Czasami natłok obowiązków, kompilacja różnych przyziemnych rzeczy z domu, pracy, szkoły itd potrafi sprawić że zaczynamy polegać na sobie, zapominać o ZBAWCY a to obciąża człowieka, powoduje duchowe rozproszenie, stresy, rozbicie i inne złe duchowy, psychiczne stany. Właśnie wtedy podczas tego "duchowego huraganu, burzy" szczególnie trzeba kierować serce na PANA JEZUSA ZBAWICIELA, na OJCA i ICH miłość do nas jako umiłowanych dzieci nad którymi nie ma gniewu jak dawniej przed nawróceniem, zbawieniem ale jest pokój z BOGIEM, łaska, bliskość BOGA WSZECHMOGĄCEGO który jest Miłością Światłością.
Dziś rano miałem taki dzień że burza myśli była w mojej głowie. Burza myśli wokół pewnych przyziemnych spraw które muszę załatwić. Pójść w jedno, drugie, trzecie czy kolejne miejsce. Jak, gdzie, kiedy itd. Serce, umysł wzburzone, ale jak dobrze znać WSZECHMOCNEGO PANA ZBAWICIELA JEZUSA w takich różnych mniejszych czy większych rzeczach.
Przyszedłem do domu i zawalczyłem o wyciszenie, o pokój w sercu przez skierowanie serca na ZBAWICIELA ŻYWEGO BOGA. Dobrze zwierzyć MU się, oddać MU ciężary, zamknąć oczy i sercem być tam gdzie jest ON i OJCIEC. Pocieszyć, umocnić się ICH miłością, ich obecnością i perspektywą bycia z NIMI na wieki w miejscu doskonałym. Jak dobrze w tym zgiełku, w tym czasami natłoku różnych obowiązków, spraw być w nich z PANEM JEZUSEM ZBAWICIELEM. Bez NIEGO rozbijałoby to człowieka na kawałki, byłby niewolnikiem stresów, lęków, goryczy, rozpaczy i ukojenia szukałby w rzeczach tego świata i w grzechach.
Nawet jak często nie wiem co wybrać, którą drogą pójść i jak coś "ugryźć" i kiedy coś zrobić to mimo czasem burzy myśli mogę ufnie mówić WSZECHMOCNEMU : "PANIE JEZU nie wiem co robić, co wybrać. Wskaż mi drogę, udziel mądrości, odwagi, mocy. Wskaż mi proszę co robić". Dobrze burzę myśli poddawać ZBAWCY PANU aby ją uciszył. Dobrze w jakimś duchowym zamieszaniu, w jakimś obciążeniu przyjść z tym ciężarem, balastem w modlitwie do NIEGO. Jak malutkie ufne dziecko z problemami, strachem przychodzi do kochanego ojca, tak my mamy nieskończenie większy przywilej przychodzić do PANA ZBAWCY który jest MIŁOŚCIĄ, ŚWIATŁOŚCIĄ. Jak dobrze przypomnieć sobie co zrobił dla nas na Golgocie. Jak bardzo nas miłuje. BOŻA MIŁOŚĆ jest nieskończenie bardziej posilająca duchowo dla człowieka niż woda na pustyni dla kogoś spragnionego. Wzburzone myśli serca gdzieś uleciały od PANA, gdzieś człowiek chwilowo zapomina o WSZECHMOCNYM ZBAWCY i za bardzo skupia się na sobie, na swoich siłach i swoich pomysłach jakby był sam. Lekarstwem jest więc zaufanie PANU JEZUSOWI WSZECHMOGĄCEMU ZBAWICIELOWI który troszczy się o nas i pielęgnuje. Jak dobrze bezgranicznie MU ufać, bezgranicznie na NIM polegać a nie na swoich siłach, nie na sobie jakbyśmy byli sami a nie było GO z nami. Tak myśli i postępuje niezbawiony świat, nie mający też OJCA - ale u nas powinno być inaczej. "Nikt bowiem nigdy nie miał w nienawiści swego ciała, ale je żywi i pielęgnuje, jak i Pan kościół." - Efezjan 5:29"Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim przez modlitwę i prośbę z dziękczynieniem niech wasze pragnienia będą znane Bogu. 7 A pokój Boży, który przewyższa wszelkie zrozumienie, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie. 8 W końcu, bracia, co prawdziwe, co uczciwe, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co chwalebne, jeśli jest jakaś cnota i jakaś chwała – o tym myślcie." - Filipian 4:6-8 - zaufanie ABSOLUTNIE SUWERENNEMU BOGU JEZUSOWI to błogosławiona rzecz która przynosi i dziękczynienie we wszystkim.
"Wszystkie wasze troski przerzućcie na NIEGO, gdyż on troszczy się o was. (8) Bądźcie trzeźwi, czuwajcie, bo wasz przeciwnik, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając, kogo by pożreć. (9) Przeciwstawiajcie się mu, mocni w wierze, wiedząc, że te same cierpienia są udziałem waszych braci na świecie. (10) A Bóg wszelkiej łaski, ten, który nas powołał do swojej wiecznej chwały w Chrystusie Jezusie, po krótkotrwałych cierpieniach waszych niech uczyni was doskonałymi, utwierdzi, umocni i ugruntuje. (11) Jemu chwała i moc na wieki wieków. Amen" - 1 Piotr 5:7-11
"To zaś, które padło między ciernie, to są ci, którzy słuchają słowa, ale odchodzą i przez troski, bogactwa i rozkosze życia zostają zagłuszeni i nie wydają owocu." - Łukasz 8:14 - nie możemy pozwolić aby troski przejmowały nasze serce, nasz umysł !! Nikt z nas nie chce być ziarnem między cierniami więc i troski trzeba w zaufaniu oddawać ZBAWCY aby je usuwał. Nie hodujmy trosk bo zaduszą nas, zaduszą zbawczą wiarę.
Gdy nawet chwilowo zbaczamy sercem pośród np natłoku obowiązków, prac - od ufania PANU, od pamiętania że jest WSZECHMOGĄCY i jest z nami umiłowanymi dziećmi BOGA to pojawia się mniejsze większe zamieszanie, rozbicie, stres, strach itd. Nawet gdy góra przyziemnych obowiązków jest przed nami to powinniśmy zachowywać "zimną krew" ufając ZBAWCY, polegając na NIM, na JEGO mądrości, na JEGO mocy i pamiętając że nas kocha. Nie polegamy na sobie, nie polegamy na swojej mądrości ani swojej sile więc nie musimy stresować się, panikować, lękać, być rozbicie duchowo, mieć burzę w głowie - głowa nie musi nam jak to się mówi "puchnąć". Wiemy że sami w sobie jesteśmy bezsilni, bez mądrości, bez dobra - ale żyje w nas WSZECHMOGĄCY JEZUS ZBAWICIEL PAN. ON rzeczywiście duchowo mieszka w nas i przez tą moc swojej obecności możemy inaczej patrzeć na największe góry przyziemnych obowiązków. Możemy w CHRYSTUSIE - w JEGO mądrości, prowadzeniu, mocy wypełnić te obowiązkowe sprawy, rzeczy i zrobić to bez duchowego rozbicia, bez panikowania, stresów, rozgoryczenie, bez stanu że "głowa puchnie" i jest chaos.Ludzie niezbawieni, nieznający ZBAWICIELA PANA JEZUSA i nie mający OJCA notorycznie są przytłaczani, rozbijani duchowo, przygniatani tysiącami różnych rzeczy przyziemnych. Nie mają PANA ZBAWCY i OJCA więc z tymi ciężarami walczą swoimi siłami co powoduje u nich różne złe, tragiczne zachowania i stany psychiczne. Ucieczki, ukojenia, zapomnienia, rozładowania szukają w tysiącach rzeczy tego świata, w pożądliwościach oraz grzechach. Jedni uciekają w świat telewizji, inny w świat gier komputerowych, trzeci w rozpustę seksualną, inni w zakupoholizm, inni w alkohol/narkotyki, inni w pracoholizm, inni w inne marności, przyjemności, głupoty czy grzechy. Miliony rzeczy, miliony zajęć ale to wszystko im nie pomaga tak na prawdę. Chwilowe złudne ukojenie, chwilowe złudne zadowolenie. Chwilowe złudne zapomnienie a potem znowu od nowa poleganie na ludzkich siłach, na ludzkiej mądrości w różnych przyziemnych rzeczach co znowu generuje strach, stres, napięcie i różne inne ciężary z którymi bez PANA JEZUSA ZBAWCY BOGA człowiek sobie nie radzi, nie daje rady sam. Nie znać BOGA MIŁOŚCI i ŚWIATŁOŚCI - nie mieć JEGO przebaczenia, pokoju nie mieć z NIM i JEGO akceptacji, nie wiedzieć że jest się przez NIEGO kochanym to straszny stan niezbawionych ludzi.
"Izajasz 40:31 - na czym polega biblijne oczekiwanie PANA które daje obietnice duchowych sił na każde okoliczności" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/izajasz-4031-na-czym-polega-biblijne.html
"Siedzieli w ciemności i w cieniu śmierci, spętani nędzą i żelazem; (11) Bo buntowali się przeciw słowom Boga i pogardzili radą Najwyższego. (12) Dlatego upokorzył ich serce trudem, upadli, a nie było nikogo, kto by im pomógł. (13) A gdy wołali do PANA w swoim utrapieniu, wybawił ich z ucisku; (14) Wyprowadził ich z ciemności i z cienia śmierci, a ich pęta rozerwał. (15) Niech wysławiają PANA za jego miłosierdzie i za cudowne dzieła wobec synów ludzkich. (16) Bo skruszył bramy spiżowe i połamał żelazne rygle. (17) Głupcy z powodu swej występnej drogi i nieprawości doznają utrapień. (18) Ich dusza brzydzi się wszelkim pokarmem i zbliżają się do bram śmierci. (19) A gdy wołają do PANA w swoim utrapieniu, wybawia ich z udręczeń. (20) Posłał swoje słowo i uzdrowił ich, i wybawił ich z grobu. (21) Niech wysławiają PANA za jego miłosierdzie i cudowne dzieła wobec synów ludzkich; (22) I niech składają ofiary dziękczynienia, i głoszą z radością jego dzieła. (23) Ci, którzy na statkach wyruszają w morze, handlujący na wielkich wodach; (24) Widzą dzieła PANA i jego cuda w głębinach. (25) Gdy daje rozkaz, powstaje wicher i podnoszą się fale morskie. (26) Oni wstępują aż do nieba i zstępują w głębiny, tak że ich dusza mdleje w niebezpieczeństwie. (27) Chwieją się i zataczają jak pijany, a cała ich mądrość zanika. (28) Gdy wołają do PANA w swoim utrapieniu, wybawia ich z udręczeń. (29) Zamienia burzę w ciszę, tak że uspokajają się jej fale. (30) Wtedy oni weselą się, że ucichły; i tak przyprowadza ich do upragnionego portu." - Psalm 107
Nawet jeśli gdzieś pozwolimy aby nasze serce zostało wzburzone, to mamy MIŁUJĄCEGO nas ZBAWICIELA w którym jedynie jest prawdziwe uciszenie duchowych burz serca, ukojenie, odpoczynek, radość, siła. WSZECHMOGĄCY STWÓRCA kocha mnie, ma mnie za syna. Pomaga, chroni, zaopatruje, ale i oczywiście wychowuje, karci jeśli to konieczne. Zawsze i wszędzie mogę powiedzieć : "PANIE JEZU umiłowany ZBAWCO który tak mnie kochasz, jesteś ze mną i nie opuścisz : co mam zrobić i jak mam to zrobić?? Co wybrać ?? Pomóż mi. Wskaż drogę. Udziel wszystkiego co potrzebuję aby zrobić to co jest TWOJĄ wolą".Dziś na przystanku mówiłem ludziom swoje świadectwo o wypadku, o nawróceniu, o ZBAWICIELU. Przysłuchiwał się pewien pan z którym rozmawiałem później indywidualnie. Okazało się że ma wielki problem z alkoholem, ale ja mu pokazałem korzeń tego problemu : brak w JEGO życiu PANA ZBAWICIELA bez którego człowiek ma pustkę w sercu którą nikt i nic nie wypełni. Ludzie próbują w takim stanie często ucieczki w alkohol. Chcą zapomnieć, chcą ukojenia ale alkohol to niszczyciel który wszystko zabiera, więc z problemami, pustką trzeba przyjść do ZMARTWYCHWSTAŁEGO PANA ZBAWICIELA. Ten pan na początku negował jakby Zbawcę, ale potem jakby słowa prawdy o pustce bez BOGA JEZUSA PANA ZBAWICIELA, o beznadziei, depresji, przemijaniu go dotknęły. Człowiek koło 60-tki chyba samotny bo mówił tak jakby wszyscy bliscy go zostawili, albo pomarli. Powiedziałem mu że Biblia mówi : "Choćby ojciec i matka opuścili mnie, to PAN mnie przygarnie". Zachęcałem aby czytał Biblię. Powiedziałem że potrzebuje JEGO a nie jakiegoś kościoła katolickiego, Świadków J. itd. Zaprosiłem go na spotkanie społeczności i teraz pozostaje mi modlić się za nim. Miał łzy w oczach, chciałbym mu pomóc ale przede wszystkim musi on chcieć sobie pomóc i wpierw ze swymi grzechami przyjść do ZMARTWYCHWSTAŁEGO, pojednać się z BOGIEM, uwierzyć/zaufać MU, JEGO słowu. Módlmy się o ratunek dla tego pana.
"Dlaczego w rzymskim katolicyzmie nie ma Jezusowego pokoju ducha - Mam już dzisiaj życie wieczne część 7"- http://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/dlaczego-w-rzymskim-katolicyzmie-nie-ma.html
Ludzie bez PANA ZBAWCY, gdy nie znają ŻYWEGO PRAWDZIWEGO ZBAWICIELA i nie mają w NIM również OJCA są w tragicznym położeniu. Mają tragiczne położenie tutaj na ziemi i są na drodze również na sąd i potępienie. Oni ucieczki od swych ciężarów wywołanymi nieznajomością BARANKA i OJCA szukają w rzeczach tego świata, w pożądliwościach ciała. Naszą ucieczką jest ŻYWY BÓG który nas miłuje. "Przewodnikowi chóru dla synów Korego. Pieśń na Alamot. Bóg jest naszą ucieczką i siłą, najpewniejszą pomocą w utrapieniu" - Psalm 46:1Bez BARANKA i OJCA człowiek polegając na sobie, na ludzkich siłach nie daje rady co generuje przygniatający ciężar stresów, lęków, napięcia, strasznych burzy myśli i wielu innych złych stanów. My pośród trudnych rzeczy, trudnych sytuacji, natłoku rzeczy możemy ufnie w PANU i JEGO wszelkiej mocy być dzielni, nie panikować, nie lękać się i nie być przygniatani, rozbijani tym wszystkim. Nie polegamy na sobie, WSZECHMOCNY ZBAWCA jest z nami i cieszy się gdy w tym wszystkim co mamy w swoim życiu ufamy na NIM, polegamy na NIM. W o ile lepsze sytuacji jesteśmy od tych którzy nie ufają MU ale sami w swoich wątłych siłach szarpią się z życiowymi zdarzeniami, obowiązkami, tragediami itd. CHWALMY PANY za to że nas zbawił, tak wiele nam dał w swojej osobie.
"Jeremiasz 17:5-8 - obietnica duchowej katastrofy albo obietnica duchowego zdrowia i siły" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/jeremiasz-175-8-obietnica-duchowej.html
" On jedynie jest moją skałą i zbawieniem, moją twierdzą; nie zachwieję się. (7) W Bogu moje wybawienie i moja chwała; skała mojej mocy, moja ucieczka jest w Bogu. (8) Ufajcie mu w każdym czasie, o narody, wylewajcie przed nim wasze serca; Bóg jest naszą ucieczką. Sela." - Psalm 62:6-8
"Kto mieszka pod osłoną Najwyższego, w cieniu Wszechmocnego przebywać będzie. (2) Będę mówił o PANU: Moja ucieczka i twierdza, mój Bóg, jemu będę ufał." - Psalm 91:1-2"Przewodnikowi chóru. Psalm sługi PANA, Dawida, który wypowiedział do PANA słowa tej pieśni w dniu, gdy go PAN ocalił z rąk wszystkich jego wrogów i z ręki Saula. Powiedział wtedy: Będę cię miłował, PANIE, mocy moja. (2) PAN moją skałą, moją twierdzą i wybawicielem. Mój Bóg moją opoką, której będę ufał, moją tarczą i rogiem mego zbawienia, moją warownią" - Psalm 18:1-2
"nadchodzący Hiobowy test wiary na wszystkich chrześcijan i wszystkie kościoły - Jak pozostać wiernym Chrystusowi w czasach ostatecznych siła na czas ucisku część 10" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/nadchodzacy-hiobowy-test-wiary-na.html
" Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie. (29) Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. " - Ewangelia Mateusza 11:28-29
"Jak nie bać się wojny krachu ciężkich czasów część XVI - Marek 8:1-3 przyziemne potrzeby nie są obojętne litościwemu łaskawemu BOGU JEZUSOWI" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/jak-nie-bac-sie-wojny-krachu-ciezkich.html
Co za błogosławiona, wielka rzecz że ze wszystkimi życiowymi zdarzeniami, rzeczami możemy uciekać do ZMARTWYCHWSTAŁEGO WSZECHMOCNEGO ZBAWICIELA a nie jak bezbożny, niezbawiony świat w grzechy, pożądliwości, głupoty, marności itd. CHWAŁA PANU JEZUSOWI oraz OJCU za wszystko co uczynili, co czynią o co jeszcze uczynią. Absolutnie Suwerenny BÓG JEZUS sam niepodzielnie panuje nad wszelkim stworzeniem, nad całym wszechświatem więc nie panikujmy nigdy, nie obawiajmy się, nie żyjmy tak jakby PAN był martwy, ani nie postępujmy tak jakbyśmy byli sami i nic GO nie obchodzili. Troszczy się o nas i pielęgnuje. Nie ma nawet chwili żeby nie myślał o nas. Czuwa nad nami, miłuje mnie, miłuje nas. Bądźmy MU posłuszni polegając na JEGO mocy, JEGO sile których nam udziela żyjąc, mieszkając w nas ... nigdy sami więc nawet góry obowiązków, góry problemów, góry tragedii niech nas nie trwożą, nie rozbijają, niech nie powodują "puchnięcia" głowy. Gdybyśmy byli sami to nie byłoby innego wyjścia, ale nie jesteśmy sami i nigdy nie będziemy więc nieustannie patrzmy na PANA JEZUSA ZBAWCĘ i JEGO miłość do nas a w takim nastawieniu serca burze serca nie będą nam groziły ... "Czujniej niż wszystkiego innego strzeż swego serca, bo z niego tryska źródło życia!" - Księga Przysłów Salomona 4:23
"Brak wewnętrznego światła Łukasz 11:35 - gaszenie Ducha powód słabości duchowej chrześcijan część 4" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/brak-wewnetrznego-swiata-ukasz-1135.html
Mamy wiele problemów, utrapień, cierpień ale nie jesteśmy sami i nigdy nie będziemy sami, bo ZBAWCA JEZUS nigdy nas nie zdradzi, nie zostawi ani nie umrze. BÓG PRAWDZIWY nie zostawił nas tu samych, jest w nas i z nami. W najgorszych czasach i okolicznościach mamy JEGO a ON da wszystko co będzie nam potrzebne aby wytrwać do końca, obfitować w owoc ducha i w uświęceniu. Wspaniale nie musieć polegać na sobie, na ludzkich siłach wiedząc że WSZECHMOCNY STWÓRCA JEZUS żyje, mieszka duchowo we mnie, kocha miłością doskonałą i doprowadzi do rajskiego domu OJCA. Z każdym dniem bliżej chwalebnego ciała i bycia następnie w domu OJCA więc z każdym dniem silniejszy w PANU JEZUSIE dosłownie mieszkającym, żyjącym we mnie mocą swojej duchowej obecności z trzeciego nieba ... "Skoro szukacie dowodu na to, że przeze mnie przemawia Chrystus, który nie jest słaby względem was, lecz jest mocny w was.4 Chociaż bowiem został ukrzyżowany wskutek słabości, to jednak żyje z mocy Boga. I my także w nim jesteśmy słabi, ale będziemy żyć z nim z mocy Boga względem was.5 Badajcie samych siebie, czy jesteście w wierze, samych siebie doświadczajcie. Czy nie wiecie o samych sobie, że Jezus Chrystus jest w was? Chyba że zostaliście odrzuceni." - 2 Koryntian 11:3-5Miejmy serca skierowane na PANA ZBAWCĘ i JEGO wszechmoc, miłość do nas .... "PAN jest moją siłą i tarczą, moje serce jemu zaufało i doznałem pomocy; dlatego moje serce się rozweseliło i moją pieśnią będę go chwalić.8 PAN jest siłą dla swoich i twierdzą zbawienia swego pomazańca. 9 Wybaw twój lud, PANIE, błogosław twemu dziedzictwu, paś ich i nieś na wieki." - Psalm 28:7-9
chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13 .... Charis2007@wp.pl ... 14.10.2019 Puławy , Dominik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz