Dzisiaj znowu "niepozorne" wyjście do banku PAN JEZUS DOBRY PASTERZ, CUDOWNY DORADCA użył ku mówieniu innym o NIM, ku złożenia świadectwo o zbawieniu.
"Pouczę cię i nauczę cię drogi, którą masz kroczyć, poprowadzę cię swoim okiem." - Księga Psalmów 32:8
Zanim wyszedłem do banku to spędziłem czas na modlitwie, prośbach do PANA ZBAWICIELA JEZUSA aby mnie strzegł, aby poprowadził. Powiedziałem też : "PANIE jeśli chcesz to możesz postawić na mojej drodze kogoś z kim będę mógł o TOBIE mówić, kogoś kto będzie chciał posłuchać o TOBIE. Proszę PANIE JEZU o wszelką potrzebną odwagę, mądrość i miłość".
Wyszedłem z domu, z bloku i spotkałem pewnego człowieka z którym kiedyś rozmawiałem już o zbawieniu, Biblii, mówiłem mu swoje świadectwo. Od razu zagadał czy idę głosować w niedzielę. Powiedziałem mu, że m.in : " jestem poza polityką. Nie mam na kogo głosować, nikt nie reprezentuje CHRYSTUSA i biblijnej nauki. Co z tego że ktoś ma może kilka pozytywnych punktów jak ma również obok tego dziesiątki grzesznych i niebezpiecznych rzeczy oraz przeciwnych biblijnej nauce ZMARTWYCHWSTAŁEGO. Wybieranie między złem a złem mnie nie interesuje, a to co wydaje się mniejszym złem może być większym złem. Namawiał mnie do głosowania na obecnie rządzących, ale powiedziałem mu że głosując na nich głosowałbym na rzymskokatolicki który głosi fałszywą DOBRĄ NOWINĘ, ma bałwochwalstwo i masę innych złych lub błędnych rzeczy. Nie mogę przyłożyć do tego ręki. Powiedziałem mu aby czytał Biblię, a on że nie ma czasu "bo praca, bo dzieci". Rozmowa była w pokojowej, ciepłej atmosferze z obu stron. Powiedziałem mu, że będę się modlił o niego abyśmy mieli jednakowe poglądy [oczywiście żeby on dzięki łasce PANA JEZUSA przejrzał i wybrał prawdę, a nie że ja schodzę na drogi kłamstwa, zwiedzenia rzymskokatolickiego].
"polityczna pajęczyna w którą wpadły miliardy ludzi część 2 - miliony Polaków w pułapce ty też ?!" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/polityczna-pajeczyna-w-ktora-wpady.html
Kilkadziesiąt metrów dalej minąłem młodego chłopaka i dziewczynę z pobliskiego liceum. On palił papierosa. Poszedłem dalej, ale w sercu miałem mocne przekonanie aby zawrócić, podejść i porozmawiać z nimi. Więc wracam i mówię do nich : "dzień dobry, czy mogę o coś cię spytać odnośnie papierosów ??". On powiedział że mogę. Więc spytałem go : "jakbyś wiedział że przez dalsze palenie papierosów zachorowałbyś na raka i umarł na niego, to czy chciałbyś dalej palić ??". On odpowiedział że zdaje sobie sprawę że to szkodliwe ale to jego nałóg. Powiedziałem mu o ZBAWCY. Powiedziałem im o swoim dawnym życiu, że miałem dwie ręce ale nie miałem pokoju ducha, sensu życia a zamiast tego depresje, nałogi, beznadzieję,pytania : po co tu żyję ??. W takim stanie sięgnąłem po Pismo Święte, po Biblię i zacząłem czytać. ZBAWICIEL zmienił moje myślenie, moje postępowanie i nawet gdy później zdarzył się wypadek to ja dzisiaj już inaczej na wszystko patrzę dzięki PANU ZBAWCY. Zachęcałem do czytania Biblii, mówiąc że to co jest w Biblii jest kompletnie inne od tego co naucza rzymski kościół i co nauczano nas na religii. Powiedziałem że BÓG nie mieszka w świątyniach zbudowanych rękami a oni budują pałace za miliony a biedni parafianie może nie mają na podstawowe rzeczy. Powiedziałem o tym że biblijny doglądający - tzw biskup ma mieć żonę i dzieci. O tym nie słyszałem na religii i on też powiedział że takich rzeczy nie słyszy na lekcji religii. Módlmy się za tych młodych ludzi aby to co usłyszeli, zobaczyli ode mnie dzięki łasce PANA było ku ich nawróceniu, zbawieniu i życiu w według woli ZBAWICIELA na JEGO chwałę. Może PAN JEZUS da że ten chłopak kiedyś mnie spotka i powie : "JEZUS PAN ZBAWICIEL uwolnił mnie od papierosów, zmienił moje życie. Czytam Biblię i żyję na chwałę ZMARTWYCHWSTAŁEGO. Jesteśmy braćmi"Dotarłem do banku i tam w przedsionku banku stała pani. Spytałem czy mogę jej coś powiedzieć jak nie przeszkadzam. Powiedziała że nie przeszkadzam. Zacząłem jej opowiadać o wypadku, dlaczego nie mam ręki aby obrócić to do głoszenia jej o ZBAWICIELU. Ona mi przerwała i mówi : "mam syna który też nie ma ręki, tylko że prawej". Zaczęła opowiadać że stracił rękę w wieku 16 lat po porażeniu prądem. Teraz jest po 30-tce. Opowiedziałem jej o swoim starym życiu, jak ZBAWCA pokierował mnie do Biblii, jak mnie zbawił i jak daje mi dzisiaj siły, pokój ducha. Najlepsze dopiero przede mną bo tam gdzie ZBAWICIEL, tam gdzie dom OJCA jest nieskończenie lepiej niż tutaj. Inne osoby też przyszły do bankomatu więc i one słyszały naszą rozmowę. Powiedziałem że nie idę już na sąd, ale do domu OJCA i skoro ziemski ojciec mnie nie zostawił to tym bardziej DOSKONAŁY JEZUS który umarł za nas, zbawił mnie - nie zostawi mnie na lodzie.
"Grzech papierosowego wyniszczania organizmu i uwolnienie od palenia oraz z innych grzechów - 2 Koryntian 3:17, Jan 8:36" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/08/grzech-papierosowego-wyniszczania.html
Ta pani powiedziała że syn mocno pije alkohol. Odpowiedziałem jej że jest ratunek u ZBAWICIELA, żeby tylko syn jej uznał GO swoim PANEM, ZBAWICIELEM i żeby zaczął czytać Biblię. Powiedziałem jej że gdyby syn chciał to mogę się z nim spotkać, porozmawiać. Ta jego mama powiedziała że jestem zamknięty na ludzi i ma tylko jednego kolegę. Oni nie mieszkają w Puławach ale na wsi, około 20 km od Puław. Znam nazwę tej wioski, więc jeśliby PAN JEZUS chciałby abym tam się kiedyś udał np do tego człowieka to jestem gotów. Prowadź JEZU WSZECHMOCNY DOBRY PASTERZU według swojego czasu, według swoich sposobów 😊😊😊 ... proszę was o modlitwy za tym młodym mężczyzną bez prawej ręki. Pamiętajmy za mamą. Jej syn stracił rękę, a ona widzi jak wyniszcza się w grzechu alkoholowym. Jak mówiłem jej świadectwo, o ZBAWICIELU i że jest ratunek dla jej syna to widziałem iskrę nadziei w jej oczach. Zachęcałem do czytania Biblii i tej pani też wspomniałem że nauka biblijna a rzymskiego kościoła to dwa różne światy. Przytaknęła choć wiele rzeczy pewnie nie wie.
Dalej wracając do domu, zaszedłem w pewne miejsce do ośrodka pomocowego. Tam nie raz i nie dwa mówiłem o ZBAWICIELU, o zbawieniu, mówiłem też swoje świadectwo różnym ludziom. Zanim wszedłem to po drodze prosiłem w duchu PANA JEZUSA aby poprowadził, napełnił właściwymi słowami, miłością, odwagą i aby chronił mnie. Było trochę ludzi, ale z góry właśnie zszedł młody mężczyzna z torbami tak że mineliśmy się. Usiadł w poczekali. Od razu widziałem że ma jakieś problemy. Podszedłem do niego i spytałem czy mogę mu coś powiedzieć. Nie powiedział : "nie mam czasu, daj mi spokój. Mam swoje problemy.". Nie powiedział tak ale słuchał co mówię. Zacząłem dlaczego nie mam ręki. A on mi mówi : "mój brat nie ma ręki prąd go poraził". Myślę sobie : 10-15 minut wcześniej słyszałem od kobiety : "mój syn nie ma ręki bo poraził go prąd". Pytam tego chłopaka skąd jej jego brat i wymieniam nazwę miejscowości którą powiedziała tamta pani. On mówi że z tej właśnie miejscowości. Okazało się że 10-15 minut wcześniej rozmawiałem z ich mamą. Nie ma przypadków. Nie wierzę w przypadki ale wiem że jest cudowne prowadzenie PANA JEZUSA gdy idzie się za NIM całym sercem i ufa, zawierza MU bezgranicznie. Wiele razy mogłem w wielu sytuacjach o tym JEGO prowadzeniu się przekonać. Bądźmy posłuszni i poddanie ZBAWCY PANU, chodźmy drogą JEGO uświęcenia a będziemy mieć wspaniałe dalsze prowadzenie ..... "Posila moją duszę, prowadzi mnie ścieżkami sprawiedliwości ze względu na swoje imię." - Psalm 23:3 - część 5 : http://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/gaszenie-ducha-powod-sabosci-duchowej.html - "gaszenie Ducha powód słabości duchowej chrześcijan część 5"
"Prawdziwe znaczenie greckiego słowa "christianos" a polskiego "chrześcijanin" - doulos niewolnik Chrystusa część 5" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/prawdziwe-znaczenie-greckiego-sowa.html
Ten chłopak z torbami [brat tego z amputowaną ręką] okazało się że wpakował się w związek z kobietą z którą nigdy nie powinien być. Ta kobieta miała 2 mężów przed nim, ma trójkę dzieci z nimi a teraz jest w ciąży z tym chłopakiem którego spotkałem. Powiedział że za kilka dni ma mieć ślub cywilny z nią ale ma wątpliwości i co powinien zrobić ?? Powiedziałem mu biblijną prawdę : "Nie możesz z nią być, nie bierz z nią ślubu. Nie możecie być razem". Małżeństwo jest do śmierci a ona ma już męża bo u JEZUSA BOGA nie ma rozwodów. "Zakaz rozwodów. Tylko śmierć kończy małżeństwo kocia łapa grzechem część 4 - szkoła Shammaia vs "lecz ja wam mówię" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/04/zakaz-rozwodow-tylko-smierc-konczy.html
Powiedział że jej nie ufa, ale co z dzieckiem które się narodzi ?? Powiedziałem że niech pomaga mu, niech ma z nim kontakt, ale nie może żyć z tą kobietą bo to będzie życie w grzechu. Zwierzył się że ma zamiar zostawić wszystko, uciec za granicę. Powiedziałem aby zaufał ZMARTWYCHWSTAŁEMU BOGU który i jego brata może zmienić. On mówił że dla tego jego brata z amputowaną ręką nie ma nadziei aby przestał pić. Ja mówiłem że dla WSZECHMOGĄCEGO BOGA JEZUSA nie ma rzeczy niemożliwych. On się upierał że niemożliwe aby jego brat prowadził inne życie. Tym bardziej módlmy się za tego chłopaka z amputowaną ręką, aby dał ZBAWCY WSZECHMOGĄCEMU BOGU JEZUSOWI zmienić się - aby był świadectwem dla swojego niedowierzającego brata, aby był radością dla swojej mamy. Aby był świadectwem JEZUSOWYM dla całej wioski i całej Polski a wszystko ku chwale samego PANA JEZUSA i ku chwale OJCA. "Chrystus nie zamienił wody w alkohol część 2 - przepicie kompotem i wodą" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/chrystus-nie-zamieni-wody-w-alkohol.htmlPAN WSZECHMOCNY JEZUS postawił mnie na drodze tej rodziny. Ma jakiś dobry zbawczy plan wobec nich i może ja jestem, byłem częścią tego. Najpierw mama, potem brat. Mama powiedziała że opowie o mnie temu synowi z amputowaną ręką. Sami widzicie że moja amputowana ręka to tak na prawdę dar a nie przekleństwo, to jedno z narzędzi w rękach DOBREGO BOGA ŻYWEGO JEZUSA którym ON dociera do ludzi którzy mają podobne utrapienia, różne inne ciężkie doświadczenia. "A wiemy, że wszystko współdziała dla dobra tych, którzy miłują Boga, to jest tych, którzy są powołani według postanowienia Boga." - Rzymian 8:28 ... ABSOLUTNIE SUWERENNY BÓG JEZUS dopuścił do wypadku, ale wspaniale obraca to ku mojemu dobru, ku dobru wielu innych ludzi - wszystko to ku JEGO chwale. Widzimy więc żywe przykłady że np choroba, kalectwo, bieda i wszelkie inne ciężkie doświadczenia, utrapienia mogą być tak na prawdę wielkim błogosławieństwem i wielkim świadectwem dla innych chorych, niepełnosprawnych, biednych i z innymi utrapieniami. "Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 14 - dar cierpienia Filipian 1:29 tematem tabu i głupotą w kościołach z naukami "Ruchu Wiary" i "prosperity gospel" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/10/wszechmocny-suwerenny-jezus-chrystus_3.html
W tym sam ośrodku spotkałem pewnego pana z którym kiedyś rozmawiałem już o wierze. Okazało się że jego stan zdrowia się pogorszył i ma przerzuty nowotworowe. Zaprosiłem go w pewne miejsce na modlitwę gdzie będę z braćmi, siostrami. Powiedziałem, że nie obiecuję uzdrowienia, zdrowia cielesnego ale najważniejsze żeby być zbawionym bo tutaj wszyscy jesteśmy na chwilkę. Powiedziałem mu że najlepsze dopiero przede mną, bo zbawieni będą mieć nowe ciała i będą tam gdzie nie ma chorób, leż, śmierci. Zachęcałem go aby zaufał PANU ZBAWCY, wszystko złożył przed nim i czytał Biblię. Proszę o modlitwy za tego człowieka. On chyba miał styczność kiedyś z biblijną nauką, z wiarą biblijną. Oby był przede wszystkim zbawiony, bo bez tego nawet uzdrowienia z raka to tylko chwilowe przedłużenie drogi która wiedzie na potępienie. Nie wierzę że przypadkowo się spotkaliśmy. Nie wierzę w przypadki, ale wierzę w prowadzenie ŻYWEGO DOBREGO PASTERZA który zasiada po prawicy OJCA ale żyje we mnie mocą swojej duchowej obecności i uzdalnia, kieruje, prowadzi według swojej doskonałej woli.
Spotkałem tam też innego człowieka którego trochę znam jeszcze ze starego życia. Z nim też porozmawiałem, pokazałem mu swoją wiarę, powiedziałem o ZBAWICIELU, o pewnych podstawowych różnicach między biblijną prawdą a rzymskokatolickimi naukami. Zachęcałem go aby czytał i zawierzył ZMARTWYCHWSTAŁEMU. Człowiek poza społeczeństwem - tak bym go określił, ale ZBAWCA PAN takimi nie gardzi. On często przez najsłabszych, pogardzanych czyni największe rzeczy ..... znowu np "Ruch Wiary", wielu "kaznodziei sukcesu" powiedziałoby o najsłabszych według zdrowia, finansów że nie mają dość wiary albo nie są zbawieni itd. Biblia pokazuje coś innego niż demoniczne nauki obiecujące zdrowie cielesne, dobrobyt i inne rzeczy : "Przypatrzcie się bowiem, bracia, waszemu powołaniu, że niewielu jest mądrych według ciała, niewielu możnych, niewielu szlachetnie urodzonych. 27 Ale Bóg wybrał to, co głupie u świata, aby zawstydzić mądrych, wybrał to, co słabe u świata, aby zawstydzić mocnych. 28 I to, co nieszlachetne u świata i wzgardzone, wybrał Bóg, a nawet to, co nie jest, aby to, co jest, obrócić wniwecz; 29 Aby nie chlubiło się przed nim żadne ciało." - 1 Koryntian 1:26-29 - "Wszechmocny Suwerenny Jezus Chrystus część 12 - faryzejska fałszywa ewangelia zdrowia dobrobytu/bogactw i wygody" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/wszechmocny-suwerenny-jezus-chrystus_21.htmlDalej wracając do domu, blisko osiedla widziałem jak na przeciw mnie idzie człowiek po ciężkim udarze mózgu. Leżałem z takimi osobami na oddziale rehabilitacji. Tego pana już widziałem kilka razy, zawsze jego wyraz twarzy wydawał mi się że jest wściekły, zezłoszczony itd. Dziś też miał taki wyraz twarzy ale mimo wszystko poprosiłem PANA o prowadzenie i gdy mijaliśmy się powiedziałem mu : "dzień dobry". Stanął i bardzo niewyraźnie po swojemu odpowiedział. Okazało się że ten człowiek nie jest jakoś rozwścieczony, zezłoszczony itd po prostu może taki miał może wyraz twarzy, tak mi po prostu się wydawało. Był łagodny, chętnie słuchał. Pozory mylą. Okazało się że ten pan o tym udarze praktycznie nie mówi. Do tego noga i ręka chyba jak drewno. Ciężka sytuacja fizyczna, cięższa od mojej sytuacji fizycznej. Ja ma sprawne dwie nogi, mogę mówić. A on jakby nie miał jednej ręki i jednego nogi, no i praktycznie niemowa. Opowiedziałem mu swoim wypadku, swoim zbawieniu, zachęcałem do czytania Biblii, do modlitwy do samego JEZUSA bo jest BOGIEM, STWÓRCĄ a nie stworzeniem. Powiedziałem że nie jestem Świadkiem J. ale i nie jestem rzymskim katolikiem. Wyjaśniłem pokrótce dlaczego i obiecałem modlić się za nim wprost do ZMARTWYCHWSTAŁEGO a nie do Marti, nie do świętych, nie do aniołów. Podaliśmy sobie rękę i może PAN ZBAWCA DOBRY PASTERZ poprowadzi nas że jeszcze nie raz się spotkamy. Znowu ze swoją amputowaną ręką mogłem bardziej zrozumieć co taka osoba po udarze przechodzi. Też nie chodziłem [musiałem od nowa uczyć się chodzić], miałem dziurę w krtani po respiratorze więc i z mową trochę na początku było nie tak. Ktoś może powie że wypadek mój, że amputowana ręką to kara BOŻA dla mnie, że jestem przeklęty, że nie mam wiary zbawczej lub coś podobnego - ale ja wiem lepiej że to BOŻY dopust ku JEGO chwale, ku bycie świadectwem dla zdrowych ale i dla chorych że nawet w takim stanie można mieć pokój Chrystusowy, JEGO radość, obfitować w owoc ducha i zmierzać ku chwalebnemu ciału, do domu OJCA. Dziękuję PANU JEZUSOWI że mnie nie ochroniłeś przed wypadkiem i amputacją bo to ku dobru. Dziękuję że mnie ochroniłeś przed śmiercią. TY się nie myli - "PAN JEZUS nadal czyni cuda uratowany spod TIR-a część 3 - poród adopcja wypadek " - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/09/pan-jezus-nadal-czyni-cuda-uratowany.html
Nie piszę o tym aby się chwalić, ale żeby oddać chwałę PANU JEZUSOWI za JEGO łaskawe prowadzenie, ochronę, udzielanie odwagi, właściwych słów i zachowań. ON WSZECHMOCNY JEZUS w nas i przez nas czyni wszystko, a nie my z siebie. Takie przykłady to zachęta aby nawet kilkuset metrowe "niepozorne" wyjście gdzieś do banku, gdzieś do sklepu czy innego miejsca nie lekceważyć, ale traktować poważnie bo PAN JEZUS może w trakcie tego dawać nam wiele okazji do mówienia o NIM, o JEGO zbawieniu, o jego biblijnej nauce i opowiadanie świadectwa jak nas zmienił. Wszędzie i zawsze potrzebujemy JEGO obecności w nas i ochrony. PAN ZBAWICIEL JEZUS żyjąc we mnie uzdalnia do pełnienia swojej woli, obfitowania w owoc ducha, uświęcenie i inne czyny. Dobrze modlić się zanim się gdziekolwiek wyjdzie prosić o okazje do mówienia o ZBAWICIELU i o biblijnej drodze zbawienia na której nie ma już gniewu BOŻEGO, potępienia ... "I oczekiwać z niebios jego Syna, którego wskrzesił z martwych, Jezusa, który nas wyrwał od nadchodzącego gniewu." - 1 Tesaloniczan 1:10 - "Dlaczego w rzymskim katolicyzmie nie ma Jezusowego pokoju ducha - Mam już dzisiaj życie wieczne część 7 " - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/07/dlaczego-w-rzymskim-katolicyzmie-nie-ma.htmlProszę o modlitwy za tymi wszystkimi osobami i za mną, aby moje wszelkie wyjścia z domu zawsze były ku chwale PANA JEZUSA który ma moc stawiać na mojej drodze mnóstwo ludzi. W takim zbawczym kontekście dobrze prosić o wiele osób, a nie o kilka :) , miejmy wiarę ...
"Ewangelizacyjne wyjście po krojony chleb i owoce - prowadzenie JEZUSA BOGA PRAWDZIWEGO" - http://mieczducha888.blogspot.com/2019/06/ewangelizacyjne-wyjscie-po-krojony.html
Kiedyś był z nikim nie porozmawiał bo bałem, wstydziłem się, tchórzyłem itd ... prosiłem ZBAWCĘ o uwolnienie z tego i robiłem kroki wiary. PAN JEZUS otwiera drzwi odwagi, śmiałości ale to my musimy przechodzić przez nie ... napełniaj nas wszystkich ZBAWCO odwagą, śmiałością, mądrością abyśmy byli TWOIMI dobrymi świadkami i przynosili dobre owoce ... jeśli ktoś z was ma dziś problem z tchórzostwem, lękami, wstydzeniem się ZBAWCY i mówieniem o NIM to niech nie upada na duchu, nie oddala się w samo-potępieniu ale tym bardziej niech zbliży się całym sercem do PANA i prosi GO o uleczenie, moc JEGO obecności - http://mieczducha888.blogspot.com/2017/07/objawienie-jana-218-zabojcze-deilos.html
chwała OJCU oraz BOGU PRAWDZIWEMU JEZUSOWI - Ewangelia Jana 20:28, 1 Jan 5:20, Objawienie 5:13 .... Charis2007@wp.pl ... 09.10.2019 Puławy , Dominik
Dziękuję Panu Bogu, za twoje świadectwo wiary Dominiku!!!! Proszę również o modlitwę za mnie za mojego męża, aby Pan dodał nam odwagi do głoszenia DOBREJ NOWINY!!
OdpowiedzUsuńCHWAŁA PANU BOGU NAJWYŻSZEMY I PANU JEZUSOWI CHRYSTUSOWI NA WIEKI!!!!!
skupienie się na wspaniałości PANA JEZUSA i tego co mi dał u mnie sprawia śmiałość, odwagę, radość - PAN JEZUS który żyje w nas czyni to. Będę się modlił abyśmy wszyscy coraz lepiej znali, widzieli chwałę, wspaniałość PANA i żeby PAN udzielał nam swoją obecnością wszystkiego potrzebujemy. Również proszę o modlitwy bo potrzebuję waszych również :)
UsuńP.s właśnie czytam Ewangelię Mateusza i akurat jestem na fragmencie rozdziału 24.45 "Któż jest tym sługą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowił nad swoją służbą, żeby na czas rozdał jej żywność? 46 Szczęśliwy ów sługa, którego pan, gdy wróci, zastanie przy tej czynności. 47 Zaprawdę, powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem."
OdpowiedzUsuńMódlmy się, aby wszyscy wierni głosili EWANGELIĘ bez żadnego poczucia wstydu czy tchórzostwa a przyobleczeni w odwagę jaką daje nam PAN JEZUS CHRYSTUS!!!!!!
Amen ... "Chrystus w nas nadzieja chwały". PAN JEZUS mieszkający w nas mocą swojej duchowej obecności daje i da wszystko co potrzebne tym którzy na NIM polegają, ufają MU, chcą być posłuszni ...
Usuń