Ludzki ojciec gdyby tylko mógł wyciągnąć z więzienia swoje dziecko które tam trafiło niewinnie to na pewno by to zrobił, a WSZECHMOGĄCY JEZUS BÓG MIŁOŚCI często tego nie robi wobec swoich dzieci skazanych na więzienie, obóz pracy za wierność MU, za świadectwo DOBREJ NOWINY. Nie oznacza to że ludzcy ojcowie są lepsi od JEDYNIE DOBREGO i WSZECHMOGĄCEGO BOGA MIŁOŚCI. ZBAWICIEL PAN JEZUS patrzy z szerszej i wiecznej perspektywy. Patrzy z perspektywy swojej chwały, zbawienia wiecznego, duchowego wzrostu człowieka, świadectwa wiary dla bezbożnego świata itd - a w tym często używa cierpień, dopuszcza do cierpień swoich umiłowanych dzieci.
Ci uczniowie, te dzieci BOŻE w więzieniach, obozach pracy cierpią tam niewinnie. Cierpią ale takie cierpienie też jest darem jak wiara i inne dary JEZUSOWE : "Gdyż wam dla Chrystusa dane [CHARIZOMAI] jest nie tylko w niego wierzyć, ale też dla niego cierpieć" - Filipian 1:29. Wiara jest darem Bożej łaski, tak samo cierpienie dla CHRYSTUSA ŻYWEGO BOGA, ze względu na CHRYSTUSA jest darem łaski Bożej.
Wczoraj pisałem o tym i dziś jeszcze będę kontynuował ten bardzo ważny temat daru cierpienia dawanego od WSZECHMOGĄCEGO DOBREGO BOGA MIŁOŚCI - JEZUSA. [CHARIZOMAI] z Filipian 1:29 oznacza : łaskawie dawać, obdarzyć, darować. "Gdyż wam dla Chrystusa dane [CHARIZOMAI] jest nie tylko w niego wierzyć, ale też dla niego cierpieć" - Filipian 1:29 - nie tylko łaskawie dostaliśmy wiarę od PANA JEZUSA, ale od NIEGO też otrzymujemy łaskawie możliwość cierpienia dla JEGO osoby, dla JEGO nauki. Jedno i drugie jest dobrym darem dla nas.wczorajszy wpis o darze cierpienia który wiele dodaje do tego co dziś tu pisze : "Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 14 - dar cierpienia Filipian 1:29 tematem tabu i głupotą w kościołach z naukami "Ruchu Wiary" i "prosperity gospel" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/wszechmocny-suwerenny-jezus-chrystus_3.html
Wymieniłem wczoraj np takie rzeczy które mogą zawierać się w JEZUSOWYM darze cierpienia :
Porównywanie BOGA do ziemskich ojców nie zawsze jest dobre. Takie porównanie czasami może być śmiertelnie niebezpieczną filozofią, nauką demoniczną. Diabeł mówi nam : "nie chciałbyś aby twoje dziecko cierpiało, nie chciałbyś aby twoje dziecko było chore, biedne, było niewinnie w więzieniu, było zabijane więc tym bardziej DOSKONAŁY DOBRY JEZUS - BÓG MIŁOŚCI chce tu i teraz dla ciebie wygody, zdrowia, dobrobytu, lekkiego życia. ON obiecuje ci to na teraz tylko musisz w to uwierzyć i wyznawać to, ogłaszać swoją wiarą". Tak diabeł nas chce oszukać porównywaniem BOGA do ziemskiego ojca. "Łaskawy" diabeł, "łaskawy" szatan mówi nam : "nie pozwoliłbyś aby twoje dziecko poszło niewinnie do więzienia, nie pozwoliłbyś aby twoje dziecko było zabite, nie pozwoliłbyś aby twoje dziecko było chore i biedne więc JEZUS tym bardziej nie chce tego dla swoich uczniów. Kto cierpi, kto jest biedny, chory, w więzieniu za wiarę ten jest albo grzesznikiem, nie jest zbawiony lub ma za mało wiary". Tak diabeł, szatan chce żebyśmy wierzyli. Fałszywą dobrocią chce nas oszukać i oszukał miliony chrześcijan takimi słowami porównującymi BOGA do "dobrego ludzkiego ojca". Widzimy te nauki w wielu kościołach gdzie błędnie mówi się że PAN JEZUS w zbawieniu na krzyżu obiecuje, daje też zdrowie, uzdrowienie cielesne, chce żebyśmy byli bogaci, mieli lekkie, wygodne życie a cierpienie zawsze jest złe i nie przynosi nic dobrego. Setki miliony osób uwierzyło "łaskawemu diabłu, miłosiernemu szatanowi".
" Gdzie jest wasz BÓG ? " - wojny kataklizmy cierpienia katastrofy" - http://mieczducha888.blogspot.com/2016/12/gdzie-jest-wasz-bog-wojny-kataklizmy.html
Jest dar cierpienia, cierpienia ze względu na JEZUSA BOGA ŻYWEGO, JEGO naukę itd co przynosi wiele dobra jak mówi Biblia o czym też wczoraj pisałem. Szatan ten dar cierpienia JEZUSOWEGO, dla sprawiedliwości chce ukazywać że jest od niego aby wierzący myślał że jest może karany, jest grzesznikiem, bez wiary, że opuścił GO ZBAWICIEL, że nie jest dzieckiem BOŻYM i że ogólnie dzieje mu się wielka krzywda a nie coś co przynosi ostatecznie dobro.
Diabeł mówi że ZBAWICIEL obiecuje w tym świecie, w tym ciele swoim uczniom : brak cierpień, wygody, zdrowie, dobrobyt itd. Gdy przychodzi dar cierpienia, gdy z BOŻEGO dopustu przychodzi bieda, choroba, prześladowanie, śmierć męczeńska to szatan mówi że to kara dla grzeszników, niezbawionych. Mówi że BOGA nie ma lub inaczej próbuje zniszczyć cierpiące dziecko BOŻE.
"Od tej pory zaczął Jezus Chrystus tłumaczyć uczniom swoim, że musi pójść do Jerozolimy, wiele wycierpieć od starszych arcykapłanów i uczonych w Piśmie, że musi być zabity i trzeciego dnia wzbudzony z martwych. (22) A Piotr, wziąwszy go na stronę, począł go upominać, mówiąc: Miej litość nad sobą, Panie! Nie przyjdzie to na ciebie. (23) A On, obróciwszy się, rzekł Piotrowi: Idź precz ode mnie, szatanie! Jesteś mi zgorszeniem, bo nie myślisz o tym, co Boskie, lecz o tym, co ludzkie" - Mateusz 16:21-23 - dziś szatan obiecuje w wielu kościołach np zielonoświątkowych że nie przyjdzie na was cierpienie bo BÓG jest MIŁOŚCIĄ i ON nie pozwoli aby JEGO dziecko było cierpiące np prześladowane, zabite, w chorobie, biedzie. PAN JEZUS mówi nam abyśmy spojrzeli na doczesne JEGO działania z BOŻEJ perspektywy, a nie z ludzkiej a wtedy ujrzymy sens, wartość daru cierpienia, śmierci męczeńskiej i innych ciężkich rzeczy jakie z dopustu BOŻEGO przychodzą na BOŻE dzieci.
"Pseudo-łaskawy diabeł , pseudo-litościwy szatan" chce abyśmy patrzyli z ludzkiej a nie z BOŻEJ perspektywy na siebie i ten świat. To prowadzi do chorych nauk obiecujących coś czego PAN JEZUS nie obiecuje nam w tym bezbożnym świecie gdzie jesteśmy w upadłej naturze. ON ostrzegał np przed gromadzeniem bogactw, przed rozkoszami życia itd. Jesteśmy tu na chwilkę pielgrzymami, a nasz dom jest w NOWYM JERUZALEM. Szatan chce uczynić nas domownikami tutaj - chce abyśmy miłowali pieniądze, uganiali się za pożądliwościami, miłowali ten świat i jego rzeczy. Chce zniszczyć wiarę chrześcijan z zachodniego świata i chce zniszczyć wiarę chrześcijan z regionów gdzie są prześladowania i nie jest bogato. Kogo może to chce wpędzić w gonitwę za mamoną, a biednym, chorym, prześladowanym chce wmówić że nie mają wiary, że nie są zbawieni bo cierpią. ZBAWCA co innego im mówi : "Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości, albowiem ich jest Królestwo Niebios.
(11) Błogosławieni jesteście, gdy wam złorzeczyć i prześladować was będą i kłamliwie mówić na was wszelkie zło ze względu na mnie!
(12) Radujcie i weselcie się, albowiem zapłata wasza obfita jest w niebie; tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami" - Mateusz 5:10-11 _________ "A gdy przyjdzie Syn Człowieczy w chwale swojej i wszyscy aniołowie z nim, wtedy zasiądzie na tronie swej chwały.
(32) I będą zgromadzone przed nim wszystkie narody, i odłączy jedne od drugich, jak pasterz odłącza owce od kozłów.
(33) I ustawi owce po swojej prawicy, a kozły po lewicy.
(34) Wtedy powie król tym
po swojej prawicy: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego, odziedziczcie
Królestwo, przygotowane dla was od założenia świata.
(35) Albowiem łaknąłem, a daliście mi jeść, pragnąłem, a daliście mi pić, byłem przychodniem, a przyjęliście mnie,
(36) byłem nagi, a przyodzialiście mnie, byłem chory, a odwiedzaliście mnie, byłem w więzieniu, a przychodziliście do mnie.
(37) Wtedy odpowiedzą mu
sprawiedliwi tymi słowy: Panie! Kiedy widzieliśmy cię łaknącym, a
nakarmiliśmy cię, albo pragnącym, a daliśmy ci pić?
(38) A kiedy widzieliśmy cię przychodniem i przyjęliśmy cię albo nagim i przyodzialiśmy cię?
(39) I kiedy widzieliśmy cię chorym albo w więzieniu, i przychodziliśmy do ciebie?
(40) A król, odpowiadając,
powie im: Zaprawdę powiadam wam, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych
najmniejszych moich braci, mnie uczyniliście" - Mateusz 25 - PAN utożsamia się ze swoimi cierpiącymi uczniami np z chorymi uczniami. Nie ma obietnic zdrowia na czas obecnego ciała, życia w tym świecie. Ruch Wiary, różne kościoły obiecuje zdrowie i inne rzeczy na podstawie wyrwanych z kontekstu wersetów i błędnych ich interpretacji.
Chrześcijan trafia za wierność PANU do więzienia i cierpi tam. Jednak PAN często dopuszcza aby tak się stało bo ten uczeń może w ten sposób być tam JEGO świadectwem, może mówić innym DOBRĄ NOWINĘ. Diabeł opowiada że DOBRY BÓG nie robi tak, ale czytamy w Biblii i widzimy to w rzeczywistości że PAN JEZUS dopuszcza aby niektórzy wierni uczniowie, dzieci BOŻE niewinnie za wiarę trafiły do więzień. Mamy w nowym testamencie np listy więzienne Pawła - pisane z więzienia a nie z wygodnego miejsca gdzie miał dobrobyt. Paweł nie był grzesznikiem ale PAN miał w tym dobry cel aby tam trafił. Paweł był, jest przykładem dla wielu innych cierpiących chrześcijan będących np również w więzieniach. WSZECHMOGĄCY JEZUS BÓG MIŁOŚCI nie chce żeby JEGO dzieci trafiały do więzień ale dopuszcza do tego bo to w tym bezbożnym, ciemnym świecie przynosi MU chwałę, roznosi DOBRĄ NOWINĘ tam gdzie jest wielka ciemność, jest dla nas przykładem bycia wiernym.
Dziecko BOŻE jest zabijane za wierność CHRYSTUSOWI. Cierpią jego bliscy, cierpi kościół ale WSZECHMOGĄCY JEZUS BÓG MIŁOŚCI dopuszczał i dopuszcza do tego. Zabici w większości byli apostołowie, wielu innych chrześcijan było zabitych za wierność ZBAWCY i dzisiaj też takie rzeczy mają miejsce. Diabeł może powie : " WSZECHMOGĄCY DOBRY BÓG MIŁOŚCI nie istnieje. Nie jest albo WSZECHMOGĄCY albo nie jest MIŁOŚCIĄ, nie jest DOBRY. Nie ratuje więc albo jest bezsilny albo go to nie obchodzi" - tak mówi szatan. Jednak na podstawie biblijnej nauki i dzieła miłości z GOLGOTY wiemy że w tym bezbożnym, ciemnym świecie PAN dopuszcza do morderstw swoich dzieci bo przez to daje świadectwo wiary bezbożnym ludziom i innym dzieciom BOŻYM. Im bardziej szatan zabijał pierwszych chrześcijan - tym więcej osób się nawracało widząc z jaką odwagą, pieśniami chwały wierni uczniowie szli na śmierć. Wielu obserwatorów i katów się nawracało widząc to. WSZECHMOGĄCY BÓG dopuszcza jeszcze do zła, do prześladowania, mordowania swoich dzieci bo jest DOBRY, JEST MIŁOŚCIĄ i daje jeszcze czas, daje kolejne szanse bezbożnym, niezbawionym ludziom aby ukorzyli się przed ZBAWCĄ, poddali MU swoje życie. Trwa czas łaski. Zabity uczeń zmartwychwstanie w chwalebnym ciele. Patrzmy na cierpienia, śmierć i wszystko inne BOŻYMI oczami, z wiecznej perspektywy. Apostoł Jakub został z dopustu WSZECHMOGĄCEGO JEZUSA BOGA MIŁOŚCI ścięty przez Heroda, ale ten sam WSZECHMOGĄCY JEZUS BÓG MIŁOŚCI wyratował Piotra z celi śmierci. Śmierć Jakuba przyniosła większą chwałę PANU więc dopuścił do niej, w przypadku Piotra ratunek przyniósł większą chwałę więc PAN JEZUS go wyratował ale wiele lat później PAN dopuścił i do śmierci Piotra. To przyniosło większą chwałę niż naturalna śmierć. Takie nauki to temat tabu w zwodniczym "Ruchu Wiary" i w wielu kościołach zielonoświątkowych obiecujących wygody, zdrowie, bogactwa i brak cierpień. Wiele osób głoszących te nauki pomarło na rożne choroby np na raka. Nie tylko Biblia pokazuje ich fałszywe nauki, fałszywe obietnice ale i życie [właściwie śmierć] pokazuje że ich obietnice zdrowia itd nie są BOŻYMI. PAN JEZUS obiecuje zdrowie ale na czas chwalebnego ciała. Izajasz 53:5, 1 Piotr 2:24-25, Mateusz 8:17 są przekręcane, błędnie interpretowane w wielu kościołach, przez wielu ludzi : "1 list Piotra 2:24-25 duchowe uzdrowienie a nie fizyczne - Dlaczego chrześcijanie chorują umierają na nowotwór część 2" - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/11/1-list-piotra-224-25-duchowe.html
"Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 13 - nie zawsze uzdrowienie cielesnej choroby jest wolą BOGA MIŁOŚCI" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/wszechmocny-suwerenny-jezus-chrystus.html
Żaden ludzki ojciec nie dałby swojego dziecka aby zostało zabite przez wrogów. BÓG OJCIEC tak uczynił, postanowił ze swym UMIŁOWANYM SYNEM który podczas kenozy stał się człowiekiem, poniósł wielkie cierpienia i został zamordowany. Porównywanie BOGA do ziemskiego ojca nie zawsze jest dobre, może być bardzo złe co widać i na tym przykładzie. Wg ludzkiej perspektywy oddanie swojego syna na śmierć to nienawiść, zło - a oddanie SYNA na śmierć na GOLGOCIE to doskonałe dobro, doskonała miłość ... "Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł" - Rzymian 5:8
Cierpienie za miłość do JEZUSA PANA ZBAWCY i OJCA w świecie których GO nienawidzi i nie ma, nie zna OJCA to normalna rzecz. Cierpienie za życie w prawdzie pośród świata kłamstw to normalna rzecz. Cierpienie za życie według świętości w świecie grzechu, pożądliwości to norma rzecz. "Jeśli świat was nienawidzi, wiedzcie, że mnie wpierw niż was znienawidził.
(19) Gdybyście byli ze
świata, świat miłowałby to, co jest jego; że jednak ze świata nie
jesteście, ale Ja was wybrałem ze świata, dlatego was świat nienawidzi.
(20) Wspomnijcie na słowo,
które do was powiedziałem. Nie jest sługa większy nad pana swego. Jeśli
mnie prześladowali i was prześladować będą; jeśli słowo moje zachowali i
wasze zachowywać będą." - Jan 15:18-20
Nasza postawa miłości agape wobec wrogów, prześladowców jest kolejnym JEZUSOWYM wołaniem do nich, kolejną okazją aby usłyszeli DOBRĄ NOWINĘ i się nawrócili unikając gniewu BOŻEGO, potępienia który wisi nad nimi ..... "Lecz
miejcie się na baczności, bo będą was wydawać sądom i biczować w
synagogach. Staniecie przed namiestnikami i królami z mojego powodu, na
świadectwo przeciwko nim." - Marek 13:9. Jeśli się nie nawrócą to och złe, krzywdzące zachowanie wobec uczniów PAŃSKICH będzie dopełnieniem ich win.
Dar cierpienia sprawia w nas większe skupienie na wiecznych sprawach, oczyszczenie z ewentualnych głupot, grzechów a umocnienie w tym co wolą PANA JEZUSA, rozwinięciem JEGO charakteru w nas. "Ten bowiem nasz chwilowy i lekki ucisk przynosi nam przeogromną i wieczną wagę chwały;" - 2 Koryntian 4:17 ______ "Z tego się radujecie, choć teraz na krótko, jeśli trzeba, zasmuceni jesteście z powodu rozmaitych prób; 7 Aby doświadczenie waszej wiary, o wiele cenniejszej od zniszczalnego złota, które jednak próbuje się w ogniu, okazało się ku chwale, czci i sławie przy objawieniu Jezusa Chrystusa;" - 1 Piotr 4:6-7
Tak jak wczoraj pisałem wiele jest przyczyn i powodów że PAN dopuszcza cierpienia, daje dar cierpienia więc lepiej wstrzymajmy się od osądzania że coś u jakiegoś chrześcijanina dzieje się z powodu grzechu. Nie musi cierpieć z powodu grzechu, może to być po prostu ku umocnieniu dalszemu, ku świadectwu wiary dla innych lub z innego powodu. PAN JEZUS nie zgrzeszył ani razu a ile miał cierpień w ciągu swojej 3,5 rocznej misji.
Żyjemy w upadłej naturze, w bezbożnym świecie który chce nas przeciągnąć, skusić abyśmy poszli za nim. PAN JEZUS w swojej wszechwiedzy prewencyjnie może dopuszczać i posyłać do nas różne cierpienia abyśmy nie byli potępieni ze światem idąc drogą Demasa, Judasza itd.
Złoto, srebro oczyszcza się w ogniu, stal hartuje się w ogniu i tak też PAN ognistymi próbami, cierpieniami wzmacnia nas, oczyszcza, uszlachetnia więc w cierpieniu zamiast narzekać, złościć się, rozpaczać trzeba przez wiarę przyjąć że to ku większemu dobru. Z takim nastawieniem lżej jest na sercu. Mimo smutku, cierpienia z takim pozytywnym nastawieniem o wiele łatwiej znosi się wszystko bo ufa, powierza się to wszystko PANU JEZUSOWI który jest w nas i da potrzebne siły do wytrwania.
Dziękuję PANIE JEZU że
dopuściłeś do mojego wypadku, amputacji ręki które przynoszą tylko same
dobro : "PAN JEZUS nadal czyni cuda uratowany spod TIR-a część 3 - poród
adopcja wypadek" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/pan-jezus-nadal-czyni-cuda-uratowany.html
Kto jest silniejszy, kto jest większym świadectwem : ten który nie miał w ogóle ciężaru czy ten który został cudownie uwolniony od niego lub dostaje siłę, moc i niesie ten ciężar przez całe życie?? Ten który niesie ciężar jest większym świadectwem. Ludzie patrzą i myślą : "skąd w nim siła, jak on daje radę to nieść ??". Cudowne zabranie "ciężaru" też może być taki samym wielkim świadectwem jak niesienie go. PAN JEZUS ma różne drogi dla danych osób - zobaczcie np różne drogi bohaterów wiary - Hebrajczyków 11:33-38 [jedni np zostali wyratowani z ognia i przed mieczem, a drudzy bohaterowie zginęli od ognia i od miecza na chwałę BOGA LOGOSA].
W cierpieniu może zamiast tylko modlić się o zabranie cierpienia, trzeba się też modlić o nie zabieranie go ale danie siły, pokoju ducha aby przejść na chwałę PANA, na świadectwo dla innych. "PANIE TWOJA wola niech się stanie : możesz zabrać to cierpienie, a możesz dać siły dzielnie je znosić". Zobaczmy np na apostołów : "I posłuchali go. A przywoławszy apostołów, ubiczowali ich i zabronili im mówić w imię Jezusa, a potem ich wypuścili.41 A oni odchodzili sprzed Rady, ciesząc się, że stali się godni znosić zniewagę dla imienia Jezusa." - Dzieje 5:40-41 - cieszyli się pobici, ranni że PAN dał im dar cierpienia dla JEGO osoby, dla JEGO nauki. Nie byli załamani, nie grozili odwetem, nie szukali zemsty. Skupili się na PANU, na wszelkim dobru, wiecznych skarbach jakie mają w NIM.
W cierpieniu może zamiast tylko modlić się o zabranie cierpienia, trzeba się też modlić o nie zabieranie go ale danie siły, pokoju ducha aby przejść na chwałę PANA, na świadectwo dla innych. "PANIE TWOJA wola niech się stanie : możesz zabrać to cierpienie, a możesz dać siły dzielnie je znosić". Zobaczmy np na apostołów : "I posłuchali go. A przywoławszy apostołów, ubiczowali ich i zabronili im mówić w imię Jezusa, a potem ich wypuścili.41 A oni odchodzili sprzed Rady, ciesząc się, że stali się godni znosić zniewagę dla imienia Jezusa." - Dzieje 5:40-41 - cieszyli się pobici, ranni że PAN dał im dar cierpienia dla JEGO osoby, dla JEGO nauki. Nie byli załamani, nie grozili odwetem, nie szukali zemsty. Skupili się na PANU, na wszelkim dobru, wiecznych skarbach jakie mają w NIM.
PAN cierpiał za nas nieskończenie bardziej, niż wierni uczniowie cierpieli, cierpią i będą cierpieć dla NIEGO z powodu JEGO osoby, nauki. Skoro tak to w każdym cierpieniu patrzmy na PANA, na NIM się skupiajmy a nie na sobie. Skupienie się egoistycznie na sobie, na swoim cierpieniu zgasi, zdusi nas duchowo - skupienie się na wspaniałości PANA, na JEGO miłości i wiecznych rajskich obietnicach sprawi że będziemy silni mocą żyjącego w nas PANA ZBAWICIELA. Pojawią się modlitwy, później pieśni chwały jak np u Sylasa i Pawła gdy byli w więzieniu w Filippi.
"Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 5 - nowotwór, choroby, lwy i ogień " - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/03/wszechmocny-suwerenny-jezus-chrystus_11.html
Im większe cierpienie tym myślę więcej modlitw, większe zbliżenie się do PANA, większe skupienie na BOGU i JEGO Królestwie. Nie bójmy się tego co ma nadejść. PAN ZBAWICIEL będzie z nami. Ufający MU, polegający bezgranicznie na NIM wychodzą z cierpień tylko mocniejsi. Ogień cierpień ich nie spala na popiół ale hartuje, umacnia. Prawdziwie wierzący mogą traktować ciężkie czasy, prześladowania jako dodatkowa okazja do wzrostu, umocnienia, bycia bardziej na podobieństwo SYNA. "Albowiem doświadczyłeś nas, Boże, Oczyściłeś nas w ogniu, jak się czyści srebro.
(11) Wpędziłeś nas w sidła, Włożyłeś brzemię na biodra nasze.
(12) Pozwoliłeś ludziom tratować po głowach naszych, Szliśmy przez ogień i wodę, Lecz wyprowadziłeś nas na wolność" - Psalm 66:10-12
"Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije.
(30) Dlatego jest między wami wielu chorych i słabych, a niemało zasnęło.
(31) Bo gdybyśmy sami siebie osądzali, nie podlegalibyśmy sądowi.
(32) Gdy zaś jesteśmy sądzeni przez Pana, znaczy to, że nas wychowuje, abyśmy wraz ze światem nie zostali potępieni" - 1 Koryntian 11:29-32.
maraton cierpienia
"Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu, i będzie głód, i mór, a miejscami trzęsienia ziemi.
(8) Ale to wszystko dopiero początek boleści.
(9) Wtedy wydawać was [CHRZEŚCIJAN - MOICH UCZNIÓW] będą na udrękę i zabijać was[CHRZEŚCIJAN - MOICH UCZNIÓW] będą, i wszystkie narody pałać będą nienawiścią do was[CHRZEŚCIJAN - MOICH UCZNIÓW] dla imienia mego.
(10) I wówczas wielu się zgorszy i nawzajem wydawać się będą, i nawzajem nienawidzić" - Mateusz 24:7-10 - PAN JEZUS WSZECHMOGĄCY BÓG MIŁOŚCI dopuści aby Kościół na całym świecie, w tym w UE, USA doświadczył wielkich prześladowań, wielkich cierpień. Jak wczoraj pisałem : dzisiejsze cierpienia przygotowują nas na maraton cierpienia. Ten maraton musimy przebiec ale maratonu nie przebiega się bez biegania wcześniej mniejszych dystansów. Człowiek który nie biega może przebiegnie kilometr, dwa lub pięć. Nie przebiegnie siedząc wygodnie na fotelu, bez treningów 42 kilometrów.
"Samobójczy scenariusz dla Polski - amerykańskie bomby atomowe w Polsce. Proroctwo Daniela i apel modlitewny" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/02/samobojczy-scenariusz-dla-polski.html
"Pseudo-łaskawy diabeł , pseudo-litościwy szatan" chce wmówić nam że możemy siedzieć wygodnie w fotelu [mówi że JEZUS BÓG obiecuje tu i teraz : brak cierpień, zdrowie, dobrobyt, wygody] i mówi nie będzie żadnego "maratonu cierpienia" : np błędna nauka "pochwycenia pretrib" - "Nie będzie pochwycenia Kościoła przed co najmniej 2023 rokiem. Pochwycenie dyspensaconalizmu błędną nauką" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/02/nie-bedzie-pochwycenia-koscioa-przed-co.html
Dar cierpienia jest ukrywany, jest tematem tabu. Wmawia się cierpiącym chrześcijanom że są bez wiary, że coś jest z nimi nie tak. Ogólnie obiecuje się zdrowie, dobrobyt, wygodę. Nie ma przeważnie nauki o tym że zanim nadejdzie spotkanie z PANEM wpierw nadejdzie gigantyczna wojna, bardzo ciężkie czasy oraz prześladowania, ucisk również w Polsce, innych krajach UE, USA itd. Fałszywe obietnice "Ruchu Wiary", wielu kościołów zielonoświątkowych i innych usypiają ludzi, czynią ich duchowo słabymi na to co nadejdzie może dzisiaj a może za wiele lat. Nie wiem kiedy ale wiem że to nadejdzie i diabeł swoimi słodkimi zapewnieniami zdrowia, dobrobytu, braku cierpień wprowadza ludzi w śmiertelnie niebezpieczną iluzję która kiedyś pęknie. Wielu w kościołach np się zgorszy cierpieniami - Mateusz 24:10. Przed Kościołem maraton cierpienia, PAN chce nas przygotowywać na ten czas więc będziemy mieć różne ogniste próby, będziemy mieć cierpienia z dopustu BOŻEGO i ze względu na osobę PAN, ze względu przestrzeganie 2 przykazań miłości. Chodzi o to żebyśmy nie odbierali tych cierpień jako przekleństwa, ale jako dar. Dar cierpienia który przygotowuje nas jak ciężki trening aby przebiec maraton cierpienia. Bez tych obecnych i przyszłych pomniejszych cierpień, ognistych prób zgorszymy się, odpadniemy jeśli dożyjemy początku boleści. Pochwycenie będzie kilka czy kilkanaście lat po przyszłym początku boleści. Początek boleści to nie wielki ucisk.
Czy chcemy się zgorszyć tym co nadejdzie, czy chcemy w mocy PANA JEZUSA żyjącego w nas być gotowi na maraton cierpienia, na to aby wytrwać do końca ?? Bez wysiłku, bez cierpienia na treningu nie ma sił, nie ma zwycięstwa. Diabeł przez np "Ruch Wiary" i inne fałszywe nauczania w wielu kościołach chce wmówić nam że cierpienie nigdy nie jest od PANA JEZUSA, że BÓG MIŁOŚCI nie chce żebyśmy cierpieli i że Kościół nie będzie cierpiał bo zostanie "zabrany" a cierpią tylko niedowiarkowie, grzesznicy, niezbawieni itd. Prawda biblijna jest inna i pokazuje w całej Biblii że cierpienie często jest od BOGA, jest często wolą BOŻĄ i często jest błogosławieństwem, często jest większym dobrem niż brak cierpienia ... "A nie tylko to, ale chlubimy się też uciskami, wiedząc, że ucisk wyrabia cierpliwość; (4) A cierpliwość - doświadczenie, doświadczenie zaś - nadzieję; (5) A nadzieja nie przynosi wstydu, ponieważ miłość Boga jest rozlana w naszych sercach przez Ducha Świętego, który został nam dany" - Rzymian 5:3. Dla wielu osób miłość i cierpienie wykluczają się, ale nie według Biblii. Patrzmy z Chrystusowej perspektywy, a nie jak Piotr w Mateusza 16:21-23 który nie rozumiał wtedy Bożych głębi.
[CHARIZOMAI] z Filipian 1:29 oznacza : łaskawie dawać, obdarzyć, darować. "Gdyż wam dla Chrystusa dane [CHARIZOMAI] jest nie tylko w niego wierzyć, ale też dla niego cierpieć" - Filipian 1:29
"Jaki to bowiem syn, którego ojciec nie karze? (8) A jeśli jesteście bez karania, którego wszyscy są uczestnikami, wtedy jesteście bękartami, a nie synami. (9) Poza
tym nasi cieleśni ojcowie nas karali, a szanowaliśmy ich. Czyż nie tym
bardziej powinniśmy poddać się Ojcu duchów, abyśmy żyli? (10) Tamci
bowiem karali nas przez krótki czas według swego uznania. Ten zaś czyni
to dla naszego dobra, abyśmy byli uczestnikami jego świętości. (11) A żadne karanie w danej chwili nie wydaje się radosne, ale smutne. Potem jednak przynosi błogi owoc sprawiedliwości tym, którzy przez nie byli ćwiczeni. (12) Dlatego wyprostujcie opadłe ręce i omdlałe kolana. (13) Prostujcie ścieżki dla waszych stóp, aby to, co chrome, nie zeszło z drogi, ale raczej zostało uzdrowione" - list Pawła do Hebrajczyków 12
Bez ciężkich, morderczych treningów nie osiąga się dobrych wyników, nie wzrasta się w sile, umiejętnościach. W starym życiu chodziłem przez 8 lat na siłownię i miałem wielkie mięśnie, byłem silny bo bardzo ciężko trenowałem. Trening wiązał się z cierpieniem ale to przynosiło dobre rezultaty. Tak samo jest w duchowym życiu - BÓG MIŁOŚCI daje i dopuszcza na nas różne cierpienia, ogniste próby abyśmy w NIM przez nie stali się silniejsi duchowo, mocniejsi duchowo. "Silniejszy od strongmanów metamorfoza dekady część 2 - wzrost mięśni wiary wzrost duchowej siły" - http://mieczducha888.blogspot.com/2018/07/silniejszy-od-strongmanow-metamorfoza.html
Rozpieszczane dziecko które ma wszystko na zawołanie, które nie ma
obowiązków, dyscypliny, jest rozpieszczane, wychowywane pod kloszem nie
jest tak przygotowane do życia jak dziecko uczone różnych obowiązków,
dyscypliny i na różne rzeczy musi sobie zapracować.
"To bowiem podoba się Bogu, jeśli ktoś znosi smutki ze względu na sumienie wobec Boga, cierpiąc niewinnie. (20) Bo cóż to za chwała, jeśli grzesząc, cierpliwie znosicie, choćby was i pięściami bito? Lecz jeśli dobrze czynicie i znosicie cierpienia, to podoba się Bogu. (21) Do tego bowiem jesteście powołani, bo i Chrystus cierpiał za nas, zostawiając nam przykład, abyście szli w jego ślady" - 1 Piotr 2:19-21. Poleca cały 1 list Piotra w kontekście niewinnych cierpień które są tak na prawdę błogosławieństwem od PANA JEZUSA, bo obraca je ON ku wielkiemu dobru dla cierpiącego. W każdych cierpieniach ufajmy PANU ZBAWCY, czyńmy dobro, pamiętajmy o modlitwie. Bądźmy blisko PANA. Gdy cierpiałem jako małe dziecko to odruchowo szedłem do rodziców, teraz mam ZBAWCĘ BARANKA. Mamy ZBAWCĘ który sam cierpiał o wiele bardziej niż my, więc rozumie co przechodzimy, nie jest MU to obojętne. Miłuje nas tak samo jak OJCIEC. Matki duchowej nie mamy - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/biblijne-dowody-ze-maryja-nie-jest.html
ABSOLUTNIE SUWERENNY BÓG - WSZECHMOGĄCY BÓG MIŁOŚCI może uzdrowić każdą chorobę, udzielić dóbr materialnych, zachować przed cierpieniem itd ale nie musi. Uczyni tak tylko gdy to oznacza większą chwałę, większy duchowy wzrost, większe uświęcenie i świadectwo. Jednak często te rzeczy przychodzą wraz z chorobą, biedą, prześladowaniem a nawet śmiercią. Zostawiam PANU WSZECHMOGĄCEMU ocenę jak jest w każdym przypadku, ale przestrzegam przed składaniem ludziom obietnic których tak na prawdę na obecny czas tego ciała, tego świata - BÓG nie składa, nie gwarantuje. Nie dodawajmy nic do JEGO słów, ani nie ujmujmy.
Kto chce dalej słuchać demonicznych nauk obiecujących brak cierpienia, a zamiast tego słucha obietnic, gwarancji : uzdrowienia, dobrobytu, wygody ten robi sobie wielką krzywdę bo neguje dar cierpienia, odrzuca go myśląc że to przekleństwo, że jest to ku złemu.Wierząc fałszywym obietnicom, zapewnieniom, gwarancjom zdrowia, dobrobytu, braku cierpień człowiek będzie nieprzygotowany np na początek boleści. Dar wiary jest dobry i dar cierpienia ze względu na Chrystusa, od Chrystusa też jest dobry. Dar cierpienia jest ku dobru więc i za niego trzeba dziękować. Dar cierpienia przygotowuje uczniów m.in na to aby przeszli wielkie cierpienia początku boleści i późniejsze cierpienia. W Polsce też będą prześladowania uczniów ale o tym też raczej mało kto mówi. Oby się to zmieniło dzięki łasce PANA JEZUSA."początek boleści to kwestia przyszłości - dowody biblijne" - http://mieczducha888.blogspot.com/2015/05/poczatek-bolesci-to-kwestia-przyszosci.html
PANIE JEZU - WSZECHMOGĄCY BOŻE MIŁOŚCI : dziękuję CI za dar cierpienia, dziękuję że przygotowujesz mnie, nas stopniowo mniejszymi cierpieniami na wielkie cierpienia które może są blisko. Daj nam PANIE zawsze przez wiarę że żyjesz w nas - przechodzić wszystko, abyśmy nie polegali na sobie jak Piotr w ogrodzie Getsemane, ale całkowicie na TOBIE PANIE JEZU który mieszkasz nas i uzdalniasz do bycia dzielnym, wytrwałym, obfitującym w uświęceniu i owocu ducha.
Dziękuję PANIE JEZU za wszelkie cierpienia które jeszcze dopuścisz do mojego życia - oby to były cierpienia dla TWOJEJ osoby, z powodu naśladowania CIEBIE - a nie z powodu głupoty, złych zachowań. Ty się nie mylisz jesteś tak WSZECHMOGĄCY jak i MIŁOŚCIĄ i posyłane, dopuszczane cierpienia przez CIEBIE też o tym świadczą. Dziękuję PANIE ZBAWCO za wszystko ... "Znam
twoje uczynki, ucisk i ubóstwo – lecz jesteś bogaty – i bluźnierstwo
tych, którzy mówią, że są Żydami, a nimi nie są, ale są synagogą
szatana.10
Nic się nie bój tego, co masz cierpieć. Oto diabeł wtrąci niektórych z
was do więzienia, abyście byli doświadczeni, i będziecie znosić ucisk
przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę życia." - Objawienie Jana 2:9-10 - byli biedni, w ucisku, w cierpieniu a jednak byli zdrowymi duchowo, mocnymi duchowo uczniami. Bez dopustu PANA JEZUSA diabeł przez różnych ludzi nie wtrąciłby ich do więzienia. Bez dopustu Bożego nic się nie może wydarzyć chrześcijaninowi, ale wiemy że co PAN dopuszcza to jest ku JEGO chwale i ku naszemu dobru więc nawet w chorobie, biedzie, umieraniu, więzieniach i wszystkim innym możemy być spokojni, silni bo ON ZBAWCA wie co robi. JEST obok nas i w nas - 2 Koryntian 3:17, 13:3-5, Kolosan 1:27-29, Rzymian 8:9-10 i inne. ON żyjący w nas czyni wszystko, da wszystko abyśmy wypełnili JEGO wolę, wytrwali do końca. Nie polegajmy w cierpieniu na sobie, na światowych sposobach, ale na ZBAWCY który żyje, mieszka w nas. ON osobiście a nie ktoś zamiast NIEGO.
JEZUSOWY dar cierpienia to temat tabu, głupota, obrzydliwość, niezrozumiała rzecz w "Ruchu Wiary", "Word of Faith", w wielu kościołach zielonoświątkowych.
Ruch Wiary i inne podobne zwodnicze ruchy, nauki w wielu kościołach zielonoświątkowych, w wielu "charyzmatycznych" obiecujące, zapewniające tu i teraz zdrowie cielesne, dobrobyt, wygody to po prostu nauki demonów. Szatan oszukuje udając anioła światłości, zwodzi często słodką mową i taką mową zwiódł miliony miliony chrześcijan wierzących w słodkie kłamstwa, przyjemne dla ucha i odpowiadające pożądliwościom, umiłowaniu świata. Nie wrzucam wszystkich ludzi z takimi wierzeniami do jednego worka, nie oceniam ich serc. Pisze o ogólnych tendencjach o których pisze Biblia, a jak jest u każdego pojedynczego człowieka, co jest w sercu jego to zostawiam ZBAWCY. Oby jak mi otworzył oczy, tak i im wszystkim otworzył oczy. Abyśmy byli w jedności prawdy biblijnej, w uświęceniu i aby wzajemna JEZUSOWA miłość była między nami na świadectwo światu ... PANIE JEZU wyzwól ludzi z demonicznych obietnic, zapewnień zdrowia, dobrobytu itd - z fałszywych nauk, praktyk które goszczą w wielu sercach, w wielu kościołach.
temat wpisu : "biblijny dar cierpienia Filipian 1:29 część 1 - temat tabu w wielu kościołach charyzmatycznych które głoszą słodkie demoniczne obietnice" - mówi o wielu, a nie o wszystkich. Wiele to nie wszyscy. Nie wrzucam wszystkich tzw charyzmatycznych kościołów do jednego worka. Może są gdzieś takie które nie przeniknęły demonicznymi, antybiblijnymi obietnicami, zapewnieniami
Wielu wierzących z zachodniego świata zgorszy się wielkimi cierpieniami które i tam nadejdą. Oby nikt z nas się nie zgorszył : "A posiany na gruncie skalistym, to ten, kto słucha słowa i zaraz z radością je przyjmuje, (21) ale nie ma w sobie korzenia, nadto jest niestały i gdy przychodzi ucisk lub prześladowanie dla słowa, wnet się gorszy" - Mateusz 13:20-21.Fałszywa lekka DOBRA NOWINA bez uśmiercania "ja", pełnienia woli Bożej produkuje wielu którzy są posiani na gruncie skalistym lub między cierniami - "Przekręcane nauki JEZUSA - Prawdziwe biblijne znaczenie słów o zapieraniu się siebie i codziennym braniu niesieniu swojego krzyża." - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/05/przekrecane-nauki-jezusa-prawdziwe.html , ten kto pełni wolę JEZUSA BOGA wejdzie do JEGO KRÓLESTWA a nie ten kto mówi PANIE, PANIE lub jest zdrowy fizycznie, bogaty materialnie. Stan zdrowia, stan majątkowy o niczym nie świadczą. Miliony mają zdrowie cielesne, jest wielu milionerów, miliarderów a żyją w grzechu, nie uznają PANA ZBAWICIELA i nawet nie udają że są chrześcijanami. PAN patrzy na duchowe serce, a nie na to co patrzy większość ludzi ... gdyby bogactwa, zdrowie fizyczne były znakami zbawienia, zdrowej wiary to nie było bezbożnych milionerów, miliarderów. Nie było zdrowych fizycznie wśród nie uznających PANA ZBAWICIELA a przecież wielu z nich jest zdrowych fizycznie, bogatych materialnie. szatańskie złodkie obietnice są kłamstwem, fałszem jak wszystko co od ojca kłamstwa
temat wpisu : "biblijny dar cierpienia Filipian 1:29 część 1 - temat tabu w wielu kościołach charyzmatycznych które głoszą słodkie demoniczne obietnice" - mówi o wielu, a nie o wszystkich. Wiele to nie wszyscy. Nie wrzucam wszystkich tzw charyzmatycznych kościołów do jednego worka. Może są gdzieś takie które nie przeniknęły demonicznymi, antybiblijnymi obietnicami, zapewnieniami
chwała
OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20,
Objawienie 5:13 .... Charis2007@wp.pl ... 04.10.2019 Puławy , Dominik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz