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/dlaczego-w-rzymskim-katolicyzmie-nie-ma.html

"Dlatego musimy tym bardziej trzymać się tego, co słyszeliśmy, aby nam to czasem nie uciekło. (2) Bo jeśli słowo wypowiedziane przez aniołów było niewzruszone, a wszelkie wykroczenie i nieposłuszeństwo otrzymało sprawiedliwą odpłatę; (3) Jakże my ujdziemy, jeśli zaniedbamy tak wielkie zbawienie, które było głoszone na początku przez Pana, a potwierdzone nam przez tych, którzy go słyszeli?" ________"Uważajcie, bracia, żeby nie było czasem w kimś z was przewrotnego serca niewiary, które by odstępowało od Boga żywego; (13) Lecz zachęcajcie się wzajemnie każdego dnia, dopóki nazywa się "Dzisiaj", aby nikt z was nie popadł w zatwardziałość przez oszustwo grzechu" ________ " Pragniemy zaś, aby każdy z was okazywał tę samą gorliwość dla zachowania pełni nadziei aż do końca(12) abyście się nie stali ociężałymi, ale byli naśladowcami tych, którzy przez wiarę i cierpliwość dziedziczą obietnice" _______"Nie porzucajcie więc ufności waszej, która ma wielką zapłatę" --- to tylko mały fragment z dziesiątek innych podobnych rzeczy ostrzegających przed tym aby nie zatwardzać serca grzechem, strzec serca, aby dbać o wiarę, zapierać się siebie - uśmiercać swoje "JA", brać swój krzyż - pełnić wolę BOŻĄ którą ma dla nas i szukać woli BOŻEJ i pełnić ją, dążyć do uświęcenia. Pielęgnować miłość do BOGA, pielęgnować wiarę. Trwać w Chrystusie a ON w nas mocą swojej duchowej obecności i być przez to posłusznym dzieckiem światłości, wiernym sługą, dobrym żołnierzem itd. Jak PAN pozwoli to poruszę w osobnym wpisie temat fałszywej nauki nieutracalności zbawienia. Gdy nie dodaje się drewna do pieca to ogień gaśnie, gdy nie dba się o miłość, zbawczą wiarę to one gasną. OJCIEC i SYN są osobami, więc miłość nasza do nich wymaga z naszej strony zaangażowania, chęci, wysiłku itd. Społeczność, relacja, więź jeśli są zaniedbywana to gasną, słabną, umierają. OJCIEC i SYN nie zaniedbują swojej części, to zawsze człowiek jest w 100 % winny utraty miłości, zaufania wobec NICH. Pilnujmy swoich serc, całe serce przykładajmy do naszego zbawienia, służby, duchowego życia. Miłujmy OJCA i BARANKA z całego [serca, myśli, siły i duszy]. Jesteśmy na duchowej wojnie we wrogim i grzesznym świecie, więc bądźmy duchowo trzeźwi, czujni, mądrzy BOŻĄ miłością. Badajmy swoje serca, prośmy ZBAWCĘ aby prowadził nas drogą sprawiedliwości, drogą swojej woli, a jeśli jest coś w nas złego, grzesznego co MU się nie podoba to żeby uwalniał, zabierał to z naszego życia. Bądźmy radośni, ufni MU ale nie lekceważmy duchowej wojny, nie lekceważmy niebezpieczeństw. Gdy widzimy duchowe osłabienie to zbadajmy, szukajmy co jest powodem i prośmy ZBAWCĘ aby objawił przyczynę i usunął to, odnowił, przywrócił siły, umocnił, uzdrowił. 

"Przekręcane nauki JEZUSA - Prawdziwe biblijne znaczenie słów o zapieraniu się siebie i codziennym braniu niesieniu swojego krzyża." - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/05/przekrecane-nauki-jezusa-prawdziwe.html

"Zwycięzca zostanie przyobleczony w szaty białe, i nie wymażę imienia jego z księgi żywota, i wyznam imię jego przed moim Ojcem i przed jego aniołami." - Objawienie Jana 3:5-6. Istnieje niebezpieczeństwo bycia wymazanym z Księgi Życia. Nieposłusznych, zbuntowanych, niewierzących BOGU Izraelitów - BÓG powiedział że wymaże ze swojej Księgi. Jestem zbawiony z łaski przez wiarę, ale ta łaska nie oznacza że można być nieposłusznym, nieostrożnym, lekko traktować bycie uczniem, lekceważyć bycie sługą, zaniedbywać obowiązki jakie stawia PAN. Odpadanie od ZBAWCY, od posłuszeństwa, utrata zbawczej wiary raczej odbywa się stopniowo. Obserwujmy jak żyjemy, czym żyjemy. Czy CHRYSTUS jest naszym życiem ?? W pozytywnym nastawieniu mając pewność zbawienia bądźmy mądrymi żołnierzami, dobrymi sługami, wiernymi szafarzami. Uważajmy, nie bądźmy duchowymi leniami, nie zaniedbujmy wiary, nie zaniedbujmy zbawienia bo kropla drąży skałę. Mądrze, dobrze wykorzystujmy czas mając pozytywne nastawienie na fundamencie posiadania zbawienia, ale nie odrzućmy tego skarbu, nie zaniedbujmy tego wszystkiego. Istnieje niebezpieczeństwo odrzucenia zbawienia przez nie trwanie w CHRYSTUSIE i JEGO woli, przez pójście w grzechy, przez miłość do świata itp. Istnieje niebezpieczeństwo że człowiek przestanie kochać ZBAWICIELA PANA JEZUSA i OJCA. Istnieje niebezpieczeństwo odejść od NICH i od posłuszeństwa IM. Można porzucić zbawienie - jest takie niebezpieczeństwo.  Dbajmy aby nasza miłość do NICH była prawdziwa i nie ustała. 

Istnieje niebezpieczeństwo zostania rozbitkiem w wierze. Wielu mówi : "łaską zbawiony, łaską zbawiony" ale ich codziennie uparte życie w samowolce, w pożądliwościach tego świata pokazuje że nie mają łaski, bo zbawcza łaska uwalnia z niewoli grzechu, prowadzi do coraz większego uświęcenia, większego owocu ducha itd.... "abyś toczył zgodnie z nimi dobry bój; (19) Mając wiarę i czyste sumienie, które niektórzy odrzucili i stali się rozbitkami w wierze" - 1 Tymoteusz. Mieli na początku wiarę, postępowali według przykazań miłości ale z czasem odrzucili to i stali się rozbitkami w wierze. Wielkie odstępstwo przyjdzie wraz z "początkiem boleści" - ale i tutaj błędna nauka uspokaja fałszywie wielu chrześcijan głosząc im cukierkowe "pochwycenie". Zimny prysznic czeka wielu, obyśmy nie utracili zaufania, posłuszeństwa wobec ZBAWCY PANA nawet pośród najgorszych czasów i rzeczy jakie ON dopuści na Kościół. Wielu się zgorszy, wielu zdradzi PANA ZBAWCĘ bo nie będą duchowo gotowi na cierpienia z powodu osoby, nauki ZBAWICIELA JEZUSA BOGA ŻYWEGO. Nie słuchajcie cukierkowych opowieści o tzw nagłym pochwyceniu i o nieutracalności zbawienia bo nie są to prawdziwe i dobre nauki. Są to jedne z wielu usypiaczy. Za czasów np Jeremiasza też głoszono : "pokój, pokój" a tu nadchodziła wojna i inne ciężkie rzeczy. Słowami Jeremiasza większość gardziła i mieli go za zwodziciela, fałszywego proroka. Jednak to Jeremiasz głosił prawdę, to nic że był w mniejszości  ... "Błogosławieni będziecie, gdy ludzie będą was nienawidzić i gdy was wyłączą spośród siebie, będą was znieważać i odrzucą wasze imię jako niecne z powodu Syna Człowieczego(23) Radujcie się w tym dniu i weselcie, bo obfita jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem ich ojcowie postępowali wobec proroków" - Łukasz 6:22-23 https://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/nadchodzaca-grozniejsza-rzecz-niz.html

"Przestroga dla chrześcijan przed grzeszeniem i utratą zbawienia na podstawie biblijnego exodusu. 1 Koryntian 10:1-14" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/przestroga-dla-chrzescijan-przed.html

Z takich tematów które ostatnio mam na sercu : wspólne mieszka razem przed ślubem nawet bez seksu to grzech. Coraz więcej osób w świecie i tych którzy podaje się za chrześcijan mieszka z kobietą/mężczyzna bez ślubu. Nawet jeśli nie śpią w jednym łóżku, nawet jeśli nie mają stosunków seksualnych, to już samo wspólne mieszkanie ze sobą jest grzechem. WIELU NAZYWA TO "LEPSZYM POZNANIEM SIĘ, "PRÓBĄ PRZED MAŁŻEŃSKĄ" - ale to tylko puste ludzkie wytłumaczenia, a BÓG STWÓRCA ma to za złe i przynosi to tym ludziom wielkie szkody psychiczne i duchowe, jest gorszącym przykładem dla innych. To grzeszna zabawa w małżeństwo. Bóg nie chce zabaw w pseud-małżeńskie wspólne mieszkanie ale wyznaczył tylko małżonkom taki przywilej. Szerzej o tym na podstawie biblijnych argumentów w osobnym wpisie za wolą PANA ZBAWICIELA JEZUSA CUDOWNEGO DORADCY. "Małżeństwo niech będzie we czci u wszystkich, a łoże nieskalane; rozpustników bowiem i cudzołożników sądzić będzie Bóg" - List apostoła Pawła do Hebrajczyków 13:4

                                                      Jair przełożony synagogi vs nauki Towarzystwa Strażnica = organizacji "Świadków Jehowy"

"A oto przyszedł mąż, imieniem Jair, który był przełożonym synagogi, i padł do nóg Jezusa, i prosił go, aby wstąpił do jego domu, (42) gdyż miał córkę, jedynaczkę, w wieku około dwunastu lat, a ta umierała. A gdy On szedł, tłumy cisnęły się do niego" - Ewangelia Łukasza 8:41-42. Czy Jair według organizacji Świadków J. popełnił grzech bałwochwalstwa gdy prosił o uzdrowienie ZBAWICIELA ?? Jair przecież mógł wołać o uzdrowienie do BOGA YHVH w trzecim niebie, a nie do Jezusa Drugiego Adama. Czy takim postępowaniem Jair zgrzeszył, czy popełnił bałwochwalstwo według należących do ŚJ ?? Może odpowiecie że Jezus Drugi Adam był posłany przez OJCA aby być ZBAWICIELEM i cuda w tym uzdrowienia które czynił były znakami, były na świadectwo potwierdzające że jest Chrystusem i działy się te cuda, uzdrowienia za sprawą mocy OJCA który mieszkał, przebywał w NIM. To dobra odpowiedź, ale Jair mógł teoretycznie wołać do BOGA OJCA, a tego nie zrobił. Zwrócił się do Zbawcy. Może Świadkowie J. powiedzą że Jair nie zgrzeszył bo wtedy Chrystus był na ziemi, był obecny przed Jairem i taka prośba Jaira nie była bałwochwalstwem. Zmartwychwstały JEZUS jest jeszcze bardziej obecny, bo nie tylko jest ze swymi uczniami, ale mieszka w nich i jest Wszechobecny : "A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni". Od momentu zmartwychwstania ponownie jest BOGIEM PRAWDZIWYM po tym jak uniżył się na czas kenozy więc jest dana MU jest za wolą OJCA wszelka władza w niebie i na ziemi: "A Jezus przystąpiwszy, rzekł do nich te słowa: Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi" - Mateusz 28:20. Skoro od swojego zmartwychwstania jest nieskończenie większy, potężniejszy niż w czasie bycia Drugim Adamem to  dzisiaj wszelkie prośby, błagania, modlitwy wprost do JEZUSA ZBAWICIELA PANA mającego wszelką władzę, moc w niebie i na ziemi nie są bałwochwalstwem, nie są grzechem ale są wolą BOŻĄ. Jair 2000 lat temu nie zgrzeszył prosząc Chrystusa Drugiego Adama, tym bardziej my nie grzeszymy prosząc ZMARTWYCHWSTAŁEGO WSZECHOBECNEGO ZBAWCĘ PANA. Szczepan, ap Paweł modlili się do NIEGO i wierni uczniowie od momentu JEGO zmartwychwstania jako BOGA PRAWDZIWEGO modlili, prosili GO, modlą i proszą GO dzisiaj i będą czynić to w przyszłości. Jair nie pominął, nie pogardził zwróceniem się w prośbie do Chrystusa Drugiego Adama. Świadkowie J. pomijają jednak dzisiaj proszenie JEZUSA, nie proszą GO o nic. Jednak nie powinni tak robić tym bo nie jest  ON dzisiaj człowiekiem jak za czasów Jaira, ale jest UWIELBIONYM ZBAWICIELEM. Nie jest daleko że nie słyszy, jest bliżej niż był gdy Jair do NIEGO mówił. ON JEZUS wszystko słyszy. Jest blisko. Jest z nami uczniami i w nas po wszystkie dni jak obiecał, powiedział. Czy może nie jest z nami po wszystkie dni ?? Jest czy nie ?? Nie ma żadnego "ALE". Dla mnie oczywistością jest że rzeczywiście jest ze mną  we mnie z trzeciego nieba mocą swojej BOSKIEJ WSZECHOBECNOŚCI - doświadczam tego w swoim codziennym życiu. Jair nie zgrzeszył prosząc Chrystusa, i nie grzeszy kto dzisiaj prosi UWIELBIONEGO PANA JEZUSA. Gdyby Jair żył dzisiaj w 2020 roku to usłyszałby od Świadków J. że jeśli będzie o coś prosił ZMARTWYCHWSTAŁEGO to zgrzeszy. Absurdalne ale taką chorą fałszywą naukę usłyszałby Jair dzisiaj od ludzi z organizacji "Świadków J."

2000 lat temu prośby do Chrystusa Zbawiciela jak np Jaira nie były grzechem, a dzisiaj teraz prośby do Uwielbionego Chrystusa Zbawiciela są grzechem według nauk Towarzystaw Strażnica. Fałsz, absurd Towarzystwa Strażnica. Nieprawdziwa nauka organizacji ŚJ. Uwielbiony JEZUS PAN ZBAWICIEL nie jest ograniczony czasem i przestrzenią więc jest z nami, pośród nas - ze wszystkimi swoimi uczniami na całej ziemi. Jair nie zgrzeszył zwracając się do człowieka Chrystusa a nie OJCA YHVH. My nie grzeszymy zwracając się do UWIELBIONEGO CHRYSTUSA który powrócił do bycia jak dawniej BOGIEM YHVH jak OJCIEC. ON JEZUS jest w nas - ON jest tym DUCHEM w nas czyli BOGIEM WSZECHOBECNYM działającym w nas z trzeciego nieba gdzie zasiada po prawicy OJCA... "A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać ci, którzy w niego uwierzyli; albowiem Duch Święty nie był jeszcze dany, gdyż Jezus nie był jeszcze uwielbiony" - Jan 7:39 -- Niestety Świadkowie J. zostali zastraszeni, odseparowani od JEZUSA ZMARTWYCHWSTAŁEGO BOGA - BOGA YHVH równego OJCU przez różne fałszywe filozofie Towarzystwa Strażnica, przez jej fałszywe nauki i zafałszowany przekład Biblii Nowego Świata. Oby ZBAWCA PAN otworzył im oczy i dał odwagę ku zaufaniu MU. Oby mieli z NIM życiodajną osobistą relację, osobistą więź, osobistą społeczność. Na dziś dzień tego nie mają. Mają jakieś informacje o Chrystusie, ale nie znają się z NIM osobiście, nie mają z NIM społeczności. Ktoś czyta biografię jakiegoś człowieka i ma z niej o tym człowieku informacje, ale te informacje z biografii nie sprawiają że znają się osobiście. Przeczytanie biografii, a nawet znanie tej biografii na pamięć nie sprawia że mają oni ze sobą osobistą więź, osobistą relację, osobistą społeczność. Nie znają się, żeby się poznać i mieć społeczność trzeba czegoś więcej niż czytania, posiadania informacji : "Świadkowie Jehowy w śmiertelnej pułapce część 2 - odcięci od życiodajnej osobistej relacji społeczności z Jezusem Bogiem Prawdziwym" - https://mieczducha888.blogspot.com/2019/05/swiadkowie-jehowy-w-smiertelnej-puapce.html

Oby Świadkowie J. stali się świadkami ZMARTWYCHWSTAŁEGO BOGA YHVH i ujrzeli że unitarianizm, trynitarianizm to błędne bluźniercze doktryny, a prawdą biblijną jest binitarianizm : "Biblijny binitarianizm prawdą - dlaczego trynitarianizm i unitarianizm są błędnymi skrajnościami część 12 Binitarianizm w Ewangelii Jana rozdziały 7-13" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/09/biblijny-binitarianizm-prawda-dlaczego.html

chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13  .... Charis2007@wp.pl ... 15.09.2020 Puławy , Dominik ...... "Biblijny binitarianizm prawdą - dlaczego trynitarianizm i unitarianizm są błędnymi skrajnościami część 11 - Binitarianizm w Ewangelii Jana rozdziały 1-6" - https://mieczducha888.blogspot.com/2020/08/biblijny-binitarianizm-prawda-dlaczego_28.html


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz